Moc tulasków w listopadzie 🍂Wnet bobasek na pokładzie 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
kleopatr4 wrote:Witajcie dziewczyny w kolejnym miesiącu!
Dla mnie to miesiąc o którym zawsze marzyłam… cierpię na nerwice natręctw i lubię parzyste liczby…
Dlatego wymarzyłam sobie urodzić w 2024 roku. Chciałabym też letnie maleństwo, ale cała rodzina męża jest z czerwca i lipca, więc pozostaje sierpień - równie słoneczny🌻🌻🌻
Dlatego zależy mi aż za bardzo żeby TYM RAZEM się udało.
Spróbuję być wyluzowana ale od 1 dnia miesiąca moje libido szybuje🤣
Proszę o zapisanie mnie na testowanko 25.11✊🏼
Brzmi trochę przeraźliwie jak mam być szczera 😅
Nie masz poczucia nakładania zbyt dużej presji na siebie ? 🤔 nie zawsze niestety jest tak jak sobie założymy i często dostajemy kopniaka mocnego w tyłek na otrzeźwienie i samo to może , a nie musi , nauczyć nas większej pokory a i rozłożyć na łopatki.
Oczywiście mocno kibicuję i trzymam kciuki abyś jak najszybciej zobaczyła swoje ⏸️ ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2023, 15:45
o każdy cykl za długo...
obecnie mieszkamy i staramy się w De 🇩🇪
AMH 3,5
Ona 96 r. 👱🏼♀️
On 94 r. 👨🏻
01.2023 - stymulacja CLO+Duphostan.. ❌
05.2023 - rozpoczęcie starań z pomocą medyczną
16.08.2023 - histero-laparoskopia - 👍🏻✅
🙏🙏🙏 -
amani_96 wrote:Brzmi trochę przeraźliwie jak mam być szczera 😅
Nie masz poczucia nakładania zbyt dużej presji na siebie ? 🤔 nie zawsze niestety jest tak jak sobie założymy i często dostajemy kopniaka mocnego w tyłek na otrzeźwienie i samo to może , a nie musi , nauczyć nas większej pokory a i rozłożyć na łopatki.
Oczywiście mocno kibicuję i trzymam kciuki abyś jak najszybciej zobaczyła swoje ⏸️ ☺️
Oo to to, ja bardzo chciałam urodzić w październiku i tak zaczynałam starania z myślą właśnie by wycelować w październik, do tej pory się nie udało ustrzelić tego października, minęły już 3 😐 Teraz to już biorę wszystko w ciemno, nawet lipiec był mi nie straszny chociaż bardzo nie lubię znaku zodiaku rak 🫢 marzec też może być, chociaż te uparte barany zachodzą mi za skórę 😅Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Starania naturalne od 01/2021
Poronienie zatrzymane 9/12 tc 11/2021 💔
Starania w klinice od 2023
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 7 tc 💔 -
Podziwiam Was dziewczyny... ja bym chciała jakikolwiek miesiąc któregokolwiek roku, obojętny znak zodiaku - byle tak naprawdę jak najszybciej...
amani_96, katie_o_, Granita, Rosiek, Myszaa91 lubią tę wiadomość
👱♀️ 35l.
TSH ✔️ ft3 ✔️ ft4 ✔️ antyTPO ✔️antyTG ✔️
krzywa cukrową ✔️ insulinową ✔️ glukoza ✔️ insulina ✔️ wit. D ✔️ antytrombina III- lekko ponad normę, białko S ✔️ białko C ✔️homocysteina ✔️ B12❌️
💊siofor 850 2x1, neurovit 1x1
AMH 6,63=>3,11
Czynnik II hetero
MTHFR hetero
PAI-1 hetero
Suple: pregna start, ogestan inozytol, eyeQ
🧔 41l. Lekkie nadciśnienie, alergik
Hormony ok!
Ilość 240mln/ejakulat
Konc. 40mln/ml
Ruch ogólny 53%
Żywotność 56%
Morfologia 2%
HBA 90%
Stres oks. 2,64 mV
Suple: maca, kw.foliowy, NAC, selen, cynk, koenzym q10, l-arginina, wit D, wit. C 4tys.j., ACC
04.2023 IUI ❌️
05.2023 biopsja i immuno: alloMLR 0%=>49,8%, kiry: AA, jeden implantacyjny,
23.06.2023 ET 3.1.2. Accofil, intralipid ❌️💔
26.07.2023 FET 4.2.2.❌️💔
Accofil, intralipid
26.09.2023 FET IVIG, accofil ❌️💔
27.10.2023 FET IVIG, accofil, prograf, clexane 😔
❄️❄️ -
ondzia1112 wrote:Podziwiam Was dziewczyny... ja bym chciała jakikolwiek miesiąc któregokolwiek roku, obojętny znak zodiaku - byle tak naprawdę jak najszybciej...
To było 3 lata temu jak zaczynałam starania i nie miałam pojęcia, że tak się to wszystko potoczy.
Teraz to nie ma już dla mnie żadnego znaczenia i też chciałabym po prostu by udało się kiedykolwiek.Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Starania naturalne od 01/2021
Poronienie zatrzymane 9/12 tc 11/2021 💔
Starania w klinice od 2023
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 7 tc 💔 -
jo_ana wrote:Oo to to, ja bardzo chciałam urodzić w październiku i tak zaczynałam starania z myślą właśnie by wycelować w październik, do tej pory się nie udało ustrzelić tego października, minęły już 3 😐 Teraz to już biorę wszystko w ciemno, nawet lipiec był mi nie straszny chociaż bardzo nie lubię znaku zodiaku rak 🫢 marzec też może być, chociaż te uparte barany zachodzą mi za skórę 😅
Ja zawsze chciałam dziecko z początku roku, z taką myślą zaczynaliśmy starania. Chciałam też żeby było z 2020 roku. Kiedy pogodziłam się z myślą, że będzie z 2022, to przed in vitro zaszłam w ciążę i nie dość, że dziecko jednak z 2021 to jeszcze z grudnia - całe życie powtarzałam, że nie będę mieć grudniowego dziecka, a jestem tak wdzięczna za to co mam, że nie wiem co mi w głowie siedziało.
To prawda, że życie weryfikuje. Zawsze chciałam też mieć dzieci z różnicą wieku 2 lata, a nie wiem czy w 3 się zmieszczę i czy w ogóle to drugie będzie mi dane.
kleopatr4 mocno trzymam kciuki żeby jednak Tobie udało się wstrzelićjo_ana, kleopatr4 lubią tę wiadomość
-
ondzia1112 wrote:Podziwiam Was dziewczyny... ja bym chciała jakikolwiek miesiąc któregokolwiek roku, obojętny znak zodiaku - byle tak naprawdę jak najszybciej...
Dokładnie Ondziu.. tak piszecie o znakach zodiaku itd, szczerze ? Nigdy się nie zastanawiałam nawet nad tym, tylko żeby po prostu się udało.. nawet bez jakiś większych planów co do dnia, miesiąca i godziny nie było, a jednak zawsze : w tym miesiącu musi, nie no teraz musi… a jednak musi to na Rusi - a tu to może się udać albo nie 🤷🏼♀️ (mówię tu już sama za siebie, aby nikt nie poczuł się urażony)ondzia1112, Anka96, Rosiek lubią tę wiadomość
o każdy cykl za długo...
obecnie mieszkamy i staramy się w De 🇩🇪
AMH 3,5
Ona 96 r. 👱🏼♀️
On 94 r. 👨🏻
01.2023 - stymulacja CLO+Duphostan.. ❌
05.2023 - rozpoczęcie starań z pomocą medyczną
16.08.2023 - histero-laparoskopia - 👍🏻✅
🙏🙏🙏 -
Ja nie chciałam mieć dziecka w zimę i w środek lata, bo żadna kurtka nie będzie na mnie dobra w zimę a latem nie cierpię upałów: życie zweryfikowało. Pierwsza ciąża przewidywany tp 24.12🫣 teraz czerwiec/lipiec na chwilę obecną. I jestem wdzięczna. Nieraz czytałam na innych wątkach jak to dziewczyny stopuja w konkretne miesiące bo nie chcą dziecka z takiego i takiego miesiąca... A co jeśli marnują właśnie jedyną szansę?start: 06.2021
______________________________
10/11/12.2022 clo+ovi❌
05.2023 7/9tc💔
11.2023 6/7tc 💔 cp P
05.2024 💔 cb
______________________________
MTHFR hetero, PAI hetero
Niskie APTT
PCOS, IO
Niedrożny lewy jajowód
❌❌❌
08.2024🍀🍀🍀🍀
17.10 ⏸️
21.10 250,0
23.10 462,9 (84,4%)
25.10 1099,0 🎉
31.10 GS 15x7mm YS 3,8mm
08.11 CRL 0,64cm FHR+
15.11 CRL 1,43cm FHR 161/min❤️ -
Cześć dziewczyny, u mnie 🐒 planowana na 03.11. Niestety dziś nie wytrzymałam i wysiusiałam biel. Tym pięknym akcentem rozpoczynam listopad. Następne testowanie 1.12, ale za to w grudniu będę miała dwie szanse. Co prawda jeszcze 🐒 nie mam, ale chyba nie mam złudzeń, dziś 27 dc.
Ja nawet nie liczę w jakim miesiącu bym urodziła, gdyby teraz się udało. Jest mi to teraz zupełnie obojętne. Kiedyś myślałam, ze nie chciałabym rodzic w listopadzie, taki smutny miesiąc, a mój synek (mimo ze miałam termin na 11.12.) urodził się właśnie w listopadzie i jestem wdzięczna za to, ze go mam.
Ostatnio tez znajoma z pracy opowiadala że starają sie z mężem o dziecko i ze juz raz poroniła. Strasznie jej współczułam. Jednak okazało sie, ze dla mnie to był większy szok niż dla niej. Stwierdziła, ze dobrze sie stało, bo co jakby urodziło sie chore, skoro miała jakieś plamienia w terminie 🐒 i na dodatek wyjeżdżali na wakacje za granice, na które tak długo czekała, a nie wiadomo czy w ciąży mogłaby jechać. Tamta ciąża nie była planowana. Teraz starają się na poważnie. Ogólnie im kibicuje, oby udało sie szybko i skończyło szczęśliwie, ale to strasznie smutne, ze z taką lekkością o tym mówiła.19 cykl 😶
________________________
Starania od 07.2018.
01.2019 💔
7 cs szczęśliwy🍀
5.04.2019. ⏸️
25.04.19. ♥️
26.11.2019. 👶🏻🩵
👩🏻’97 🧔🏻♂️’93 -
Ja się cieszyłam że mój pierwszy synek urodzi się prawdopodobnie w ten sam dzień co ja, czyli w Wigilię ale niestety go straciliśmy i od tamtej pory staram się nie przywiązywać wagi do dat potencjalnego porodu… chyba my tutaj szczególnie wiemy jak małe to ma znaczenie wiedząc jak wiele rzeczy może pójść po drodze nie tak… taka refleksja. 🩷👩🏼🧔🏼♂️ 32 l.
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
Niski progesteron
16.03.23 - 15.07.23 💔 17tc
11.2023 - włączenie progesteronu w fazie lutealnej
Nie poddajemy się 👊🏻 -
I ostatnie wiruski ode mnie 🌬️🦠🦠🦠
Zacne brzuchu do przejęcia w tym miesiącu 😁.
Powodzenia!!! ❤️jo_ana, Gośka29, Karo123, Zło_snica, katie_o_, Rosiek, Myszaa91 lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Jak z mężem planowaliśmy już gdzieś drugiego malucha to też *nie chcieliśmy", żeby był z grudnia, oczywiście pół żartem, pół serio.
Kiedy zaszłam w poprzednią ciążę, termin z om - 17.01, też żarty, że na granicy, żeby oby dotrwalo do stycznia. Po stracie do dziś mam wyrzuty sumienia, że chociażby tak żartowaliśmy 😥
Ale każdy ma inne podejście, trzymam kciuki Kleopatra, żeby spełniło się Twoje "małe" marzenie ❤️
Ja jutro lecę na kontrolną betę, tak się boję dziewczyny.. 😥
Nie umiem o sobie jeszcze nawet myśleć jako "jestem w ciąży", choć pierwsze objawy zaczynają się ujawniać 🙊.
