NOWY ROK - STYCZNIOWE TESTOWANIE
-
WIADOMOŚĆ
-
lamka wrote:Olik miałam dużo zajęć na klinikach na studiach i szczerze mówiąc raczej nie chciałabym tak rodzić, ale to najlepiej jakbyś się przyjechała obejrzeć wgl oddziały w kilku szpitalach.
hmm będę musiała pomyśleć
A wiesz może gdzie pracuje Śliz na nfz? Idę do niego 12.01
Edit już doczytałam, że też na KlinikachWiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2018, 15:38
-
nick nieaktualnyJesteście "ciotkami sukcesu" który widzicie
Gdyby nie to forum, to wątpię że coś by ruszyło...
A tak to od początku starań zaczęłam z grubej rury.
Wyniki, badania, histeroskopia, monitoringi itd...
9 cykli szukania problemów, sporo naprawionych,
najważniejsze znalezienie mutacji, które są jak
widać do przejścia.
Czułam się mądrzejsza od niektórych ginek czasami.
Ale warto. Zlikwidować wszystkie problemy i dać sobie
czas i spokój z analizami. Ten jeden cykl odpuściłam
i akurat załapało. Ale jestem teraz pewna, że zrobiłam
wszystko, żeby zapewnić dobre warunki dla Kluska.
A rozczarowania, złości po każdym nieudanym cyklu
zostają teraz zapomniane patrząc na zdjęcie Wielkiej Łapy
Luna1993, Amy333, KateHawke, pakatasia96, JustynaG lubią tę wiadomość
-
problemik przykro mi mam nadzieję że się nie poddacie.
Luna trzymam kciuki!
Ania śliczny ciążowy brzusio i przepiękny kosmitek
Aga sto lat!
Wypłynęłam z wanny, czuję się już prawie jak człowiek testy mi wychodzą jakieś takie negatywne? nie wiem co o nich myśleć -czyżby wszystko się przesunęło? znowu jak nie trzeba po powrocie do pracy to ciężko będzie ocenić owulację bez monitora a w tym cyklu dałam spokój. W ogóle jakaś mnie niechęć naszła na starania przepraszam że marudzę ale jakoś chyba morale mi opadło. Mam przeczucie że to wszystko nic nie da i trzeba iść na IVF tylko jak przekonać do tego Ciastka? o co tu chodzi- wyniki wszystkie super, polip usunięty a ciąża tylko spożywczaAnia1003, Agniechaaaa lubią tę wiadomość
-
Jednak syty głodnego nie zrozumie....
Czekam właśnie na monitoring, razem z 2 innymi dziewczynami i oczywiście znalazła się taka,która nie kuma dlaczego to inne nie mogą się umówić 1,5 miesiąca wcześniej i czekać, że muszą przyjść między pacjentkami w konkretnym dniu cyklu...
Takie moje żale z kolejki.*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Kargo31 wrote:Jednak syty głodnego nie zrozumie....
Czekam właśnie na monitoring, razem z 2 innymi dziewczynami i oczywiście znalazła się taka,która nie kuma dlaczego to inne nie mogą się umówić 1,5 miesiąca wcześniej i czekać, że muszą przyjść między pacjentkami w konkretnym dniu cyklu...
Takie moje żale z kolejki -
Dam znać jak wyjdę, ale to pewnie jeszcze troooooochę....
Powoli korzonki juz zapuszcze. Powinnam mieć już tu swoje własne krzesełkoLunaris lubi tę wiadomość
*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Karma88 wrote:Głupie dziewczę jakieś...
Tak z ręką na sercu, to nie wiem, czy jeszcze kilka lat temu, nie wiedząc, co to monitoring i z czym to się wiąże, nie robiłabym też fochow, widząc że trzy inne dziewczyny chcą wejść między pacjentami z tego powodu. Mimo wszystko to wydłuża kolejkę (rozebranie się, USG, ubranie...),a ktoś naprawdę może nie wiedzieć, co to ten monitoring (mam 31 lat, nie zna tego co najmniej połowa moich koleżanek, nie wiedziała dokładnie co to ani moja mama, ani teściowa, a obie z wielkiego miasta i przed sześćdziesiątka).
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Kargo31 wrote:Dam znać jak wyjdę, ale to pewnie jeszcze troooooochę....
Powoli korzonki juz zapuszcze. Powinnam mieć już tu swoje własne krzesełko -
Reset, ja wiem,ze niektóre z gromada dzieci nie wiedzą nawet co to owulacja. Biorę na to tez poprawkę. Ale jak jej dziewczyna grzecznie tłumaczy,ze niestety musi przyjść tu w konkretny dzień i jest z lekarzem na telefon, a ta ciągle pod nosem "o boze" "ile jeszcze" "co to ma byc" "pierwszy raz coś takiego widze" "to trzeba się zapisywać wcześniej, a nie"...
