NOWY ROK - STYCZNIOWE TESTOWANIE
-
WIADOMOŚĆ
-
Nika ja bym nie brala lutki, ja @ dostalam 5 tyg po zabiegu. Beta i prg spadnie i pojawi sie @.. mysle zebys czekala cierpliwie. Albo jescze raz pojdz do lekarza by sie upewnic czy masz brac lutke czy nieMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Flowwer wrote:Nikuś kochana mam nadzieję że dziewczyny coś doradzą bo ja nie pomogę ale czekamy tutaj na Ciebie.
Jeśli nie masz siły to nie odpowiadaj na moje pytanie- kiedy będziesz znać wyniki badań genetycznych i płeć ?
Koło piątku będą dopiero wyniki badania histpatologicznego ze szpitala. Dopiero wtedy możemy zabrać próbki do badania. Pewnie dopiero koło środy dotrą do laboratorium genetycznego (wysyłamy do testdna we Wrocławiu, bo na miejscu takie badania robi tylko invicta i to za 2,5 tys). Po 5 dniach informacja o płci a po 8 dniach roboczych informacja o badaniach wad genetycznych. Obstawiam 9 albo 12.02.
31.01 mam wizytę u genetyka i badanie kariotypów, na wyniki poczekamy 5 tygodni.
Myślę, że dopiero wtedy zastanowimy się nad przyszłością. Jeśli z dzieckiem wszystko było w porządku, to będzie znaczyć, że to ze mną jest coś nie tak - o wiele więcej niż przypuszczałam. I wtedy nie będziemy się już starać o dziecko, bo ja drugi raz przez to nie przejdę. Nie wiem, czy kiedykolwiek się odważę powoływać życie, tylko po to, żeby najprawdopodobniej we mnie umarło. Nie wiem na ile mąż mnie rozumie, chyba nie do końca
-
nick nieaktualnyStaraczkaNika wrote:Ja też miałam łyżeczkowanie, potem jakieś 10 dni krwawiłam mocno, a potem już tak trochę, ale ciągle jest to żywa krew. Ginka, u której dziś byłam mówi, że macica wciąż się oczyszcza i że pomoże jej w tym @
Nie wiem, czy sobie tą luteiną nie zaszkodzę. Jakieś mi się to wydaje bez sensu, skoro ona się stamtąd szybko wypłucze z krwią.
Kochana pójdz do kogoś innego Bo to jest dziwne... ;-(
... źle doczytałam, ale Ty już tylko plamisz, ja bym nic nie brala do 8 tygodni powinien przyjśc normalny okresWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 20:42
-
nick nieaktualnyDzwoniłam do mojego gina- powiedział, że to się zdarza jak ktoś niepoprawnie założy ten cały sprzęt- choć mówił że w Tczewie raczej dobrze wykonują HSG albo że sprzęt był nieszczelny czy jakoś tak... więc albo mam niesamowitego pecha(bo dziewczyna po mnie miała normalnie zrobiony zabieg) albo nie wiem co!
Za miesiąc ma być 2 lekarzy więc może wtedy się uda.. na zastrzyk nie idę w tym cyklu, będziemy próbować i tak,ale bez ingerencji lekarza. mimo że clo brałam bo kto mógl się spodziewac -
Flowwer wrote:wykres piękny !!!
Dziewczyny mąż jednak będzie trzepał w czwartek za tydzień:p Pani mu wszystko ładnie wytłumaczyła co kiedy i jak słyszałam dumę w jego głosie jak opowiadał że się umówił haha chopy są niesamowite :p AA no i ostatnie "wydalenie" w niedzielę przed 10 hahah-Monika-, olik321, KateHawke lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualny
-
-Monika- wrote:No to ja może poczekam na Ciebie z tym testowaniem.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualnyStaraczkaNika wrote:Dzięki, Flo.
Koło piątku będą dopiero wyniki badania histpatologicznego ze szpitala. Dopiero wtedy możemy zabrać próbki do badania. Pewnie dopiero koło środy dotrą do laboratorium genetycznego (wysyłamy do testdna we Wrocławiu, bo na miejscu takie badania robi tylko invicta i to za 2,5 tys). Po 5 dniach informacja o płci a po 8 dniach roboczych informacja o badaniach wad genetycznych. Obstawiam 9 albo 12.02.
31.01 mam wizytę u genetyka i badanie kariotypów, na wyniki poczekamy 5 tygodni.
Myślę, że dopiero wtedy zastanowimy się nad przyszłością. Jeśli z dzieckiem wszystko było w porządku, to będzie znaczyć, że to ze mną jest coś nie tak - o wiele więcej niż przypuszczałam. I wtedy nie będziemy się już starać o dziecko, bo ja drugi raz przez to nie przejdę. Nie wiem, czy kiedykolwiek się odważę powoływać życie, tylko po to, żeby najprawdopodobniej we mnie umarło. Nie wiem na ile mąż mnie rozumie, chyba nie do końca
-
nick nieaktualny
-
Flowwer wrote:A antybiotyk brałaś po łyżeczkowaniu ?
Betę mam już bardzo niską - 17 w poniedziałek. A dziś na USG nic nie wskazywało na to, żeby @ miała przyjść. Na jajnikach jak zwykle mnóstwo drobnicy, żadnego dominującego lub dojrzewającego jajka. Przy moim pcos to mogę jeszcze 2 miesiące czekać na @.
Mam też problem z chodzenien do innych lekarzy. Nie dam rady iść do żadnego, u którego byłam w ciąży.
Po dzisiejszym badaniu znowu bardziej się leje, zobaczę może czy za kilka dni będzie na tyle czysto, żeby lutka chociaż z godzinę posiedziała -
Monia wg mnie to u Ciebie i mnie 10 dpo dzisiaj bo takie mamy wykresy więc w 10 dpo można sikać :p i nic w tym dziwnego że wyszedł bladziochStarania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyStaraczkaNika wrote:Brałam unidox przez 5 dni.
Betę mam już bardzo niską - 17 w poniedziałek. A dziś na USG nic nie wskazywało na to, żeby @ miała przyjść. Na jajnikach jak zwykle mnóstwo drobnicy, żadnego dominującego lub dojrzewającego jajka. Przy moim pcos to mogę jeszcze 2 miesiące czekać na @.
Mam też problem z chodzenien do innych lekarzy. Nie dam rady iść do żadnego, u którego byłam w ciąży.
Po dzisiejszym badaniu znowu bardziej się leje, zobaczę może czy za kilka dni będzie na tyle czysto, żeby lutka chociaż z godzinę posiedziała -
nick nieaktualny
-
Kochane bardzo przepraszam, że mnie nie ma tutaj, ale nie które wiedzą, skąd to zaniedbanie z mojej strony. Poprawie się.
I tu specjalne podziękowanie dla hope za cierpliwość i każde dobre słowo
bocianiątko nie wiem jak czesto czytasz wiadomości, więc zaglądnij
Dziękuje za niespodziankę!
Przyznaje, że mam zaległości i chybione nadrobie.
Cały czas o Was myślę o trzymam kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 21:03
Bocianiątko, Czrna 81 lubią tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
-Monika- wrote:Hmmm to może, pójdz do niej i powiedz żeby Tobie zmieniała na podjęzykową, bo ta Tobie wypływa.
-
nick nieaktualny
-
-Monika- wrote:Pfff, już wystarczy że dzisiaj się ocknęłam ze sikaniem. Poczekam do piatku a nawet i do niedzieli. Bo to jest jakieś dziwne.
Dla mnie też to jakieś dziwne...
Po oględzinach eMka straciłam już nadzieję...PRZERWA W STARANIACH
29.05- neurolog
31.05- psychiatra