X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie NOWY ROK - STYCZNIOWE TESTOWANIE
Odpowiedz

NOWY ROK - STYCZNIOWE TESTOWANIE

Oceń ten wątek:
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika ja bym nie brala lutki, ja @ dostalam 5 tyg po zabiegu. Beta i prg spadnie i pojawi sie @.. mysle zebys czekala cierpliwie. Albo jescze raz pojdz do lekarza by sie upewnic czy masz brac lutke czy nie

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Nikuś kochana mam nadzieję że dziewczyny coś doradzą bo ja nie pomogę ale czekamy tutaj na Ciebie.
    Jeśli nie masz siły to nie odpowiadaj na moje pytanie- kiedy będziesz znać wyniki badań genetycznych i płeć ?
    Dzięki, Flo.
    Koło piątku będą dopiero wyniki badania histpatologicznego ze szpitala. Dopiero wtedy możemy zabrać próbki do badania. Pewnie dopiero koło środy dotrą do laboratorium genetycznego (wysyłamy do testdna we Wrocławiu, bo na miejscu takie badania robi tylko invicta i to za 2,5 tys). Po 5 dniach informacja o płci a po 8 dniach roboczych informacja o badaniach wad genetycznych. Obstawiam 9 albo 12.02.

    31.01 mam wizytę u genetyka i badanie kariotypów, na wyniki poczekamy 5 tygodni.

    Myślę, że dopiero wtedy zastanowimy się nad przyszłością. Jeśli z dzieckiem wszystko było w porządku, to będzie znaczyć, że to ze mną jest coś nie tak - o wiele więcej niż przypuszczałam. I wtedy nie będziemy się już starać o dziecko, bo ja drugi raz przez to nie przejdę. Nie wiem, czy kiedykolwiek się odważę powoływać życie, tylko po to, żeby najprawdopodobniej we mnie umarło. Nie wiem na ile mąż mnie rozumie, chyba nie do końca

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Ja też miałam łyżeczkowanie, potem jakieś 10 dni krwawiłam mocno, a potem już tak trochę, ale ciągle jest to żywa krew. Ginka, u której dziś byłam mówi, że macica wciąż się oczyszcza i że pomoże jej w tym @ :(

    Nie wiem, czy sobie tą luteiną nie zaszkodzę. Jakieś mi się to wydaje bez sensu, skoro ona się stamtąd szybko wypłucze z krwią.
    Ja już Kochana nie wiem, słyszałam o przypadkach w których ponownie łyżeczkowali, bo było źle oczyszczone.

    Kochana pójdz do kogoś innego <3 Bo to jest dziwne... ;-(

    ... źle doczytałam, ale Ty już tylko plamisz, ja bym nic nie brala do 8 tygodni powinien przyjśc normalny okres <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 20:42

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwoniłam do mojego gina- powiedział, że to się zdarza jak ktoś niepoprawnie założy ten cały sprzęt- choć mówił że w Tczewie raczej dobrze wykonują HSG albo że sprzęt był nieszczelny czy jakoś tak... więc albo mam niesamowitego pecha(bo dziewczyna po mnie miała normalnie zrobiony zabieg) albo nie wiem co!
    Za miesiąc ma być 2 lekarzy więc może wtedy się uda.. na zastrzyk nie idę w tym cyklu, będziemy próbować i tak,ale bez ingerencji lekarza. mimo że clo brałam bo kto mógl się spodziewac

  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    wykres piękny !!!
    Już ma tendencję do zawracania :)

    Dziewczyny mąż jednak będzie trzepał w czwartek za tydzień:p Pani mu wszystko ładnie wytłumaczyła co kiedy i jak słyszałam dumę w jego głosie jak opowiadał że się umówił haha chopy są niesamowite :p AA no i ostatnie "wydalenie" w niedzielę przed 10 hahah

    -Monika-, olik321, KateHawke lubią tę wiadomość

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • KateKum Autorytet
    Postów: 1451 1706

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    a test ?

    Chyba nie ma sensu, temperatura ewidentnie spada i ten ból. Myślę, ze to kwestia kilku godzin

    xnw4lbete8c7uekt.png

    10.2017 [*] 8tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Monika Lucia ale super:))!!!! Czekam na betę !!
    No to ja może poczekam na Ciebie z tym testowaniem.

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika, Lucia - bladzioszki, aż oczy się cieszą!! Nieśmiałe gratulacje! <3

    Aicha - mówi się, że jak ktoś ma pecha, to mu w kościele zęby wybiją :-( Współczuję.

  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    -Monika- wrote:
    No to ja może poczekam na Ciebie z tym testowaniem.
    Nie czekaj na mnie tylko sikaj rano ,!!! Ja nic nie wysikam to pewne.

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Dzięki, Flo.
    Koło piątku będą dopiero wyniki badania histpatologicznego ze szpitala. Dopiero wtedy możemy zabrać próbki do badania. Pewnie dopiero koło środy dotrą do laboratorium genetycznego (wysyłamy do testdna we Wrocławiu, bo na miejscu takie badania robi tylko invicta i to za 2,5 tys). Po 5 dniach informacja o płci a po 8 dniach roboczych informacja o badaniach wad genetycznych. Obstawiam 9 albo 12.02.

    31.01 mam wizytę u genetyka i badanie kariotypów, na wyniki poczekamy 5 tygodni.

    Myślę, że dopiero wtedy zastanowimy się nad przyszłością. Jeśli z dzieckiem wszystko było w porządku, to będzie znaczyć, że to ze mną jest coś nie tak - o wiele więcej niż przypuszczałam. I wtedy nie będziemy się już starać o dziecko, bo ja drugi raz przez to nie przejdę. Nie wiem, czy kiedykolwiek się odważę powoływać życie, tylko po to, żeby najprawdopodobniej we mnie umarło. Nie wiem na ile mąż mnie rozumie, chyba nie do końca
    A siebie nie obwiniaj bo na pewno Twojej winy w tym nie było.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Nie czekaj na mnie tylko sikaj rano ,!!! Ja nic nie wysikam to pewne.
    Pfff, już wystarczy że dzisiaj się ocknęłam ze sikaniem. Poczekam do piatku a nawet i do niedzieli. Bo to jest jakieś dziwne.

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    A antybiotyk brałaś po łyżeczkowaniu ?
    Brałam unidox przez 5 dni.

    Betę mam już bardzo niską - 17 w poniedziałek. A dziś na USG nic nie wskazywało na to, żeby @ miała przyjść. Na jajnikach jak zwykle mnóstwo drobnicy, żadnego dominującego lub dojrzewającego jajka. Przy moim pcos to mogę jeszcze 2 miesiące czekać na @.

    Mam też problem z chodzenien do innych lekarzy. Nie dam rady iść do żadnego, u którego byłam w ciąży.

    Po dzisiejszym badaniu znowu bardziej się leje, zobaczę może czy za kilka dni będzie na tyle czysto, żeby lutka chociaż z godzinę posiedziała

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia wg mnie to u Ciebie i mnie 10 dpo dzisiaj bo takie mamy wykresy więc w 10 dpo można sikać :p i nic w tym dziwnego że wyszedł bladzioch

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia Katekum <3 <3 Nawet nie wiem co napisać ;-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Brałam unidox przez 5 dni.

    Betę mam już bardzo niską - 17 w poniedziałek. A dziś na USG nic nie wskazywało na to, żeby @ miała przyjść. Na jajnikach jak zwykle mnóstwo drobnicy, żadnego dominującego lub dojrzewającego jajka. Przy moim pcos to mogę jeszcze 2 miesiące czekać na @.

    Mam też problem z chodzenien do innych lekarzy. Nie dam rady iść do żadnego, u którego byłam w ciąży.

    Po dzisiejszym badaniu znowu bardziej się leje, zobaczę może czy za kilka dni będzie na tyle czysto, żeby lutka chociaż z godzinę posiedziała
    Hmmm to może, pójdz do niej i powiedz żeby Tobie zmieniała na podjęzykową, bo ta Tobie wypływa.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Monia wg mnie to u Ciebie i mnie 10 dpo dzisiaj bo takie mamy wykresy więc w 10 dpo można sikać :p i nic w tym dziwnego że wyszedł bladzioch
    A ja sądzę że jestem w 9 dpo i Ty na 100 % jesteś pewna że to 10 dpo u Ciebie?

  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane bardzo przepraszam, że mnie nie ma tutaj, ale nie które wiedzą, skąd to zaniedbanie z mojej strony. Poprawie się.

    I tu specjalne podziękowanie dla hope za cierpliwość i każde dobre słowo <3

    bocianiątko nie wiem jak czesto czytasz wiadomości, więc zaglądnij <3
    Dziękuje za niespodziankę!
    Przyznaje, że mam zaległości i chybione nadrobie.
    Cały czas o Was myślę o trzymam kciuki <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 21:03

    Bocianiątko, Czrna 81 lubią tę wiadomość

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
    Udało się po 7 latach !!!
    ( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    -Monika- wrote:
    Hmmm to może, pójdz do niej i powiedz żeby Tobie zmieniała na podjęzykową, bo ta Tobie wypływa.
    Dzięki. To chyba jest lepsze wyjście. Doczytałam i gratuluję Ci cichutko bladzioszka. Idź na betę przy pierwszej okazji

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika <3 ja niestety nie pomogę ale myślę o Tobie ciepło!

  • Lucia88 Autorytet
    Postów: 792 794

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    -Monika- wrote:
    Pfff, już wystarczy że dzisiaj się ocknęłam ze sikaniem. Poczekam do piatku a nawet i do niedzieli. Bo to jest jakieś dziwne.

    Dla mnie też to jakieś dziwne...
    Po oględzinach eMka straciłam już nadzieję...

    PRZERWA W STARANIACH

    29.05- neurolog
    31.05- psychiatra
‹‹ 457 458 459 460 461 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