Marzec- miesiąc dwóch kreseczek
-
WIADOMOŚĆ
-
Jakby nie patrzeć w 48h moja beta przyrosła nie najgorzej...bo te kalkulatory jednak normę pokazują.... może tak powoli się po prostu rozkręca... No zobaczymy,muszę wyrzucić z głowy wizję cp bo jest najmniej prawdopodobna, najszybciej to kolejna biochemiczna,albo po prostu kropek źle się rozwija i dojdzie do poronienia. No i oczywiście pierwsza myśl to to,że beta jutro będzie powyżej 60 i przestanę się bać
Sasanka55, 5ylwian, moni05, MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
Niecierpliwa... wrote:Wiem ze to trudne ale musisz sie uzbroić w cierpliwość. Ja jestem dobrej myśli ze to nie jest cp:)
A z cyklu złośliwości kobiecego organizmu: mój wczorajszy podbarwiony sluz skończył sie szybciej niz zaczął. A juz sie cieszylam na nowy cykl.
Pytanko czy w fazie bezowulacyjnej moga boleć piersi? I czy częściowo pęknięty pecherzyk może wypuścić komorke jajowa? Sorry za ciężkie pytania od rana:D
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Irvine90 wrote:Malgonia - naturalnie czy nie, w końcu się doczekacie. Wierzę, że już niedługo ;* w końcu ta cała ciężka droga po coś jest. Są ciernie - będzie w końcu i róża!
5ylwian, trzymam kciuki, żeby się to wszystko rozwiązało jak najlepiej dla Ciebie. Bety potrafią różnie rosnąć, wiem to też po sobie. Niemniej jednak nie stresuj się tak tą cp. Kontrolujesz sytuację, więc wszystko będzie dobrze :*
Pauliśka, tak samo ja wiem, że ciężko się nie bać... chodziłam po ścianach, gdy moja beta źle przyrastała. Jesteście na pewno pod dobrą opieką, a w końcu wszystko MUSI się ułożyć. Trzymam mocno kciuki za to! -
nick nieaktualnyIrvine90 wrote:I Sasanka - Ciebie nigdy za wiele :* hoduj brzuszek i pisz tu do nas
Dziekuje, kochana jestes :* Ale wiesz, ze jak ja sie rozpisze, to juz plyne tak caly dzien
Dodam jeszcze ostatnie zdanie do CP- tez sie jej boje i to cholernie, ale wierze, ze sa one rzadkoscia, a biochema pewnie mialo 90% kobiet starajacych sie o dzidzie. Mam nadzieje, 5ylwian, ze mimo wszystko beta podskoczy, a Twoja ciaza okaze sie ta idealna.
Kingulla, nie nakrecam, ale widze :*
Milego dnia, Kochane moje :*
Irvine90, 5ylwian, Magduullina lubią tę wiadomość
-
Pauliśka wrote:Kochana Twoja beta też na początku źle przyrastala?
-
Sasanka55 wrote:Dziekuje, kochana jestes :* Ale wiesz, ze jak ja sie rozpisze, to juz plyne tak caly dzien
Dodam jeszcze ostatnie zdanie do CP- tez sie jej boje i to cholernie, ale wierze, ze sa one rzadkoscia, a biochema pewnie mialo 90% kobiet starajacych sie o dzidzie. Mam nadzieje, 5ylwian, ze mimo wszystko beta podskoczy, a Twoja ciaza okaze sie ta idealna.
Kingulla, nie nakrecam, ale widze :*
Milego dnia, Kochane moje :*Sasanka55, Magduullina lubią tę wiadomość
-
Irvine90 wrote:W zasadzie to chyba na początku nieźle - 15 dpo miałam prawie 300. To był pierwszy raz, kiedy badalam. Później dwa kolejne przyrosty tylko po 55%, przy czym lekarz stwierdził, że to nie tak źle... kolejne dwa już po 100%, później nie badalam. Więc może u mnie była troszkę inna sytuacja, ale jednak te przyrosty podskoczyły i to przy wyższych wartościach (koło 1000). Ciąża przestała się rozwijać, ale to było już miesiąc po tych dwóch gorszych przyrostach, więc może to miało coś wspólnego, może nie... no i była prawidłowo w macicy, mimo tych przyrostow poniżej 60%.
