Początek lata na początek ciąży :):) Czerwcowe testowanie 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Madziandzia wrote:Szona, tulę mocno 😘😘😘 chodź pochlipiemy razem
U mnie 1 dc, uff... cieszę się bo mogę szybciej zacząć kolejny cykl starań już 8
W tym cyklu mierze temperaturę, bo chcę sobie progesteron zbadać. Chcę też albo ruszyć do gino-endo żeby i tarczyca była ogarnięta i cała reszta i może w końcu jakieś konkrety albo zgłosić się na tą bezpłatną wizytę do kliniki niepłodności...
No coś muszę, bo mnie męczy takie czekanie na cud, kiedy może nie mam szans się doczekać bo coś jest nie podleczone...
Dziękuję bardzo :*
A u mnie niby okres w piątek, ale obstawiam jutro. Sutki dalej bolą. I to mnie wkurza. W każdym cyklu zdarza się coś „nowego”, co nie pozwala wyłączyć mozgu. Gdyby cycki wisiały jak dwa kotlety, wiedziałabym już dawno, że po ptakach, a tak zawsze, mimowolnie się czeka na pozytywny test. Myślę, że też wrócę do mierzenia temperatury, żeby oznaczyć progesteron w 7 i 10 dpo.
A później się zobaczy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2019, 14:58
Madziandzia lubi tę wiadomość
-
Malgonia i wszystkie dziewczyny - ślicznie dziękuję za kciuki jeszcze przez chwilę się przydadzą, bo wizyta dopiero 20.20... panika już jest
buba123, Iseko, Ochmanka, agge lubią tę wiadomość
-
Irvine90 wrote:Malgonia i wszystkie dziewczyny - ślicznie dziękuję za kciuki jeszcze przez chwilę się przydadzą, bo wizyta dopiero 20.20... panika już jest
Kciuki mocno! ✊✊Irvine90 lubi tę wiadomość
-
Ochmanka, weź proszę receptę na większą ilość dupka lub luteiny, please, please..
Chciałbym się od owulacji w tym cyklu wspomóc progesteron.
Z chęcią bym odkupiła..
Jesli oczywiście nie masz ochoty lub możliwości, to oczywiście nie szkodzi i nie gniewaj się..
Tu kot że Shreka..Ochmanka lubi tę wiadomość
-
Szona - wsiadaj do auta i przyjezdzaj do mnie. Otworzymy wino i bedziemy plakac razem.
Tak mi dobrze szlo pozytywne nastawienie, cieszenie sie zyciem i niemyslenie o staraniach, a dzis czar prysl.
Jestem 5dpo i mam jakies brazowe plamienia. Mam nadzieje, ze to nadzerka, a nie jakies kolejne cholerstwo albo mięśniak...
Jak przez chwile dopuscilam do siebie mysl, ze w tym cyklu znowu sie nie uda, to az zrobilo mi sie duszno. Czyli nie bedzie tak latwo i pieknie jak zaplanowalam z wzieciem na klate kolejnej porazki.Miska _a, szona lubią tę wiadomość
-
Szona są takie dni, ale one są potrzebne,żeby wyrzucić z siebie te złe emocje! Więc płacz ile potrzeba, przyniesie to ulgę ☺️ głowa do góry!
Powinien być zlot staraczek z ovu!
Nikodemko a może to plamienie na implantacje? 5 dpo też się zdarza, mam nadzieję w każdym bądź razie, że wszystko ok u Ciebie i plamienia to nic strasznego!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2019, 16:25
Sasanka55, syllwia91, Madziandzia, szona lubią tę wiadomość
❌PCOS stwierdzone 05.19(Brak owulacji naturalnych)
❌30.01.20-HyCoSy- oba jajowody drożne
❌On: morfologia 3% przy innych parametrach w normie
Starania od 11.2018 r. z przerwami -
Dzulka, chyba za wczesnie... Wczoraj zrobilam ostry trening na rowerze i wieczorem pojawilo sie lekkie plamienie, dzis troche mocniejsze. Moze przez wysilek nadzerka sie odezwala? Nie wiem... w kazdym razie niepotrzebne mi takie rewelacje
-
nick nieaktualny
-
Irvine - kciuki mocno zacisniete!!! Daj znac po wizycie jak sie miewacie;)
Ja tez juz po wizycie.
Mam zbadac jutro bete i najlepiej w sobote tez. Tylko, ze w sobote moje laboratorium nie dziala. To moze w przyszly poniedzialek i w przyszla srode zrobie kolejne pomiary? Co sadzicie?
Mam lezec i odpoczywac. Plamienia doktorek widzial - powiedzial, ze najwazniejsze, ze to nie krew.
Przepisal mi:
Acard 1x1
Luteine 3x1 (100)
Fraxiparine 1x cala ampulke
Encorton
Kurcze sadzicie, ze ten encorton jest mi potrzebny? Nie wiem, boje sie go...
Zrobil mi usg, zeby sprawdzic jakie mam endo i wynosi: 13mm (w grudniowej ciazy mialam 7mm). Powiedzial, ze mogloby byc lepsze.
Dal mi zwolnienie do 19.06 i wtedy tez mam przyjsc na usg.
