MARCOWE TESTOWANIE – PIERWSZY POWIEW WIOSNY
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Od dłuższego czasu was czytam o waszych badaniach itd. Ja mieszkam w Holandii i wprawdzie to dopiero mój 2 CS ale zaczyna mnie powoli tutaj to trochę przerazac. W Holandii nie uznaje się ciąży do 3 miesiąca. Pierwsza wizyta dopiero od 10 tc i tu położna cała ciążę prowadzi. Do tego czasu zero badań, usg itd. O zrobieniu nawet bety można pomarzyć. Nawet jeśli są jakieś plamienia, krwawienia oni nic nie robią porostu wg nich tak ma być. Przez całą ciążę nie ma się kontaktu z gin ani nie robią żadnego badania ginekologicznego chyba że później coś się dzieje. Dopiero po min 3 poronieniach zaczynają się interesować. Oczywiście ja w razie ciąży znalazłam już ginekologa pl który jest 150 km ode mnie samo usg u niego 180 e ale jak coś jadę Miałam potrzebę wypadania się. Poprostu się boję. Dziękuję Życzę wam marcowych zielonosci.
Malgonia, Siwulec, Rub45 lubią tę wiadomość
-
Ketka88 witaj wśród nas nic się nie martw -my będziemy Twoim domowym laboratorium i darmowym e-ginexem życzę Ci szybkiego zaciążenia i jakoś te 3 miesiące wspólnie przetrwamy zanim Cię przejmie Holenderska Położna
Veles na spokojnie- skoro lekarz zalecił i już zrobiłaś pierwszą inseminacje to poczekajmy co z tego będzie a potem może faktycznie warto poszerzyć jeszcze diagnostykę bo to co do tej pory robiłaś jest w normie. Znaczy coś innego nie jest. Inseminacja niestety nie daje dużo większych szans na ciąże niż starania naturalne w takich przypadkach. Życzę Ci powodzenia a gdyby jednak nie wyszło to warto jeszcze coś pokombinować zanim zdecydujecie się na kolejną insem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 09:44
Ketka88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyVeles sorry, ale też mnie dziwi decydowanie się na kolejne dziecko przy złej sytuacji finansowej. Posiadanie dziecka to nie tylko nasz kaprys. Ceny wyników badań to nic w porównaniu z utrzymaniem dziecka. Tym bardziej jak M nie bardzo się kwapi do pomocy.
JuicyB lubi tę wiadomość
-
Ketka88 nie ma co się martwić na zapas . Może będzie szybko i totalnie bez problemów.
A ja sie w ogóle dowiedziałam, że moja babcia 3 lata starała się o pierwsze dziecko! A potem miała ich jeszcze 5 . Jakoś tak mi to poprawiło humor . Nie wiedziałam o tym kompletnie . A że mam po niej mega dużo genów to jakoś tak pomyślałam, że może u mnie też się jeszcze jednak odblokuje .
Karma88, KateHawke, lamka, Emiilka, Lunaris, Czrna 81, Cabrera, Yoselyn82, Siwulec, Ketka88, Diamond92, Anna Stesia, ANkaG, nenusia, Morusek, Roxanne lubią tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Ketka88 wrote:Hej dziewczyny. Od dłuższego czasu was czytam o waszych badaniach itd. Ja mieszkam w Holandii i wprawdzie to dopiero mój 2 CS ale zaczyna mnie powoli tutaj to trochę przerazac. W Holandii nie uznaje się ciąży do 3 miesiąca. Pierwsza wizyta dopiero od 10 tc i tu położna cała ciążę prowadzi. Do tego czasu zero badań, usg itd. O zrobieniu nawet bety można pomarzyć. Nawet jeśli są jakieś plamienia, krwawienia oni nic nie robią porostu wg nich tak ma być. Przez całą ciążę nie ma się kontaktu z gin ani nie robią żadnego badania ginekologicznego chyba że później coś się dzieje. Dopiero po min 3 poronieniach zaczynają się interesować. Oczywiście ja w razie ciąży znalazłam już ginekologa pl który jest 150 km ode mnie samo usg u niego 180 e ale jak coś jadę Miałam potrzebę wypadania się. Poprostu się boję. Dziękuję Życzę wam marcowych zielonosci.
Witaj
Tak sobie pomyślałam że może nie masz zbyt daleko do Niemiec i może w Niemczech mogłabyś ewentualnie pójść do polskiego ginekologa, domyślam się że będzie iiicch więcej niż w Holandii i ceny może bardziej przystępne ?Ketka88 lubi tę wiadomość
Szczęśliwa mama Szymonka 2008 r.
AMH 1,62
Endometrioza 3 stopień
8.12 2016 - 1 IUI • 2.02 2 IUI •
Maj 2020 Angelius ,startujemy z procedurą ivf -
nick nieaktualny
-
Po pierwsze wtedy utrzymam prace po drugie nie bede na zwolnienii na ktorym mam 80procent pensji po trzecie dostane 500+po czwarte moj maz na dziecko nie zaluje ale na badania ktore sa dla niego wymyslem juz owszem podobnie jak np dla mojej mamy ktora wtedy ewentualnie pomoze. Prosze powiedzcie mi ktore badania powinnam zrobic w mej syt wydawalo minsie do tej pory ze mialam ich calkiem duzo wymienilam wszystkie do tego mialam histeroskopie i droznosc jakowodow jestem juz w rozsypce mam wrazenie ze sluchkac lekarzy poradni zmarnowalam 3lata;((
-
Hej Dziewczyny!
Oficjalnie witam się w marcu.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!!!
Ja dziś idę na podgląd - mam nadzieję, że nie zapomnę
i chyba jednak ashwaganda daje radę - jakoś tak zluzowałam Albo powoli dociera do mnie, że nic z tego nie będzieMalgonia, lamka lubią tę wiadomość
*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Simons_cat wrote:Dziewczyny, a propos duphastonu i luteiny, bo widzę, że dużo z was bierze. Czy wasi lekarze wam kazali czy bierzecie juz same z siebie zapobiegawczo? Ja miałam przy pierwszej ciąży włączone oba po pierwszym badaniu usg potwierdzającym ciążę, ale doktor nie mówił, żebym brała znów w razie jeśli tekst okaże się pozytywny. Pewnie czeka mnie telefon do niego w razie czego. Ale tak z ciekawości powiedzcie mi jak to u was wygląda.
A czy Twój lekarz mówił czemu Ci wprowadzić progesteron, skoro nie zrobił Ci badań? Miałaś jakieś plamienia, coś się działo? Czy w czasie cykli takich zwykłych zaobserwowałaś u siebie plamienia? Nie wiem jak w przeszłości, ale jak patrzę na Twój wykres to jest książkowy, wiec skróconej fazy lutealnej też nie masz.
Ja ponieważ miałam (ciort wie jak to teraz z hormonami u mnie) problemy z progiem to lekarz zalecił mi zrobić badanie razem z beta i jeśli będzie poniżej 10 to wtedy zacząć brać (mam jeszcze zapas z poprzedniej ciąży) i przyjść jak najszybciej. Ale ogólnie to powiedział, że zazwyczaj niski progesteron z czegoś wynika więc postaramy się znaleźć przyczynę by sam podskoczył.
No i szkoda, ze test biały, bo zakładałam że będzie druga kreska u Ciebie. -
nick nieaktualnyO matko teraz dopiero rozwaliłaś system. Dziecko by utrzymać pracę i dostać 500. No nic, gratuluję. Spytaj mamy i męża jakie badania możesz zrobić, na które dadzą pieniądze.
Wybaczcie ale coś mnie trafia jak czytam takie kwiatki na moim ukochanym forum...Bocianiątko, Karma88, Simons_cat, Frelcia, Yoselyn82, Siwulec, justyna14, Lucia88, frezyjciada, Anna Stesia, Emiilka, nenusia, Morusek lubią tę wiadomość
-
Wiem ile kosztuje utrzymanie dziecka bo mam jedno 7letnie. To wszystko jest ciezkie do wytlumaczeni moj maz nie jest jak wasz prosze nie atakujcie mnie. Ja pochodze z dosc malego miasta widocznie ci lekarze tutaj nie sa tacy obyci jak wasi bo ja naprawde wychodzilam do nich sciezki zwalszcza przez ten ostatni rok po poronieniu. Ciagle slyszalam ze jedno poronienie o niczym
Nie przesadza ze wada genetyczna musiala byc i nie ma sensi tego dalej diagnozowac.Nie atakujcie mnie prosze ale poradzcie co powinnam zrobic w pierwszej kolejnosci .Doradzono mi inseminacje ze w ten sposob omija sie wiekszosc barier ja mam tez wrazenie ze z nerwowow mam problem ze sluzem bo w okresie owulacji mam go malo a dopiero pare dni po robi sie go duzo przezroczysty i roZciagliwy jak juz jest dawno cialko zolte mialam monitoring 5cykli. Nie wiem czy to moja zjechana psychika ma na to juz wplyw -
Dziecko nie jest by utrzymać pracę ani dostać 500 kochana .O dziecko staram sie 3lata a z pracą jeśli czytałaś mam problem od 4 mcy przez chorowanie córki którą mam. Robie badania które mogę z tego co zarabiam.Nie mogę liczyć na pomoc więc pytanie co powinnam zrobić na początek?Najłatwiej oceniać i atakować nie znając sytuacji.Myślałam,że to forum wsparcia.Cieszę się, że wy macie takich pomocnych wyrozumiałych meżów i zarabiacie dobrze ze was stać na badania, gdzie jedno kosztuje np 500zl .Nie każdy ma tak dobrze . Sami bogacze chyba bo ja zarabiam 1700, mój mąż 3300 do tego mamy dziecko i kredyt . Tzn. że ludzie w naszej syt nie powinni mieć drugiego ?W otoczeniu naszym jesteśmy uznawani za jednych z majętniejszych, a wszyscy inni mają dwójkę.Nie wiem skąd wy jesteście i ile zarabiacie ale zazdroszczę.Mnie utrzymanie jednego dziecka nie kosztuje więcej niż 500 zl na mc a mała ma dodatkowe zajęcia w przedszkolu i po nim dajne ciuchy zabawki lepsze od innych jemy też na wysokim poziomie,leki. Jak trzeba prywatny lekarz,na wakacje raz do roku, kino,baden,plac zabaw,łyżwy a tu jedno badanie kosztuje 500 to dla Was takie nic ??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 10:24
