Przyszłe mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiula, nie mam pojęcia. Jutro jestem na wizycie o 15:20 i dopytam jaki plan finansowy dalej. Oni nie wyciągają kasy, więc myślę, że spokojnie można się dogadać i chętnie pójdą mi na rękę"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Cześć dziewczyny. W weekend mój miał wolne to mało na necie byłam. Iza Kaśka super wieści.
Ja przestałam mierzyć w tym cyklu tempke bo mnie wkurzala i przestałam brać Agnus castus. To przez niego rozwalił mi się cykl. -
Ja się melduję już
Wizyta dobrze, estradiol 1200 pg w prawym 5 pęcherzyków, w lewym 1. Są niestety małe, bo 4 sztuki po około 12 mm, a 2 pozostałe po ok. 18mm. Gin ocenia szanse średnio, ale mówił, że ładny estradiol. W środę punkcja na 7:55
A jakby się nie powiodło to cykl przerwy i krótki protokół. Lepiej się czuję jak lekarz ma na mnie planWiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2016, 20:49
Kaska1985 lubi tę wiadomość
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Jest kilka możliwości:
- nie urosną już
- dziś miałam zastrzyk Ovitrelle, od którego mogą dostać kopa i urosną
- mam małe jajniki (po laparo) i pęcherzyki mogą nie mieć miejsca na rozwój (w tych 12 mm może być ciekawa i zwarta treść)
Gin się nie spodziewał, że tak fajnie zaskoczę na koniec stymulacji aż sie Panie pielęgniarki cieszyły (tam mnie wszyscy znają, bo jestem najbardziej uśmiechniętą i pozytywną osobą w całej klinice)
Dziękuję Kasieńko za kciukiwerni lubi tę wiadomość
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Kasiu No nie da sie Ciebie nie lubić . Wcale się paniom pielęgniarkom nie dziwie . Koniecznie daj nam znac jak punkcją i ile Ci pobrano jajeczek. Potem hodowla i właściwie za tydzien juz powinnaś miec zarodki w macicy ? Jejku, super . A jak grubosc endometrium, wszystko ok?
Katie87 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Ci Mamusiu Kasiulku to bardzo miłe.
Oczywiście dam znać, jak tylko coś będę wiedziała.
Zobaczymy jak wyjmą komóreczki i jakiej będą jakości
Endometrium jest bardzo ładne. Łykam stered, aby było dobrze.
A jak Ty się czujesz? :*Kaska1985 lubi tę wiadomość
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Kasia super dokładnie po fotkach widać ze jesteś wesołą osobą i pewnie się nie da z Tobą nudzić.
Kaśka oj tak. Ale dziś z ciekawości zmierzylam tempke to mam 36.93. Hm może trochę herbata wpłynęła na nią.Katie87 lubi tę wiadomość
-
Haha, dzięki Werni :*
Kiedyś się spotkany wszystko to razem poszalejemyKaska1985, werni lubią tę wiadomość
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Pomijając plamienia to @ po mecie jak w zegarku. 28 dc 14dpo. W tym cyklu zacznę chyba brać lut / duph bo te budzenie przez tydzień mnie męczy
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Aaa zapomniałam zapytać. Kaśka czy tobie po mecie też się tak zmniejszyły bóle miesiączkowe? Wróciłam do zwykłej mety 2x500, od 17.03 schudłam 4kg
Bierzesz dalej luteine?
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Kasiulku, u mnie bez mian, brzuszek pobolewa czasami. Dzisiaj cos jeszcze sluz sie nie pojawil, piersi cos mniej bola od paru dni. Echhh, jak tu doczekac do 5 maja .
Iza, u mnie jak tylko zaczynalo bolec to i tak ladowalam ketonal bo bym po scianach chodzila . Wiec chyba u mnie sie nic nie zmienilo po metce. Biore luteine 4 tabletki dziennie (2 rano, dwie wieczorem). Dobry pomysl do wrocenia do luteiny albo dupka na te plamienia, jesli nie ma tu zadnej innej przyczyny. Widac Iza, ze u Ciebie wszystko sie uklada z cyklami po metce, bardzo sie ciesze . Teraz przeprowadzka a potem... -
Dziewuszeczki, ja pochłonięta pracą jestem, dopiero dziś miałam czas was poczytać, ale zaraz lecę dalej.
Katie, MEEEEGA się cieszę, że stymulacja przyniosła efekt! Nie odpuszczam kciuków!
Kaska, ciesz się ciążą, a nie marudź Przecież 3 dni temu gin mówił, że wszystko jest prawidłowo. Nie dokładaj sobie prolaktyny, kochana!
Iza, aż zazdroszczę, że metka tak ładni skróciła ci cykl Jak mąż? Troszkę lepiej już? Przekichane z tym guzem... Operacja się udała?
Werni, ty już po owu jesteś?
Ja mam dziś 12 dc (łatwo pamiętać bo zgodny z datą) i jutro monit ok. 11.30 i zastrzyk zapewne. Szyjka otwarta mocniej niż przy okresie, ale śluz wodnity w białym kolorze. Już mnie to słabi, bo mam wrażenie, że on nigdy nie jest płodny... Mam do pogadania z ginkiem, więc chyba zrobię sobie listę żeby niczego nie przegapić
Samopoczucie po metce wraca chyba do normy. Wiem na pewno, że nie mogę jeść nic słodkiego bezpośrednio po tabletce. A tak ogólnie to nie jest najgorzej, choć jem mniej (ilościowo) niż wcześniej, bo po normalnym zjedzeniu też mi niedobrze. Czuję się jakby mi się żołądek skurczył albo uwrażliwiłGosposia