Dlatego ja zawsze grzecznie czekam. Mimo tego,że mam pozwolenie "wpychania sie"*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Achia wrote:dziewczyny czy Wy tez macie problem z luxmedem odnośnie skierowań? poszłam dziś-mysle: mam pakiet to niech mi cytologie zrobią, plus badania krwi na tsh. Nowy rok, na pewno mi pan doktor wystawi. Pan doktor opinie w necie ma zajebiste. Idę a on ze nie ma potrzeby robić cytologii skoro miałam poł roku temu (a mam w historii nieprawidłowy wynik),a na nfz to cytologia jest raz na 3 lata->jego słowa. TSH to endokrynolog i w sumie po co przyszłam. zrobił mi jedynie wymaz przed hsg. wkurzyłam się. dzwonię na infolinię a tam bardzo miła pani mówi że skierowania wystawia lekarz w sumie wg jego widzimisię. ale mozna raz w roku bez skierowania zrobic w luxmedzie cytologię- jakbyście nie wiedziały (więc się zapisałam)a co do badań krwi mogę spróbować na czacie z internistą czy nawet połóżną. ręce opadają... o wszysko sie trzeba prosić mimo że człowiek ma takie rzeczy w pakiecie-a to są podstawowe badania,nie żadne badania hormonalne z kosmosu...
-
Lunaris wrote:ja mam swoje krzesło kurcze to w mojej klinice chyba jednak nie tak źle bo wchodzę na luzaka bez spóźnień- często to lekarz na mnie czeka ale jak się wszystko za priv robi to taki efekt...
U mnie jak się trafi. Czasem drzwi otwarte i lekarz czeka i "się nudzi" , a czasem kilka osób jest. I to jest prywatny lekarz, nie w klinice.*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Kargo31 wrote:Reset, ja wiem,ze niektóre z gromada dzieci nie wiedzą nawet co to owulacja. Biorę na to tez poprawkę. Ale jak jej dziewczyna grzecznie tłumaczy,ze niestety musi przyjść tu w konkretny dzień i jest z lekarzem na telefon, a ta ciągle pod nosem "o boze" "ile jeszcze" "co to ma byc" "pierwszy raz coś takiego widze" "to trzeba się zapisywać wcześniej, a nie"...
Dlatego ja zawsze grzecznie czekam. Mimo tego,że mam pozwolenie "wpychania sie"
A to inna inszość. Też nie lubię takiego ostentacyjnego, pozowanego niezadowolenia. Ani nie przyspiesza, ani nie pomoże, a tylko wprowadza dodatkową nerwowość.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
reset wrote:A to inna inszość. Też nie lubię takiego ostentacyjnego, pozowanego niezadowolenia. Ani nie przyspiesza, ani nie pomoże, a tylko wprowadza dodatkową nerwowość.
To racja. Niepotrzebnie prolaktyna skaczereset, Amy333, Karma88 lubią tę wiadomość
*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Kargo dawaj znac jak tam jajca:)
A ja na smierc z wrazenia zapomnialam,ze od kilku dni mam do odbioru wyniki,ktore robilam jeszcze przed testowaniem!
Powiecie co sadzicie?
Homocysteina 7 przy normie do 12
Kwas foliowy 18,9 przy normie 17,5 -
Agniechaa sto lat u duzo siły psychicznych w wychowaniu.! Ja wlasnie uwazam, że 2 dzieci jest ok na raz. Faktycznie na początku więcej roboty, ale za to potem dzieci mają siebie. Jak patrzę na tego mojego jedynaka to jednak szkoda mi go.
Luna:) ja tam mam przeczucie że beta będzie na +.
Problemik Daj sobie czas.
Moja prolaktyna jest zawsze na wyzynach. Zwłaszcza w pracy. Nienawidzę tego miejsca! Jeszcze praca w nocy mi się śni.
Tule te co przyszla @. A te co im sie wydaje, że maja dostać i myślą, że to juz ti glowa do góry. Będzie czas na smutanie się z tego powodu. Do @ zakaz!Agniechaaaa lubi tę wiadomość
Ciążą pozamaciczna 3 lata temu, dół psychiczny na około 2 lata i zawieszenie staran. . 2 poronienia ostatnie w kwietniu. Komentarze lekarzy- mloda pani jest wszystko ok. Badania dopiero rozpoczęte kwas ok wit D poniżej normy.Tsh skaczące aktualnie 2,4. Nie mam hashimodo. Syn 13 lat -
Luna trzymam kciuki! Czekam na wyniki!
Kurde dziewczyny nie mam nawet siły Was porządnie podczytać. Jakiś noworoczny kryzys energetyczny albo z tego wszystkiego dorobiłam się urojonej ciąży. Zero siły, buja mnie na boki i mam węch jak pies ;P. Dodatkowo ostatnio eMek coś sobie zażartował i się w pinutę popłakałam . Coś się niedobrego z hormonami robi od tego robienia dzieci bez efektów.
Wrócę z roboty, pospię trochę i spróbuję nadrobić konkretnie co tamu Was
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Gdzieś tylko mi mignęło, że komuś się snił brzuch. Też mi się dzisiaj śnił brzuch . Pokazywałam go emKowi i mówiłam "myślisz, że to naprawdę ciążowy? może tak tylko się powiększył" a eMek "nie no popatrz, ma taki kształt że musi być ciążowy" - i pokazuje i mierzy
dżizas ;PWiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2018, 16:38
Czrna 81, Flowwer, Bajkaaa lubią tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Noo, i sto lat w szczęściu dla zajaczkowej mamy!
Agniechaaaa lubi tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań