PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Tedka wrote:Przez moment zastanawiałam się, co to za posta napisałam
Mamy bardzo podobne nicki, można dostać oczopląsu 
Trzymam mocno kciuki i życzę, aby cykl był owocny
niekiedy niewiedza pomaga zajść człowiek nie myśli, nie analizuje
Haha faktycznie 🙈
W 100% się zgadzam, każdy mi to powtarza, im mniej się spinasz, analizujesz tym efektywniej.. 😉 -
Tedka wrote:Cholera to wie. U mnie raczej takie przybrudzone plamienie, brązowe. I to nic na zewnątrz, tylko na tamponie, jak go wyciągam. Jakby nie był włożony na noc, to pewnie nic bym nie zobaczyła
Tedka tampon jak jeszcze nie masz krwawienia? Nie podrażnia Cię to? Ja przy tamponach czułam się wiecznie podrażniona i wysuszona, zdecydowałam się dać szansę kubeczkowi menstruacyjnemu, używam od roku i polecam baaardzo. Tampony mogłam nosić tylko przy normalnym krwawieniu, a kubeczek zakładam jak już mam plamienie. Nic nie podrażnia, nic nie wysusza, nic nie przecieka, mniej wydanych pieniędzy na podpaski i tampony i mniej odpadów Ja wzięłam zwykły kubeczek z rossmanna za 70 zł i spisuje się świetnie.
Pączek89, DIDI, Felinka mocne kciuki za weekendowe bety i testowanie
Teska hej! Zapraszamy w nasze skromne progi! Dowiedzieć się o ciąży w 21 tygodniu, no nieźle! Trzymam kciuki żeby Twoje dobre przeczucie się sprawdziło, koniecznie dawaj nam znać jak testy
Teska, Felinka94 lubią tę wiadomość
-
Tedka, problem w tym ze tarczyca w porządku. Myślę że problemy z estradiolem i prog. Ale ja się nie znam 🙈Tedka wrote:Jak się ma problemy z tarczycą i okaże się, że jest się w ciąży to od razu trzeba działać z jakimiś zmianami dawek leków itd itp zatem jeśli masz taką możliwość załatwić jednorazowo dwie specjalności lekarskie to super
-
Cześć Teska !Teska wrote:Dzień dobry Dziewczyny,
wczoraj się odważyłam napisać swój pierwszy post na innym wątku, dziś poszperałam jeszcze, znalazłam Was, poczytałam i postanowiłaś napisać 😉
Krótko o mnie:
Mam na imię Karolina, mam 32 lata, super męża i 14 letnią córkę Wiktorię. W I ciążę zaszłam bardzo młodo i jak się zapewne domyślacie nie planowaliśmy jej z mężem 🙈
O samej ciąży dowiedzieliśmy się w 21 tygodniu, kiedy to w końcu wybrałam się do lekarza, bo zaczął mi rosnąć brzuszek (ja myślałam, że spuchła mi macica) 😱 Miesiączki miałam na tamten moment nieregularne i żadnych, ale to żadnych objawów właściwie przez całą ciążę.
Po 14 latach podjęliśmy decyzję o drugim dzieciątku i zdałam sobie sprawę, że po pierwsze: jestem całkiem "zielona", jeśli chodzi o jakiekolwiek objawy i planowanie, a po drugie: wydawało mi się, że podjęcie decyzji to 100% sukcesu w 1 miesiącu starań 🙈. I choć dziś jestem dopiero w 3 cyklu starań, to nieźle sie rozczarowałam na początku. Baaaardzo jest mi pomocne to forum i Wasze historie, bo się po trosze utożsamiam i "uczę" swojego ciała 😊
Aktualnie jestem w 22 dniu cyklu, cykle mam ok. 26 dniowe i mam bardzo dobre przeczucie 🥰 Planuję testować (jak wytrzymam) to w poniedziałek, bo wtedy ma być okres, a jak nie wytrzymam to w piątek.
Trzymajcie proszę za mnie kciuki! Ja Wam kibicuję z całych sił 🤗
Trzymam kciuki żeby ten cykl był owocny👌🤞
Twoja wiadomość o tym, że dowiedziałaś się o ciąży w 21 tygodniu to szok! Naprawdę żadnych objawów? -
Wjedzma wrote:Tedka tampon jak jeszcze nie masz krwawienia? Nie podrażnia Cię to? Ja przy tamponach czułam się wiecznie podrażniona i wysuszona, zdecydowałam się dać szansę kubeczkowi menstruacyjnemu, używam od roku i polecam baaardzo. Tampony mogłam nosić tylko przy normalnym krwawieniu, a kubeczek zakładam jak już mam plamienie. Nic nie podrażnia, nic nie wysusza, nic nie przecieka, mniej wydanych pieniędzy na podpaski i tampony i mniej odpadów Ja wzięłam zwykły kubeczek z rossmanna za 70 zł i spisuje się świetnie.
Pączek89, DIDI, Felinka mocne kciuki za weekendowe bety i testowanie
Teska hej! Zapraszamy w nasze skromne progi! Dowiedzieć się o ciąży w 21 tygodniu, no nieźle! Trzymam kciuki żeby Twoje dobre przeczucie się sprawdziło, koniecznie dawaj nam znać jak testy
A nie nic mnie nie podrażnia aczkolwiek teraz noszę podpaskę. Po prostu tamponów używam od wieeeeelu lat i założyłam na noc (w nocy nie umiem z podpaska zasnąć). A założyłam, bo byłam pewna, że mnie zaleje już. a Tu nic, brąz.
Zastanawiałam się nad tymi kubeczkami przyznam. Zasadniczo nie mam kłopotów z tymi podrażnieniami, ale właśnie chodzi bardziej o względy ekologiczne. Może spróbuję, zachęcona Twoją opinią. A długo się uczyłaś poprawnie zakładać itd? Ja to się boję, że założę, wyjdę z domu i .... wstyd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2021, 14:30
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
DIDI wrote:Cześć Teska !
Trzymam kciuki żeby ten cykl był owocny👌🤞
Twoja wiadomość o tym, że dowiedziałaś się o ciąży w 21 tygodniu to szok! Naprawdę żadnych objawów?
Kochana, nawet nie umiem opisać w jakim byłam szoku jak na wakacjach między 2, a 3 klasą Liceum lekarka badając mnie powiedziała: "No piękna ciąża, 5 miesiąc..." 😱😱😱
Prawie zemdlałam!!!!
Objawów oprócz rosnącego brzucha - zero albo ja ich po prostu nie zauważyłam, dlatego też w chwili obecnej siedzę na forach i doczytuje co może być objawem, a co nie 🙃
Później wiadomo, pojawił się z czasem ból pleców i skurcze, ale to już było całkiem wysoko, więc nie do przeoczenia. W ogóle te 4 miesiące ciąży były dla mnie tak dłuuuugie, 9 miesięcy to musi być całą wieczność 🙉
Ale marzę już o tym, teraz tak bardzo świadomie 🥰 -
Tedka, pierwsze cykle były problematyczne, ale nauczyłam się w końcu jak najwygodniej zakładać. Wpadkę miałam tylko raz, bo włożyłam go tak, że szyjka macicy była poza kubeczkiem i w nocy mnie zalało 🙈 teraz zawsze sprawdzam palcem czy na pewno wskoczyła do środka hahaha
Na początek możesz nosić tylko w domu, na noc, a na wyjście zakładać tampona, tak dla bezpieczeństwa i świętego spokoju ale jak już zaufasz kubeczkowi to zapomnisz o istnieniu tamponów Naprawdę bardzo polecam, nie wiem jak mogłam bez niego żyć.
Jeśli chodzi o kwestie higieniczne, to co miesiąc trzeba go wyparzyć, w trakcie okresu wystarczy przepłukać wodą pod kranem, a w ostateczności jak nie masz dostępu do kranu to przetrzeć papierem.
Oczywiście mam nadzieję, że w Twoim przypadku się ten kubeczek nie przyda, bo okres nie przyjdzie przez następne 9 miesięcy 🤞 -
No w tej sytuacji to oczywiścieDIDI wrote:Felinka94 owszem, mają ceny chore, Le po konsultacji tel z jakimś ginekologiem dostałam skierowanie wlasnie do gin endo, więc żal nie skorzystać.
Pączek kciuki 🤞 🍀
Ale się dyskusja wywiązała 🤭
Teska witamy ja testuje w weekend trzymam kciuki za 2 kreski 🍀🍀
Tedka a Ile Ty juz masz te plamienia? Nie za długo trochę? 🤔
Teska lubi tę wiadomość
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Wjedzma wrote:Tedka, pierwsze cykle były problematyczne, ale nauczyłam się w końcu jak najwygodniej zakładać. Wpadkę miałam tylko raz, bo włożyłam go tak, że szyjka macicy była poza kubeczkiem i w nocy mnie zalało 🙈 teraz zawsze sprawdzam palcem czy na pewno wskoczyła do środka hahaha
Na początek możesz nosić tylko w domu, na noc, a na wyjście zakładać tampona, tak dla bezpieczeństwa i świętego spokoju ale jak już zaufasz kubeczkowi to zapomnisz o istnieniu tamponów Naprawdę bardzo polecam, nie wiem jak mogłam bez niego żyć.
Jeśli chodzi o kwestie higieniczne, to co miesiąc trzeba go wyparzyć, w trakcie okresu wystarczy przepłukać wodą pod kranem, a w ostateczności jak nie masz dostępu do kranu to przetrzeć papierem.
Oczywiście mam nadzieję, że w Twoim przypadku się ten kubeczek nie przyda, bo okres nie przyjdzie przez następne 9 miesięcy 🤞
Potwierdzam - kubeczek rewelacja!
Jak dla mnie odkrycie ludzkości 💪 -
Felinka94 wrote:No w tej sytuacji to oczywiście
Pączek kciuki 🤞 🍀
Ale się dyskusja wywiązała 🤭
Teska witamy ja testuje w weekend trzymam kciuki za 2 kreski 🍀🍀
Tedka a Ile Ty juz masz te plamienia? Nie za długo trochę? 🤔
Ojj ja za Ciebie, również baaaardzo ✊✊😊😊
Felinka94 lubi tę wiadomość
-
Felinka94 wrote:No w tej sytuacji to oczywiście
Pączek kciuki 🤞 🍀
Ale się dyskusja wywiązała 🤭
Teska witamy ja testuje w weekend trzymam kciuki za 2 kreski 🍀🍀
Tedka a Ile Ty juz masz te plamienia? Nie za długo trochę? 🤔
Ojjjj zaraz będzie o krwawienie. Tak mnie brzuch rwie ze na bank będzie z tego potop tysiąclecia
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Niech już przychodzi jak ma przyjść i ruszaj z ziołami 💪Tedka wrote:Ojjjj zaraz będzie o krwawienie. Tak mnie brzuch rwie ze na bank będzie z tego potop tysiąclecia
Co do kubeczków to ja się ich boję 🤔
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Generalnie to chyba tego że nie będę umieć tego włożyć a wyjąć to już w ogóle 😂Wjedzma wrote:Felinka a czego się dokładnie boisz? Może rozwiejemy Twoje wątpliwości
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Dziewczyny, chyba nic z tego nie będzie. Znowu jest krew. Ehh.. Pójdę jutro dla świętego spokoju zrobić bete i proga. Został mi 1 test o czułości 10, te o czułości 25 dalej negatywne. Czy dać sobie spokój przez weekend? W niedzielę termin miesiączki.Insulinooporność, niedoczynnosc tarczycy, podejrzenie pcos,nadciśnienie
Dieta z niskim IG ➕➖
Staramy się o nasz pierwszy skarb❤️❤️❤️ -
Felinka94 wrote:Generalnie to chyba tego że nie będę umieć tego włożyć a wyjąć to już w ogóle 😂
Na początku będziesz to wkładać jak ostatnia pokraka, ale się nauczysz po paru razach. A z wyjmowaniem to już w ogóle żaden problem, tam jest na dole taki cypelek za który delikatnie ciągniesz, możesz też palcem podważyć, żeby się "odessał"
Pączek no to chyba tylko beta rozwieje wątpliwości... Zostaw już te testy, jutro będziesz wszystko wiedzieć z wyników krwi trzymamy tutaj mocno kciuki za pozytywną betę 💪
-
Myślę żebyś poszła. No chyba że się na maxa rozkręci @ to wtedy raczej nie ma co...Pączek89 wrote:Dziewczyny, chyba nic z tego nie będzie. Znowu jest krew. Ehh.. Pójdę jutro dla świętego spokoju zrobić bete i proga. Został mi 1 test o czułości 10, te o czułości 25 dalej negatywne. Czy dać sobie spokój przez weekend? W niedzielę termin miesiączki.
Pączek89 lubi tę wiadomość
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Pączek89 wrote:Dziewczyny, chyba nic z tego nie będzie. Znowu jest krew. Ehh.. Pójdę jutro dla świętego spokoju zrobić bete i proga. Został mi 1 test o czułości 10, te o czułości 25 dalej negatywne. Czy dać sobie spokój przez weekend? W niedzielę termin miesiączki.
Pączek89 z tego co doczytałam miałaś plamienia, później chwilę czysto, teraz znowu krew.. może, jednak zrób sobie wyniki - będziesz spokojniejsza 😉 Ja bym tak zrobiła! Zazwyczaj jak przychodzi okres, to jednak ciągiem, a nie z przerwami, chociaż bazuje na własnym doświadczeniu.
Pączek89 lubi tę wiadomość
-
Tak, plamienia czy jak to nazwać, zaczęły się 3 dni temu. Czyli 5 dni przed miesiączką. Były tylko widoczne na papierze po siku. Raz były potem znowu już było czysto, wczoraj wieczorem było już czysto a dziś rano znowu. I teraz też są. Podpaska ma jedną plamkę od rana. Mam uczucie że ciągle mi coś leci, na papierze jest też szklisty śluz z krwią. Jutro zrobię te badania, będę wiedziała czy mogę się w weekend napić z rozpaczy.Insulinooporność, niedoczynnosc tarczycy, podejrzenie pcos,nadciśnienie
Dieta z niskim IG ➕➖
Staramy się o nasz pierwszy skarb❤️❤️❤️
