Marzec- miesiąc dwóch kreseczek
-
WIADOMOŚĆ
-
syllwia91 wrote:Może to zabrzmi źle ale nie to na myśli mam. Mi nie tak dawno pewna Pani dr powiedziała że plusem jest to że zaszłam! Dwa razy mimo że to była cp to zaszłam. Mówiła że to duży plus bo niektóre kobiety nie mogą latami zajsc w ogóle. A jeśli już się zajdzie to jest dobry znak i ja też do ostatniego momentu wierzyłam że jest ok. Nawet jak podejrzewali cp to mówiłam do brzucha i mówiłam jak bardzo go kocham i się cieszę! Chociaż w szpitalu mówili że to nie dziecko dla mnie było moim dzieckiem. Ale o to chodzi ze może źle myśli wchodzę w życie i tak się dzieje tak mi wiele osób mówi bo ja jestem mega pesymistka
Ostatnio uczę się pozytywnie myśleć. I wierzyć że będzie dobrze i Ty też wierz w to! Bo jak Ty w niego nie uwierzysz to kto uwierzy?
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Pauliśka wrote:Ja osobiście wolę nie zachodzić niż zachodzić i ronić te ciąże...bo to nie dość,że obciąża psychicznie to jeszcze jest obarczone różnymi zabiegami które mogą mieć wpływ na dalszą płodność i jeszcze gorzej ją zepsuć.
Ja też jestem straszna pesymistką,ale kiedy czytam,że kobiety które miały tak niską betę w większości przypadków ronią to nie umiem zmienić myślenia...
Przyrost bety masz piękny więc przestań się zadręczać bzdurami wyczytanymi w necie.
Koniec marudzenia!Sasanka55, 5ylwian, szona, MonikA_89!, Ochmanka lubią tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Pauliśka wrote:Ja osobiście wolę nie zachodzić niż zachodzić i ronić te ciąże...bo to nie dość,że obciąża psychicznie to jeszcze jest obarczone różnymi zabiegami które mogą mieć wpływ na dalszą płodność i jeszcze gorzej ją zepsuć.
Ja też jestem straszna pesymistką,ale kiedy czytam,że kobiety które miały tak niską betę w większości przypadków ronią to nie umiem zmienić myślenia...
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Sasanka55 wrote:Pauliska, w necie pisza te dziewczyny, ktore poronily i szukaja wsparcia. Malo ktora bez zadnej zlej przeszlosci, chwali sie w sieci, ze miala niska bete, a jednak sie udalo. Pomijam fakt, ze pewnie 80% ludzkosci nawet nie wie, co to za badanie! Szukasz pocieszenia? W necie go nie znajdziesz, chyba ze na naszym forum. Innych bzdur nie czytaj!
Mila, butter chicken tez o nim marze, a stary przyniosl mi chinczyka... Faceci wszystko potrafia zepsucszona, Sasanka55, MonikA_89!, Madziandzia lubią tę wiadomość
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Mila1996 wrote:Szona błagam Cię powiedz mi co to jest ! Ja chcę to zjeść ! Podaj mi przepis na ten apetyczny sos 😍
To typowy butter chicken - przepis z kwestii smaku Ważne, żeby namoczyć dzień wcześniej orzechy nerkowca i zamarynować kurę, a poza tym robi się bardzo szybko. Następnym razem zrobię jeszcze naan!
Sasanka55 lubi tę wiadomość
-
5ylwian wrote:BUTTER CHICKEN dobrze kojarze dyskusje,ze miala byc taka pozycja seksualna na forum? Haha
Doskonale pamiętasz
eemmiilliiaa, Sasanka55, 5ylwian lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyszona wrote:To typowy butter chicken - przepis z kwestii smaku Ważne, żeby namoczyć dzień wcześniej orzechy nerkowca i zamarynować kurę, a poza tym robi się bardzo szybko. Następnym razem zrobię jeszcze naan!
Naan czosnkowy 😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍 Jestem Twoja, adoptuj mnie, blagam
Seks na butter chickena tez dobryWiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2019, 16:45
ef36, 5ylwian, Angelika1313, szona, agge, MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
Sasanka hahah, biedna Ty ❤️ Tulę 🤗 mój zadeklarował się mi zrobić, aż skaczę z radości 😂 dobre to to to?
Szona konieczne są orzechy? Jakoś nie bardzo przepadam chyba że dodają dobrego smaczku i bez nich to nie to samoSasanka55 lubi tę wiadomość
|| - 21.12.2018
29.08.2019 Zosia 👧 3710 i 58 cm szczęścia ❤️😍 -
nick nieaktualnyNie o to mi chodziło że się cieszę że zaszłam dwa razy w cp. Też wolałabym nie zajsc wcale ale tak mówiła mi lekarka. Ze niby powinnam się cieszyć że w ogóle a inne wcale o w tym sensie. Ale nie warto wymyślać nic na siłę i tego psuć jeśli jest ok!
-
nick nieaktualnyMila1996 wrote:Sasanka hahah, biedna Ty ❤️ Tulę 🤗 mój zadeklarował się mi zrobić, aż skaczę z radości 😂 dobre to to to?
Szona konieczne są orzechy? Jakoś nie bardzo przepadam chyba że dodają dobrego smaczku i bez nich to nie to samo
Ja kiedys nie lubilam hinduskiego, ale jakis czas temu pokochalam. Mam nadzieje, ze i Tobie zasmakuje Dla mnie hinduskie + owoce + sushi i juz zadne jedzenie mogloby nie istniec Kurde, nawet nie wiedzialam, ze tam sa orzechy, ale tez nigdy nie robilam tego samaMila1996, szona lubią tę wiadomość
-
Mila1996 wrote:Sasanka hahah, biedna Ty ❤️ Tulę 🤗 mój zadeklarował się mi zrobić, aż skaczę z radości 😂 dobre to to to?
