Lutowe testowanie 2019 - jeszcze zdążymy w tym roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Hematolodzy tak mająef36 wrote:W Instytucie Hematologii przekonywano mnie ostatnio, że badania PAI nie stosuję się już w diagnostyce a tylko w celach naukowych...
Ja byłam na konsultacji i mówił, że Zarówno mthfr jak i PAI są zbędne. Z kolei moja naprotechnolog, endokrynolog i gin stwierdzili zgodnie, że metyle, Acard i heparynę mam brać 
Zaufałam przewadze liczebnej, no i biorę
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Progress labs wychodzi chyba najkorzystniej cenowo. Brałam też ten ze Swansonaszona wrote:Który metylowany kwas foliowy kupujecie?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Jeśli to Ciebie pocieszy to ja mam dzisiaj 16dc, 1-2dpo i od wczoraj mnie mdliOlga_89 wrote:Dziweczyny, prosze was o doprowadzenie mnie do porzadku, bo kto jak nie wy!
Dopiero 24dc, wiec na test za wczesnie.. obiecalam sobie nie dopatrywac sie na sile objawow.. a tu kluje w podbrzuszu , plecy w odcinku krzyza bardzo mnie bola.. wczoraj caly dzien spalam,wstawalam tylko zjesc I spowrotem do lozka.. Najgorsze jest to, ze wiem dokladnie ,ze nawet jakby cos zaskoczylo to stanowczo za wczesnie na jakiekolwiek objawy.. no debil ze mnie jakis.. w jak to mowia 'Wez odpusc I sie uda'.. no I wez czlowieku wez! O a teraz wypilam kawe I mi niedobrze.. za tydzien jade do Polski , wiec przed wyjazdem zatestuje.. ale to jeszcze tyle czasu! kur.. Ogarnijcie mnie prosze Z nami staraczami tak już jest, że jak bardzo czegoś chcemy to szukany objawów, które to potwierdzą. Jak kłuje w podbrzuszu to może kropek się instaluje?
Powiem ci tak, na ostatniej wizycie nawet lekarce powiedziałam, że zajdę w lutyn ciążę i już! Kiedyś czytałam o wizualizacji i pozytywnym podejściu do tego, co na się wydarzyć. Taką wizualizacja pomaga w samoleczeniu chorym na raka. Jeśli bardzo bardzo się skupimy i zaczniemy sobie wyobrażać że jesteśmy w ciąży, to może nasz organizm w to uwierzy i zaskoczy!
Życzę nam wszystkim dwóch kresek te lutym
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Oooo ja jestem zwolenniczką pozytywnego myślenia i prawa przyciągania od wielu latMonikA_89! wrote:Jeśli to Ciebie pocieszy to ja mam dzisiaj 16dc, 1-2dpo i od wczoraj mnie mdli Z nami staraczami tak już jest, że jak bardzo czegoś chcemy to szukany objawów, które to potwierdzą. Jak kłuje w podbrzuszu to może kropek się instaluje?
Powiem ci tak, na ostatniej wizycie nawet lekarce powiedziałam, że zajdę w lutyn ciążę i już! Kiedyś czytałam o wizualizacji i pozytywnym podejściu do tego, co na się wydarzyć. Taką wizualizacja pomaga w samoleczeniu chorym na raka. Jeśli bardzo bardzo się skupimy i zaczniemy sobie wyobrażać że jesteśmy w ciąży, to może nasz organizm w to uwierzy i zaskoczy!
Życzę nam wszystkim dwóch kresek te lutym
w bibliotece (w dwóch miastach,bo przez ten czas zdążyłam się przeprowadzić) wszystkie już za mną
MonikA_89! lubi tę wiadomość
-
Olga_89 wrote:Dziweczyny, prosze was o doprowadzenie mnie do porzadku, bo kto jak nie wy!
Dopiero 24dc, wiec na test za wczesnie.. obiecalam sobie nie dopatrywac sie na sile objawow.. a tu kluje w podbrzuszu , plecy w odcinku krzyza bardzo mnie bola.. wczoraj caly dzien spalam,wstawalam tylko zjesc I spowrotem do lozka.. Najgorsze jest to, ze wiem dokladnie ,ze nawet jakby cos zaskoczylo to stanowczo za wczesnie na jakiekolwiek objawy.. no debil ze mnie jakis.. w jak to mowia 'Wez odpusc I sie uda'.. no I wez czlowieku wez! O a teraz wypilam kawe I mi niedobrze.. za tydzien jade do Polski , wiec przed wyjazdem zatestuje.. ale to jeszcze tyle czasu! kur.. Ogarnijcie mnie prosze
Nie jestem najlepsza w doprowadzaniu do porządku, ale trzymam kciuki żeby to były TE objawy!
U mnie 36,6 więc jak w zegarku - jutro/pojutrze okres
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
10 cs - ⏸️
12t5d - prenatalne 👶🏼
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
No my dzialalismy... wczoraj dwa razy i z rana znow. Niestety bez efektow
Musze liczyc, ze jajko szybko peknie i chlopaki z niedzirli sobie poradza.
Pierwszy i ostatni raz bylam na monitoringu. To jest wrozenie z fusow wieksze, niz moje mierzenie temperatury i testy owulacyjne. Gdyby mi lekarka nie nagadala ze owulacja to najppzniej w poniedzialek to bydmy sie tak nid spieszyli. Znam swoj cykl na tyle, ze jssli wszystko przebiega prawidlowo to po sluzie i owulakach predzej sie wbije w dobry termin.
No nic.. kolejny cykl pewnie przepadl. Juz mam dosc.
ef36 lubi tę wiadomość
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
Małgoniu może wieczorem coś się jeszcze uda wydusic z męża pisz dziś do męża sprosne smsy przez cały dzień a wieczorem wskocz w koronki to zaraz eksploduje :p
Ja już chcę @ i zacząć nowy cykl...