Sasanka55, agge lubią tę wiadomość
-
Kochane proszę jutro o kciuki.. Mam wizytę w klinice i betę, będzie to 8dpt.. Dzisiaj jakieś lekkie plamienie jednorazowe.. I od wczoraj mocny ból głowy.. Dam znać jak będę po
Sasanka55, agge, buba123, Olliiii, APrzybylska, Iseko, Pauliśka, Irvine90, Salome, moni05, Niecierpliwa..., MonikA_89!, Beti82, Magduullina, Malinowa91, szona, cukrzyk1991, Ania_85_, MamaStasia :), OO83, Arashe, Szczesliwa_mamusia, nuśka91, Mila1996, syllwia91, moyeu, Ochmanka lubią tę wiadomość
Udzial w badaniach lkinicznych, Kriobank Bialystok-IVF
AMH 8.62
lekko Policystyczne jajniki
07.03. 19 transfer 5 dniowego kropka 4AA
mamy jeszcze:❄️❄️❄️
15.03.19 8dpt beta 0
Crio 05.04.19 4AA
9dpt--> beta 178 😍 prog 15.53... 11dpt--> beta 389 😊 18dpt-->beta 8630 😄
05.05--> serce wali jak dzwon mamy 11mm
07.07.19--> znamy plec chlopczyk! Gabrys -
Kingulla rpzumiem umiarkowany optymizm, ale my tu wszystkie liczymy na pozna implantacje
Jutro juz brdzie wiadomo. Jesli jest ciaza ti kreska musi juz sciemniec.Sasanka55 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pauliśka wrote:Jakby nie patrzeć w 48h moja beta przyrosła nie najgorzej...bo te kalkulatory jednak normę pokazują.... może tak powoli się po prostu rozkręca... No zobaczymy,muszę wyrzucić z głowy wizję cp bo jest najmniej prawdopodobna, najszybciej to kolejna biochemiczna,albo po prostu kropek źle się rozwija i dojdzie do poronienia. No i oczywiście pierwsza myśl to to,że beta jutro będzie powyżej 60 i przestanę się bać
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Sasanka, pisz tu pisz, może ja już nie mam prawa się za dużo udzielać jak powinien wyglądać wątek, ale jak dołączyłam to dobrze było poczytać nawet największe pierdołki, a nie tylko na tapecie temat starań, problemy itp.. Jeszcze nie raz gdzieś tu zaginie post niejednej z Was nawet jak się ograniczy to pisanie, tak już jest na forum.
I super napisane o tej cp, nie zakladajmy od razu najgorszego, będziemy mieć te kilka dni mniej zmartwień. Ja jak się bałam o moją betę i myślałam, że już po ciąży to po prostu sobie pomyślałam, że założę najlepszy scenariusz, bo będę miała chociaż o jeden dzień więcej uczucia szczęścia. Rozumiem zmartwienia, bo sama jestem panikarą i teraz jeśli mnie coś martwi z ciążą to proszę mojego emka, żeby sprawdził w internecie, a on wyszukuje i mówi mi tylko te najlepsze scenariuszeIseko, Sasanka55, Ania_85_ lubią tę wiadomość
-
Pauliśka wrote:Kochana jak ja Cię rozumiem...boję się dokładnie o to samo co Ty musimy czekać,bo co więcej można zrobić,jutro powtórka bety... A może cudownie zaskoczy? Chociaż ja w nocy dostałam silnych boli brzucha i teraz też mnie boli...co prawda nie podbrzusze, tylko bardziej czuję jelita... Dziwnie tak
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
nick nieaktualny
-
Śniły mi się dziś bliźniaczki 🤣
APrzybylska, Sasanka55, Irvine90, Malgonia, Salome, moni05, MonikA_89!, Angelika1313, Magduullina, szona, cukrzyk1991, Ania_85_, nuśka91 lubią tę wiadomość
-
Olga_89 wrote:Kochane proszę jutro o kciuki.. Mam wizytę w klinice i betę, będzie to 8dpt.. Dzisiaj jakieś lekkie plamienie jednorazowe.. I od wczoraj mocny ból głowy.. Dam znać jak będę po
Olga_89 lubi tę wiadomość
32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
5ylwian wrote:A jak mialas biochem to beta wzrastala w ogole?bo z dwojga zlego wolalabym biochem niz cp (o ile mozna mowic,ze cos "wole").a czytalam,ze przy biochemie beta wychodzi np 50 a w nastepnym badaniu np 30 czyli spada. A jak u mnie jutro znowu wzrosnie o pare jedn to pewnie predzej cp?
-
Olliiii wrote:Sasanka, pisz tu pisz, może ja już nie mam prawa się za dużo udzielać jak powinien wyglądać wątek, ale jak dołączyłam to dobrze było poczytać nawet największe pierdołki, a nie tylko na tapecie temat starań, problemy itp.. Jeszcze nie raz gdzieś tu zaginie post niejednej z Was nawet jak się ograniczy to pisanie, tak już jest na forum.
I super napisane o tej cp, nie zakladajmy od razu najgorszego, będziemy mieć te kilka dni mniej zmartwień. Ja jak się bałam o moją betę i myślałam, że już po ciąży to po prostu sobie pomyślałam, że założę najlepszy scenariusz, bo będę miała chociaż o jeden dzień więcej uczucia szczęścia. Rozumiem zmartwienia, bo sama jestem panikarą i teraz jeśli mnie coś martwi z ciążą to proszę mojego emka, żeby sprawdził w internecie, a on wyszukuje i mówi mi tylko te najlepsze scenariusze