Przyszłe mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
PrimaSort, moja znajoma po 2 poronieniu zdecydowala sie na prywatne badanie kariotypu, nie byl to az tak duzy koszt. 390zl od osoby. Na szczescie wyniki wyszly dobre. Wciaz nie wiedza co moglo byc przyczyna.
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
A ja wlasnie sobie uswiadomilam, ze skoro mi w wymazie z szyjki wyszla bakteria coli (mimo ze nic mi nie dolega), to nie moge zrobic badania droznosci. Malo tego, moj partner zapewne tez ja ma, skoro ja mam. A bakterie w nasieniu to prosta droga do uszkodzonych plemnikow. Echh... Najlepsze ze zaledwie 2,5 msc temu robilam badania i byl strepcococcus, bralismy oboje leki, teraz wyszla coli... Jak zyc. Czytalam, ze obecnosc bakterii w nasieniu - jesli nawet dojdzie do zaplodnienia - to moze spowodowac poronienie. Super . Poki co z ta bakteria coli to i tak nie mam szans na ciaze .
-
Kaska1985 wrote:A ja wlasnie sobie uswiadomilam, ze skoro mi w wymazie z szyjki wyszla bakteria coli (mimo ze nic mi nie dolega), to nie moge zrobic badania droznosci. Malo tego, moj partner zapewne tez ja ma, skoro ja mam. A bakterie w nasieniu to prosta droga do uszkodzonych plemnikow. Echh... Najlepsze ze zaledwie 2,5 msc temu robilam badania i byl strepcococcus, bralismy oboje leki, teraz wyszla coli... Jak zyc. Czytalam, ze obecnosc bakterii w nasieniu - jesli nawet dojdzie do zaplodnienia - to moze spowodowac poronienie. Super . Poki co z ta bakteria coli to i tak nie mam szans na ciaze .
W sierpniu z posiewu wyszedl mi paciorkowiec, coli i drozdzyca. Bralam jednorazowo gynazol, nustatyne, partner przez 3 dni flumycon 200mg. Po kuracji jego posiew nasienia wyszedl dobry, nie wiem jak przed bo nie badalismy, leczylismu si ena podstawie moich wynikow. Co do coli , to ona naturalnie bytuje w pochwie, laboratoria powinny zapisywac ja na wyniku dopiero jak przekroczy norme. To najczesciej przeniesienie mechaniczne z odbytu. Lekarz powiedzial mi, ze typowo sie jej nie leczy, zwalcza sie ja a wlasciwie jej nadmiar, poprzez odbudowanie flory, zalecil mi globulki lactovaginal, moze pomysl o tym? Podobni bardzo ciezko jest ja wychodowac w meskim nasieniu, wiec nie martw sie.
Z takich moich rad, jako ze mnie ciagle mecza nawracajace infekcje szczegolnie przed @, polece ci jeszcze plyn do higieny intymnej PLIVAFEM F, jest tez odpowiednik do zwalczania bakterii, bardzo dobry, moj facet tez go uzywa, przez 3 mce nie mialam objawow infekcji. Az do wczoraj, ale zaaplikowalam sobie gynazol, mam go zawsze w pogotowiu
Uszy do goryWiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2015, 16:44
Kaska1985 lubi tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
nick nieaktualny
My byliśmy na cmentarzu u naszego dzieciątka i jak doszłam do tego grobu a jest to grób dziecka nienarodzonego to się strasznie popłakałam. Tyle zniczy tam było i tyle kwiatów i pluszowych maskotek. Zwykle jest sporo ale dziś całe mnóstwo!
Tak strasznie się wzruszyłam, że po chwili wróciliśmy do domu. Swoimi łzami zrobiłam sensację na cmentarzu...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyiza776 wrote:PrimaSort, moja znajoma po 2 poronieniu zdecydowala sie na prywatne badanie kariotypu, nie byl to az tak duzy koszt. 390zl od osoby. Na szczescie wyniki wyszly dobre. Wciaz nie wiedza co moglo byc przyczyna.
-
nick nieaktualnyKaska1985 wrote:A ja wlasnie sobie uswiadomilam, ze skoro mi w wymazie z szyjki wyszla bakteria coli (mimo ze nic mi nie dolega), to nie moge zrobic badania droznosci. Malo tego, moj partner zapewne tez ja ma, skoro ja mam. A bakterie w nasieniu to prosta droga do uszkodzonych plemnikow. Echh... Najlepsze ze zaledwie 2,5 msc temu robilam badania i byl strepcococcus, bralismy oboje leki, teraz wyszla coli... Jak zyc. Czytalam, ze obecnosc bakterii w nasieniu - jesli nawet dojdzie do zaplodnienia - to moze spowodowac poronienie. Super . Poki co z ta bakteria coli to i tak nie mam szans na ciaze .
Mocno Wam wszystkim kibicuję -
PrimaSort wrote:U nas 490 i dla mnie to dużo bo 980 zł razem ja i mąż. To padanie jako jedyne z wszystkich nam zleconych jest refundowane więc chcemy skorzystań. Inne musieliśmy robić prywatnie. No poza histeroskopią i biopsją endometrium
Obys juz nie musiala robic zadnych badan i spokojnie spedzila cala ciazePrimaSort lubi tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
nick nieaktualnyiza776 wrote:W sierpniu z posiewu wyszedl mi paciorkowiec, coli i drozdzyca. Bralam jednorazowo gynazol, nustatyne, partner przez 3 dni flumycon 200mg. Po kuracji jego posiew nasienia wyszedl dobry, nie wiem jak przed bo nie badalismy, leczylismu si ena podstawie moich wynikow. Co do coli , to ona naturalnie bytuje w pochwie, laboratoria powinny zapisywac ja na wyniku dopiero jak przekroczy norme. To najczesciej przeniesienie mechaniczne z odbytu. Lekarz powiedzial mi, ze typowo sie jej nie leczy, zwalcza sie ja a wlasciwie jej nadmiar, poprzez odbudowanie flory, zalecil mi globulki lactovaginal, moze pomysl o tym? Podobni bardzo ciezko jest ja wychodowac w meskim nasieniu, wiec nie martw sie.
Z takich moich rad, jako ze mnie ciagle mecza nawracajace infekcje szczegolnie przed @, polece ci jeszcze plyn do higieny intymnej PLIVAFEM F, jest tez odpowiednik do zwalczania bakterii, bardzo dobry, moj facet tez go uzywa, przez 3 mce nie mialam objawow infekcji. Az do wczoraj, ale zaaplikowalam sobie gynazol, mam go zawsze w pogotowiu
Uszy do gory -
nick nieaktualnyiza776 wrote:Obys juz nie musiala robic zadnych badan i spokojnie spedzila cala ciaze
iza776 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kaska1985, ja też mam teraz kiepski posiew. Dzisiaj skończyłam antybiotyk i profilaktycznie Provag. I niestety cykl na straty
Również polecam tę serię do higieny intymnej PlivaFem. Jest na grzyby i na bakterie, w zależności co Cię męczy częściej.
I jutro miałam mieć HSG, ale niestety przez dodatni posiew odwołałam a już tak chciałam mieć.
PrimaSort, musisz próbować się odstresować. I przestań myśleć o kolejnych badaniach na razie. Przecież jesteś w ciąży i wszystko jest dobrze! Beta przyrasta a Ty leż i opoczywaj wysyłam pozytywne myśli ❤️❤️❤️
Iza776, a jak Ty się czujesz?
No i Jamajka, co tam u Ciebie?"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
iza776 wrote:W sierpniu z posiewu wyszedl mi paciorkowiec, coli i drozdzyca. Bralam jednorazowo gynazol, nustatyne, partner przez 3 dni flumycon 200mg. Po kuracji jego posiew nasienia wyszedl dobry, nie wiem jak przed bo nie badalismy, leczylismu si ena podstawie moich wynikow. Co do coli , to ona naturalnie bytuje w pochwie, laboratoria powinny zapisywac ja na wyniku dopiero jak przekroczy norme. To najczesciej przeniesienie mechaniczne z odbytu. Lekarz powiedzial mi, ze typowo sie jej nie leczy, zwalcza sie ja a wlasciwie jej nadmiar, poprzez odbudowanie flory, zalecil mi globulki lactovaginal, moze pomysl o tym? Podobni bardzo ciezko jest ja wychodowac w meskim nasieniu, wiec nie martw sie.
