MAJOWE TESTOWANIE '18, czyli zabierz testy na majówkę
-
WIADOMOŚĆ
-
Lucia88 wrote:Dziewczyny, a mam takie pytanko...
Jak gin wypisuje zaświadczenie o ciąży i L4 dla pracodawcy, to który wiek ciąży wpisuje, wg OM czy wg USG?
Wiecie...chodzi mi o sytuację,kiedy kończy się umowa i trzeba być minimum w 3 miesiącu, by mieć przedłużoną do porodu. Znacie przypadek, aby zabrakło 1-2 dni i ktoś nie miał przedłużonej umowy?
Termin trzymiesięczny liczy się wg tzw. miesięcy księżycowych, z których każdy liczy 28 dni Polecam lekturę ciekawego wyroku SN, który całkowicie rozjaśni Ci sytuację SN wyjaśnił również dokładnie od którego momentu liczymy termin.
https://prawo.money.pl/orzecznictwo/sad-najwyzszy/wyrok;sn;izba;pracy;ubezpieczen;spolecznych;i;spraw;publicznych,ia,i,pk,33,02,5034,orzeczenie.html?szukaj=wyrok
Lucia88 lubi tę wiadomość
12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
Kotowa- jutro się odniosę! Dziś byłam na kolacji z rodzicami z okazji egzaminu i chcę czas M. poświęcić.
Kotowa lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Emiilka wrote:Termin trzymiesięczny liczy się wg tzw. miesięcy księżycowych, z których każdy liczy 28 dni Polecam lekturę ciekawego wyroku SN, który całkowicie rozjaśni Ci sytuację SN wyjaśnił również dokładnie od którego momentu liczymy termin.
https://prawo.money.pl/orzecznictwo/sad-najwyzszy/wyrok;sn;izba;pracy;ubezpieczen;spolecznych;i;spraw;publicznych,ia,i,pk,33,02,5034,orzeczenie.html?szukaj=wyrok
Dziękuję Kochana,
przeczytałam cały wyrok i wszystko zrozumiałam. No i wszystko jasne!
Teraz będę liczyć co miesiąc, ile mam tygodni do końca umowy, by wiedzieć czy ryzykujemy...obecną mam do 17 września. To jeszcze mogę się załapać.Emiilka, Rucola lubią tę wiadomość
PRZERWA W STARANIACH
29.05- neurolog
31.05- psychiatra -
Dzień dobry
A jest dobry - tym, co na Ex-testerkach nie bywają śpieszę doniećś, że nasza Anna Stesia jest od wczoraj mamą!
Tu też gratuluję i wzruszam i głupio uśmiecham od rana
Oby teraz lawinowo poszły dobre wieści!
Malgonia, blue00, wisienka94, Flowwer, Kotowa, Barbarka1984, Rucola, Bajkaaa, nowa na dzielni, Morusek, Czrna 81, summer86, Siwulec, by7mistake, Nadzieja22, KateKum, Bocianiątko, KateHawke, Aga9090, Karma88, Nat90, Iseko lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No jako tako przeczytalam
No a co do wczorajszego dnia, to przepraszam, ze sie potem nie odzywalam, ale wyslalam Wam wiadomosci i telefon mi padl, a nie mielismy ladowarki.
Wiec tak po krotce o wczorajszym dniu. Przylecielismy do Dohy kolo polnocy, mielismy miec hotel, ale okazalo sie ze kupilismy bilet w promocji wiec nam nie przysluguje. Zli bylismy jak diabli, ale widac trzeba czytac wszystko drobnym druczkiem.
Poszlismy do takiej salki z lezanksmi i tam spalismy gdzies do 5, potem postanowilismy isc polazic, ale zaczelismy byc glodni. Ceny kosmiczne wiec mielismy nadzieje, ze wytrzymamy, ale trafilismy do knajpki gdzie hinduskie sniadanie z kawa bylo za ok 30 zl wiec stwierdzilismy, ze jeszcze nas stac i wzielismy jedno na spole (do bordingu bylo ok 45 min).
Kiedy konczylismy jesc emek zaczal sie skarzyc ze drapue go w dardle i pali jakby paste curry smazyl. Wyszlismy i poszlismy do lazienki zeby wyplukal buzie. Plukal i plukal ale nie pomagalo. Zaczelo mu sie lac z nosa i kaszel wykrztusny.
Szlismy w strone odprawy zachaczajac o lazienke raz jeszcze. Juz przy punkcie odpraw znow zaczal plukac buzie, ale skarzyl sie ze piecze go twarz. Zrobil sie czerwony i mokry. Poszedl wsadzic glowe pof kran, jak wrocil byl caly spuchniety i bylam juz wtedy pewna, ze nie polecimy. Zaczela sie odprawa w tym momencie.
W dzien wylotu wyslal mnie emek do apteki po allegre. Nie wiem po co skoro tam nie pyla te drzewa co go uczulaja, ale przypomnialam sobie ze mam na dnie plecaka te tabletki. Dalam mu dwie, ale bylo coraz gorzej. Poszlismy do odprawy zeby wezwali pomoc medyczna. Babka byla przerazona. Grzesiek caly spuchniety w kolorze linii lotniczych i mowi, ze zaraz mu glowa eksploduje, a pomocy mefycznej nie ma...
W koncu okazalo sie ze lecial z nami lekarz, przyszedl sprawdzil puls i kazal nie panikowac poki moze oddychac, ale to dzialo sie w takom tempie ze baludmy sie, ze zaraz spuchnie mu gardlo. Siedzielismy dalej i przestalo sie pogarszac. Podjechal ratownik medyczny i zadecydowano, ze emek nie nadaje sie by wejsc do samolotu, bo nie wiadomo jak sie sytuacja rozwinie. Przyszla do mnie babeczka z qataru kazala sie nie martwic i zaproponowala zebym nie leciala tylko zostala z mezem a oni przebokuja nam bilety na nastepny lot.
Zabrali nas do kliniki na lotnisku, rozebrali meza a on calusienki wysypany. Podali zastrzyki, kroplowki i sytuacja zostala opanowana. Po okolo godzinie niemal sladu nie bylo po calej akcji.
W miedzy czasie napisalam na fb do pzu, ale ograniczyli sie do zdania w czym moga pomoc i sytuacja ich chyba przerosla, bo wiecej nie napisali.
Gdy tylko wyszlismy zawiezli nas do transferdesku i w zasadzie to nic nie musielismy robic, dali nowe karty pokladowe, gdyby nie bylo miejsc mielusmy dostac hotel. Dali limit okolo 130 zl na jedzenie z prosba bysmy poszli do burgerkinga bo nie wiedzielusmy co ta alergie wywolalo i poproszono nas bysmy przyszli na odprawe wczesniej bo trzeba bedzie sprawdzic czy juz wszysko ok i czy mozemy leciec.
Poszlismy do knajpy po liste produktow ze sniadania zebysmy wiedzieli na co testy robic. Spedzilismy tam godzine, rozmawialismy z szefem kuchni, kucharzem i szefem spolki ktora szykuje tam posilki bo robia tez jedzenie do samolotow wiec bardzo sie przejeli, zwlaszcza ze nie uzywaja takich typowych alergenow jak orzechy. W sumie wszystko trwalo ze 3h. A pzu dalej milczy.
Stresu najadlam sie za pieciu. Juz przez moment myslalam, ze on sie z tego nie wylize.
No to tyle. A dzis na 10.30 mam lekarza. Wiec rez beda emocje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2018, 07:16
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Malgonia ale musiałaś się strachu najeść... dobrze że już wszystko jest w porządku
Minie cudny kurczaczek gratuluję
U mnie ciągle temperatura wysoko w górze... zobaczymy do poniedziałku...
A tak wgl to dzień dobry kochane miłego dnia życzęWiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2018, 08:53
Malgonia, KateHawke lubią tę wiadomość
Kubuś ❤ 21.10.2013
10.2017- cb
08.2018- || ❤
28.04.2019 ❤ Mikołaj
03.2020 || 😁❤
27lat
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dndma5eq5.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Małgonia dobrze że wszystko skończyło się pozytywnie bo strach się bać co by było jak by się zaczął dusić na pokładzie. Swoją drogą ciekawe co mają w apteczkach pokładowych(zboczenie zawodowe). Udanej wizyty i zdrówka dla Emka!
-
Vivanillka wrote:Ja skorpion 31.10 mój Cz.to rak :-p
Ja jestem rybka, moj maz lew i jest nam cudownie. A kiedys bylam z lwem, nawiasem mowiac urodzonym w tym samym dniu, to mozna go bylo zatlucVivanillka lubi tę wiadomość
-
Lunaris nie wiem co maja. Ratownik nie mial nic az ten typ z kliniki byl w szoku, ze nic mu nie podali. Niby sprawnie ten transport byl zorganizowany, ale gdyby bylo naprawde zle to ja nie wiem.
Ale ja juz nie raz sie przeko alam, ze Boza reka czuwa nad nami i kaze mi nosic tabletki na alergie w plecaku itp. Mam nadzieje, ze moj brak ciazy to tez jakis boski plan na nastepby cykl (choc maz zapowiedzial, ze jak mi objaey ciazowe nie dokuczaja to on mi moze troche podokuczac)Czrna 81 lubi tę wiadomość
-
Kotowa wrote:Nika u mnie z kolorów szpilek tylko czarny
reset słońce, widzisz już mniej więcej, jak to wygląda. Może podrzucisz mi jakiś sieciówkowy pomysł? Wyskoczyłabym ewentualnie jutro po pracy...
Zaraz będę działać! Wczoraj byłam na kolacji z rodzicami i nie byłam na forum...
Choć jak dla mnie może być 1,3 i 4, tylko bym te sukienki z 1 i 3 czymś podrasowala (kolorowe szpilki, ekstra torebka itp.). A jak nie kupisz butów kolorowych to bym między 3 a 4 myślała.
edit: Przejrzałam net i nie ma nic sensownego, a skoro masz fajne sukienki w szafie to nie ma co na siłę kupować. Audrey Hepburn zawsze nosiła taką klasykę i wyglądała jak milion dolarów, więc myślę, że Ty również będziesz wyglądać super!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2018, 09:30
Kotowa lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.