Magiczny GRUDZIEŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
MonikA_89! wrote:Ja mówiłam, że biorę Acard zanim poszłam się kłuć i powiedzieli w labie, że nie muszę odstawiać. Hematolog z resztą mi to potwierdził. A te powtórne badania robiłaś w tym samym labie?
Znowu moja reumatolog kazała mi powtórzyć cały pakiet badań, nawet te, które wyszły ok. Co lekarz to inaczej -
Cześc kochane
gratuluję POZYTYWNYCH wieści!
U mnie dzisiaj temperatura po ovi wystrzeliła do góry, więc już daję sobie spokój ze staraniami... Czasami mam ich po dziurki w nosie. Po zastrzyku się stresowałam, że trzeba już działać, to nie jest chyba na moje nerwy. Nie za bardzo wierzę też w powodzenie tego cyklu, bo okazało się, że za wcześnie się zaczęliśmy starać - owulaki pozytywne, a pęcherzyki niestety nie pękały, więc z uwagi na nasze problemy po stronie emka, to wątpie, żeby po 4 dniach codziennych starań armia była silna... Tak więc zawsze coś. No ale, mieliśmy dwa pęcherzyki, może któryś udało się ustrzelić...
Proszę o przepisanie mnie na test 31.12 to będzie 13 dpo.
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
aeiouy wrote:Jagodka - ja tez mam takie plamienia drobne 3-4 dni przed okresem. Ale nie znam przyczyny...
Malgonia ja tez kiedys mialam takie problemy z meżem, pare razy kończyło sie kłotniami i płaczem - ale już to jest ogarniete. Działamy razem, wspólnie
Co do mojej wizyty u gina - spojrzał na wypis ze szpitala i badania nasienia męża i powiedział, że tu jego praca się kończy. Odesłał nas do kliniki... Nawet nie kazał już brać dupka między 15-26 dc, ani nie potwierdzil czy sie starac w tym cyklu ani nic - tylko wizyta w klinice ma nam pomoc. Podał 2 opcje: Gamete pod Łodzią i Salve w Łodzi. Słyszałyscie coś o tych klinikach może? -
Jagódka88 - widzę ze stopki, że kiedyś już badałaś proga i miałaś dość wysoko jak na 19dc Wg mnie warto sprawdzać go co jakiś czas. Plamienia moją świadczyć, że coś jest na rzeczy ale równie dobrze to może być stres (słowa mojej gin kiedyś).
Co do utrzymania ciąży - ciężko stwierdzić. Teoretycznie bhcg powinna podstymulować organizm do wytwarzania proga, jeśli już by się ciąża zdarzyła. Jeżeli prog spadł bo ciąża była "wadliwa" to i tak nic nie zrobisz (bo beta też spada), a jeżeli prog spada bo niedomoga to warto się o tym dowiedzieć własnie z badań i na przyszłość coś brać.
Dziewczyny, a słyszałyście coś o adaptogenach? Stosował ktoś?
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Malinowa91 wrote:Oooo rany chyba mnie bierze jakies przeziebienie, w gardle drapie, zimno jak nie wiem co... i kurcze wiecie co mi sie dzisiaj zrobilo? Nie moge nawet zakaslac, bo tak mnie bola miesnie brzucha i tak jakby jajnik... ale to takie uczucie jakbym miala zakwasy po cwiczeniach... tragedia.
Mi też to pachnie ciążąMalinowa91 lubi tę wiadomość
-
Moj mąż też uważa, że trochę umył ręce własnie ten mój gin. Kurde, cięzko znaleźć tego jednego, dobrego...Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
Mnie dziś po południu znów z lewej strony Coś parę razy zakłuło. Już zaczynam myśleć, że sobie to wmawiam no bo co może oznaczać takie kłucie co jakiś czas kilka dni po owu? Przy implantacji to chyba tylko jednego dnia by tak było?
-
nick nieaktualnyagge wrote:Mnie dziś po południu znów z lewej strony Coś parę razy zakłuło. Już zaczynam myśleć, że sobie to wmawiam no bo co może oznaczać takie kłucie co jakiś czas kilka dni po owu? Przy implantacji to chyba tylko jednego dnia by tak było?
A masz oprócz tego jakieś objawy? Ja też sobie wmawiam bo też dzisiaj było kucie:)
Myślicie ze można wmówić sobie ból piersi?
Dzisiaj dopiero 20dc/6dpo więc na ewentualna wrażliwość przed @ jeszcze za szybko:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 21:51
-
Niecierpliwa... wrote:A masz oprócz tego jakieś objawy? Ja też sobie wmawiam bo też dzisiaj było kucie:)
Myślicie ze można wmówić sobie ból piersi?
Dzisiaj dopiero 20dc/6dpo więc na ewentualna wrażliwość przed @ jeszcze za szybko:)
Liczyłam właśnie na ten ból cycków, ale chyba ciężko go sobie wmówić, bo u mnie jak widać nie działa, hahah nawet nie mam wrażliwych.
Miałam bardzo wrażliwe przed owulacją przez kilka dni, ale jakieś 4 dni po już nic.Malinowa91 lubi tę wiadomość
-
agge wrote:Mnie dziś po południu znów z lewej strony Coś parę razy zakłuło. Już zaczynam myśleć, że sobie to wmawiam no bo co może oznaczać takie kłucie co jakiś czas kilka dni po owu? Przy implantacji to chyba tylko jednego dnia by tak było?
agge, Malinowa91 lubią tę wiadomość
-
Emmainthegarden wrote:Z tym progesteronem to jest ciężko. Jedni uważają, że jak się podkręcić, to się ciąża utrzyma a inni że to placebo. Cofnij się, dziewczyny rozmawiały, jak i kiedy badać progesteron. Ale jak plamisz kilka dni przed to coś jest na rzeczy.
Emmainthegarden dziękuję wszystko zaczęło się odkąd biorę Letrox (euthyrox), w tym mc było mniej może będzie się normować
Malinowa91 wrote:Przykro mi tule<3 wierze, ze 2019 bedzie szczesliwym rokiem!
Malinowa dziękuję
2019 musi być dla nas wszystkich tych już zafasolkowanych, kiełkujących i tych dojrzewających
ale bez spiny to był dopiero 1 cykl, na pewno muszę wyluzować
Cukrzyk mi też właśnie gin powiedziała coś co właśnie brzmiało, że to placebo bardziej, proga zbadam na pewno w tym cyklu zobaczymy
My mamy taki niefart, że ze względu na moją umowę będziemy musieli wstrzymać się ze staraniami na kilka mc, aż do momentu przedłużenia umowy i to chyba mnie dodatkowo nakręca
cukrzyk1991 wrote:Jagódka88 - widzę ze stopki, że kiedyś już badałaś proga i miałaś dość wysoko jak na 19dc Wg mnie warto sprawdzać go co jakiś czas. Plamienia moją świadczyć, że coś jest na rzeczy ale równie dobrze to może być stres (słowa mojej gin kiedyś).
Co do utrzymania ciąży - ciężko stwierdzić. Teoretycznie bhcg powinna podstymulować organizm do wytwarzania proga, jeśli już by się ciąża zdarzyła. Jeżeli prog spadł bo ciąża była "wadliwa" to i tak nic nie zrobisz (bo beta też spada), a jeżeli prog spada bo niedomoga to warto się o tym dowiedzieć własnie z badań i na przyszłość coś brać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 22:27
4cs o pierwszego Dzidziulka szczęśliwy
beta HCG - 07.03 - 29,9
- 09.03 - 101,0
Progesteron 16.05.18 19dc - 19,50
TSH 23.08.18 - 3,160
Letrox 50mg
TSH 27.11.18 - 1,330
Prolaktyna 03.12.18 11dc 267 mlU/l - 13,35 ng/ml -
Ja znowu coś innego sobie wmawiam (7 dpo), udaję, że tego nie robię, ale jednak xD
Mój pierwszy ciążowy objaw to mega senność na kilka dni przed terminem @. No i tak od 2-3 dni myślę tylko o spaniu. Kiedy z drugiej strony to może być po prostu zmęczenie przedświątecznym szykowaniem...agge lubi tę wiadomość
-
Ja w ogóle doszłam ostatnio do wniosku, że to mierzenie temperatury to jakaś obsesja. O tym myślę kładąc się spać i o tym, budząc się hehe.
