X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Październik! Miesiąc cudów
Odpowiedz

Październik! Miesiąc cudów

Oceń ten wątek:
  • Anka1986 Przyjaciółka
    Postów: 122 46

    Wysłany: 14 października 2018, 01:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Która z Was już testowała w październiku i doczekała się swojego cudu?? Ja jestem w 4 dpo i z niecierpliwością czekam na testowanie :) dodam iż tym razem u mnie piękny cykl, poprzednie były dosyć dziwne!?! Brak owulacji (testy negatywne) pozdrawiam

    Malaw lubi tę wiadomość

    Co ma być to będzie siłę znajdę wszędzie :D
  • megiiiii Koleżanka
    Postów: 54 21

    Wysłany: 14 października 2018, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No kochana bedzie tak jak u mnie zobaczysz czuję to :) i za to trzymam najmocniej jak sie da :D

  • AdaZ91 Znajoma
    Postów: 23 16

    Wysłany: 14 października 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka1986 trzymam mocno kciuki! Ja ciągle nie mogę uwierzyć

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 08:06

  • Anka1986 Przyjaciółka
    Postów: 122 46

    Wysłany: 14 października 2018, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megiiiii tak też pomyślałam że może być identyczny cykl jak u Ciebie :) :* AdaZ91 moje gratulacje Kochana rośnijcie zdrowo za ok 10 dni dołączam do Was <3

    Co ma być to będzie siłę znajdę wszędzie :D
  • gozomalta Ekspertka
    Postów: 177 52

    Wysłany: 14 października 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny, dołączam się do Was. Mam PCO, staramy się o dziecko od 14 miesięcy, w tym miesiącu miałam podwójną owulację.. na raz, jajeczko z lewego i jajeczko z prawego jajnika. Od dnia stwierdzenia ciałek żółtych biorę duphaston i tak przez 10 dni dwa razy dzienni.Ja muszę zrobić test 20.10, aby wiedzieć czy ostawić luteinę czy brać dalej. U mnie też temperatura wariuje, czasem kłują jajniki, czasem podbrzusze, piersi nie bolą. choć obawiam się, że w tym miesiącu i tak dostanę miesiączkę :(

    Tytuł mnie przyciągnął, bo moja mama właśnie tak samo mi powiedziała, że pażdziernik to ogólnie miesiąc cudów :)

    ov72hlz.png
  • parenka Autorytet
    Postów: 335 427

    Wysłany: 14 października 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam na to wielką nadzieję, że październik będzie miesiącem cudów ❤️ U nas to miał być poprzedni miesiąc cudem, bo owulacja wypadła na urlop. Ale nie wiem czemu nic nie wyszło... może magia października tym razem zadziała.☺️☺️

    Uśmiechnij się, jesteś piękna! <3
    ———

    hashimoto
    2018-2019 starania o 1 dziecko
    06.05.2019 - 1954 mIU/ml
    08.05.2019 - 5083 mIU/ml

    🎂27.12.2019 👼🏼synuś

    2021 starania o 2 dziecko
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 14 października 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też liczę na magię pażdziernika! Chociaz zapowiada się miesiąc bez owulacji :((

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • parenka Autorytet
    Postów: 335 427

    Wysłany: 14 października 2018, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemka wrote:
    Też liczę na magię pażdziernika! Chociaz zapowiada się miesiąc bez owulacji :((

    Może warto pójść na monitoring, żeby się upewnić?

    Uśmiechnij się, jesteś piękna! <3
    ———

    hashimoto
    2018-2019 starania o 1 dziecko
    06.05.2019 - 1954 mIU/ml
    08.05.2019 - 5083 mIU/ml

    🎂27.12.2019 👼🏼synuś

    2021 starania o 2 dziecko
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 15 października 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    parenka wrote:
    Może warto pójść na monitoring, żeby się upewnić?

    wybieram się dziś :)

    parenka lubi tę wiadomość

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • emigrantka90 Koleżanka
    Postów: 44 4

    Wysłany: 15 października 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też dołączę do oczekiwania :) U mnie +/- 6dpo (nie mierzyłąm temp więc nie mam pewności czy w ogóle była). Także czekam i czekam i oszaleję. Inna sprawa, że tak bardzo chcę, że pewnie się nie udało. Chociaż poprzednie 2 ciąże miałam tak samo i się udało za 'pierwszym strzałem'. To też może być złudne.

  • parenka Autorytet
    Postów: 335 427

    Wysłany: 15 października 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emigrantka90 wrote:
    Też dołączę do oczekiwania :) U mnie +/- 6dpo (nie mierzyłąm temp więc nie mam pewności czy w ogóle była). Także czekam i czekam i oszaleję. Inna sprawa, że tak bardzo chcę, że pewnie się nie udało. Chociaż poprzednie 2 ciąże miałam tak samo i się udało za 'pierwszym strzałem'. To też może być złudne.

    zazdroszczę tego "za pierwszym strzałem" :( mam 23 lata, jestem po anty tabletkach, owulacje mam książkowe, a dzidzi nie ma :(

    Uśmiechnij się, jesteś piękna! <3
    ———

    hashimoto
    2018-2019 starania o 1 dziecko
    06.05.2019 - 1954 mIU/ml
    08.05.2019 - 5083 mIU/ml

    🎂27.12.2019 👼🏼synuś

    2021 starania o 2 dziecko
  • Anka1986 Przyjaciółka
    Postów: 122 46

    Wysłany: 15 października 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zadko spotykana owulka podwojna! Trzeba byc dobrej mysli ze uda sie w tym miesiacu ale nie nakrecac sie bo lepiej byc mile zaskoczonym no nie??
    gozomalta wrote:
    cześć dziewczyny, dołączam się do Was. Mam PCO, staramy się o dziecko od 14 miesięcy, w tym miesiącu miałam podwójną owulację.. na raz, jajeczko z lewego i jajeczko z prawego jajnika. Od dnia stwierdzenia ciałek żółtych biorę duphaston i tak przez 10 dni dwa razy dzienni.Ja muszę zrobić test 20.10, aby wiedzieć czy ostawić luteinę czy brać dalej. U mnie też temperatura wariuje, czasem kłują jajniki, czasem podbrzusze, piersi nie bolą. choć obawiam się, że w tym miesiącu i tak dostanę miesiączkę :(

    Tytuł mnie przyciągnął, bo moja mama właśnie tak samo mi powiedziała, że pażdziernik to ogólnie miesiąc cudów :)
    W

    Co ma być to będzie siłę znajdę wszędzie :D
  • Anka1986 Przyjaciółka
    Postów: 122 46

    Wysłany: 15 października 2018, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana zajrze do Ciebie na wykres ale wierze ze uda Ci sie jak nam wszystkim ;) <3 ja z moim M staramy sie 6 lat ostatnio dostalam od gin recepte na testy owu „domowe laboratorium@ i pieknie pokazalo mi owulke w koncu bo wczesniej ani jeden pozytywny. Czuje ze tym razem sie uda mam takie przeczocie ale oczywiscie moge sie mylic nikt nie jest doskonaly ;)
    emigrantka90 wrote:
    Też dołączę do oczekiwania :) U mnie +/- 6dpo (nie mierzyłąm temp więc nie mam pewności czy w ogóle była). Także czekam i czekam i oszaleję. Inna sprawa, że tak bardzo chcę, że pewnie się nie udało. Chociaż poprzednie 2 ciąże miałam tak samo i się udało za 'pierwszym strzałem'. To też może być złudne.

    Co ma być to będzie siłę znajdę wszędzie :D
  • emigrantka90 Koleżanka
    Postów: 44 4

    Wysłany: 15 października 2018, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    parenka wrote:
    zazdroszczę tego "za pierwszym strzałem" :( mam 23 lata, jestem po anty tabletkach, owulacje mam książkowe, a dzidzi nie ma :(

    Przykro mi :( My mielismy szczęście - jednak szanse na takoie coś wynosza mniej niz 20%. My lapiemy sie w takie male procenty czesto, ale czasem sa to i przykre kwestie.

  • emigrantka90 Koleżanka
    Postów: 44 4

    Wysłany: 15 października 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pousuwalam stare cykle - kiedy nie prowadzilam obserwacji wiec sie wyswietlaly jak kilkumiesieczne i skasowalo mi moj obecny cykl !! Juz to zglosilam. Moze uda sie te dane przywrocic. Tak czy siak... trzymajmy za siebie kciuki - ja mam wlasnie straszny bol krzyza, ale pamietam, ze w ciazy z moim synkiem mialam podobno.

  • parenka Autorytet
    Postów: 335 427

    Wysłany: 15 października 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emigrantka90 wrote:
    Przykro mi :( My mielismy szczęście - jednak szanse na takoie coś wynosza mniej niz 20%. My lapiemy sie w takie male procenty czesto, ale czasem sa to i przykre kwestie.
    wierzę w to, że mój czas przyjdzie i że teraz nie jest dobry moment, albo ja za słaba :) <3
    więc mam wielką nadzieję, że tym razem Tobie pójdzie szybko i pięknie i mnie tym zarazisz :D <3

    Uśmiechnij się, jesteś piękna! <3
    ———

    hashimoto
    2018-2019 starania o 1 dziecko
    06.05.2019 - 1954 mIU/ml
    08.05.2019 - 5083 mIU/ml

    🎂27.12.2019 👼🏼synuś

    2021 starania o 2 dziecko
  • wonkabiedronka Debiutantka
    Postów: 10 0

    Wysłany: 15 października 2018, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pomóżcie proszę :) Jestem tu pierwszy raz,nie starałam się o dziecko, nigdy nie zwracałam uwagi na owulacje, dni płodne itp, zabezpieczałam się prezerwatywa. Ale. 30 września byłam z chłopakiem na imprezie, zaszalelismy, to był mniej więcej środek cyklu, dni zdecydowanie „ mokre”. O sytuacji zapomniałam, mniej więcej tydzień temu miałam dosłownie kilka plamek na bieliźnie, uznałam ze coś się rozregulowało i najwyżej skocze do lekarza za miesiąc. Zbliża się termin @ (chociaż nie do końca wiem kiedy powinna być - „maszyna działała” wiec nie jestem z tych kobiet które śledzą co do dnia kiedy ma przyjść miesiączka ) za zwyczaj kilka dni przed coś czułam, coś kapało if you know what i mean :D a tu cisza. Do sedna -zrobiłam test bo wczoraj przy śniadaniu dosłownie odrzuciło mnie od ketchupu . Mój facet nie czuł różnicy, dla mnie jak dżem truskawkowy z pieprzem ;/ . Zrobiłam test z rossmana, niestety poranny mocz to nie był, byl rozcieńczony wielkim śniadaniem i dwoma kawami :D ale musiałam wiedzieć natychmiast. Ja tam coś widzę ale powiedzcie okiem fachowców w temacie - może być coś na rzeczy ?

    2aj7xqa.jpg

    Oczywiście sytuacja średnio mi sprzyja a z tego co słyszałam to bardzo sprzyja poczęciom ;)
    Wiec to miesiąc cudów/czarów czy coś mi się wydaje i nie ma cienia cienia na tym pasku ?

  • Niebieska28 Znajoma
    Postów: 19 11

    Wysłany: 15 października 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo tez jestem nowa
    Jakosc telefonu mam kiepska, ale chyba cos tam widze. Ja czekam z testowaniem jeszcze, okrems mi sie spoznia 5 dni, ale otwieralismy z narzeczonym sklep, wiec moze po prostu stresy z tym zwiazane zrobily swoje, choc licze, ze w koncu moze sie udalo

  • parenka Autorytet
    Postów: 335 427

    Wysłany: 15 października 2018, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wonkabiedronka wrote:
    Dziewczyny, pomóżcie proszę :) Jestem tu pierwszy raz,nie starałam się o dziecko, nigdy nie zwracałam uwagi na owulacje, dni płodne itp, zabezpieczałam się prezerwatywa. Ale. 30 września byłam z chłopakiem na imprezie, zaszalelismy, to był mniej więcej środek cyklu, dni zdecydowanie „ mokre”. O sytuacji zapomniałam, mniej więcej tydzień temu miałam dosłownie kilka plamek na bieliźnie, uznałam ze coś się rozregulowało i najwyżej skocze do lekarza za miesiąc. Zbliża się termin @ (chociaż nie do końca wiem kiedy powinna być - „maszyna działała” wiec nie jestem z tych kobiet które śledzą co do dnia kiedy ma przyjść miesiączka ) za zwyczaj kilka dni przed coś czułam, coś kapało if you know what i mean :D a tu cisza. Do sedna -zrobiłam test bo wczoraj przy śniadaniu dosłownie odrzuciło mnie od ketchupu . Mój facet nie czuł różnicy, dla mnie jak dżem truskawkowy z pieprzem ;/ . Zrobiłam test z rossmana, niestety poranny mocz to nie był, byl rozcieńczony wielkim śniadaniem i dwoma kawami :D ale musiałam wiedzieć natychmiast. Ja tam coś widzę ale powiedzcie okiem fachowców w temacie - może być coś na rzeczy ?

    2aj7xqa.jpg

    Oczywiście sytuacja średnio mi sprzyja a z tego co słyszałam to bardzo sprzyja poczęciom ;)
    Wiec to miesiąc cudów/czarów czy coś mi się wydaje i nie ma cienia cienia na tym pasku ?

    Ja też widzę jakiś cień. Wyślij nam jutro zdjęcie z porannego moczu :) jak nie masz w domu testów, to można pobrac dompojemnika i zrobić pozniej

    Uśmiechnij się, jesteś piękna! <3
    ———

    hashimoto
    2018-2019 starania o 1 dziecko
    06.05.2019 - 1954 mIU/ml
    08.05.2019 - 5083 mIU/ml

    🎂27.12.2019 👼🏼synuś

    2021 starania o 2 dziecko
  • parenka Autorytet
    Postów: 335 427

    Wysłany: 15 października 2018, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska28 wrote:
    Hejo tez jestem nowa
    Jakosc telefonu mam kiepska, ale chyba cos tam widze. Ja czekam z testowaniem jeszcze, okrems mi sie spoznia 5 dni, ale otwieralismy z narzeczonym sklep, wiec moze po prostu stresy z tym zwiazane zrobily swoje, choc licze, ze w koncu moze sie udalo
    5 dni to już porządne spóźnienie :) chyba że często tak masz.

    Uśmiechnij się, jesteś piękna! <3
    ———

    hashimoto
    2018-2019 starania o 1 dziecko
    06.05.2019 - 1954 mIU/ml
    08.05.2019 - 5083 mIU/ml

    🎂27.12.2019 👼🏼synuś

    2021 starania o 2 dziecko
1 2 3 4
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