Jutro to będzie tak długie kilka godzin..
Już myślałam, że pójdę w piątek bo jutro spontanicznie mam od rana bratanków pod opieką ale.. nie wytrzymam czekać jeszcze jednego dnia 🙈 więc robię jutro pobudkę pierworodnemu i lecimy spuścić trochę krwi.. 🩸
Mam też w głowie, że lekarka mówiła, że jak przyrost będzie słaby, żeby umówić się na wizytę jak najszybciej, więc, żeby nie wariować przez weekend liczę, że udałoby mi się wcisnąć jeszcze w piątek (a najbardziej liczę, że nie będzie potrzeby 😭 i na spokojnie umówię się za jakieś 1,5tygodnia). Jeśli mogę Was prosić o kciuki.. 😥❤️ -
amani_96 wrote:Brzmi trochę przeraźliwie jak mam być szczera 😅
Nie masz poczucia nakładania zbyt dużej presji na siebie ? 🤔 nie zawsze niestety jest tak jak sobie założymy i często dostajemy kopniaka mocnego w tyłek na otrzeźwienie i samo to może , a nie musi , nauczyć nas większej pokory a i rozłożyć na łopatki.
Oczywiście mocno kibicuję i trzymam kciuki abyś jak najszybciej zobaczyła swoje ⏸️ ☺️
Nie mam takiego poczucia. Jak się nie uda to nic się nie stanie, ale warto zmierzać do swojego celu. Ja odliczam z radością. Nawet czuję że takie ustalanie sobie planów pomaga mi się zmotywować i nie porzucam nadziei w staraniach.Baby #1 Wrzesień 2024 -
Granita ✊✊✊
Granita lubi tę wiadomość
👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Granita wrote:Jak z mężem planowaliśmy już gdzieś drugiego malucha to też *nie chcieliśmy", żeby był z grudnia, oczywiście pół żartem, pół serio.
Kiedy zaszłam w poprzednią ciążę, termin z om - 17.01, też żarty, że na granicy, żeby oby dotrwalo do stycznia. Po stracie do dziś mam wyrzuty sumienia, że chociażby tak żartowaliśmy 😥
Ale każdy ma inne podejście, trzymam kciuki Kleopatra, żeby spełniło się Twoje "małe" marzenie ❤️
Ja jutro lecę na kontrolną betę, tak się boję dziewczyny.. 😥
Nie umiem o sobie jeszcze nawet myśleć jako "jestem w ciąży", choć pierwsze objawy zaczynają się ujawniać 🙊.
Jutro to będzie tak długie kilka godzin..
Już myślałam, że pójdę w piątek bo jutro spontanicznie mam od rana bratanków pod opieką ale.. nie wytrzymam czekać jeszcze jednego dnia 🙈 więc robię jutro pobudkę pierworodnemu i lecimy spuścić trochę krwi.. 🩸
Mam też w głowie, że lekarka mówiła, że jak przyrost będzie słaby, żeby umówić się na wizytę jak najszybciej, więc, żeby nie wariować przez weekend liczę, że udałoby mi się wcisnąć jeszcze w piątek (a najbardziej liczę, że nie będzie potrzeby 😭 i na spokojnie umówię się za jakieś 1,5tygodnia). Jeśli mogę Was prosić o kciuki.. 😥❤️
Strach jest nieodłącznym naszym sprzymierzeńcem niestety.. zwłaszcza po przejściach. Łatwo mi powiedzieć zza ekranu nie stresuj sie, ale mogę jedynie mądrzej powiedzieć - postaraj się mniej stresować ❤️
Trzymamy mocno kciuki za wizytę ! ✊🏻✊🏻✊🏻🍀🍀🍀🍀Granita lubi tę wiadomość
o każdy cykl za długo...
obecnie mieszkamy i staramy się w De 🇩🇪
AMH 3,5
Ona 96 r. 👱🏼♀️
On 94 r. 👨🏻
01.2023 - stymulacja CLO+Duphostan.. ❌
05.2023 - rozpoczęcie starań z pomocą medyczną
16.08.2023 - histero-laparoskopia - 👍🏻✅
🙏🙏🙏 -
kleopatr4 wrote:Nie mam takiego poczucia. Jak się nie uda to nic się nie stanie, ale warto zmierzać do swojego celu. Ja odliczam z radością. Nawet czuję że takie ustalanie sobie planów pomaga mi się zmotywować i nie porzucam nadziei w staraniach.
Najważniejsze abyś wiedziała gdzie stoi ta dolna granica, aby jej nie przekroczyć i nie wpaść na samo dno w dołek emocjonalny 🥰 jeśli czujesz że to ci pomaga - Let’s go girl ☺️👍🏻 mocne kciuki na pokładzie ✊🏻🍀👍🏻☺️Granita, kleopatr4 lubią tę wiadomość
o każdy cykl za długo...
obecnie mieszkamy i staramy się w De 🇩🇪
AMH 3,5
Ona 96 r. 👱🏼♀️
On 94 r. 👨🏻
01.2023 - stymulacja CLO+Duphostan.. ❌
05.2023 - rozpoczęcie starań z pomocą medyczną
16.08.2023 - histero-laparoskopia - 👍🏻✅
🙏🙏🙏 -
Dziewczyny, witam się w listopadzie! Co prawda nie mam już wirusków, ale chcę powiedzieć, że jestem tu, obserwuję, trzymam kciuki mocno za każdą z Was! Chcę tylko powiedzieć, że listopad 2 lata temu również był dla mnie tym szczęśliwym, co prawda na chwilę. Ale był. Także ta jesień sprzyja chyba.
Ps Mam nadzieję, że się nie obrazicie, że się tu od czasu do czasu udzielam ✊🏼Granita, jo_ana, Myszaa91 lubią tę wiadomość
2020r.🔒2021r.🔒2022r🔒2023💓
Cp - 19.05.21💔
Cp - 03.01.22💔
Cp-30.03.22 💔 Wycięty jajowód.
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
29.05.2022〰️ START IVF1️⃣
4x〰️FET❌💔💔💔💔💔
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
09.01.2023〰️Start IVF2️⃣
Mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
27.01.2023〰️ET 4.1.1
7dpt-13.7, 10dpt-40.6, 12dpt-93.0, 13dpt-165.6, 15dpt-386.4, 18dpt-1056.0
16.02.2023〰️Mamy pęcherzyk ciążowy 🫶🏻
23.02.2023〰️Jest 💓
27.04.2023〰️110g zdrowego Synka💙
01.08.2023~1340g Leosia🧸
21.08.2023~2023g Synka✨
05.09.2023~2500g 🥰
28.09.2023~3056g Cudu❤️
💙03.10.2023💙Leon 3270g 🧸
-
Granita, kciuki!
Co do oczekiwań: dziewczyny, jesteśmy tylko (i aż 😉) ludźmi! Mamy prawo mieć oczekiwania, mamy prawo chcieć czegoś bardziej niż innego. Czy to pora roku, rok, czy np. płeć. Ja to poczułam jakbym dostała w pysk, gdy na usg ginka pyta się mnie jakiej płci dzieci mam w domu, bo 5 ciąża (w domyśle, żeby sprawdzić, czy dziecko w brzuchu będzie przeciwnej - bo przecież każdy chce parkę, nie?), a ja na to, że zero, bo wszystkie poprzednie poronione (co w karcie było, ale nie przeczytała jej najwidoczniej przed wizytą). Co na to lekarka? "A, to może być cokolwiek" i już jej nie zależało, aby płci doszukiwać.
KURWA, sorry, miałam i mam prawo mieć jakieś oczekiwania, miałam prawo znać płeć, zwłaszcza, że byłam już po jednym ogłoszeniu płci, które ostatecznie okazało się błędne.
Miałam prawo chcieć dziecko w konkretnych miesiącach (a raczej w konkretnych nie, bo znowu się zrobiło skupisko imprez i problem będzie się wstrzelić z terminami, aby każdy miał swoje święto).
Nie wyszło? Trudno, wiadomo, że dziecka się z tego powodu nie pozbędę, kochać go mniej też nie będę.
Może i głupie, ale każda ma prawo do takich odczuć, marzeń i pragnień.miska122, Granita, jo_ana, Myszaa91 lubią tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Dzień dobry Dziewczyny ❤️
Życzę Wam, żeby ta piękna jesień przyniosła spełnienie marzeń. Żeby transfery się udawały, bety rosły a dzieci dobrze rozwijały 😊
Amani jestem zachwycona tym idącym kasztankiem 😄
Zielone, Simonku czekam na Wasze Szkraby❤️✊🏻
Granita ✊🏻❤️ nie ma sposobu, żeby się nie denerwować… podobno w labach przyszpitalnych wyniki są szybciej. Moja druga beta była po 17-stej myślałam że poza paznokciami stracę tez kawałki palców.
A co do planowania. W lipcu tego roku owulacje miałam w dzień urodzin Swojego. Jak wiecie z tej owulacji zaszłam w ciąże, a termin mam na kwiecień (w miesiąc moich urodzin 😉) wszystko jest możliwe - akurat w moim przypadku stało się to wtedy kiedy zupełnie straciłam nadzieję na cokolwiek, nie mówiąc a jakiś prezentach od losu.
Trzymamy za Was kciuki ❤️ ❤️❤️
Zielone.Słońce, Granita, jo_ana lubią tę wiadomość
Starania od 06.2021
•AMH - 22.92 ng/ml, kto da więcej 🙈
•MTHFR w układzie heterozygotycznym
•4G/4G w genie PAI-1 w układzie homozygotycznym
•KIR Bx ( nieobecne 3DS1, 2DS4 norm)
•Komórki NK 16,43%
• KIRy - Ok, nasienie morfologia 3%, fragmentacja 17%
• Endometrioza I st.
… ?
Lipiec 2023: ⏸27.07, beta 95 - 29.07, beta 290.8 - 31.07, Lipiec dał nam mały cud ❤️
Nasz mały cud okazał się synkiem 💙💙💙 rośnij Kochanie. Bardzo na Ciebie czekamy.
21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie ❤️🧡💛💚💚💜
-
Ja nigdy nie miałam parcia na konkretny miesiąc, teraz siw tylko nabijam, że nie chciałabym rodzic latem, bo myślałam że umrę od tych upałów na końcówce... ale tak naprawdę to jeśli się ma udać, moge rodzic o każdej porze roku...
Znak zodiaku to był mu tak obojętny, że sprawdzałam jak mlody miał 10 mcy i kto mnie zapytał jaki on jest...
Mam nadzieję, że listopad okaże się szczęśliwy, chociaż ja nie lubie tego miesiąca, jest ponury, brzydki...
Granita, oby wizyta nie była potrzebna na szybko ✊️
Granita lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Witam w listopadzie ☺ Na wiruski za wcześnie wiec póki co mocno trzymam kciuki za Wasze starania, owulacje, bety i bąbelki 😊 Ondzia, za Ciebie szczególnie ✊✊
Ja listopad całkiem lubię, mimo że bywa ponury to ma swój klimat. Najmniej lubię styczeń bo strasznie zimny, a właśnie na styczeń przypadał mi termin w ciąży z pustym jajem. Wtedy kreciłam trochę nosem, bo wszystko jest dla mnie zimą trudniejsze, wiadomo że dałoby się radę. Gdy już dowiedziałam się że dzidzi nie ma i nie będzie to miałam mały żal do siebie o to wybrzydzanie...
A teraz mam śmiesznie bo szczęśliwy cykl rozpoczął się w moje urodziny 😂 Gdzie bym nie podawała swoich danych to osoba ktora to wpisuje trochę się dziwi 🤭Zło_snica, jo_ana lubią tę wiadomość
Starania od października 2020
Maj 2021: Puste jajo 💔
IVF 2023: Brak zarodków 😭
21.10.2023⏸ Naturalna niespodzianka 😮
Beta 289/761/ 1611, wizyta ➡️ widać pęcherzyk 😊
7.11 Mamy 4mm dzidzi z bijącym serduszkiem ❤😍
29.11 9t2d ➡️Serduszko przestało bić w 6tyg 😭💔
👼 Chłopczyk, trisomia 13 😪