-
nick nieaktualny
-
Malgoniu, nigdy nie miałam plamień. Nawet jako nastolatka przy moich nieregularnych cyklach. Teraz przez te dwa cykle bez anty też nic się nie działo w międzyczasie. W sumie dziwne, że nigdy żaden lekarz nie zlecił progesteronu. Cała reszta jest kopnięta, więc może to też. Miałam robiony progesteron tylko dwa razy jak leżałam na oddziale na badaniach, ale to było w 2010 i 2011, więc dawno i nieprawda. Mam trochę problemów z hormonami, więc lekarz wiedziony doświadczeniem dał zapobiegawczo albo przypuszczał już po usg, że coś może być nie tak. Nie wiem Ale czułam się bezpiecznie. Sprawdzę koniecznie w tym cyklu, nie ma co żyć w niepewności i niepotrzebnie przedłużać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 10:22
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Witam się i ja w nowym wątku. U mnie już 4 dzień po domniemanej owu, od wczoraj zaczęłam brać dupka, no i czekam
Powodzenia na dzisiejszych wizytachKateHawke, Luna1993, Cabrera, Emiilka, Lunaris, Flowwer, Diamond92 lubią tę wiadomość
starania od IX 2016r.
endometrioza
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. -
Amy i Luna mocno zaciskam kciuki za wizyty.
Bocianiątko wierze ze teraz sie uda! w koncu idzie wiosna i bociany przylatujaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 10:31
Luna1993 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Simons_cat wrote:Malgoniu, nigdy nie miałam plamień. Nawet jako nastolatka przy moich nieregularnych cyklach. Teraz przez te dwa cykle bez anty też nic się nie działo w międzyczasie. W sumie dziwne, że nigdy żaden lekarz nie zlecił progesteronu. Cała reszta jest kopnięta, więc może to też. Miałam robiony progesteron tylko dwa razy jak leżałam na oddziale na badaniach, ale to było w 2010 i 2011, więc dawno i nieprawda. Mam trochę problemów z hormonami, więc lekarz wiedziony doświadczeniem dał zapobiegawczo albo przypuszczał już po usg, że coś może być nie tak. Nie wiem Ale czułam się bezpiecznie. Sprawdzę koniecznie w tym cyklu, nie ma co żyć w niepewności i niepotrzebnie przedłużać.
To ja osobiście bym nie brała go na wyrost. jak będziesz miała test pozytywny wtedy zrób od razu progesteron, a jak nie to w następnym cyklu możesz tak koło 8 dpo sprawdzić. Przynajmniej będziesz wiedziała jak to mniej więcej wygląda.Luna1993, Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Vales 3 razy chciałam Ci coś napisać ale nie umiem tego ująć...
ogarnij się zwyczajnie, nie masz kontroli nad życiem. Stoisz na kruchym lodzie ze swoją córeczką, a chcesz sobie dorzucić dodatkowy ciężar na barki i liczyć na to że może jakimś cudem wszystkie razem nie wpadniecie pod lód. Nie chodzi o ilość kasy, tylko o swobodny do niej dostęp i jakieś podstawowe poczucie bezpieczeństwa - dajesz to swojemu dziecku? Mała od 4 miesięcy jest chora, Ty masz depresję ale po trupach lecisz, bo chcesz i tyle, bo inni mają. Nie dziwię się, że czujesz się okropnie - w pracy wiecznie na zwolnieniu, na wylocie, mąż Cię oskarża o brak płodności (??!!) a TY jeszcze musisz od niego żebrać o kasę na badania. Spróbuj trochę to wszystko poukładać, proszę! Może u Ciebie akurat naprawdę wystarczyłoby odrobinę poprawić higienę życia i poczucie bezpieczeństwa. Każda z nas marzy o dziecku z całego serca, ale swoje życie i samopoczucie też jest ważne, fajnie o nie zadbać. Życzę Ci, żeby wszystko się poukładało.Emiilka, Luna1993, Bocianiątko, Meśka, Siwulec, Simons_cat, Frelcia, by7mistake, Anna Stesia, MaryAnn, Kingulla lubią tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Yoselyn82 wrote:Amy i Luna mocno zaciskam kciuki za wizyty.
Bocianiątko wierze ze teraz sie uda! w koncu idzie wiosna i bociany przylatuja
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy