PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
amelia04072006 wrote:na twoim miejscu skoro masz wyniki dobre a tyle przeszłaś to poszłabym do psychologa, czy kogo wy tam macie kto pomoże ci sie pozbierać. ja weszłam na leki -lekkie, które pomagały mi funkcjonować, ale dzięki temu lepiej radziłam sobie z bieżącymi problemami. chodziłam na trapie i tam mogłam sobie narzekać i płakać do woli- to tez pomaga. okazało się, ze przez depresje ,którą miałam zablokowałam sobie organizm. to ze mi się nie udawało potęgowało problem. dziki lekom się rozluźniłam. mój ojciec stosował przemoc fizyczna i psychiczna, doprowadził do momentu, gdzie chciałam popełnić samobójstwo. potem choroba i brak dziecka. nerwy naprawdę niszczą
Chodze na terapie kochana, zreszta sama jestem terapeuta zeby bylo smieszniejWiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2014, 17:00
Iza75 lubi tę wiadomość
-
Nelly1507 wrote:no wiem wiem ;p
jutro wyniki ... zobaczymy co będzie kuurde tak bym chciał w tym miesiącu zaskoczyć... a tu pewnie dupa zaś będzie... jeszcze kurcze te dziwne objawy jakbym miała już owulacje ;/ masakra.. a to dopiero 6dc ;/ ;/ ;/
Moj tez mial pierwsze wyniki kiepskie, troszku kiepsko to przyjal, ale witaminy zaczal brac, rzucil palenie i jest elegancko teraz -
nick nieaktualnyno mój łyka tabletki .. Androvit... polecane przez lekarzy... więc mam nadzieje , że wyjdzie ok.
Wtedy wiem , że to coś ze mną nie tak i zajmiemy sie tylko mną...
na szczęście dzis juz konieć abstynencji i można serduszkować ;p ;pAsha, Iza75 lubią tę wiadomość
-
Nelly1507 wrote:no mój łyka tabletki .. Androvit... polecane przez lekarzy... więc mam nadzieje , że wyjdzie ok.
Wtedy wiem , że to coś ze mną nie tak i zajmiemy sie tylko mną...
na szczęście dzis juz konieć abstynencji i można serduszkować ;p ;p
No mus bzykac mus...czasami to niczyja wina... -
Asha wrote:A jeszcze zeby bylo jeszcze smieszniej, mam klientke co tez przychodzi do mnie na terapie bo chce zajsc hhhahaha
To wcale nie smieszne, tylko ta jebana ironia losuIza75 lubi tę wiadomość