Plamienia czy @ ? :(

Martymko, piłka w grze, klamka nie zapadła. Nieraz beta potrzebuje więcej czasu, żeby się rozkręcić. Z tego, co czytam, w poprzednim cyklu miałaś podobnie?

Wcześniej dostałam miesiączkę normalnie ale była tak skapa że dla mnie aż dziwbe było nasluchalam się opowiescico okresie w ciąży ale nuepotrzebnie. No ale teraz ewidentnie po dwóch tygodniach dostałam plamienia brązowego tylko a miesiączki teraz brak. A wtedy było bodajże dwa dbi przed jakoś terminem. Boli mnie podbrzusze strasznie.. Kłuję aż jak się wyprostuje to ciągnie mnie. I wymiotowalm wieczorem bo obiad taki późny robiłam z chłopakiem chciałam zjeść jeden kawałek mieska i nagle do toalety brUch rozbolal i wymioty lekkie... Wrrr

Zrób sobie test rano a jak nic nie pokaże to leć na betę

a jakiej czułości masz testy?

testy czulosci 25. facelle z rossmana i jeszcze quixem robilam.dzisiaj rano facelle robilam i chyba maluski cien jest dzisiaj tak czy siak do gina sie zapisuje

ajaj no to super sytuacja, 25 to nie najniższa czułość, może gdybyś robiła 10-tką już by dawno wyszło, do gina, do gina i melduj tu doniesienia z frontu! Kciuki w górze!

Hej Dziewczyny. A u mnie sprawa wygląda tak: Ostatni okres miałam 24.08. Generalnie miesiaczkuje regularnie. Staramy się z narzeczonym o dzidziusia już długo, wiec co m-c jest niepewnie. We wrześniu było jakos inaczej. Po pierwsze dostałam okres 2 dni przed terminem. Byłam zaskoczona bo zwykle już na tydz przed @ odczuwam bole podbrzusza, piersi i zmienia mi się nastrój. Tym razem nic- zero objawow. Po drugie: @ mam zwykle 3 dni i 2 dni lekkiego plamienia i przez pierwsze dwa dni umieram z bolu. Tym razem nic..zero bólu a krwawiłam średnio 2 dni a potem plamienia. W sumie az 9 dni. W 8 dniu tego nietypowego okresu zrobiłam test i wyszła jasna druga kreska, ale na tyle widoczna, ze widział ja rownież mój narzeczony. Ponowiłam test ( innej firmy) w poniedziałek i wyszedł negatywny. Dodam, ze odczuwam cos w rodzaju mdłości po posiłku, pojawiają się lekkie ukłucia w okolicach jajnika, służ jest kremowy a i odczuwam bóle przypomianjace te na okres ( a przecież dopiero co się skończył) ..CZY MOGE BYĆ W CIĄŻY????

możesz ale nie musisz. Zrób betę! Jeśli wyjdzie dodatnia szybciutko do gina, bo może potrzeba podać progesteron. (ja bym na Twoim miejscu na wszelki wypadek zrobiła i betę i progesteron).

Dziewczyny mój obecny cykl jest jakiś nienormalny, nigdy takiego nie miałam:/ jestem już 4 dni po spodziewanym okresie, drugi dzień mam plamienia, w poniedziałek robiłam test-nie ma nawet cienia. Brzuch nie boli-tak jak zawsze bolał zwiastując okres. W połowie cyklu zaczęłam brać bromergon, czy to przez niego coś się porypało? Nie wiem czy jest sens robić test:/

bromergon może wydłużać fazę lutealną, pewnie pierwszy cykl z tym lekiem będzie się różnił od poprzednich. Ale dla pewności zrobiłabym test.

No i co u Ciebie??co gin powiedzial?

No dziewczyny u mnie masakra z termibami do giną.... Do mojego lekarza termin za miesiąc... Kolezabka pracuje na recepcji więc powiedziała że stanie na głowie żeby mi załatwić na jutro bo mam dopiero wolne. Non stop pracuje do hardzo pozna więc nie miałam koedy zrobić testu. Idę zaraz się położyć na godzinkę jeszcze przed pracą pójdę do apteki i zrobię tescik. Mam nadzieję że już coś wyjdzie bo 10 dni się spóźnia. Brzuszek boli ciągle ale już trochę jakby mniej.... Zaczęłam mniej uwagę zwracać bo bardzo Dużo pracuje... Taki grafik do 11 potem luz. Ale straszne gazy ostatnio mnoe meczyly nie do opanowania. Nie jadłam nic takiego a to tak męczące było i krepujace! I ciqgle czuje jakby mi ktoś ciągnął za podbrzusze i tak kłuję już się przywyczailam do tego nawet.

Przez dwa miesiące zażywałam duphaston na wyregulowanie miesiączki. Ostatni miesiąc nie zażywałam tylko czekałam na okres. Pojawiło sie brązowe plamienie kolor czekoladowy przez 4 dni bardzo skąpe. Plamienie bylo 5 dni po spodziewanym okresie. Do tego żadnego bólu brzucha czy jajników.Proszę o opinie co może być przyczyną takich objawów. Jestem po dwóch poronieniach ale nigdy takich objawów nie miałam. Zawsze byl brak @ dlatego test robiłam a teraz zupełnie inaczej

Dziewczyny mam problem... ost okres był 8 października... teraz wypada mi na 7 listopada... ale od tygodnia mam śluz zabarwiony na kolor lekko brązowy.. nie czuję żadnego nieprzyjemnego zapachu, nic mnie nie swędzi itp... do biustu dotknąć się nie moge, jest mocno nabrzmiały i bardzo wrażliwy i meega bolący... wogóle ten śluz jest dla mnie taki jak zawsze mam już po miesiączce takie ostatki... nie wiem co myśleć... czy ciąza... czy oznaka jakieś choroby może? bardzo się boję;/

A zdarzały Ci się plamienia przed okresem? Który to Twój dc? Ile trwa Twoja faza lutealna?
Ja z reguły miałam 1-2 dni plamień przed okresem, ostatnio takie plamienia trwały 5 dni, a w tym cyklu mam już 4 dzień plamień, termin @ miałam wczoraj i też nie wiem cóż to ... a test przedwczoraj wyszedł negatywny ...

tak zdarzały ale w dniu miesiączki plamienie a na dr dzień już normalna miesiączka.. niegdy tydzień przed... ;/ dzis mój 28dc,, mam 30dniowe zawsze... ja robiłam test we wtorek.. tez negatywny...

Mam analogiczną sytuację ... w zeszłym cyklu poszłam z tym do gin to zleciła mi usg czy nie mam torbieli (bo swego czasu miałam kilka) oraz badanie krwi (progesteron). Od następnego cyklu mam brać Duphaston, ale żeby było śmieszniej to progesteron w normie a torbieli nie ma
Cierpliwości, trzymam kciuki!

Kurde... ale jeżeli są miesiączki regularne to ani prolaktyna ani progesteron nie mogą być złe... torbieli nigdy nie miałam... i mam nadzieję ze nie mam.. nie wiem czy iść już do gina.. czy czekać jeszcze...?

Spróbuj się przejść bo to jest jakaś sytuacja, która Cię niepokoi. Ginka Cię przebada, może da jakieś skierowania... a może to jednak ciąża

nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała żeby to była ciąża... ehhh... chyba dziś pójdę...