Z takich moich rad, jako ze mnie ciagle mecza nawracajace infekcje szczegolnie przed @, polece ci jeszcze plyn do higieny intymnej PLIVAFEM F, jest tez odpowiednik do zwalczania bakterii, bardzo dobry, moj facet tez go uzywa, przez 3 mce nie mialam objawow infekcji. Az do wczoraj, ale zaaplikowalam sobie gynazol, mam go zawsze w pogotowiu
Uszy do gory
Iza, jestes kochana :*. Lactovaignal znam i uzywalam . Mialam jeszcze jakis czas temu tez nawracajace infekcje i moj gin powiedzial, ze dosyc tego, robimy posiew, i wtedy w posiewie wyszedl strepcococcus agalitae. Wyleczylismy go antybiotykiem i od tamtego czasu spokoj. Moj gin ma dokladnie taka sama teorie jak Ty napisalas, te bakterie naturalnie bytuja w pochwie wiec jesli nie daja dolegliwosci, to sie ich nie leczy. Wazne, zeby te bakterie kwasu mlekowego przewazaly nad tymi drugimi i bedzie ok. Teraz martwie sie tylko, bo chcialam zrobic badanie droznosci no a tu posiew musi byc jalowy. Swoja droga, ciekawe ze w posiewie nie wykryli mi zadnych bakterii kwasu mlekowego, moze ich sie nie oznacza po prostu. Normalnie od czasu tamtego leczenia antybiotykiem, a to juz ponad 2 miesiace nic mi nie dolega, a tez wlasnie zawsze przed @ cos mi dolegalo.
PrimaSort, mam dobrego gina , ufam mu i masz racje - moj facet tez na mnie krzyczy ze ja wujka googla czytam i potem nie spie po nocach. Ide w przyszlym tyg do gina i zobaczymy co powie. -
nick nieaktualnyKatie87 wrote:Kaska1985, ja też mam teraz kiepski posiew. Dzisiaj skończyłam antybiotyk i profilaktycznie Provag. I niestety cykl na straty
Również polecam tę serię do higieny intymnej PlivaFem. Jest na grzyby i na bakterie, w zależności co Cię męczy częściej.
I jutro miałam mieć HSG, ale niestety przez dodatni posiew odwołałam a już tak chciałam mieć.
PrimaSort, musisz próbować się odstresować. I przestań myśleć o kolejnych badaniach na razie. Przecież jesteś w ciąży i wszystko jest dobrze! Beta przyrasta a Ty leż i opoczywaj wysyłam pozytywne myśli ❤️❤️❤️
Iza776, a jak Ty się czujesz?
No i Jamajka, co tam u Ciebie?
Jutro pierwsza wizyta u ginekologa. Zobaczymy co powie i co wyjdzie na USG. Trzymajcie kciuki!Katie87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaska1985 wrote:Iza, jestes kochana :*. Lactovaignal znam i uzywalam . Mialam jeszcze jakis czas temu tez nawracajace infekcje i moj gin powiedzial, ze dosyc tego, robimy posiew, i wtedy w posiewie wyszedl strepcococcus agalitae. Wyleczylismy go antybiotykiem i od tamtego czasu spokoj. Moj gin ma dokladnie taka sama teorie jak Ty napisalas, te bakterie naturalnie bytuja w pochwie wiec jesli nie daja dolegliwosci, to sie ich nie leczy. Wazne, zeby te bakterie kwasu mlekowego przewazaly nad tymi drugimi i bedzie ok. Teraz martwie sie tylko, bo chcialam zrobic badanie droznosci no a tu posiew musi byc jalowy. Swoja droga, ciekawe ze w posiewie nie wykryli mi zadnych bakterii kwasu mlekowego, moze ich sie nie oznacza po prostu. Normalnie od czasu tamtego leczenia antybiotykiem, a to juz ponad 2 miesiace nic mi nie dolega, a tez wlasnie zawsze przed @ cos mi dolegalo.