A ta wizualizacja to chyba u mnie nie działa. Cały cykl sobie myślałam że jestem w ciąży i nie wyszło. Słabo myślę :p
eemmiilliiaa lubi tę wiadomość
2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2 😞
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
Cross match 29,8 %❌
NK 14% ❌
ANA1 - 1:80
Kariotyp ✅
Zespół antyfosfolipidowy ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 😔
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 7+1💔😞😇
28.04 ----> ❄ 3.2.2 (+ relanium, +neoparin) 7dpt - beta 0,4 😞 -
MonikA_89! wrote:Progress labs wychodzi chyba najkorzystniej cenowo. Brałam też ten ze Swansona
Tak. Na allegro kupiłam 120 kapsułek za 30zl plus przesyłka.
szona, MonikA_89! lubią tę wiadomość
14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕 -
Kingulla dzis pracuje do wieczora. Potem mudimy jeszcze zamowienie odebrac z Leroya bo nam rermin mija
No trudno. Nie chce juz calkiem zniszczyc naszego zycia lozkowego, bo i tak ledwo zipie.
Po lekach mam wrazenie, ze jest z emkiem gorzej niz bylo. Nawet maxigra srednio podzialala, a to byl nasz sprawdzony patent. No trudno. Jeszcze marzec a potem wroci foktorek to moze na inseminacje sie zalapiemy. Ja juz seksu na gwizdek mam dosc, zbyt jest to upokarzajace dla mnie.
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
Malgonia wrote:No my dzialalismy... wczoraj dwa razy i z rana znow. Niestety bez efektow
Musze liczyc, ze jajko szybko peknie i chlopaki z niedzirli sobie poradza.
Pierwszy i ostatni raz bylam na monitoringu. To jest wrozenie z fusow wieksze, niz moje mierzenie temperatury i testy owulacyjne. Gdyby mi lekarka nie nagadala ze owulacja to najppzniej w poniedzialek to bydmy sie tak nid spieszyli. Znam swoj cykl na tyle, ze jssli wszystko przebiega prawidlowo to po sluzie i owulakach predzej sie wbije w dobry termin.
No nic.. kolejny cykl pewnie przepadl. Juz mam dosc.
Szkoda... Ale może dziś pęknie, to z niedzieli powinny wytrwać.
14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕 -
nick nieaktualnyMalgonia, ja wierze, ze niedzielne plemniory dadza rade :*
Moj M. w okresie okolo-owulacujnym zmienia sie o 180 stopni. Jak wie, ze musi dzialac nie tylko dla przyjemnosci, to czasami ma problemy z dojsciem. Jak owu brak, to potrafi dojsc w pol sekundy. Nie oszukam go z faza cyklu, bo doskonale ja sam rozpoznaje. Taka psychika tych naszych eMkow, przejmuja sie tak samo jak my Nie martw sie, Slonce, ja wiem, ze cykl wcale nie jest stracony :*
-
Malgonia, przepraszam za polubienie.. polubiłam po pierwszym zdaniu, reszta mi się nie podobaMalgonia wrote:No my dzialalismy... wczoraj dwa razy i z rana znow. Niestety bez efektow
Musze liczyc, ze jajko szybko peknie i chlopaki z niedzirli sobie poradza.
Pierwszy i ostatni raz bylam na monitoringu. To jest wrozenie z fusow wieksze, niz moje mierzenie temperatury i testy owulacyjne. Gdyby mi lekarka nie nagadala ze owulacja to najppzniej w poniedzialek to bydmy sie tak nid spieszyli. Znam swoj cykl na tyle, ze jssli wszystko przebiega prawidlowo to po sluzie i owulakach predzej sie wbije w dobry termin.
No nic.. kolejny cykl pewnie przepadl. Juz mam dosc.
Może nie było tak źle, co?
Twoja druga połowa też łyka jakieś suplementy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 07:50
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Bierze profertil, wit C, wit D i kwasy Omega
Bral przez poltora miesiaca clo i wtedy to.mu sie chcialo caly czas niestety jak odstawil to jest gorzej niz bylo.
Nie udawalo sie jak wstrzelilismy sie w termin to i teraz sie nie uda.
Nie mam sily sie tym przejmowac, moze po prostu mamy nie miec tych dzieci.
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
Małgonia proszę tak nawet nie myśleć ! Każda z nas będzie mamą prędzej czy później:) nie trać nadzieji uwierz że będzie dobrze :* proszę w tej chwili wyjść z tego doła! Będziesz najwspanialszą mamą i koniec, wszystkim nam jest to dane !
Tule mocno i wiem że Ci się uda :* trzymam kciuki:)Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
nick nieaktualnyMalgonia, to moze teraz bedzie na przekor. Nie wstrzeliliscie sie w termin, a los postanowi zrobic psikusa. Przeciez wszystkie wiemy, ze ze staraniami to jest na opak. Wyliczamy idealnie owu, kochamy sie na zawolanie, pozniej pol nocy trzymamy pupy w gorze, a i tak nic. Kiedy spisujemy cykl na straty, to jednak cos zaskakuje. Moze to jest wlasnie tak zwane magiczne "odpuszczanie"
szona, agge, nuśka91, MonikA_89!, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny,właśnie. Marzec bedzie nasz. Podobno to moj mc plodnosci. Takze zobaczymy
hehehe. Kiedys sie smialam,ze mam synka z 1grudnia,to 2 bede miec z 2grudnia. Tfu,tfu...jeszcze sie okaze,ze sobie wygadalam
moni05, Magduullina, ef36, 5ylwian lubią tę wiadomość
