Mały gadzie, zrobię Ciebie w LISTOPADZIE
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMisiaa, moja odpowiedz juz masz U mnie dekoracje wisza od miesiaca
Madziandzia, Pati, czaruje dla Was zdrowie i lepsze samopoczucie :*
Malinko stol nie wystarczy? Ja dumna jestem, ze mam kilka garnkow i patelnie. Maty to juz wyzszy poziom, do ktorego nie doszlamWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2019, 17:09
Madziandzia, i'm_back, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU nas choinka ubierana jest dopiero w Wigilię zawsze robi to mąż i od dwóch lat syncio, w tym roku dołączy młody. Ja tylko przyozdabiam resztę (czyt.poprawiam po nich, bo zawsze te same bombki obok siebie) no i zawiązuje kokardki itd. Choinka musi być żywa i koniec kropka. Od 4 lat mąż mi suszy głowę o sztuczną, ale po moim trupie. Ten zapach świerkowego drzewa....😍
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2019, 18:48
i'm_back, Malinaa90, Ochmanka, szona, Kittinka83, Ania_85_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMadziandzia wrote:Dziękuję Sasanko, stwierdziłam że w domu potrenuję, potem zakupy i potem już tylko czekam na męża, aż wróci z pracy Może coś obejrzymy w telewizji albo pogramy w jakąś planszówkę
Ale juz troche lepiej? Dobrze, ze zostalas w domu :*
Mnie temperatura wzrosla od wczoraj z 36.3 do 37.2 (ale mierze jak lamus elektrykiem na czole ) i najchetniej przelezalabym weekend pod kocem jak nie ja. Pojawily sie skurcze macicy, ale nie takie @, dziwne. Nie doszukuje sie objawow ciazowych, a od wczoraj tych menopauzalnych
Edit: to jednak pulsujacy jajnik, a nie skurcze macicy, a znajac zycie to jelito sie wkurza po obiedzie zrobionym przez MWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2019, 19:26
Madziandzia lubi tę wiadomość
-
Sasanko Ty lepiej glowe czyms zajmij na te 2 dni i niczego sie doszukuj
Ale w sumie tescikiem jutro moglabys jakims zapodac :p
Edit: wlasnie skonczylam z bratanica lat 16 dekorowac pierniczki...robimy to razem co roku bo ja zostawila nam mama i chce aby na przyszlosc miala jakas tradycje choc mialam cicha nadzieje ze w tym roku z racji juz jej wieku nie bedzie chciala robic ale....no nie bylo wyjscia moze za rok odpusciWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2019, 19:41
Sasanka55., aeiouy, agge, Malinaa90, Madziandzia, MonikA_89!, Ania_85_ lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
nick nieaktualnyMisiaa wrote:Sasanko Ty lepiej glowe czyms zajmij na te 2 dni i niczego sie doszukuj
Ale w sumie tescikiem jutro moglabys jakims zapodac :p
Edit: wlasnie skonczylam z bratanica lat 16 dekorowac pierniczki...robimy to razem co roku bo ja zostawila nam mama i chce aby na przyszlosc miala jakas tradycje choc mialam cicha nadzieje ze w tym roku z racji juz jej wieku nie bedzie chciala robic ale....no nie bylo wyjscia moze za rok odpusci
Misiaa, Slonce Ty moje, wlasnie tak sobie pomyslalam, ze to jednak na bank ciaza, a jak nie ciaza, to jajnik pracuje i wypuszcza progesteron, wiec i tak sukces Pomysl, ze za kilka lat to bratanica bedzie dekorowac pierniczki z Twoimi dzieciaczkami :*
No a testuje jutro, oczywiscie, ze tak Nawet i dzis sie na 1 tescie (bialym) nie skonczylo, bo przeciez mogl klamac albo beta do wieczora sie pojawic -
Sasanko rob te tesciory bo w tym cyku beda II zgodnie z naszymi ustaleniami zadna nie moze sie wychylic i do konca grudnia obydwie bedziemy z dwoma serduszkami to jutro ktory bedziesz teoretycznie dpo?
Pati plamienia ustaly?
Nikodemko jak sie czujesz?
Sasanka55. lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Misia dziękuję, że pytasz.😘 Niestety jeszcze się zdarzają,ale cały czas tak samo czyli jest pojedyncze plamienie później 3-4 dni nie ma nic i tak w kółko. Narazie od 3 dni nic nie było..
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
nick nieaktualny
-
Sasanko a tak sie zastanawiam..jak jestes w ciazy to walniesz od razu l4 czy bedziesz czekala do 12tc? Bo ja sie zaczelam juz nad tym powoli zastanawiac :p
Sasanka55., MonikA_89! lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Jejku ale mi smutno dzisiaj.Mąż jest dzisiaj cały dzień w pracy a ja podejrzewam,że kuzynka jest w ciąży i chyba faktycznie tak jest tylko jeszcze jest za wcześnie i nie ogłasza tego-napisałam mu o tym.Napisał,że fajnie, cieszy się jeśli to prawda ale czuje trochę zazdrość i żal.
Pierwszy raz się przyznał,że i on ostatnimi czasy ciągle o tym myśli. Do tej pory w ogóle się nie martwil,mial swoje projekty, dużo pracy którą musiał skończyć w tym roku i tylko ja się przejmowałam staraniami..on w ogóle.Byl pewny że się uda. W ogóle nie miał tego "na głowie".
A teraz i on się boi i czuje się z tym żle....
To mnie tak podłamało,że szok...bo wiecie ja to ja.A jak myślę,że jeszcze osoba która jest dla mnie najważniejsza jest z tego powodu nieszczęśliwa to serce mi się łamie.ultra długi protokół:
8dojrzałych komórek
7 się zapłodniło
❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
została ❄ 4AA
13.02 kriotransfer ❄️4AA
14.03 jest serduszko❤️
endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2 -
Judit mysle ze kazda z nas miala tutaj taki kryzys jak Ty dzisiaj.. ale mysl pozytywnie choc to trudne..Tobie tez sie uda :* gdy slysze o ciazach znajomych itp to tez jest mi smutno ale staram sie szybko ogarnac i myslec ze i ja bede niedlugo w ciazy i malo tego...utrzymam te ciaze i bede miala zdrowe malenstwo przy sobie!
Takze glowka do gory :*Judit lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Madziandzia wrote:Sasanko już lepiej, chociaż trochę czuję bulgoty w żołądku
Ale dałam radę laski, zrobiłam trening i jestem dumna że jednak coś robię zamiast obrastać tłuszczem jak mchem jak to było do tej poryMadziandzia lubi tę wiadomość
-
Pati96 wrote:Misia dziękuję, że pytasz.😘 Niestety jeszcze się zdarzają,ale cały czas tak samo czyli jest pojedyncze plamienie później 3-4 dni nie ma nic i tak w kółko. Narazie od 3 dni nic nie było..
-
agge wrote:Kiedy następna wizyta?
Następna wizytę u mojego gina mam 4.12 , a 13.12 prenatalne .agge, Ochmanka, Ania_85_ lubią tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
nick nieaktualnyJudit tak jak Misiaa mówi, każda z nas to miała. Ja też się podłamałam jak mąż w końcu pękł. Ale pozbieraliśmy się oboje i jak nie ja jego to on mnie pociesza, że się uda ogólnie staramy się myśleć pozytywnie i ogólnie widzę różnicę w moim podejściu po blisko 1,5 roku starań a po kilku cyklach. Jestem silniejsza i bardziej luzuję, bo już wiem, że nie będę w ciąży od tak Z etapu "O matko! Kiedy, no kiedy? Czemu to tyle trwa?" przeszłam na etap "niedługo dostanę niespodziankę"
Agge próbuję schudnąć do ciąży, bo mam mało czasu A dużo kg do zgubienia tak się motywujęWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2019, 22:15
Judit lubi tę wiadomość