PrimaSort, mam dobrego gina , ufam mu i masz racje - moj facet tez na mnie krzyczy ze ja wujka googla czytam i potem nie spie po nocach. Ide w przyszlym tyg do gina i zobaczymy co powie. -
O Plivafemie wlasnie nie slyszalam nigdy, teraz go kupie, dzieki dziewczyny .
Katie, to jedziemy na tym samym wozku. Trzymam za Ciebie kciuki. Umawialas sie na kolejne HSG po leczeniu?
PrimaSort, a robiliscie w ogole badanie nasienia? Tak sie zastanawiam, czy zamiast drogich badan nie skupic sie na nasieniu. Statystyki podaja, ze tutaj tkwi ogromna czesc problemu. Zwykle bakterie w spermie moga spowodowac poronienia. Plus robi sie badanie fragmentacji DNA, bo wiadomo, ze plemniki nawet najszybsze i nasilniejsze Moga miec uszkodzone DNA, a wiemy co natura robi z uszkodzonymi genami.. nie jest ono w standardzie badania nasienia, ale mozna dodatkowo zamowic. Czasami naprostsze rozwiazania sa i najlepsze i najtansze.
I popieram dziewczyny, jestes w ciazy i staraj sie myslec optymistycznie. Jesli sie martwisz, to organizm ten sygnal wychwytuje. Wiem, ze latwo mowic, ale pomysl, ze przeciez jest pieknie , i bedzie dobrze!Katie87 lubi tę wiadomość
-
PrimaSort wrote:Trzymam kciuki żeby to cholerstwo Cię opuściło. Po wizycie oczywiście daj znać. A kiedy dokładnie masz?
Dziekuje . Mi generalnie nic nie dolega, gdyby nie posiew to bym nie wiedziala ze mam jakies bakterie. Wyniki robie w srode, wiec do lekarza w piatek. -
nick nieaktualnyKaska1985 wrote:O Plivafemie wlasnie nie slyszalam nigdy, teraz go kupie, dzieki dziewczyny .
Katie, to jedziemy na tym samym wozku. Trzymam za Ciebie kciuki. Umawialas sie na kolejne HSG po leczeniu?
PrimaSort, a robiliscie w ogole badanie nasienia? Tak sie zastanawiam, czy zamiast drogich badan nie skupic sie na nasieniu. Statystyki podaja, ze tutaj tkwi ogromna czesc problemu. Zwykle bakterie w spermie moga spowodowac poronienia. Plus robi sie badanie fragmentacji DNA, bo wiadomo, ze plemniki nawet najszybsze i nasilniejsze Moga miec uszkodzone DNA, a wiemy co natura robi z uszkodzonymi genami.. nie jest ono w standardzie badania nasienia, ale mozna dodatkowo zamowic. Czasami naprostsze rozwiazania sa i najlepsze i najtansze.
I popieram dziewczyny, jestes w ciazy i staraj sie myslec optymistycznie. Jesli sie martwisz, to organizm ten sygnal wychwytuje. Wiem, ze latwo mowic, ale pomysl, ze przeciez jest pieknie , i bedzie dobrze!
Ale biorę te badania pod uwagę. -
nick nieaktualnyKaska1985 wrote:Dziekuje . Mi generalnie nic nie dolega, gdyby nie posiew to bym nie wiedziala ze mam jakies bakterie. Wyniki robie w srode, wiec do lekarza w piatek.
Troszkę pobolewa mnie znów brzuch jak na @ ale jak siedzę nieruchomo z nogami wyciągniętymi na krzesło to przechodzi. Boli przy wstawaniu i chodzeniu. Niezbyt mocno ale daje dyskomfort.