Szona konieczne są orzechy? Jakoś nie bardzo przepadam chyba że dodają dobrego smaczku i bez nich to nie to samo
Wiesz, orzechy są tylko w ilości 1/4 szklanki i dodatkowo po wygotowaniu w sosie trzeba wszystko zblendować - wiec tak na serio to niewiele je czuć (jeśli nie wcale), bo robotę robią kurkuma, garam masala, kumin i kolendra
Sasanka55, Mila1996 lubią tę wiadomość
-
Sasanka55 wrote:Ja kiedys nie lubilam hinduskiego, ale jakis czas temu pokochalam. Mam nadzieje, ze i Tobie zasmakuje Dla mnie hinduskie + owoce + sushi i juz zadne jedzenie mogloby nie istniec Kurde, nawet nie wiedzialam, ze tam sa orzechy, ale tez nigdy nie robilam tego sama
Ja lubię chyba wszystko. Począwszy na kartaczach z mojego kochanego Podlasia, przez meksykańskie, hinduskie, tajskie ❤️, oczywiście włoskie, ale też gruzińskie, oczywiście japońskie (sushi foreva) ale owoce morza - choć zjem - to nigdy nie wybiorę ich w pierwszej kolejności Ostatnio gotowałam zupę tom kha, dziś walnęłam hinduskie, a następne będzie jakieś curry.
*przy okazji, na kwestii smaku jest świetny przepis na chili con carne!
A wracając do tematu forum - wczoraj wieczorem test LH znowu był ostro ciemniejszy. Wywaliłam go jednak, w 7-8 dniu cyklu zacznę przygodę z clearblue. Zobaczymy
Mila1996, Sasanka55 lubią tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d214dd342f89.jpg 6
Dziewczyny mam prosbe. To moja karta ze szpitala jak mialam zabieg.teraz dopiero widze,ze sa tam jakies badania pod katem krzepliwosci. Mozecie rzucic okiem?czy cos Wam wskazuje,ze jest cos nie tak z wlasnego doswiadczenia?
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
nick nieaktualnyPauliśka wrote:Dziś mam gorszy dzień,źle się czuję, denerwuję się i jeszcze ubzdurałam sobie,że biegunka oznacza poronienie,bo zawsze miałam podczas okresu a teraz już mnie tak brzuch kręci...i panika gotowa ajjj byle do poniedziałku!
Pauliska, sobota jest, masz przy sobie eMka, jestes w ciazy, wszystko jest takie, jak byc powinno! Odnosnie biegunki- to ja mam od 2 tygodni i jakos nie poronilam. Tyle czytalas zlych rzeczy w necie, a nie natknelas sie na artykul, ze na poczatku ciazy biegunki to norma? Zreszta, miedzy Bogiem a prawda, kto przy takiej dawce stresu nie dostalby sraczki? STOP! Chyba ze naprawde chcesz sobie pozniej zarzucac, ze cos zlego sie stalo przez ogromna dawke stresu, ktorej mozna bylo uniknac!szona, syllwia91 lubią tę wiadomość
-
Sasanka55 wrote:Naan czosnkowy 😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍 Jestem Twoja, adoptuj mnie, blagam
Seks na butter chickena tez dobry
Masz szczęściaro w Wawie tak pyszne hinduskie miejsca, że lepiej Ty mnie adoptuj i zabierz do stolicyWiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2019, 17:04
Sasanka55, Mila1996, moni05 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyszona wrote:Masz szczęściaro w stolicy tak pyszne hinduskie miejsca, że lepiej Ty mnie adoptuj i zabierz do stolicy
Ok, biore Cie ale ja do stolicy troche mam, wiec nie zdziw sie, jak zamiast wykwintnych restauracji, zobaczysz kilka knajp i lasy
5ylwian, pamietaj, ze krzepliwosc po lyzeczkowaniu moze byc zaburzona, inne parametry bedziesz miala od razu po poronieniu, niz normalnie (tak mi mowil lekarz i kazal powtorzyc po pewnym czasie). Nie bede sie odnosic do wartosci, bo ja tu tylko sprzatam na normach sie nie znam, ale moge przytulicszona, 5ylwian lubią tę wiadomość
-
5ylwian wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d214dd342f89.jpg 6
Dziewczyny mam prosbe. To moja karta ze szpitala jak mialam zabieg.teraz dopiero widze,ze sa tam jakies badania pod katem krzepliwosci. Mozecie rzucic okiem?czy cos Wam wskazuje,ze jest cos nie tak z wlasnego doswiadczenia?
Hematolog zabronił mi robić badań do diagnostyki poronień, innych niż genetyczne, przed upływem 3 miesięcy od poronienia. W ciąży też wyniki takich badań nie będą miarodajne.
Czas krzepliwości badali w szpitalu w innym celu.
Leczysz się na nadczynność tarczycy? TSH masz bardzo niskie...
Sasanka55, 5ylwian lubią tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
nick nieaktualny
-
5ylwian wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d214dd342f89.jpg 6
Dziewczyny mam prosbe. To moja karta ze szpitala jak mialam zabieg.teraz dopiero widze,ze sa tam jakies badania pod katem krzepliwosci. Mozecie rzucic okiem?czy cos Wam wskazuje,ze jest cos nie tak z wlasnego doswiadczenia?
Ja wam powiem,że miałam zawsze niskie płytki, niedokrzepliwość i co? Dostałam zakrzepicy! Te wszystkie wyniki o kant dupy... Wyniki wynikami a organizm sam i tak robi co chce.5ylwian lubi tę wiadomość