I jak ja będę żyła bez tego jak już się uda? Życie stanie się nudne
Raz się obraziłam na męża jak wrócił rano z pracy (o 6 godzinie, a ja mierzę o 7:20), bo zaczął mnie przytulać i coś mówić do mnie. Skrzyczałam go żeby do mnie nie mówił bo się rozbudzę całkiem i cytuję, "gówno będzie z tej temperatury", hahaha. Już do głowy chyba dostaję od tego wszystkiego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 22:49
MonikA_89!, aeiouy lubią tę wiadomość
-
makowa wrote:Tak, w tym samym. Ja zapomniałam spytać lekarza, ale w necie wyczytałam, że polecają odstawić... Nic innego nie mogło wpłynąć na taki wynik, żadnych innych leków o podobnym działaniu nie biorę.
Znowu moja reumatolog kazała mi powtórzyć cały pakiet badań, nawet te, które wyszły ok. Co lekarz to inaczej
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
agge wrote:Ja w ogóle doszłam ostatnio do wniosku, że to mierzenie temperatury to jakaś obsesja. O tym myślę kładąc się spać i o tym, budząc się hehe.
I jak ja będę żyła bez tego jak już się uda? Życie stanie się nudne
Raz się obraziłam na męża jak wrócił rano (o 6 godzinie, a na mierzę o 7:20), bo zaczął mnie przytulać i coś mówić do mnie. Skrzyczałam go żeby do mnie nie mówił bo się rozbudzę całkiem i cytuję, "gówno będzie z tej temperatury", hahaha. Już do głowy chyba dostaję od tego wszystkiego.
hahaha mam to samo uzależnienieagge lubi tę wiadomość
4cs o pierwszego Dzidziulka szczęśliwy
beta HCG - 07.03 - 29,9
- 09.03 - 101,0
Progesteron 16.05.18 19dc - 19,50
TSH 23.08.18 - 3,160
Letrox 50mg
TSH 27.11.18 - 1,330
Prolaktyna 03.12.18 11dc 267 mlU/l - 13,35 ng/ml -
MonikA_89! wrote:Lekarka mówiła mi o niekorzystnym wpływie śliny na żołnierzyki, więc ja bym uważała
Tak jak już dziewczyny pisały, ślina zawiera enzymy trawienne. Tylko, że to są enzymy trawiące cukry, a nie białka, sperma zawiera bardzo dużo cukrów, które są potrzebne plemnikom do produkcji energii (w końcu się ruszają). Także to raczej nie uszkadza plemników, bardziej może strawić im trochę paliwa i lekko zmienić odczyn. To są już takie niuanse, że raczej znaczenie miałyby tylko u panów o słabych wynikach nasienia. Pomijając, że tą niewielką ilość śliny i tak później skutecznie rozsmarujecie gdzie indziej xD
mamofaza, szłyśmy razem w parze to chociaż Ty wysikaj te dwie krechy xD08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
A u mnie dalszy spadek temperatury, zobaczymy co pokaże jutro, czy może pójdzie ostro w górę czy też nie ( 8dpo) A co do mierzenia temperatury to też stwierdzam, u siebie, obsesję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 06:57
agge lubi tę wiadomość
-
Malinowa91 wrote:Oooo rany chyba mnie bierze jakies przeziebienie, w gardle drapie, zimno jak nie wiem co... i kurcze wiecie co mi sie dzisiaj zrobilo? Nie moge nawet zakaslac, bo tak mnie bola miesnie brzucha i tak jakby jajnik... ale to takie uczucie jakbym miala zakwasy po cwiczeniach... tragedia.
Testowałaś już?