MARCOWE TESTOWANIE – PIERWSZY POWIEW WIOSNY
-
WIADOMOŚĆ
-
Meśka ja ćwiczyłam kiedyś z Chodakowską i efekt super był. Nie mam tkanki tłuszczowej raczej skórę rozciągniętą i brak mięśni. Czyli lepiej nie ryzykować po owulacji. Teraz z kolei chora jestem ..mega kaszel i też się boję, że to zaszkodzi bo chyrlam strasznie:(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2018, 10:23
-
nick nieaktualny
-
Ajjjjj co tu sie dzieje!!! Anka, Blue gratulacje!!!!!
Ja czekam pod gabinetem, mogę nieśmiało prosić zaraz o kciuki żeby gin zobaczył ładne jajeczko?Malgonia, nenusia, Siwulec, Karma88, Malwas, innamorata88, Frelcia, ANkaG, lamka, Jeżowa, Bocianiątko, Emilkap11, Morusek, KateHawke, MOJE, Bajkaaa, blue00, Koteczka82, Emiilka lubią tę wiadomość
starania od IX 2016r.
endometrioza
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. -
Bo naszym celem jest przeludnić ziemię
mistake- wielkanocnego JAJA!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2018, 10:29
Malwas, Malgonia, Rucola, Frelcia lubią tę wiadomość
-
Hania34 wrote:Czyli lepiej nie ryzykować po owulacji.
Nie wiem skąd Ty te wnioski wyciągasz.
Napisałam tylko, że bezsensowane robienie tylko i wyłącznie ćwiczeń na brzuch nic nie dadzą np. robienie kilkuset brzuszków pod rząd. Skoro dawno nie cwiczyłas zacznij powoli stopniowo, wszystko w miare swoich możliwości - na pewno sobie nie zaszkodzisz a możesz tylko pomóc jak to pisała Rucola.
Czytaj ze zrozumieniem.
Siwulec lubi tę wiadomość
19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
Za wszystkie dziewczyny w potrzebie trzymam kciuki, ze szczególnym uwzględnieniem Frelci i Nenusi
Swoją drogą jutro środa, co prawda sama nie poczyniłam jeszcze tak wnikliwych obserwacji, ale wierze Wam na słowo, ze to szczęśliwy dzień.
Co do mojego małża to ja już chyba wszystkiego próbowałam. Wczoraj kominek, nowa koszulka z tych co masz na wierzchu wszystko jak tylko się delikatnie pochylisz.. no i dupa. tzn seks był tylko co z tego. Najgorsze jest to, ze on miał tak zawsze. kiedyś mnie to cieszyło, dziś dobija. A już najgorsze jest to, ze on wie o tym i nic z tym nie robi. ja mam dni płodne a ten popitala na siłownię i się dziwi, ze jest zmęczony. Ale że jest małą sknerą to chyba podliczę mu ile miesięcznie kosztują mnie jego i moje suplementy plus badania które robię. Może jak zobaczy, ze po 3 miesiącach można by kupić bilet do Bangkoku to się trochę ogarnie.
No i byłam u mojego kochanego lekarza na NFZ. Już mnie całkiem osłabił ten typ. Dał mi wyniki bety, dalej lekko pozytywna, ale uznał ze po okresie nie ma jej co za szybko robić... już pomijam że nawet nie spytał jak ten okres wyglądał. nie zbadał mnie bo skoro plamię to nie czas na badanie i nic go nie zmartwiło ze to 11 dzień cyklu. Wynik kariotypu przyjął do wiadomości, ale jak zaczęłam mówić o badaniach na ten temat i w ogóle to zainteresowanie było mniejsze niż zero. Mój kariotyp mój problem. Tak wiec chyba do faceta już iść nie będę bo to serio szkoda mojego czasu na niego. Nawet betę sobie daruję, zrobię co najwyżej jak mi się spóźni kolejna @.
Ale żeby nie było, ze tylko biadolę to sobie kupiłam CoQ10 jajniki dają mi popalić, mam nadzieję, ze dziś choć lekka kreska na teście się pojawi. Jutro mam obiecany dzień bez siłowni z kinem i seksem.. no obym nie była po tym wieczorze w jeszcze gorszym nastrojuANkaG lubi tę wiadomość
-
O rety rety jakie piękne wiadomości z rana! Blue i AnkaG bardzo serdecznie wam gratuluję!
Reset i Emilka - zaciskam kciuki!
Trzymam też kciuki za wszystkie wizytujące, udanych dla wszystkich okołoowulacyjnych i dużo cierpliwości dla czekających na testowanie
Ech 50dc... dlaczego tak się mogło stać? Nigdy nie miałam tak długoego cyklu...Malgonia, ANkaG, blue00, Emiilka lubią tę wiadomość
-
MAłgonia kciukasy za owocną owulkę i miłe sexy. Zmień lekarza-po co ma Cię gość irytować?
Na co do kina się wybieracie?
Ja walczę z leniem... miałam iść na "Ostatniego Psa" ale taaaak mi się nie chce dziś z domu wychodzić... -
Malgonia olej tego gina osikaj sobie owulaka na pocieszenie, mam nadzieję że kreski będą pokaźne
wciąż plamisz? orientujesz sie jak długo takie plamienie może się utrzymywać? -
nick nieaktualnylamka wrote:Nenusia ja Ci proponuję sikanie dzisiaj bez przesady, 15dpo i taka tempka?
Czarna tak samo!Malgonia, nenusia lubią tę wiadomość
-
Generalnie to idziemy na coś co będzie koło 18 Chcieliśmy iść ostatnie na Churchilla i było 21.. zasnęliśmy nim się zebraliśmy
Ja bym poszła na ostatniego psa, ale nie wiem czy męża namówię. Ostatnio zawsze chodzimy na to co ja chcę.. Tak na serio to najchętniej bym go na Greya zabrała Już specjalnie nie oglądam na netfixie i trzymam na czas aż się dwie bordowe krechy na owulaku pokażą
Do lekarza chodzę głownie dlatego, ze mam blisko pracy więc mi w miarę łatwo się dostać. Ale na 10 kwietnia mam już nowego umówionego, takiego który ma usg w gabinecie i ponoć jest zaangażowany. Umówiłabym się z tym prywatnym, ale ciągle czekam na info co z tym pakietem w PZU. Nie chcę już ładować kasy w badania, które miałabym w pakiecie.
Co do plamień to wydaje mi się to bardzo nienormalne. to nie jest takie mocne plamienie ale mam śluz wodnisty niby ale na wkładce czy papierze widzę, że nie jest przezroczysty. Myślałam, ze lekarz coś mi powie na ten temat...
Ale z pozytywów to tak myślę, ze dzięki tej pozytywnej becie nie będzie mnie kusić żeby sikać na testy 7 dpo
Siwulec, a jak u Ciebie sytuacja? -
Meśka wrote:Czrna sikaj no ! 12dpo temp 37. Na co czekasz ???????
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2018, 11:11
Siwulec, Malgonia, lamka, Lunaris, Meśka, Emilkap11, KateHawke lubią tę wiadomość
Czarna81
22 cs. -
Reset trzymam kciuki za egzaminy, ale myślę, że to tylko formalność
AnkaG tak myślałam po Twoim wczorajszym teście! Super teraz kciuki za betę i przyrosty
blue krecha jakbyś namalowała, piękna!
Pięknie się ten wtorek zaczął
Nie mogę uwierzyć, jak szybko zasuwa czas... niedługo minie rok, od kiedy zrobiłam test, a te ledwo widoczne kreski już tak wyrosły
Karma88, Siwulec, Malgonia, lamka, Kotowa, Jeżowa, nenusia, ANkaG, gilmoregirl, Lunaris, Meśka, Malwas, Emilkap11, Rucola, Czrna 81, Ika83, Anaaa90, Morusek, Frelcia, Yoselyn82, Kargo31, KateHawke, Izape_91, Bocianiątko, Minie Black, Jedna_z_Wielu, blue00, Lucia88, MaryAnn, Cabrera, Emiilka, Barbarka1984, moyeu, problemik lubią tę wiadomość
-
no ja plamię od czasu do czasu ale tak mega delikutaśnie dlatego zdziwiłam się, że Ty jeszcze też. W piątek odbieram wyniki histo i umawiam się do doktorka.
mam jeszcze jedno głupie pytanie bo w szpitalu nikt nic nie mówił a ja nie pytałam. Czy jest jakiś okres kwarantanny po zabiegu czy można się przytulać ? Trochę zaczyna mi brakować tej wspaniałej bliskości, ale nie chciałabym jakiegoś "bałaganu" narobić.
Bety w końcu nie zrobiłam, jakoś nogi same zawracają przed wejściem do labo -
Melevis ja już Ci pisałam ale nadal nic się nie zmieniło... TE OCZYSKA są przewspaniałe
-
nick nieaktualnyCzrna najlepiej jak najdłużej min 2 h i nie pić za duzo ale ja wczoraj stwierdziłam że mam zapasy a Bobo dla nadzieje! Dzisiaj z rana ok 11 dpo która była meeega późno jak na moje dotychczasowe cykle(nawet ktoś pytał czy tak późno to możliwe) 23-24 dc chyba a ja myślałam że to już bezowulacyjny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2018, 11:20
Czrna 81 lubi tę wiadomość
-
Sanka wrote:O rety rety jakie piękne wiadomości z rana! Blue i AnkaG bardzo serdecznie wam gratuluję!
Reset i Emilka - zaciskam kciuki!
Trzymam też kciuki za wszystkie wizytujące, udanych dla wszystkich okołoowulacyjnych i dużo cierpliwości dla czekających na testowanie
Ech 50dc... dlaczego tak się mogło stać? Nigdy nie miałam tak długoego cyklu...
...a byłaś u gin może by coś na to poradzil ja czekałam bo tu gdzie mieszkam to mają podejście ze tak może być co jakiś czas i to olali ale jak masz możliwość to może idź skonsultuj -
Siwulec wrote:no ja plamię od czasu do czasu ale tak mega delikutaśnie dlatego zdziwiłam się, że Ty jeszcze też. W piątek odbieram wyniki histo i umawiam się do doktorka.
mam jeszcze jedno głupie pytanie bo w szpitalu nikt nic nie mówił a ja nie pytałam. Czy jest jakiś okres kwarantanny po zabiegu czy można się przytulać ? Trochę zaczyna mi brakować tej wspaniałej bliskości, ale nie chciałabym jakiegoś "bałaganu" narobić.
Bety w końcu nie zrobiłam, jakoś nogi same zawracają przed wejściem do labo
Hmm.. miałyśmy nieco inny przebieg poronienia wiec nie wiem jak u Ciebie, ale mi w szpitalu zakazali seksu całkowicie do pierwszej @
Lekarz do którego poszłam na kontrolę powiedział, że jeśli z tą moją wydzieliną nic się nie dzieje złego to możemy się bzykać ale bezwzględnie w gumce.
Przede wszystkim chodzi o to by się zabezpieczyć przed ewentualnym zakażeniem. My przy naszym libido czekaliśmy -
Blue, AnkaG - gratulacje dziewczyny!!!! Marzec jednak daje radę Wniosek: Bociuś musi częściej zakładać wątki.
Nenusia - Ty jeszcze kobieto nie sikałaś? 15dpo przy takiej temperaturze?! Zwariowałaś!
Czrna 81, ANkaG, blue00 lubią tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