Chyba nic innego mi nie pozostalo jak oznaczyc bete, brac zalecone lekarstwa (zastanawiam sie tylko nad tym encortonem czy go brac), czekac na usg i modlic sie o cud!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2019, 21:32
Irvine90, Ochmanka, Kittinka83, okularnica91, agge, szona, Magduullina, Iseko, Ania_85_, Arashe lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
Aeiouy myślę że pon i środa to dobry pomysł. Teraz odpoczywaj i uwierz w kropka bo on teraz bardzo tego potrzebuje. A ja się będę modlić żeby wszystko było świetnie ❤
Emma oddałabym Ci i tira lutki czy dupka ale z gabinetu wyszłam na pusto 😉 wybieram się w przyszłym tygodniu do tego gina co chciałam się przenieść. Może on stwierdzi, że warto inaczej rzucić okiem na sytuację.
Rada na dziś: są wakacje, trzeba się starać. Za dwa miesiące jak nic nie pyknie to przyjść. Chyba już nie przyjdę
Ja w ciąży nawet nie jestem ale porodu też się boję. Wydaje mi się że mam wąską miednicę i że będzie słabo.
Ale moja mama 5 razy rodziła naturalnie i to rach ciach. Tylko najmłodszy brat stanął na skos i nie chciał się przekręcić do kanału więc było cc. Lekarze się śmiali że rok wcześniej siostra, która ważyła 4900 rozepchała mamę i młody miał za dużo luzu 😂 A on ponad kilo mniej
aeiouy, Magduullina, Emmainthegarden lubią tę wiadomość
-
Nikodemka wrote:Dzulka, chyba za wczesnie... Wczoraj zrobilam ostry trening na rowerze i wieczorem pojawilo sie lekkie plamienie, dzis troche mocniejsze. Moze przez wysilek nadzerka sie odezwala? Nie wiem... w kazdym razie niepotrzebne mi takie rewelacjeWrzesień 2018-ciąża biochemiczna,
niedoczynność tarczycy-Letrox50
hiperprolaktynemia(dostinex) wyrownana-tsh-1,2,prolaktyna-11,
-badanie nasienia uległo poprawie(profertil)
-Hyfosy - 27grudnia 2019 drozne!
-Ureaplasma... - pokonana!!!!!
15.01.20-betahcg 247,56 🐻progesteron 39,70
17.01.20-beta 626,7
29.01.20-❣️😘
Walczę o cud:) -
Dziewczyny nie wiem co mówią wasi lekarze i jak duże nadżerki macie ale ja miałam bardzo dużą i ją wymroziłam przed staraniami. W kilku miejscach czytałam, że należy oraz dwóch a właściwie trzech ginów tak mówiło. Prywatnie nie jest to tanie ale z drugiej strony na same badania wydałam więcej przez te miesiące.
U mnie czekaliśmy trzy lata, że może sama się zagoi a ona się tylko powiększyła. Pomyślcie nad tym
Edit: mimo że była duża ja nigdy nie plamiłam. Tylko jakas lewa położna kiedyś pobierała mi cytologię i tak mi ją przeskrobała że plamiłam 9 dni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2019, 19:24
-
Nikodemko myśl pozytywnie..oby plamienie ustało.
A ja byłam bardzo pozytywne nastawiona na ten cykl ale teraz dotarło do mnie że moje endo jakieś za małe było bo zaledwie 6 z kawałkiem przy pęcherzyku 19mm... ehh...nic nadal próbuję myśleć pozytywnie..ale jak w tym miesiącu znowu się nie uda to będzie chyba najtwardsze zderzenie z ziemią bo mój M tak się nakręcił że wczoraj aż piwko wypił za małą kropeczkę żeby uczcić cykl... ;/24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Irvine90 wrote:Malgonia i wszystkie dziewczyny - ślicznie dziękuję za kciuki jeszcze przez chwilę się przydadzą, bo wizyta dopiero 20.20... panika już jest
Irvine90 lubi tę wiadomość
-
Emmainthegarden wrote:Ochmanka, weź proszę receptę na większą ilość dupka lub luteiny, please, please..
Chciałbym się od owulacji w tym cyklu wspomóc progesteron.
Z chęcią bym odkupiła..
Jesli oczywiście nie masz ochoty lub możliwości, to oczywiście nie szkodzi i nie gniewaj się..
Tu kot że Shreka..Magduullina, Emmainthegarden lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaeiouy wrote:Irvine - kciuki mocno zacisniete!!! Daj znac po wizycie jak sie miewacie;)
Ja tez juz po wizycie.
Mam zbadac jutro bete i najlepiej w sobote tez. Tylko, ze w sobote moje laboratorium nie dziala. To moze w przyszly poniedzialek i w przyszla srode zrobie kolejne pomiary? Co sadzicie?
Mam lezec i odpoczywac. Plamienia doktorek widzial - powiedzial, ze najwazniejsze, ze to nie krew.
Przepisal mi:
Acard 1x1
Luteine 3x1 (100)
Fraxiparine 1x cala ampulke
Encorton
Kurcze sadzicie, ze ten encorton jest mi potrzebny? Nie wiem, boje sie go...
Zrobil mi usg, zeby sprawdzic jakie mam endo i wynosi: 13mm (w grudniowej ciazy mialam 7mm). Powiedzial, ze mogloby byc lepsze.
Dal mi zwolnienie do 19.06 i wtedy tez mam przyjsc na usg.
Chyba nic innego mi nie pozostalo jak oznaczyc hsg, brac zalecone lekarstwa (zastanawiam sie tylko nad tym encortonem czy go brac), czekac na usg i modlic sie o cud!
Trzymam kciuki, Kochana. Odpoczywaj. A masz jakieś wskazania do brania encortonu czy to na wszelki wypadek po stratach?