NOWY ROK - STYCZNIOWE TESTOWANIE
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, padam... Poza ginekologiem, miałam jeszcze ciężkie służbowe spotkanie, zakupy, krakowskie korki. A przecież ja miałam kuć do egzaminu!
Teraz po kolei:
Bea - życzę Ci spokoju i szybkiej, ostatecznej diagnozy!
Lucia,Iza - teraz trzymam za Was kciuki, super dorodne jajka wyhodowałyście:)
Lamka - sikaj w piątek, a potem w sobotę! Co Ci szkodzi;)
Malwas - gratulacje! Ależ za miesiąc będą emocje!
Luna - weź Ty z tym chłopem pogadaj. Czas by dojrzał i nawet jeśli ma inne zdanie (a mimo wszystko ma do tego prawo), to nie powinien tego rozwiązywać "wyprowadzką".
Wszystkim dziękuję za słowa wsparcia po mojej wizycie. Byłyście pierwsze, przed mamą, moim M. i moją przyjaciółką, które się dowiedziałyście. Wiedział, że nikt mnie tak nie zrozumie jak Wy.
Postaram się później opisać Wam wizytę, ale powiem Wam, że gdyby nie forum, to chyba bym dalej stała w miejscu. Póki co tylko trochę faktów:
- wymazy pobieram za tydzień, by pójść razem z M. i przypilnować jego badań, ale hsg odkładamy o jakieś 2 -3 miesiące
- na usg wyszło endometrium 4,2 mm (18 dzień cyklu!) i w jednym jajniku 9 pęcherzyków, w drugim 8 - największe mają po 8 mm, a więc całkiem nieprzydatna drobnica.
- od następnego cyklu zaczynam brać Clo oraz estrofem, bo nawet gdyby Clo w moim przypadku nie upośledzał endometrium,to ja i tak mam je bardzo cienkie.
Zobaczymy, jak reaguję na stymulację i dopiero wtedy hsg, chyba że wcześniej zajdę.
Z badań mam zrobić AMH i krzywą cukrową. Co jeszcze powinnam Waszym zdaniem?
O tym jak zmusiłam dziś lekarza do zrobienia usg oraz o tym jak wywalczyłam estrofem (bo chciał dać samo Clo),kiedy indziej. Póki co z jednej strony cieszę się,że zaczniemy działać z lekami, a z drugiej bardzo mi przykro. Mam przed sobą jeszcze ok. 18 dni tego cyklu, więc zanim zacznie się stymulacja, to trzy tygodnie czekania... Kolejny cykl, kiedy nawet nie mam po co testować (jak głupia nakupiłam jeszcze w listopadzie bobo testów w promocji, a tymczasem pierwsze testowanie chyba będzie w marcu...).
A jeszcze dziś- jak na złość- zaobserwowałam śluz rozciągliwy! Do dupy mam dzień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2018, 16:52
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Ja swojej tesciowej tez nie znosze. Najlepsza tesciowa to ponoc tesciowa na 102- 100 metrow od domu i 2 metry pod ziemia. Moja mieszka bliziutko, piechota 5 min i wnukow w ogole nie odwiedza raz na kwartal sie pojawi ale w sumie tak ja lubie ze wole zeby tak zostalo, ale moj chlop chociaz za nia jakos specjalnie nie obstaje, ale i jej nie obrazam. W koncu to kobieta ktora mi go dala.
-
Beata przykro mi, mam nadzieję że wszystko dobrze się skończy i wrócisz szybko do starań!
Reset brak mi słów na to co nas spotyka... Ja też muszę porobić te wymaz w lutym jak będę miała wolne i wszelkie inne badania. Luty miesiącem samodiagnostyki!
Dziewczyny u mnie pękł 1 pęcherzyk z prawego jajnika więc jest szansa na jedno Bobo endometrium... Uwagaaaaaaa!!!!
15,83 mm!! Podrasowane przez 6 dni z 4,18 mm. Ale czy teraz nie za grube?? Lekarz skończył usg a ja chciałam wiedzieć co i jak! Więc go dopytywalam, czekalam co powie a ten nic... Musiał mi robić usg drugi raz bo bym mu nie dała spokoju. Śmiał się że mnie i mi druknal zdjęcie endometrium ma pamiatke:P
Zdziwiło mnie bo znowu nie wziął kasy!a on jest dobrym ginekologiem...
Czy u Was za monitoring się nie płaci u prywatnego lekarza?
Wcześniej płaciła u lekarza co wizytę 80 zł...lamka, reset, olik321, nenusia, KateHawke, blue00, Bocianiątko, _Hope_, Kotowa, Cheresta, Emiilka, Karma88, Flowwer, ANkaG, Diamond92, Czrna 81 lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Bea życzę spokoju i powrotu do zdrowia. I żeby obyło się bez wycięcia macicy. Trudno dobrać słowa w takiej sytuacji...
-
Bea bardzo mi przykro oby wszystko szybko i pozytywnie się wyjaśniło.
Iza gratuluję. Pięknie z tym Endo podziałałas . !!! Teraz nie pozostaje nic tylko trzymać kciuki żeby armia dotarła i rozbiła obozowiskoIzape_91 lubi tę wiadomość
7.02.2019 NASZE dwa Aniołki odeszły w 11 tygodniu
👰 36 LAT
AMH 17.11 (1.05-55)
AMH (2021 rok) 25.2
ANGELIUS- zabieg jajniki i reszta u mnie ok.
🧑37 LAT
Nasienie słabe 09.2021
Liczba plemników 12 mln ( norma od 39 mln)
Morfologia 2%
Lepkość za duża
Starania o dzieciątko od 9 lat 😔😔😔
Nasienie 03.2022 😰😰😰
Liczba 6,9
Morfologia 2%
09.2023
Za mała ilość żeby zrobić morfologię 😭
07.12.2023 zabieg żylaków powrózka nasiennego 🙏
CZEKAMY NA CIEBIE MALUSZKU ❤️❤️ -
Izape_91 wrote:Beata przykro mi, mam nadzieję że wszystko dobrze się skończy i wrócisz szybko do starań!
Reset brak mi słów na to co nas spotyka... Ja też muszę porobić te wymaz w lutym jak będę miała wolne i wszelkie inne badania. Luty miesiącem samodiagnostyki!
Dziewczyny u mnie pękł 1 pęcherzyk z prawego jajnika więc jest szansa na jedno Bobo endometrium... Uwagaaaaaaa!!!!
15,83 mm!! Podrasowane przez 6 dni z 4,18 mm. Ale czy teraz nie za grube?? Lekarz skończył usg a ja chciałam wiedzieć co i jak! Więc go dopytywalam, czekalam co powie a ten nic... Musiał mi robić usg drugi raz bo bym mu nie dała spokoju. Śmiał się że mnie i mi druknal zdjęcie endometrium ma pamiatke:P
Zdziwiło mnie bo znowu nie wziął kasy!a on jest dobrym ginekologiem...
Czy u Was za monitoring się nie płaci u prywatnego lekarza?
Wcześniej płaciła u lekarza co wizytę 80 zł...
Iza - nie wiem jak Ty to zrobiłaś z tym endo, ale chylę czoła! Co poza winem, orzechami, morelami jadłaś?
I bardzo fajnie, że masz takiego lekarza. Ja, gdyby nie ubezpieczenie, musiałabym płacić za każde usg. Zresztą w lutym mam chodzić na podgląd co 2 dni i wtedy nie wstrzelę się w wizyty w placówce, która ma umowę i pewnie połowa wizyt wypadnie mi w prywatnym gabinecie, a tam 150 zł za wizytę
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyIzape_91 wrote:Beata przykro mi, mam nadzieję że wszystko dobrze się skończy i wrócisz szybko do starań!
Reset brak mi słów na to co nas spotyka... Ja też muszę porobić te wymaz w lutym jak będę miała wolne i wszelkie inne badania. Luty miesiącem samodiagnostyki!
Dziewczyny u mnie pękł 1 pęcherzyk z prawego jajnika więc jest szansa na jedno Bobo endometrium... Uwagaaaaaaa!!!!
15,83 mm!! Podrasowane przez 6 dni z 4,18 mm. Ale czy teraz nie za grube?? Lekarz skończył usg a ja chciałam wiedzieć co i jak! Więc go dopytywalam, czekalam co powie a ten nic... Musiał mi robić usg drugi raz bo bym mu nie dała spokoju. Śmiał się że mnie i mi druknal zdjęcie endometrium ma pamiatke:P
Zdziwiło mnie bo znowu nie wziął kasy!a on jest dobrym ginekologiem...
Czy u Was za monitoring się nie płaci u prywatnego lekarza?
Wcześniej płaciła u lekarza co wizytę 80 zł...
Bocianiątko, Izape_91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBea25 wrote:Badali betę jest na równym poziomie. Na uratowanie ciąży już nie ma szans. Byle by mi macicy nie usunęli...
Kurcze ale czy to jest na 100% pewne że jest akurat umiejscowiona w bliźnie po cc??? -
reset wrote:Iza - nie wiem jak Ty to zrobiłaś z tym endo, ale chylę czoła! Co poza winem, orzechami, morelami jadłaś?
I bardzo fajnie, że masz takiego lekarza. Ja, gdyby nie ubezpieczenie, musiałabym płacić za każde usg. Zresztą w lutym mam chodzić na podgląd co 2 dni i wtedy nie wstrzelę się w wizyty w placówce, która ma umowę i pewnie połowa wizyt wypadnie mi w prywatnym gabinecie, a tam 150 zł za wizytęWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2018, 17:25
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Bea przykro mi, że tak się poukładało.. trzymam kciuki by zabieg przeszedł bez komplikacji i jak najprościej
Reset wiem, że to długi czas, ale może ten monitoring od nowego cyklu wiele wyjaśni i w końcu nie będzie problemów, by fasol się pojawił!!
Izape zaszalałaś wow teraz trzymamy kciuki i wysyłam wiruski %%%%%^$%^$^%$^%$&%$^%^&%^%&^%&%&Izape_91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReset pogadam z nim, też uważam że to dziecinne. I przykro mi, że bezowulacyjny, ale może dzięki temu że to wiesz to zaczniesz stymulacje i się uda? Nie znam się niestety, ale myślę o Tobie i o każdej z Was
Izape Wow trzymam kciuki za bobo i zazdroszczę tego Endo, chyba też zacznę sobie winkowac codziennieWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2018, 17:31
-
Reset najważniejsze, że jest plan zobaczysz jak szybko pojawi się fasol
Izape fasola będzie miała jak pączek w maśleIzape_91 lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Dziewczyny, dziękuję za wsparcie! Ja wiem, że najważniejszy jest plan, ba- nawet nieco cieszę się z diagnozy, bo to powoduje, że działamy z lekami (a co lepsze - gdyby nie moja niecierpliwość, to pewnie bym tak kilka miesięcy mogła się bujać, bo jak zaczynałam chodzenie po ginekologach w związku ze staraniami to akurat w październiku i listopadzie oba cykle były owulacyjne, hormony były ok i wszyscy -lekarze,mój M., moi rodzice - sądzili, że cuduję).
Wiem, że tak jak pisała Rucola - zdążę też akurat spokojnie wytępić bakterie, pewnie też przez egzamin zawodowy głowa mi nieco odpuści w temacie starań, ale dla mnie takie wiadomości w środku cyklu są tak samo rozczarowujące jak @. Tyle, że przed @ to człowiek się jeszcze karmi nadzieją, jest sobie przez dobry tydzień w urojonej ciąży, a ja dostaję takie wiadro zimnej wody w czasie, gdy wypatruje się oznak owulacji (a dziś np. nie wiem skąd, ale mam piękny, rozciągliwy śluz).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2018, 17:51
Luna1993, Izape_91 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyBea25 wrote:Dziewczyny jest bardzo źle.
Prawdopodobnie ciąża normalnie sie rozwija w bliznie. Muszą ja usunąć ale jak coś pójdzie nie tak to mogę stracić macice. Prawdopodobnie przeniosą mnie do lepszego szpitala. -
Jak wyjdzie pozytyw to będę w 7 niebie ale ten cykl może się nie powieść - jak co miesiąc myślę że luty-marzec będzie dla nas miesiącem gdzie czegoś konkretnego się dowiemy bo wizyta w klinice zaniedlugo badanie nasienia powtórka i dużo badań w lutym także Reset nie będziesz sama.
Ja już jestem zadowolona z tego cyklu bo wiem że działa na mnie dieta na endometrium. Nie wierzę w powodzenie tego cyklu - to już jest chyba jasne. Myślę że rok dla nas na starania to jeszcze dobry czas i mam nadzieję że jak nie fasolka to chociaż dowiemy się w czym może być problem.
Patrzę w przyszłość z nadzieją a teraz zajmę głowę czym innym - bieganiem, kursem szycia (łiiiiiiiiiii!!!!!) praca i nauka do egzaminu. Niech się dzieje wola nieba!
W przyszłym cyklu chyba odchodzę od Clo bo nic to nie dalo- pęcherzyki urosły, a pękł jeden tak jak przy moich owulacjach więc nie ma to sensu. Ten lekarz powiedział że dla niego ten pomysł był chybiony. Nie będę kombinować zobaczę co powie lekarka z kliniki. Teraz tylko gin od Monitoringow i klinika... Wszystkich tych których ostatnio zaliczalam skreslilam. Szkoda czasu.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Bea bardzo mi przykro, jestem z Tobą myślami
Luna, Reset
Hope lowciamHaos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Przyszło moje zamówienie teraz czekam na szał
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6bb25a2e769d.jpgKateHawke, Bocianiątko, Izolda90, Karma88, Anna Stesia, Izape_91, nenusia lubią tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml