NOWY ROK - STYCZNIOWE TESTOWANIE
-
WIADOMOŚĆ
-
Frelcia wrote:No ja mam stylowke sielsko prowansalska ale szczerze powiedziawszy jakbym mogła to teraz bym zmieniła na szarości i ciemne drewno...nie dość że kurzu tak nie widać to przede wszystkim siersci:D Mąż mówi że jest kobieco (nie było go jak urzadzalam dom więc niech spada)
Ja mam biała kuchnie ale ciemny blat
i tez brud widać
Ale u mnie to wynika z tego, że ja wolę ciemne drewno niż jasne. Wiec u mnie wszędzie szaro biało i ciemne drewno. Za to w sypialni coś mi odbiło i jedna ścianę kazałam M zrobić na róż a teraz go błagam o przemalowanie bo mi nie leży
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
nick nieaktualny
-
Karola ja w sypialni kiedys dostalam szajby i jedna sciana zostala pomalowana na czerwono. Ile sie pieprzylam zeby ja pokryc to tylko ja wiem.
Frelcia ja popijam winko. Zyczysz sobie?
na kolacje jakies zapiekanki chyba sobie zapodamy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2018, 16:11
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Hej
Melduję, że na świat przyszła Lena o 10 byłam na KTG, zapis w porządku i pojechałam do domu. Po powrocie poczułam, ze są skurcze, coraz częstsze, prysznic nie pomagał a bolało coraz bardziej. Wyjechałam z domu przed 14 ze skurczami co jakieś 7 minut, na położniczej izbie przyjęć już co 4-5, rozwarcie na 2cm (myślałam, ze umrę, serio). Zawieźli mnie na blok operacyjny do cięcia, już miałam być znieczulana ale poczułam, ze zaczynam przeć. Lekarz sprawdził i powiedział, ze czuć główkę a rozwarcie na 10cm, za późno na cięcie i o 14:28 już była ze mną mieli pierwszy poród naturalny na stole operacyjnym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2018, 16:14
olik321, Aksamitnaa, KateKum, Karma88, Motylek85, Kaczorka, reset, JustynaG, Frelcia, nowa na dzielni, Czrna 81, Rucola, Jeżowa, summer86, Karolina90, Jedna_z_Wielu, pawojoszka, Amy333, Madżka89, JuicyB, Anaaa90, MamaFabianka, Yoselyn82, Morusek, Flowwer, Barbarka1984, -Monika-, blue00, Ania1003, Lusesita, KateHawke, Meśka, bazylkove, Bocianiątko, Paulina.G, lamka, Millvaa, Bajkaaa, PodwojnaMamaWdwupaku, Kitkat, Kotowa, MOJE, Anna Stesia, Achia, agulineczka, Izape_91, agnieszka00, ANkaG, nenusia, Kingulla, justyna14, Koteczka82, panan12, Kargo31, Diamond92, E_w_c_i_a, MaryAnn, pilik, Izolda90, carolla90, Sarna84 lubią tę wiadomość
02.2017 [*] 6tc
01.2019 [*] 10tc -
jaka piękna czarnulkaMelevis wrote:Hej
Melduję, że na świat przyszła Lena o 10 byłam na KTG, zapis w porządku i pojechałam do domu. Po powrocie poczułam, ze są skurcze, coraz częstsze, prysznic nie pomagał a bolało coraz bardziej. Wyjechałam z domu przed 14 ze skurczami co jakieś 7 minut, na położniczej izbie przyjęć już co 4-5, rozwarcie na 2cm (myślałam, ze umrę, serio). Zawieźli mnie na blok operacyjny do cięcia, już miałam być znieczulana ale poczułam, ze zaczynam przeć. Lekarz sprawdził i powiedział, ze czuć główkę a rozwarcie na 10cm, za późno na cięcie i o 14:28 już była ze mną mieli pierwszy poród naturalny na stole operacyjnym
witamy
synek 18.08.18
-
Melevis wrote:Hej
Melduję, że na świat przyszła Lena o 10 byłam na KTG, zapis w porządku i pojechałam do domu. Po powrocie poczułam, ze są skurcze, coraz częstsze, prysznic nie pomagał a bolało coraz bardziej. Wyjechałam z domu przed 14 ze skurczami co jakieś 7 minut, na położniczej izbie przyjęć już co 4-5, rozwarcie na 2cm (myślałam, ze umrę, serio). Zawieźli mnie na blok operacyjny do cięcia, już miałam być znieczulana ale poczułam, ze zaczynam przeć. Lekarz sprawdził i powiedział, ze czuć główkę a rozwarcie na 10cm, za późno na cięcie i o 14:28 już była ze mną mieli pierwszy poród naturalny na stole operacyjnym
Wow! Gratuluję! Jaki ekspres
Słodka Lenka
Alicja
Oleńka
-
nick nieaktualnyWitaj malutka księżniczko,rośnij zdrowo ❤❤❤Melevis wrote:Hej
Melduję, że na świat przyszła Lena o 10 byłam na KTG, zapis w porządku i pojechałam do domu. Po powrocie poczułam, ze są skurcze, coraz częstsze, prysznic nie pomagał a bolało coraz bardziej. Wyjechałam z domu przed 14 ze skurczami co jakieś 7 minut, na położniczej izbie przyjęć już co 4-5, rozwarcie na 2cm (myślałam, ze umrę, serio). Zawieźli mnie na blok operacyjny do cięcia, już miałam być znieczulana ale poczułam, ze zaczynam przeć. Lekarz sprawdził i powiedział, ze czuć główkę a rozwarcie na 10cm, za późno na cięcie i o 14:28 już była ze mną mieli pierwszy poród naturalny na stole operacyjnym
-
Melevis, gratuluję!:* Lena jest cudna, do schrupania :* Teraz sił, spokoju i samych radości Wam życzę! A jak Staś w tym wszystkim?
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Melevis gratuluję! Cóż za błyskawiczny poród.
a malutka ma cudowny grymas na twarzy Chyba w brzuszku jej cieplej było
-
nick nieaktualny
-
Frelcia wrote:Po tych makaronach mam ochotę na wino...
To weź sobie małej lampke. Na tym etapie nie zaszkodzi, a ja powoli zaczynam być przeciwnikiem odmawiania sobie wszystkiego, tylko dlatego, że to druga faza cyklu. Co innego świętować piwem ujrzenie dwóch kresek o 9 rano jak co niektórzy
P.S. Też mam ochotę na wino, ale osłabia antybiotyki, a ja chcę się szybko pozbyć dziadostwa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2018, 16:25
olik321, Frelcia, Karma88, Bocianiątko, Koteczka82 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Co za słodki Cukiereczek!! Gratulacje dla mamy :*Melevis wrote:Hej
Melduję, że na świat przyszła Lena o 10 byłam na KTG, zapis w porządku i pojechałam do domu. Po powrocie poczułam, ze są skurcze, coraz częstsze, prysznic nie pomagał a bolało coraz bardziej. Wyjechałam z domu przed 14 ze skurczami co jakieś 7 minut, na położniczej izbie przyjęć już co 4-5, rozwarcie na 2cm (myślałam, ze umrę, serio). Zawieźli mnie na blok operacyjny do cięcia, już miałam być znieczulana ale poczułam, ze zaczynam przeć. Lekarz sprawdził i powiedział, ze czuć główkę a rozwarcie na 10cm, za późno na cięcie i o 14:28 już była ze mną mieli pierwszy poród naturalny na stole operacyjnym
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Melevis gratulacje! ale słodka poród raz, dwa, marzenie
👧córeczka 2018
👦synek 2020
9.09⏸️
11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914
27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
2.10 mamy dwa serduszka ❤️❤️
13.11 niskie ryzyka wad genetycznych 🥰
-
Melevis gratulacje!!!Melevis wrote:Hej
Melduję, że na świat przyszła Lena o 10 byłam na KTG, zapis w porządku i pojechałam do domu. Po powrocie poczułam, ze są skurcze, coraz częstsze, prysznic nie pomagał a bolało coraz bardziej. Wyjechałam z domu przed 14 ze skurczami co jakieś 7 minut, na położniczej izbie przyjęć już co 4-5, rozwarcie na 2cm (myślałam, ze umrę, serio). Zawieźli mnie na blok operacyjny do cięcia, już miałam być znieczulana ale poczułam, ze zaczynam przeć. Lekarz sprawdził i powiedział, ze czuć główkę a rozwarcie na 10cm, za późno na cięcie i o 14:28 już była ze mną mieli pierwszy poród naturalny na stole operacyjnym
Ale poszłaś jak torpeda! A mała cuuudowna! ♡♡♡
Czarna81
22 cs. -
Melevis ale akcja! Gratuluje!
-
Melevis cudowna córka i cudowna mama poród express:-)
Buziaki :-*
Karma ja się zastanawiam nad jakąś fajną tapeta, bo akurat ta ściana jest za zagłówkiem łóżka, ale jakoś nie mam pomysłu jeszcze. A chciałabym coś takiego glamour
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️
