X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie MARCOWE TESTOWANIE – PIERWSZY POWIEW WIOSNY
Odpowiedz

MARCOWE TESTOWANIE – PIERWSZY POWIEW WIOSNY

Oceń ten wątek:
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 27 marca 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uff. mój cudotwórca wydębił dla mnie czwartek!

    Rucola, Luna1993, Lunaris, Frelcia, lamka, Sanka, Meśka, Malgonia, StaraczkaNika, Anna Stesia, Yoselyn82, Karma88, Bajkaaa, Angelika83, KateHawke, Jedna_z_Wielu, Czrna 81, Siwulec, KateKum, nenusia, Koteczka82, ANkaG, Lena21 lubią tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 27 marca 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Droga Haniu34, kilka drobnych uwag:
    - "ten z Łodzi" to doktor Paśnik, który jest immunologiem. Nie oczekuj od niego, że rozwiąże wszystkie problemy, on jest w stanie pomóc tym dziewczynom, które mają stwierdzone problemy z niepłodnością na tle immunologicznym. Nadto, nastaw się, że on każe zrobić sporo badań i 300 zł za wizytę przy tym to pikuś.

    - IUI bez konkretnego powodu... cóż, ja akurat nie mam ani 1000 zł ani wystarczającej psychiki, by sobie fundować iui tylko dlatego, że lekarz tak od niechcenia sobie rzuca. Jeśli lekarz sugeruje, że iui omija barierę w postaci wrogiego śluzu to jednak taniej jest podjechać nawet poza Zieloną Górę i zrobić test niż ładować 2000 zł w iui;

    - badania M. - po raz kolejny piszesz o tym, że trzykrotnie robiliście badania M., a nie masz bladego pojęcia co z nich może wynikać. Jeśli masz takich kiepskich lekarzy to może sobie te badania sprawdź, bo może wcale te badania nie są takie ok? I może zrób ten test MAR, bo póki co o tym piszesz, a nie robisz.

    - usiądź i zrób sobie rachunek sumienia, czy jesteś gotowa walczyć czy raczej tylko starać się. Bo wbrew pozorom to są dwa różne pojęcia. I niestety walka łączy się z wyrzeczeniami w postaci dojazdów, kosztów itp.

    Ja np. na dzień dzisiejszy mocno wątpię, czy zdecydujemy się na iui, gdyby była konieczność. Dla mnie to bez sensu, przynajmniej w opraciu o tą wiedzę i te wyniki, które mam.
    Hania34 wrote:
    Nie użył takich słów Meśka.. powiedział, że to normalna procedura w takiej sytuacji tak długich niepowodzeń, braku konkretnej przyczyny. Zwiększa prawdopodobieństwo powodzenia, bo omija bariery w postaci śluzu szyjkowego,który mam niby marny(bo mało) i ewentualnych kwestii nasienia..


    Jakich ewentualnych kwestii nasienia? Konkretnie poproszę.
    Może- jak masz mało śluzu- taniej było spróbować żelu conceive niż iui...?


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 13:01

    Bocianiątko lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Hania34 Przyjaciółka
    Postów: 269 24

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lamka wrote:
    Paśnik 160 + badania. Ja płaciłam łącznie 650.

    Nie wiem jakie bariery w Twoim organizmie omija iui wg Twojego gina Veles, ale na pewno nie immunologiczne, na pewno nie hormonalne, na pewno nie hematologiczne.
    Na rzeczy jest to, że po tym poście logicznie rzecz ujmując zwraca się do mnie. Tylko czemu tak to nie rozumiem. To jakiś wasz żargon , którego nie rozumiem czy nick.. za kogo wy mnie dziewczyny bierzecie?

  • Kargo31 Autorytet
    Postów: 1738 1275

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny!!

    Tak bardzo od paru dni nie mogę Was nadrobić...

    Lameczko zdrowiej nam szybciutko!!

    Meśka przykro mi... :( nie miało tak być...

    Luna powodzenia :) :)

    A propo snów to ostatnio mój gin mi się śnił... Chyba za często do niego chodzę :P

    Pytanie nie staraniowe :P Do szyjących dziewczyn. Mam zwykłą maszynę (iles tam rodzajów ściegów, takie niby owerlokowe też są), ale mnie mam osobnej maszyny owerloka. Chciałam sprawdzić swoje siły w uszyciu bluzy (do tej pory tylko torby z grubego filcu i poszewki itp) i dam rade na tych ściegach z maszyny? czy bez owerloka nie podchodź?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 13:19

    Luna1993 lubi tę wiadomość

    *starania od marca 2017

    *iui x 3 - nieudane
    - I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
    - II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
    - III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.

    *I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
    - I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
    11dpt- beta88,9, prog16,1
    13dpt- beta218,9, prog14,3
    19dpt -beta 2541, prog 16,6
    26dpt- ❤
    28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
    - II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
    6dpt- beta 0, prog 12,5
    11dpt -beta 0, prog 40,33

    *II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
    - I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
    - II FET 23.012023 - zarodek 4BB
    5dpt bladzioch
    7dpt negatyw
    10dpt beta 0
  • Meśka Autorytet
    Postów: 1542 1918

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Z tego rozczarowania rano zapomniałam Wam napisać, jaki miałam porąbany sen - miałam w nim 40 lat i 6 dzieci. Żeby było jeszcze ciekawiej, mąż się mnie pytał, kiedy wreszcie przestaniemy, bo się nam miejsce na dzieci kończy. A ja mu nawrzeszczałam, że nie po to po latach poznałam sekret robienia dzieci, żeby z niego nie korzystać ile się da do samej menopauzy. A oprócz tej 6tki dzieci (wszystkich bardzo grzecznych) to jeszcze się zajmowałam normalnie pracą. Było w tym coś przerażającego, ale wolałabym tak, niż tak jak jest.

    A mówiłaś w tym snie jaki to sekretny przepis na te dzieci odkrylas ? :)

    Bocianiątko lubi tę wiadomość

    19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
    Starania od lipca 2016 r.
    Synuś ❤️ 11.2014 r.
  • Hania34 Przyjaciółka
    Postów: 269 24

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset. Wiem, że to doktor Paśnik i jestem przygotowana na koszty. Już sporo badań zrobiłam, więc wiem z czym to się je. Jakie problemy u mnie wyszły jest w stopce. Badania nasienia robiliśmy dwa razy, przed obiema inseminacjami w Poznaniu bo to jest standard. (Skąd info że 3?).IUI kosztowało 450 nie tysiąc. Możliwe, że zrobiłam błąd ale nie jestem taka obeznana jak wy, lekarz mi tak mówił, że to normalna procedura więc mu wierzyłam . " Po co bić pianę" jak to ujął i robić sto badań nasienia jak IUI to ominie. Z tego co wiem ani w Zielonej, ani Gorzowie, ani innych moich okolicach nie ma takich badań. 18 kwietnia w Poznaniu mam badania umówione m.in martest .Teraz odkąd was czytam sporo się dowiedziałam, więc nadrabiam. Ginekologa też zmieniłam na doktora Gąsiora z Nowej Soli ( od Świętoszowa kawałek jest). Jest ordynatorem, ale termin mam pod koniec kwietnia. Jakich ewentualnych kwestii nasienia np niedojrzałości plemników, śluzu bariery (mam go mało biorę wiesiołek)-zbyt gęsty, przeciwciała. Tak to tłumaczył.Może dla was to głupie co piszę, ale tacy są lekarze, tak mi mówił wierzyłam w jego kompetencje. Nie jestem lekarzem. W Żaganiu ma bdb opinie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 13:19

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z Warszawy i mazowieckiego! Czy możecie polecić jakiegoś super ziomeczka od napro w Wawie i okolicach?

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania34 wrote:
    Reset. Wiem, że to doktor Paśnik i jestem przygotowana na koszty. Już sporo badań zrobiłam, więc wiem z czym to się je. Jakie problemy u mnie wyszły jest w stopce. Badania nasienia robiliśmy dwa razy, przed obiema inseminacjami w Poznaniu bo to jest standard. (Skąd info że 3?).IUI kosztowało 450 nie tysiąc. Możliwe, że zrobiłam błąd ale nie jestem taka obeznana jak wy, lekarz mi tak mówił, że to normalna procedura więc mu wierzyłam . " Po co bić pianę" jak to ujął i robić sto badań nasienia jak IUI to ominie. Z tego co wiem ani w Zielonej, ani Gorzowie, ani innych moich okolicach nie ma takich badań. 18 kwietnia w Poznaniu mam badania umówione m.in martest .Teraz odkąd was czytam sporo się dowiedziałam, więc nadrabiam. Ginekologa też zmieniłam na doktora Gąsiora z Nowej Soli ( od Świętoszowa kawałek jest). Jest ordynatorem, ale termin mam pod koniec kwietnia. Jakich ewentualnych kwestii nasienia np niedojrzałości plemników, śluzu bariery (mam go mało biorę wiesiołek)-zbyt gęsty, przeciwciała. Tak to tłumaczył.Może dla was to głupie co piszę, ale tacy są lekarze, tak mi mówił wierzyłam w jego kompetencje. Nie jestem lekarzem. W Żaganiu ma bdb opinie.
    Hmm, ale chyba masz wyniki badań nasienia na papierze??? Tam powinny być podane wszystkie parametry takie jak ilość, lepkość, upłynnienie, morfologia, ruchliwość, aglutynacja a z boku pisze jakie są normy i czy się w nich mieścisz czy nie. Ponadto ja jestem zwolenniczką indywidualnej interpretacji wyników nasienia, bo ciążko porównywać mężczyznę, który w 1ml nasienia ma 15 mln plemników co jest normą i morfologię 4% co również jest normą i mężczyznę który ma 100mln plemników w 1 ml spermy i morfologię 3% (poza normą) bo mimo wszystko przy zachowanych pozostałych prawidłowych parametrach ten drugi wychodzi dużo lepiej. jesli masz wyniki emka to zrób zdjęcie i wrzuć

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 13:35

    Bocianiątko lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja trochę Hanię i rozumiem. Pewnie gdyby nie wieloletnie starania brata ze dwa lata bym się teraz bujała i słuchała grzecznie lekarzy, którzy każą czekać (chyba żeby poszli na emeryturę i pozbyli się problemu). Bo jedno to trafić na dobrego lekarza, a drugie na takiego, który jeszcze to wszystko przełoży z polskiego na nasze, żeby człowiek zrozumiał cały ten mechanizm. Ja nie kryję, ze czasem jak zaczynacie rozmawiać o jakiś skomplikowanych badaniach i procedurach to mi oczy z orbit wychodzą mimo, że już zdążyłam trochę się oczytać z tym wszystkim.

    No a ja własnie zrobiłam zamówienie w gemini, do tej pory zazwyczaj sobie tak chadzałam i nie do końca ogarniałam koszty tych wszystkich suplementów, ale wyszło mi nieco ponad 400 zł i powinno mi starczyć na około 2 miesiące więc nie jest tak złe jak myślałam.

    Nika takie sny też mogą ciążę zwiastować :) Może właśnie ten bezobjawowy cykl będzie szczęśliwy :)

    Rucola, KateHawke lubią tę wiadomość


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meśka wrote:
    A mówiłaś w tym snie jaki to sekretny przepis na te dzieci odkrylas ? :)
    No i to jest najgorsze, że nie zdążyliśmy się zabrać za 7e i nie podpatrzyłam dokładnie co i jak, w każdym razie sekret leżał w suplach i miałam ich 2 szuflady i budzik, który przypominał o łykaniu. No i teraz powoli wpadam w szał "co by tu jeszcze zamówić". Gorzej, że przez nagłe potrzeby dentystyczne mam obcięty budżet.
    Bierze któraś resweratrol? Ja chcę :)

    lamka lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Grzechotka Ekspertka
    Postów: 249 99

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śluz rozciągliwy to dobry czy zły znak?

    Maj - 4cs o drugiego maluszka
    marzec 2017 - na świecie zdrowa dziewczynka, małe szczęście <3
    marzec 2018 - ciąża biochemiczna

    11d0d2855efd15b26225b6764aa41fc9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grzechotka wrote:
    Śluz rozciągliwy to dobry czy zły znak?
    Myślę, że u każdego jest inaczej, ja nie miałam wcale

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grzechotka wrote:
    Śluz rozciągliwy to dobry czy zły znak?
    Dobry

    Grzechotka lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Hania34 Przyjaciółka
    Postów: 269 24

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4f43ab168ac1.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7008ec76d7fb.jpg

  • Grzechotka Ekspertka
    Postów: 249 99

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to jeszcze posiedzę w nadziei :)

    Maj - 4cs o drugiego maluszka
    marzec 2017 - na świecie zdrowa dziewczynka, małe szczęście <3
    marzec 2018 - ciąża biochemiczna

    11d0d2855efd15b26225b6764aa41fc9.png
  • Emilkap11 Autorytet
    Postów: 454 508

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grzechotka wrote:
    Śluz rozciągliwy to dobry czy zły znak?

    To zależy kiedy.
    Jeżeli w okolicach owulacji to bardzo dobry. Jeżeli przed @ to niekoniecznie, bo może oznaczać wzrost poziomu estrogenów, a to się wiąże ze spadkiem progesteronu.

    Luna1993 lubi tę wiadomość

    Endometrioza,
    2 x laparoskopia
    4 x histeroskopia,
    leczenie napro
    2 x IUI 😢
    3 x IMSI 😢
    Aniołek 15 tc [*]💔
    10/2019 - ICSI - dwudniowiec 4a 😢
    11/2019 - FET - blastka 4.2.1 beta 8dpt 2,31 10dpt
    <1,2 😢
    09/2021 - FET - blastka 4.2.1 beta 10dpt 5,18 12dpt 1,4 😢
    Boże dlaczego nie zasłużyłam na ten cud...
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania34 wrote:
    Dzięki https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4f43ab168ac1.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7008ec76d7fb.jpg
    te drugie wyniki to widzę przygotowanie do IUI i tu faktycvznie ruch postępowy ponizej normy, więc jest to pośrednie wskazanie do IUI. Pozostałe parametry w normach.
    Cóż Ci mogę napisać. Po pierwsze IUI nie podnosi jakoś spektakularnie szans na zapłodnienie więc zaleca się bodajże do 6ciu prób a po drugie, nie eliminuje wszystkich problemów.
    ja na Twoim miejscu wstrzymałabym się z kolejnymi IUI i poszerzyła diagnostykę, bo moze do kolejnej IUI wystarczy zdrożyć odpowiednie leki i będzie git :)
    jakie badania masz juz wykonane? czy po IUI dostałaś heparynę?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 13:56

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Grzechotka Ekspertka
    Postów: 249 99

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilkap11 wrote:
    To zależy kiedy.
    Jeżeli w okolicach owulacji to bardzo dobry. Jeżeli przed @ to niekoniecznie, bo może oznaczać wzrost poziomu estrogenów, a to się wiąże ze spadkiem progesteronu.

    Czyli na dwoje babka wróżyła, bo jestem 6dpo i 9dni pzed okresem.

    Maj - 4cs o drugiego maluszka
    marzec 2017 - na świecie zdrowa dziewczynka, małe szczęście <3
    marzec 2018 - ciąża biochemiczna

    11d0d2855efd15b26225b6764aa41fc9.png
  • Kingulla Autorytet
    Postów: 2815 2838

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tak bez pozytywnych wieści. Lucia wstawaj u sikaj bo czekamy :P

    Mnie też dziś głowa boli, a tu jeszcze trzeba chociaż jakąs zupę ukręcić ;/ siknęłam sobie hobbystycznie na pinka a tam biało, aż razi. Może to jakiś dobry znak, skoro co miesiac wychodza mi evapy a teraz nie, to okaże się, że to ciąża :P

    Tak w ogóle to miałam jakieś dziwne różowe siuśki. Możliwe, że to przez tego proga ? @ to to nie jest bo poza tym czysto. Buraków też nie jadłam ;)

    2010 - misiu 💙🐻

    Starania od I 2016
    08.2016 - zaśniad całkowity
    05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
    beta <1.05
    03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
    07.2024 Invicta Wrocław
    22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
    ❄ 3.1.1 😇
    ❄3.2.2
    ❄4.1.2 😞
    ❄4.2.2
    👩🏻 '89
    IO, hiperprolaktynemia
    TSH- 1,4
    Kariotyp ✅
    👨🏻 '83
    Nasienie ✅
    Kariotyp ✅
    30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
    04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
    07.10 - beta 3,1 cb?
    28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 27.11 😇 💔
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia wrote:
    A ja trochę Hanię i rozumiem. Pewnie gdyby nie wieloletnie starania brata ze dwa lata bym się teraz bujała i słuchała grzecznie lekarzy, którzy każą czekać (chyba żeby poszli na emeryturę i pozbyli się problemu). Bo jedno to trafić na dobrego lekarza, a drugie na takiego, który jeszcze to wszystko przełoży z polskiego na nasze, żeby człowiek zrozumiał cały ten mechanizm. Ja nie kryję, ze czasem jak zaczynacie rozmawiać o jakiś skomplikowanych badaniach i procedurach to mi oczy z orbit wychodzą mimo, że już zdążyłam trochę się oczytać z tym wszystkim.

    A ja nie rozumiem, bo staram się na poważnie od października, wcześniej miałam 3 cykle po odstawieniu tabletek bez żadnych badań, bez obserwacji, bez usg, więc tych nie liczę. I od października - toż to raptem 7 miesięcy - nawet nie to, że zrobiłam milion badań (bo wcale jeszcze nie), ale zaczęłam od tego, by przynajmniej liznać tematu i dopiero wtedy - mniej czy bardziej - świadomie decydować się na konkretne badania. Pewnie to kwestia charakteru, nie mniej jednak, gdybym ja była na tym etapie co Hania (a zatem i czasowo, i finansowo dużo dalej) to już bym nieco więcej ogarniała oraz zdecydowanie bardziej krytycznie podchodziłabym do lekarzy.

    Moja dzisiejsza wizyta u gina - jednocześnie ostatnia u tego konkretnego - jest świetnym przykładem. Bogu dziękować, że spędziłam z nim tylko 4 cykle, plusem jest to, że kazał mi zrobić wymazy przed hsg, więc przynajmniej bakterie wyleczyłam, ale co do hormonów i sposobów postepowania to dupa. On sam się dziś zdziwił, że mi zlecił prolaktynę, a ja mu na to, że sama ją sobie zrobiłam... Na co on: to bardzo dobrze, jednak ta po obciążeniu jest za wysoka. Skoro mam się sama diagnozować to po co mam na niego tracić czas? Teraz stwierdził, że jednak się nie stymulujemy, tylko jeszcze badamy. Dupa blada, moim zdaniem jego podejrzenia są niesłuszne, więc zmieniam lekarza. Plan jest taki, że jak mi mój upatrzony gin w Krakowie nie pomoże to wtedy rozważam Katowice. I co? I też będę dojeżdżać.

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
‹‹ 282 283 284 285 286 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