Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyStyczniowa27- pewnie,że mozesz sie cieszyc!! Gratulacje!
mama- to musiało się dobrze skończyć!! Jestes bardzo dzielna, gratuluję i życzę szcześliwego rozwiązania!!
Ja dzis jade na wycieczkę z "moimi" dziećmi, troche się stresuje, 6-latki potrafią dać w kość -
Małami89 wrote:Styczniowa27- pewnie,że mozesz sie cieszyc!! Gratulacje!
mama- to musiało się dobrze skończyć!! Jestes bardzo dzielna, gratuluję i życzę szcześliwego rozwiązania!!
Ja dzis jade na wycieczkę z "moimi" dziećmi, troche się stresuje, 6-latki potrafią dać w kość
Dziękuje :* Ja mam w domu 6 i 8 latka i uwierz mi są na nich sposoby Powodzenia kochana :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2015, 07:17
-
Hej Dziewczyny
Morella, ja też 10 dpo miałam wyraźny negatyw. I zupełnie straciłam nadzieję. A już dzień po przewidywanym terminie @ wyszły dwie mega wyraźne krechy, także pamiętaj-nadzieja umiera ostatnia. Nie chcę Cię nakręcać, najlepiej przestać myśleć i czekać co nam niesie los :*
Styczniowa ogromne gratulacje
Mama, ja cały czas podświadomie wiedziałam, że u Ciebie wszystko się poukłada tak jak sobie tego życzysz
Ja nie ukrywam, czuję się fatalnie, ale wiem że mój Bąbelek rośnie sobie zdrowo. Już nie mogę się doczekać wizyty u lekarza, chcę wiedzieć czy wszystko jest ok. Uwielbiam głaskać się po brzuszku... Wysyłam do wszystkich wiruski i miziam brzuszki już zafasolkowane
Trzymajcie się Kochane Ja lecę szykować się do pracy...Styczniowa27, alicjaaaa lubią tę wiadomość
-
Mama91 rewelacyjna wiadomosc:-* gratulacje:-*
Styczniowa - ciesz sie ciesz:-) dwie krechy jak nic! Wysylajcie wiruski:-*
A u mnie dzis spadek i to za*ebisty... Nawet w pierwszej fazie nie odnotowalam takiej temp. Glupieje w tym cyklu naprawde. I cos mnie sie wydaje ze owu bedzie lada dzien i nie bylo jej jeszczeStyczniowa27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStyczniowa gratuluję!
Bardzo się cieszę, że się wykruszamy powoli:)
Mkl przykro mi, tulę, ale uda się w końcu!
Dziewczyny do sierpnia czyścimy ten wątek:) Te, które mają na czerwiec bobasują teraz, ja i chociażby MKl w lipcu, a spoźnialskie w sierpniu!
Wierzę, że tak się uda.
Małami89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMama gratulacje! Cieszę się bardzo!
Styczniowa - też gratuluję!
Łapię wiruski, może pomogą
Ja dziś podłamana, ta temperatura taka nijaka, chyba nie zwiastuje nic dobrego... W poniedziałek idę badać prolaktynę i progesteron tak dla siebie, może tu gdzieś jest pies pogrzebany, za 2 tygodnie tsh pierwsza kontrola.
Dziewczynki, czy taka niska temperatura może oznaczać coś dobrego? Po wykresach widzę, że w fazie lutealnej takie ładne temperatury macie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2015, 08:36
-
Doberek !
Wszystkim dotychczasowym zaciążonym serdecznie gratuluję!!!
A za resztę trzymam mocne kciuki
Mi jak widać wykres szaleje jeszcze jutro zmierzę temperaturę i olewam to... co ma być to będzie... wczoraj liczyłam na jakieś przytulanki, a tu dupa, najpierw się migał i mówił, że wieczorem, a gdy wieczór przyszedł położył się spać bo niby wielce zmęczony, a skoro świt musi wstać - NIE BĘDĘ SIĘ PROSIĆ O SEX!!! Walę to...
Poza tym jeśli nawet dziś wieczorem by coś chciał, to i tak już chyba za późno, bo dziś mam 17dc, a test owu wyszedł pozytywny w 14dc.
No i zła jestem, że temp skacze i OF nie może mi wyznaczyć owulacji na wykresie - dlatego jutro ostatni pomiar i olewka - nie będę się stresować...
-
MAMA to CUDOWNA wiadomosc!!!
Styczniowa gratuluje i za obie trzymam kciuki zeby bylo dobrze:)
Magdziulla wrote:Styczniowa gratuluję!
Bardzo się cieszę, że się wykruszamy powoli:)
Mkl przykro mi, tulę, ale uda się w końcu!
Dziewczyny do sierpnia czyścimy ten wątek:) Te, które mają na czerwiec bobasują teraz, ja i chociażby MKl w lipcu, a spoźnialskie w sierpniu!
Wierzę, że tak się uda.
ja raczej predko nie zafasolkuje, dopiero 14 lipca mam wizyte u endokrynologa, zanim leki zaczna dzialac pewnie tez troche minie, moze we wrzesniu, o ile nie ma jeszcze jakis innych problemow o ktorych nie wiem... ide jeszcze w piatek do ginekologa moze da mi skierowania na badania i nie bede musiala placic albo moze naawet cos z tarczyca zaradzi, czytalam ze niektorym dziewczynom gin daje tabsy na tarczyce? juz sama nie wiem, sesja byla na glowie i o tym chwilowo nie myslalam, wczoraj zdalam ostatni egzamin i znowu mnie czarne mysli dogonily:/ -
Mama Serdeczne Gratulację
Ja mam dużą nadzieję na lipiec, już raz zafasolkowałam w październiku, ale okazało się że jest puste jajo, było to dokładnie w drugim miesiącu po braniu leku na prolaktynę. Teraz znów zaczęłam go brać, bo jak się okazało prolaktyna znów poszła w góre, zaczęłam go brać w 5 dniu czerwcowego cyklu, więc liczę, że lipiec będzie mój:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2015, 09:58
-
mkl wrote:Mama Serdeczne Gratulację
Ja mam dużą nadzieję na lipiec, już raz zafasolkowałam w październiku, ale okazało się że jest puste jajo, było to dokładnie w drugim miesiącu po braniu leku na prolaktynę. Teraz znów zaczęłam go brać, bo jak się okazało prolaktyna znów poszła w góre, zaczęłam go brać w 5 dniu czerwcowego cyklu, więc liczę, że lipiec będzie mój:)