MARCOWE TESTOWANIE – PIERWSZY POWIEW WIOSNY
-
WIADOMOŚĆ
-
StaraczkaNika wrote:Iza, jutro o tej porze będziesz ten egamin już tylko opijać i będziesz się mogła skupić na ważniejszych sprawach. Pamiętaj, że jutro wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki i czekamy na wieści.
A co u Reset? Też zdaje jutro?
Nikuś, Ty zawsze pamiętasz o innych, nawet jak masz swoje problemy :*
Ja zaczynam 20.03 i tak przez cztery dni, ale stan przedzawałowy trwa u mnie już w najlepsze.
Do problemów z kręgosłupem doszło dużo epizodów stresowo - nerwicowych, spać nie mogę, zatyka mnie, łeb pęka, tętno skacze (mam zdiagnozowane problemy z zastawką, ale ostatnio bywało spokojnie, a dziś tętno w pewnym momencie spoczynkowe miałam 170!). Do tego jakieś nerwobóle itp.
A jeszcze dziś zostałam odwołana z urlopu, miałam telekonferencje z USA, w poniedziałek rozprawa. I w przerwach kuję.
W sumie jakbym teraz była w ciąży to albo bym jej nie donosiła albo by mi się zarodek urodził absolutnie znerwicowany.
Podczytuję Was, ale tylko na telefonie i nie mam siły na pisanie. Nie mniej jednak myślę o Was - i o Tobie (zwłaszcza w piątek), i o Koteczce, Siwulcu i wszystkich tych, którzy teraz muszą być silni.
Izuś - powodzenia KochanaEmiilka, Lunaris, KateHawke, Izape_91 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
Luna1993 wrote:Izape jesteśmy z Tobą, uda się kochana ! jesteś najlepsza i pamiętaj o tym!
Reset martwię się o Ciebie, pamiętaj że zdrowie przede wszystkim, stres robi swoje
Ja właśnie nie wiem, co się stało. Był spokój, wręcz luz do niedawna, a teraz jak mnie siekło to dramat. Kręgosłup to pół biedy, spodziewałam się tego, chodzę w kołnierzu, łykam leki i wrócę do normy, ale te nerwicowe objawy dają wrażenie, że oszalałam. Mam poczucie, że jednocześnie przechodzę zawał z kłuciem w klatce i wrzody, bo żołądek aż piecze. W 3 dni schudłam 1,5 kg jedząc toooony czekolady.
Muszę to zdać, bo drugi raz nie przejdę tego.
No i wpadłam, nikomu nic nie pomogłam, a tylko ponarzekałam Obiecuję poprawić się w kwietniu, wtedy będę cała dla Was (i dla M. bo mi się już buntuje, że w ogóle żony nie ma).Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 20:41
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Hej Dziewczyny!
Ja dziś cały dzień na szkoleniu i dopiero teraz w miarę Was ndrobilam. U mnie nuda, nic się nie dzieje, czekamy. Tzn wczoraj jakiś przetrwały pecherzyk po owu został. Mam nadzieję,że się sam wchłonie. I chyba lametta od następnego cyklu. Ale na razie o tym nie myślę.
Miałam odpisać tyyyle rzeczy, ale nie ma jak to wichura w bani
Nika - jestem z Tobą myślami dużo siły Kochana!
Frelcia - możesz nas męczyć
Izape- kciuki za egzamin!!!!
Tule wszystkie negatywny i spadające bety... i inne smutne rzeczy przepraszam,ale tu moja pamięć powiedziała dość...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 20:42
KateHawke, Koteczka82 lubią tę wiadomość
*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Izape tego stresu juz nie przepedzisz przed egzaminem, ale za 24h bedziesz juz miala wywalone.
Reset strasznie to wszystko brzmi co sie z Toba dzieje. Zdrowka.:-*Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualny
-
Reset, biedaku, musisz jakoś przetrwać te 2 tygodnie i szybko wrócić do siebie i do nas. Dbaj o siebie!
No a moja @ nie chce się rozkręcić, idę leżeć w gorącej kąpieli -
Luna1993 wrote:Reset a może warto spytać lekarza o coś na uspokojenie ? Przecież się zamęczysz wierzę, że zdasz, ale teraz te ostatnie dni pewnie są najtrudniejsze. Po wszystkim może wyskoczcie gdzieś na weekend odpocząć, należy Ci się :*
Mam w domu coś łagodnego, jak trzeba będzie zacznę brać, by spać, ale póki co odpukać jak zasnę to się nie budzę.
W życiu niczym się tak nie stresowałam, do tego doszło trochę innych problemów prywatnych i zawodowych i tyle. Wczoraj miałam dzień histerii i płaczu, dziś jednak wstałam, zapięłam kołnierz i działam naukowo - teraz mi wszystko zaczyna wchodzić, mam wrażenie, że więcej mi zostaje niż przez ostatnie 2 miesiące kiedy ta nauka to było takie pitu pitu.
Dzięki za pamięć i za troskę
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Cześć Dziewczyny,
nadrobiłam i mam taką myśl, że same złe rzeczy się dzieją ostatnio Niech ten zły czas się już skończy i nadejdą lepsze chwile...
Siwulec, Kochana, nie jestem w stanie sobie wyobrazić, tego, co przechodzisz. To oczekiwanie musi być okropne Trzymam kciuki, żeby udało się bez zabiegu i bez szpitala. Chociaż tak sobie myślę, że może lepiej pojechać na IP, jak się zacznie? Boję się o Ciebie, Dziewczyny tu pisały, że na tym etapie, to krwawienie jest już znaczne (baardzo duży eufemizm). Trzymaj się Kochana
Nika, o Tobie myślę codziennie. I tutaj kolejny raz, nie jestem w stanie sobie wyobrazić, co przechodzisz. No i ponownie: to oczekiwanie musi być okropne W piątek myślami będę z Wami
Koteczko, bardzo mi przykro. Przytulam mocno i wspieram w dalszej walce.
MinnieBlack, Kochana, dobrze, że już najgorsze chwile za Tobą. Trzymam kciuki za dobre wyniki badań. Podziwiam Twoje nastawienie - musisz być silną Babeczką. Szukałam informacji, ale może mi gdzieś umknęło - jaki miałaś poziom tej homocysteiny?
Izunia, mocne kciuki za jutro! Zdasz, zdasz, zobaczysz Bo jak nie Ty, to kto?
Resecik, Kochana, przykro się czyta, w jakim jesteś stanie. Niech już będzie po tym egzaminie. O wynik się nie martwię, bo wiem, jaką masz wiedzę i doświadczenie Będę jedynie trzymać kciuki, żebyś dotrwała, do dnia egzaminu
Miłego wieczoru Dziewczyny. Niech jutrzejszy dzień będzie lepszyKoteczka82 lubi tę wiadomość
12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Morusek wrote:Koteczka okropnie mi przykro
Izape trzymam mocno kciuki ale i tak zdasz
My dzisiaj z emkiem mieliśmy małą rocznicę (idealnie w owu) więc jeśli z tego dzieci nie będzie to ja składam zażalenie -
Phnappy wrote:Nie widzę wykresu, ale trzymam kciuki i troszkę zazdroszczę takich krótkich cykli Zawsze masz takie krótkie? Czy te wyjątkowy?
Nie miałam za często monitoringu ale owu zazwyczaj 11-12 dpo, w tym cyklu wyjątkowo w 9 . Zawsze mam cykle 24-25 dni ale jeden mi się zdarzył 22 wiec cholera wie
Jeny ja aż przez net czuje stres, dawno nie zdawałam żadnego egzaminu. Nic nie poradzicie, ważne rzeczy stresują i tyle ale obydwie jesteście mądre babki, dacie rade i tyle! wdech, wydech! Dobrze podobno wyluzowuje (i pomaga usnąć) taki myk: trzeba się położyć na wznak, zamknąć oczy i powoli napinac i rozluźniać wszystkie mięśnie od czubkiem palców do twarzy. Tak kolejno - palce, stopy, łydka, kolano, udo.. wszystkie jakimi można ruszyć
Phnappy lubi tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Resecik jak fajnie ze Cię Nika sprowokowała i wreszcie przemówiłaś dbaj o siebie bo taki stan jest niepokojący, ale wiesz już czemu natura czeka z ciąża lepiej ze przeżywasz to „w pojedynkę” a po egzaminie...
Iza kciukam jutro za Ciebie :* będzie dobrze
Emilka dziękuje za dobre słowa, nic już nie planuje, zobaczę jak się sytuacja będzie rozwijać i oczywiście jak zajdzie taka potrzeba to i na IP pojadę, nie martw się bo Tobie to teraz nie wskazane. Opowiedz lepiej jak się czujesz ?
Dziękuje Wam wszystkie za wsparcie :* jesteście nieocenioneWiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 21:22
Emiilka lubi tę wiadomość
-
Siwulec, nie będę jeszcze Wam tutaj jęczeć... Jeżeli ktoś jest zainteresowany moim samopoczuciem, to zdałam relację dzisiaj na ex-testerkach Ale dziękuję, że pytasz12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
nick nieaktualnyEmilka homocysteina 9.88 niby w normie, ale nasze normy przecież są inne...
Iza pisałaś, że jutro egzamin i to tylko formalność - ja w mega ciężkim dla mnie czasie (zdrada ex prawie męża z moją kuzynka, 5 mies przed slubem) szłam z takim nastawieniem na obronę mgr, ku mojemu zdziwieniu wylosowalam jedyne! pytanie na które znałam odpowiedź i wyszłam z 5. Tego Ci życzę!
Czasem się zastanawiam czy na prawdę tyle w nas wszystkich siły, czy jednak same siebie okłamujemy i próbujemy na siłę żyć w takiej iluzji?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 21:35
-
nick nieaktualnyDziewzyny ten stres i mi sie zaczął udzielać. Więc stresuję się razem z Wami! Nie lubię tych ciarek na ciele, ale u mnie to dobry objaw
Mini Black w Nas tkwi potężna siła!!! I przebijemy naszym uporem najgrubszy mur!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 22:27
-
Pierwszy raz od chyba tryliarda lat wyszlam z domu na ploty. A tu teraz tyle stron do nadrobienia.
Koteczko, przykro mi bardzo
Siwulec sprobuj poprosic o farmakologiczne wywolanie. Trzymam kciuki, zeby bylo po Twojej mysli.
Iza - wszystkie tu wierzymy i zaciskamy kciukiSiwulec, Koteczka82 lubią tę wiadomość
-
MinieBlack, dziękuję za odpowiedź. Mnie w ciąży wyszło 10,2 i póki co dwóch lekarzy to zignorowało. Zaczęłam brać folian i liczę po cichu, że trochę zbiję.12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc.