Przyszłe mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Jamajka, czyli organizm sam wyczuwa czego nie chce obiadki u rodziny to bardzo problematyczna sprawa. Nie każdy rozumir naszą dietę i tylko się dziwi "z czego Ty chcesz się odchudzać?!". Mi się już nie chce tłumaczyć. Wolę na głodniaka siedzieć cukrowi i glutenowi mówimy NIE"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
jamajka wrote:No i dopadło mnie grypsko akurat na dni płodne Pewnie już mogę spisać cykl na straty.
Wiem, że to nie reguła, ale widziałam tu wiele przypadków choroby, brania antybiotyku i zielonego kropka na koniec cyklu. Trzymam mocno kciuki"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Wiecie,wolę nie narażać się teściowej odmową zjedzenia czegokolwiek, co z jej kuchni wypełzło. A tak się na moje nieszczęście składa, że jest fanką mącznych potraw maści wszelakiej.
Sezon na zianie czosnkiem został u mnie oficjalnie otwarty Mam nadzieję że chociaż u Was ciut lepiej dziewczynywerni lubi tę wiadomość
Podobno już urodziłam... Przynajmniej karta ciąży tak twierdzi -
Jamajka, zatem nie ma nic lepszego na wygrzanie jak serduszkowanie haha nawet mi sie zrymowalo . U Ciebie to nie powinien byc problem, gorzej jak facet zlapie grype z goraczka bo wtedy plemniki slabe sa przez kolejne kilka tygodni.
A ja wczoraj u tesciow na urodzinach, duza impreza i oczywiscie same pysznosci na stole. Ale wiecie co, organizmu sie nie oszuka, jak sie ma na cos ochote to sie to powinno jesc , wtedy i psychika super dziala, a nie ciagla spinka ze dieta .
Werni, z tego co czytalam to bromek to lek starej generacji, jest kilka innych nowszych, ale drozszych - moze te by pomogly? Poza tym jak tarczyca slabo dziala to i prolaktyna jest wyzsza - bardziej bym nakierowala sie w strone tarczycy i leczyla tutaj, to wtedy prl sie powinno udac zbic. -
Cześć dziewczyny! ja cały weekend spędziłam w towarzystwie przyjaciół, więc nawet nie miałam czasu tu zaglądać. Zrobiłam wczoraj ciasto, dziś obiad (ogólnie mój mąż jest kucharzem u nas w domu ), więc też się przejadłam, bo jakoś o dziwo dobrze mi wyszło. Odwiedziłam moją mamę, a teraz odpoczywam na kanapie myśląc o poniedziałku
Czy zapowiadają się w naszej grupce jakieś testowania?Gosposia -
Kaska kupilam castangusa mam nadzieje ze pomoze obnizyc prl, ale popytam sie ginki w czwartek czy mi da na zbicie tsh. Jedne dziewczyny pisaly zebym zbila prl wtedy i tsh sie obnizy.
Katie87 lubi tę wiadomość
-
Werni, ja najpierw na prl dostałam Norprolac i bardzo źle się czułam. Teraz łykam Bromka i zero skutków ubocznych. O Castagnusie słyszałam dobre opinie. Jest naturalny, bo to sproszkowany mniszek im mniej chemii, tym lepiej. Na niedoczynność i hashimoto biorę Euthyrox, więc przez to też prl skacze (ostatnio miałam wysoko i endokrynolog zwiększył mi dawki).
Ja już po imrezie firmowej leniuchuję w domku przy Mężu trochę myśli poszły w innym kierunku, chociaż na chwilę
Gosposia, ja testuję 18.10 ktoś jeszcze?werni lubi tę wiadomość
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Ja dopiero w nastepnym cyklu bede testowac. Mam nadzieje ze ginka mnie nie ochrzani ze na wlasna reke biore dodatkowe leki.
-
Katie87 - ja testuję 20.10. owu była na pewno wcześniej niż w 16 dc, więc tak mniej-więcej powinnam testować. Ale w sumie nie nastawiam się na ten cykl... Pobolewa mnie jajnik lewy, czasem tak mnie chwyta, że aż mi słabo, ale w poprzednim cyklu miałam jeszcze gorsze bóle jajników, a finał był krwawy, więc...
Werni - chyba lepiej z ginką wszystko przedyskutować... Ja też zaczęłam brać wiesiołek na własną rękę, dopiero Kaska mnie uświadomiła, że nie powinnam, bo mogę sobie zaszkodzić, a to przecież też naturalny środek. Kiedy zaczynasz nowy cykl, Werni?Gosposia -
Czytalam na pomocy medycznej o tym leku ze dziewczyny braly na wlasna reke bo to lek ziolowy ale nawet jak powiedzialy o tym gince to nic nie powiedziala.
-
werni wrote:Czytalam na pomocy medycznej o tym leku ze dziewczyny braly na wlasna reke bo to lek ziolowy ale nawet jak powiedzialy o tym gince to nic nie powiedziala.
Ciężko mi doradzić... Może poczekaj do czwartku, do wizyty u ginki. To tylko kilka dni, a będziesz mogła to z nią przedyskutowaćGosposia -
Werni, jak castagnus to Bromek do odstawienia. Faktycznie niektórym dziewczynom pomaga, ale znacie juz moje podejście do ziołowych mieszanek . Ale werni, z tym PRL to chyba nie w te stronę. Najczęściej PRL jest podwyższone z powodu chorób tarczycy wiec to od tarczycy sie zaczyna i tu sie naprawia. Wtedy poziom PRL powinien sie ustabilizować. Ja myślałam, ze ty bierzesz cos na tarczyce. Mi w sobote lekarka przepisała euthyrox bo mimo ze mam tylko niewielka niedoczynnosc to kazała i tak zbić im szybciej tym lepiej, tym bardziej jesli bym była w ciazy.
Ja dopiero owu mam przed sobą , ale nie nastawiam sie. Mam niejasne przeczucie, ze moja powracającą endometrioza skutecznie zablokowała mi jajowody i musze w środę przedyskutować z lekarzem dalsze postępowanie.