Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
Klaudia N. wrote:Anna i pomogl Ci on? jak dlugo bralas i ile dziennie? jakas roznica w cyklach? czytam wlasnie o obu i mysle ze chyba zainwestuje w inofolic mimo ze jest drozszy ale nie bede kupowac od razu 60 czy wiecej bo niektore dziewczyny zle sie po nim czuja, wezme moze na miesiac i bede brac po 1 dziennie i zobacze? porozmawiam z mezem jeszcze co o tym mysli
Na początku grudnia poszłam do gina z wizytą pod tytułem "na wiosnę chcemy rozpocząć starania" mam pco, heloł, daj mi metforminę. Nie chciał dać metforminy, powiedział, żeby brać inofolic. Na moje pytanie ile dziennie owiedzial,ze jak na ultoce. No i na ulotce jest, ze jedno. Więc od grudnia brałam jeden. Na cykl nie wpłynął u mnie w ogole. W maju u innej lekarki wysępiłam metformine i sama z siebie zwiekszylam dawke inofolicu na 2 saszetki. Juz pierwszy cykl brania metforminy i 2x inofolicu sie skroci z 60 do 40, kolejny byl piekny 32, a w kojenym zaszlam. Nie wiem więc co zadziałało: metformina, 2x inofolic czy polaczenie obu.M@linka lubi tę wiadomość
-
Co do inofolicu, to ja kupiłam 60 saszetek w internetowej aptece gemini za 80zł a teraz widze, że mają inofem60 saszetek za 65zł. Do tego niestety dostawa jakieś 12zł. Ale u mnie w aptece za inofolic musiałabym dać 130zł za 60 saszetek wiec i tak mi się oplaca..
-
U mnie inofolic też nie wpłynął na cykl...codziennie od dwóch cykli biorę go po 2 saszetki. teraz w dni ovu miałam wiecej niż zwykle śluzu płodnego ale nie wiem czy to ma związek.
Anna ja też mam podejrzenie PCO ale tylko z wyglądu jajników...może mi by ta metformina pomogła... pogadam o tym z moim ginekologiem...
-
Malinka - 20 trzymamy kciuki A byliscie z wynikami meza u androloga? Kiedy robił badania? Podobno wiele czynnikow ma wplyw na nasienie, np. moga byc duzo gorsze po braniu antybiotyku albo przy zakazeniu (takim bezobjawowym), które mozna bardzo latwo wyleczyc, wiec warto zrobic pelne badania jeszcze raz, lacznie z wykryciem infekcji.
M@linka lubi tę wiadomość
-
M@linka wrote:U mnie inofolic też nie wpłynął na cykl...codziennie od dwóch cykli biorę go po 2 saszetki. teraz w dni ovu miałam wiecej niż zwykle śluzu płodnego ale nie wiem czy to ma związek.
Anna ja też mam podejrzenie PCO ale tylko z wyglądu jajników...może mi by ta metformina pomogła... pogadam o tym z moim ginekologiem...
Jasne, pytaj - metformina ma swietne efekty u kobiet z PCOS. Z tymze ona wplywa raczej na wlasnie wystapienie owulacji i przy okazji skrocenie cyklu, a Ty pisalas,ze nie masz z tym problemu? Ale rozmawiaj z lekarzem, pytaj, dociekaj, upominaj sie -
AnnaKliwijska wrote:Jasne, pytaj - metformina ma swietne efekty u kobiet z PCOS. Z tymze ona wplywa raczej na wlasnie wystapienie owulacji i przy okazji skrocenie cyklu, a Ty pisalas,ze nie masz z tym problemu? Ale rozmawiaj z lekarzem, pytaj, dociekaj, upominaj sie
No właśnie... ovu to raczej miałam przez te wszystkie obserwowane cykle wzorową i same cykle też bez znaczących odchyleń - regularne.Zresztą homrmony pierwszej fazy również. Jeszcze drugiej tylko nie badałam.. Staramy się od września 2014. Na razie z rezultatem dwóch poronień biochemicznych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2015, 18:43
-
nick nieaktualny
-
Na tym forum jest powiedzenie ze jak byl seks to jest szansa;). Tez bym poczekala na wszystkie wyniki przed inseminacją.
ciri22, M@linka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
AnnaKliwijska wrote:Tak i powiedzial mu, ze spoko, i tak ma duzo chlopakow, obmacał mu też penisa i jadra. Mam nadzieje,ze wrzesniowe wyniki beda lepsze i androlog Was uspokoi albo nakieruje na cos.
Anna a ile miał chłopaków w ejakulacie? i jaka objętość była nasienia? i ile wypadło chłopaków na 1 ml? Przepraszam,że wypytuje o takie szczegóły (nie odpowiesz-zrozumiem). Szukam danych porównawczych...z kimś kto miał podobnie i zakończyło się sukcesem...
Baronowa - heh nie tylko był seks ale i leżenie po seksie - pilnowałam z zegarkiem w ręku ;)by godzinkę poleżeć (nie zawsze się udawało, bo czasem było mniej leżenia z konieczności). Z tego co dowiadywałam się w necie to zalecają takie działania kobietom po inseminacji. No i chciałam tym leniwcom męża dać więcej czasu na przepływ z szyjki do jajeczka...hmm...
-
Malinka pisałam wyniki kilka stron temu dla Alicji - bo ja ciagle nie pamietam czy to bylo 11 czy 17 mln na norme 39. I morfologie mial 3, a norma 4.
Spoko, pytaj o co chcesz, nie ma problemu z odpowieddzią.
Przeczytaj sobie ten mój wpis kilka stron temu (pisalam szczegolowo o tym co powiedzial lekarz i co bral moj maz)
Ja też w tym cyklu lezalam Nie tak długo, ale wlasnie spokojnie, zeby sobie płyneli, gdzie trzebaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2015, 21:46
M@linka lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
W nagrodę za narastającą betę kupiliśmy sobie wczoraj "Księgę ciąży" Searsów (bardzo mi odpowiada ich podejście do rodzicielstwa), a ja walnęłam sobie suwacze, chociaż pokazuje mi troche mniej niż jest wg ovu. No, ale co tam.
M@linka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny