Lutowe testowanie 2019 - jeszcze zdążymy w tym roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Scarlet88 wrote:Moni, ja rzygałam wszedzie wiem co przechodzisz :D:D z perspektywy czasu sie z tego śmieje
Ja tak samo. Autobus, na przystanku, koło Biedry ...moni05 lubi tę wiadomość
-
Izape 91 ja chodzę prywatnie do Tarnobrzega i jak do niego poszłam to od razu się mną zajął tak jak trzeba i póki co robi wszysyko żeby jak najszybciej kropek był i to jest w ginmed a nazywa się Mariusz Śmiłowski ja jestem bardzo zadowolona bo przywrócił mi owu w 2 miesiące gdzie inny też prywatnie mnie olał i 9 miesięcy starcone bo jakoś się mna nie interesował... i co najlepsze jest bardzo miły i nie pogania jak niektórzy ja jestem póki co bardzo zadowolona z niego a i cen wcale nie ma wysokich
Szkoda że nie przyjmuje na nfz ale trudno wolę zapłacić i czuć się bezpiecznie bo jak miałam problemy z prl to dzwoniłam do niego i przez telefon mówił co dalej robić więc za wizyty nie płaciłam widać że się interesuje pacjentką i chce jak najlepiej. Ja po wcześniejszych gin byłam strasznie zrażona i każde wyjście do gin to była męka a teraz na spokojnie bez stresu a Ty do kogo chodzisz ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 09:36
Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
nick nieaktualny
-
agge wrote:Ja tak samo. Autobus, na przystanku, koło Biedry ...09.12.2016 jesteś na świecie córeczko ❤️
23.01.2019 8 tc aniołek :,(
14.10.2020 CB
29.03 są 2 kreski
29.04 szok! 2 ❤️
20.05 jeden z zarodków obumarł oby ten drugi był silny
22.07 czekamy na Maksymiliana ❤️ -
blackkkwhisky wrote:Tez miałam ten problem , pod kfc, na przystanku i akurat musiał tramwaj pełny ludzi przyjechać, na klatce schodowej, nawet raz nie zdążyłam po bananie i moje łóżko tez oberwało i ja cała
Masakra Ja się teraz z tego śmieję, ale szczerze przeraża mnie perspektywa drugiej takiej ciąży. Nie chcę znów rzygac do końca... No ale z drugiej strony wolę to, niż żeby się nie udało Więc i to przygarnę -
W ogóle takie mam teraz przemyślenia...
Do tej pory nie przeżywałam tych nieudanych cykli właściwie wcale. Nie udało się to nie, będzie zaraz nowa szansa.
Ale w tamtych cyklach sama wiedziałam, że nie do końca były szanse. Zawsze to usprawiedliwialam np tym, że sex 3 dni przed owu, więc nie ma co cudów oczekiwać.
A teraz jak w końcu mamy częstotliwość przytulanek co 2 dni, to już wiem że będzie ból, jak się nie uda -
Elfi miałam Ci o tych tabletach popisać. Wiec w szczytowym momencie brałam:
- B complex (poza kwasem foliowym pozostałe wit z grupy B sa ważne i dla śluzów i dla prawidłowych podziałów komórkowych)
- wit D (min 2000j latem, 4000 zimą)
- Omega 3-6-9 (2 tabletki_
- Wiesołek (dosyć dużo do owulacji - wiesiołek i omega pomagają nie tylko na śluz ale i lepsze endometrium)
- cynk i selen
- magnez z b6
- zelazo
- chrom
- jod
- Q10 ale w postaci ubichnolu
- L-arginina - tu potrzeba dosyć dużych dawek, ja brałam ok 1500mg, ale w sumie to nawet więcej się zaleca
- inozytol lub myo inozytol - też min 1000
- Dong Quai - to takie chińskie ziele, trzeba z nim się ostrożnie obchodzić, wspomaga zarówno komórki jak i endometrium
- Wit C 1000 mg po owulacji
- acard (przy mutacjach 2 tabletki) wieczoremWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 12:37
-
moni05 wrote:Scarlet, staram się śmiać już dzisiaj, z młodą totalnie nic mi nie było prócz bełta 3x na różnych etapach ciąży po kiełbasie z grilla... Coś w tym jest, do dziś nie lubi. Mdłości zajadałam rafaello - kocha wszystko, co jest kokosowe. Wszystko. Można i tak
Moyeu czemu jutro? Aj, nadwyrężasz naszą cierpliwość, ja się wczuwam. Będę czekać i zaciskać kciukimoni05 lubi tę wiadomość
30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
agge wrote:W ogóle takie mam teraz przemyślenia...
Do tej pory nie przeżywałam tych nieudanych cykli właściwie wcale. Nie udało się to nie, będzie zaraz nowa szansa.
Ale w tamtych cyklach sama wiedziałam, że nie do końca były szanse. Zawsze to usprawiedliwialam np tym, że sex 3 dni przed owu, więc nie ma co cudów oczekiwać.
A teraz jak w końcu mamy częstotliwość przytulanek co 2 dni, to już wiem że będzie ból, jak się nie uda
pierwszy raz co drugi dzień i wychodzi na to że dupa... to właśnie najbardziej boli w tym wszystkim... jak można a nie zaskoczy...agge lubi tę wiadomość
Tomeczek 02.07.2012 godz. 20:15
3850g/61cm - Naszego Szczęścia
Aniołek 22/11/2016 r. [6tc]
"Bose Aniołki siedzą na chmurkach,
A każdy lekko jak piórko fruwa
I każdy czuwa, cichutko czuwa,
Nad tatą, który płakać nie umie,
Nad siostrą, która nic nie rozumie,
Nad dziadkiem, babcią smutną czasami,
i swoją mamą - osnutą łzami,
I każdy woła cichutko z daleka:
mamo już nie płacz... mamo ja czekam..." -
Just199221 wrote:Ja mam 13dpo i dopiero pokazał się jakiś ślad kreski moze to za szybko . Ja wgl jestem zaskoczona że niektórzy 10 dpo mają takie ładne krechy
Just199221 lubi tę wiadomość
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Scarlet88 wrote:U mnie właśnie to samo
pierwszy raz co drugi dzień i wychodzi na to że dupa... to właśnie najbardziej boli w tym wszystkim... jak można a nie zaskoczy...
No właśnie...
Ja to już zaczynam przeżywać że się nie udało, chociaż jeszcze nie było owulacji, haha
Tylko no na razie nie pracuję i tylko dlatego mamy możliwość codziennie oprócz niedzieli. Ale nie będę przecież w domu siedzieć nie wiadomo jak długo. W końcu muszę poszukać nowej pracy, a wtedy to już w ogóle szanse jakiekolwiek się skończą, bo będziemy mogli tylko w sobotę super.
Dlatego jednak mam nadzieję że coś zaskoczy teraz... -
Szczesliwa_mamusia wrote:Jak na ta faze cyklu,to prog spoko. Ale w 1 fazie nie bada sie zwyklego progesteronu,tylko oh-progesteron. Co do niepokalanka jako samego to nie wiem, ale ja bralam kiedys castangus,ktory ma w skladzie niepokalanka
I pomogl Ci ten castangus? Czy mialas jakies przygody z nim?
Kurczee z tym progiem to nie wiedzialam, ze bada sie jakos inaczej.. musze o tym poczytac.58cs szczęśliwy ❤
Córcia👨👩👧
32 lata👫
03.2019-pierwsza wizyta-Kriobank Białystok
04.2019- start I procedura - 4❄
04.2019 - ET 4/5AA cb 👎
06.2019- FET (N) 2BB 👎
09.2019- FET (S) 4AA i 4BB 👍
21.09 - 6dpt - II kreski❤
8dpt - beta 99,56😍; 10dpt 286,03😍; 14dpt 1584,58😍; 18dpt 6879,10😍; 28dpt 52066,17😍; 29dpt mamy❤
11.2022 start II procedura 👎
04.2023 start III procedura - 6❄
05.2023 start IV procedura - 11❄
Badanie genetyczne PGT-M pod kątem choroby jednogenowej.
12 zdrowych Słoneczek🌞
09.2023 - FET (S) 5.1.1
22.10.2023 - 8tc 👼👼
12.2023 - FET (S) 5.2.2 👎
01.2024 - FET (S) 6.2.3 👎
04.2024 - FET (S) 6.2.2 👍
“In vitro nie jest drogą prostą. Wiadomo jaki jest cel podróży, ale nie wiadomo, dokąd prowadzi droga”. -
Izape_91 wrote:Cześć dziewczynki uff Nadrobilam Was wkoncu, a nie było łatwo!! Strasznie dużo piszecie :p przede wszystkim tule Scarlett, Elfia księżniczka i 5ylwian, ale poki nie ma @jest nadzieja! Zdąży ie testować jeszcze Wlutym?
Moni05 biedulko, mam nadzieję że mdłości nie będą zbyt długo się utrzymywały i będziesz funkcjonować normalnie. Myśl pozytywnie :*
Angelika1313 nie dość że mieszkamy niedaleko siebie to idziemy równym tempem cyklu, bo ja też dziś 5 dc :p do jakiego lekarza chodzisz? Masz kogoś godnego polecenia w okolicy od niepłodności?
Just199221 bladzioch jest, kciuki żeby krecha ciemniala!
Twinsowa sikaj na test a jutro beta, bo to podejrzanie wygląda!
Agge krecha coraz ciemniejsze więc owu się zbliża, korzystaj z meza:p
Cukrzyk1981 12 mm to dobre endo, już od 8 mm mówią że może się spokojnie zarodek zainstalować bromergon ja biorę na receptę u gina na NFZ bo szkoda przepłacać a oni dają z refundacja i wychodzi za 3 zł. Ja biorę 1/2 tabletki bo mma hiperp. Czynnościowa. Badalas prolaktyne po obciążeniu? Może warto? U mnie była mocno podwyższona. Stosunek LH do fsh powinien być w okolicach 1 Twój zdaje się być ok, ja mmam np 0,44
Dziewczyny miłego dnia Wam życzę
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
agge wrote:W ogóle takie mam teraz przemyślenia...
Do tej pory nie przeżywałam tych nieudanych cykli właściwie wcale. Nie udało się to nie, będzie zaraz nowa szansa.
Ale w tamtych cyklach sama wiedziałam, że nie do końca były szanse. Zawsze to usprawiedliwialam np tym, że sex 3 dni przed owu, więc nie ma co cudów oczekiwać.
A teraz jak w końcu mamy częstotliwość przytulanek co 2 dni, to już wiem że będzie ból, jak się nie uda
Jak zaszłam w ta druga ciąże to akurat byliśmy na kilka dni u mojej babci, no ale mówię sobie nieeeee nie odpuszczę, bo dzień wcześniej owulak aż bordowy. Babcia za ściana, ale namówiłam męża żeby zaaplikował robaczki na szybkości. No i strzelił gola. Niestety skończyło się jak skończyło...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 09:39
09.12.2016 jesteś na świecie córeczko ❤️
23.01.2019 8 tc aniołek :,(
14.10.2020 CB
29.03 są 2 kreski
29.04 szok! 2 ❤️
20.05 jeden z zarodków obumarł oby ten drugi był silny
22.07 czekamy na Maksymiliana ❤️ -
nick nieaktualnyJa tak mialam w zeszłym mcu. Rozczarowana na maksa. Wszystko składało sie na to,ze jest duza szansa,ze sie uda. W tym mcu,to w ogole jakies dziwactwa. Wiec,jesli beta bedzie pozytywna,to mocno sie zdziwię. Nienastawiam się w tym mcu na ciąże:-/ gdyby nie szpital, to z testem czekalabym do dnia @.
-
agge wrote:No właśnie...
Ja to już zaczynam przeżywać że się nie udało, chociaż jeszcze nie było owulacji, haha
Tylko no na razie nie pracuję i tylko dlatego mamy możliwość codziennie oprócz niedzieli. Ale nie będę przecież w domu siedzieć nie wiadomo jak długo. W końcu muszę poszukać nowej pracy, a wtedy to już w ogóle szanse jakiekolwiek się skończą, bo będziemy mogli tylko w sobotę super.
Dlatego jednak mam nadzieję że coś zaskoczy teraz...Tomeczek 02.07.2012 godz. 20:15
3850g/61cm - Naszego Szczęścia
Aniołek 22/11/2016 r. [6tc]
"Bose Aniołki siedzą na chmurkach,
A każdy lekko jak piórko fruwa
I każdy czuwa, cichutko czuwa,
Nad tatą, który płakać nie umie,
Nad siostrą, która nic nie rozumie,
Nad dziadkiem, babcią smutną czasami,
i swoją mamą - osnutą łzami,
I każdy woła cichutko z daleka:
mamo już nie płacz... mamo ja czekam..." -
Co to ja miałam...
Just, gratulacje, zazdrość mnie naszła..
Malgononia,no właśnie l-arganine i donga chce znowu dołączyć. Napisz mi proszę dokładnie, które, ile, jak bierzesz.
Agge, zrozumiem twój ból. Choć i mnie teraz odwrotnie. U mnie wczoraj piękny śluz, 14 dc, wracam z piwa, a tu mąż musi jechać ratować sytuację. Rano nie był absolutnie w nastroju. Wieczorem go nie będzie. A mnie od wczoraj jajnik ciągną owulacyjne. Rozumiecie ten ból...
Że ta owulacja raz w mcu przez 6 godzin!!!
Jak te kobiety zachodzą z 12 dzieci!!!
Dziewczyny, dziękuję za odp odnośnie Bromka.. Niestety wyszło, że po prostu chce być spaślakiem i tyle..
Muszę uważać bo mam skłonności do tycia. Kilka razy chudlam, dużo mjie to kosztowało i głupio to zaprzepascic.. Zwłaszcza, że przy pco raczej nie należy hodować tluszczyku.
Scarlet. Sikaj codziennie, będzie na co czekać z rana
Cykl zupełnie stracony, nie to że na coś liczyłam, ale wypisałam się tutaj i już mi lepiej.
Fajnie, że jest to forum. Tylko z wami o tym rozmawiam..Ochmanka lubi tę wiadomość