X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Sierpień - wakacyjny magiczny cud
Odpowiedz

Sierpień - wakacyjny magiczny cud

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mialyscie na prenatalnych wpisane że pęcherz moczowy widoczny? Ja zobaczyłam u siebie ze niewidoczny i już mam głowę...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 04:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej piekne te wasze dzidzie mamusie!!! :* patrze i serce mieknie :* Tym ktorym sie udalo gratulacje z calego serducha :* tym ktore czekaja kibocuje z calych sil :* dziewczyny jestescie wspaniale :* choc nie mam teraz czasu ani nastroju i tak was podczytuje :* iiii kibicuje z calych sil :*
    U mnie coraz lepiej ale dalej czekam na finisz :* niewiem czy dzis czy poniedzialek ale juz niedlugo :* dzis przedemna troche ciezki dzien bo jade ze soba do doktora a pozniej z mlodszym na szczepienie hmmm mam nadzieje ze lekko przejdzie takk bardzo boje sie kazdego szczepienia :( zwlaszcza ze mamy jedno zalegle a trzeba bo wrzesien heh i starszy przedszkole a wiadome co sie z tym wiaze ;) pozdrawiam i zycze Wam milego dnia oraz weekendu kochane :*

    syllwia91, szona lubią tę wiadomość

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ef36 wrote:
    Ja chcę deszcz! Marzę aby zmoknąć..

    Powoli nadrabiam zaległości. Cieszę się że dostaliście dofinansowanie ;) kiedy zaczynacie?
    W przyszłą sobotę mam wizytę u dr z rozpiską protokołu. Powinnam być jeszcze przed @, więc jest szansą, że od kolejnego cyklu ruszymy. Zastanawiam się jednak czy zdążą mi zrobić wyniki KIR, bo czeka się 30dni roboczych, a robiłam w zeszły wtorek. Niby jest szansa, że będą wcześniej, ale mogę jednak nie zdążyć. Kiry są potrzebne do transferu, więc teoretycznie do punkcji mogłabym się przygotować, bo immunolodzy wolą crio transfery. Ale jeśli się okaże, że mamy mało zarodków i zbyt słabe na mrożenie to wtedy ryzykujemy świeżym transferem bez wiedzy na tematy KIR (jeśli nie wyrobią się z wynikami do połowy września). Pogadam z dr za tydzień. 10.09 mam też wizytę u Immunolog, więc niech doradzi :) z jednej strony już bym chciała zacząć, a z drugiej wolę się dobrze przygotować do procedury

    Ania_85_, ef36 lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Mama_Zuzia Autorytet
    Postów: 2536 3957

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczynki!
    Powoli wracam do rzeczywistości i do Was.
    Strasznie się stęskniłam i będę powolutku sobie nadrabiać co u Was słychać. Zaraz lecę na pierwsza stronę patrzeć kto wysikał II !

    Magduullina, Ochmanka, Pati96, szona, MonikA_89!, Malinaa90, Ania_85_, Kittinka83, Gosiek1993, ef36, Malgonia lubią tę wiadomość

    ojxeroeqgm6z29wi.png
    Rok starań i..świąteczny cud!
    Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
    ————————
  • Ochmanka Autorytet
    Postów: 1466 3962

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka!

    Anais niecierpliwie czekam na Twoje usg! Jak zobaczysz kropka w macicy to będziesz spokojna 😊 kciuki!

    Anna85 super wiadomość! To fakt, niesamowicie pokrzepiają takie historie❤ wyniki ekstra, trzeba się trochę tsh zainteresować bo granica normy dla ciężarnych a poza tym wszystko supcio! Gratulacje

    Ja byłam wczoraj na tej wizycie i gość w sumie wporzo i niewporzo. Wytłumaczył mi wszystko (co i tak już wiedziałam z forum😜) i dał na 3 miesiące luteine na podregulowanie tych długich cykli. ALE... ponieważ 80% par zachodzi w pierwszym roku, 15% w drugim a te 5% ma faktyczne problemy z płodnością to kazał czekać jeszcze rok!! Dopiero jak dalej nie wyjdzie to nasienie, hormony, hsg, clo i tyle może "medycyna powiatowa". Plan ma świetny i konkretny tylko moim zdaniem machnął się o rok. A! gadał o istocie psychiki w tym wszystkim. I jeśli nawet jest ona faktycznie istotna to ja na serio się nie spinam od kwietnia!
    I jeszcze jedno. Mam brać lutkę 2x1 50mg od 14dc przez 10 dni. No spoko, tą procedurę znam. Tylko twierdzi że nie ma problemu z zachodzeniem przez te 3 cykle, ba! nawet płodność mi się zwiększy. Ale jeśli ja od roku miałam tylko raz owu przed 20dc (16dc) to dobrze myślę że luteina mi poprostu będzie blokować tą późną owulacje i jedynie skróci mi cykle do 28 dni? Czyli albo zmusi organizm w 2 lub 3 miesiącu do wcześniejszej owulacji albo poprostu będę na "antykach" przez 3 cykle? Bo nie do końca czaje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2019, 08:59

    anna85 lubi tę wiadomość

    K5IHp2.png

    starania od 09.2018
    **************
    ona: długie cykle, hashimoto, niedoczynność, pai homo
    -euthyrox75, bromergon
    **************
    on: asthenoteratozoospermia> 92% nieruchomych, morfo 3%, żpn II st.
    **************
    10.2019 - 7tc [*]
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4858 7429

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia ja miałam w obu ciążach wpisane że pęcherz jest widoczny..ale myślę że gdyby było coś nie tak to lekarz by Ci powiedział

    syllwia91 lubi tę wiadomość

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2020, 07:45

    malamisia, Karolina, aeiouy, MamaStasia :), szona, moni05, Ania_85_, Beti82, Kittinka83, Irvine90, 5ylwian, Madziandzia, Mildred, Arashe, Gosiek1993, MonikA_89!, ef36, Malgonia lubią tę wiadomość

  • szona Autorytet
    Postów: 7589 16794

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaciśnięte! :)

    Malinaa90 lubi tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Karolina Ekspertka
    Postów: 183 698

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia mi też się wydaje, że gdyby coś było nie tak to lekarz powiedziałby Ci o tym. Może po prostu dzidziuś ułożył się tak, że nie można było dojrzeć pęcherza?

    Malinaa kciuki za wizytę ✊

    MoniKa super, że macie taki precyzyjny plan. Oby wyniki przyszły szybko!

    Ochmanka no z tym czekaniem kolejny rok to trochę doktorek przesadził moim zdaniem. Skoro taki nacisk kładzie na psychikę przy staraniach to powinien wiedzieć, że działanie choćby w postaci badań lepiej działa na głowę niż niewiedza i czekanie.

    syllwia91, Malinaa90, Ochmanka, MonikA_89! lubią tę wiadomość

    ijnZp2.png

    08.2012 córcia ❤️
    06.2014 synek ❤️

    Czekamy na trzecie maleństwo TP 18.04.2020 ❤️
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2216 3227

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdullina cieszę się, że czujesz się już lepiej. Jeszcze trochę i będziesz mogła odetchnąć od dentysty i już tylko się cieszyć. 😘✊

    Monika mam nadzieję, że wyniki KIR będą jak najszybciej i ,że uda Wam się jak najszybciej ruszyć z całą procedura.✊😘

    Mama Zuzia super ,że do nas powracasz.😊Jak się czujesz kochana ?

    Ochmanka chciałabym Ci pomóc z luteina,ale ja się na tym nie znam. Fajnie ,że lekarz ma jakiś plan ,ale faktycznie dziwne ,że każe jeszcze rok czekać. Trzymam kciuki ,żeby cykle Ci się unormowaly. ✊😘

    Malina kciuki zaciśnięte.✊ Daj nam później znać.😊

    Ja dziś odstawiłam tabletki i czekam na @. Nie wiem dlaczego, ale mam jakiegoś stresa związanego z tym. Mam nadzieję, że jak ma przyjść to przyjdzie jak najszybciej. No i dziś wieczorem wizyta u dermatologa.

    Malinaa90, Magduullina, MonikA_89! lubią tę wiadomość

    mhsv2n0a4bxtclwx.png
    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G

    Euthyrox 50, Glucophage xr 2000
  • majka91 Autorytet
    Postów: 373 504

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, przepraszam, że się tak wtrącę do dyskusji, ale mam podobne doświadczenia jak Ochmanka i muszę to skomentować.

    @Ochmanka, ja bym szukała innego lekarza. Znam ten typ, przez prawie rok chodziłam do kobiety, która owszem była miła ale bagatelizowała sytuacje i mówiła to samo - jest Pani młoda, proszę spokojnie czekać, luteina na uregulowanie cyklu od 14 dnia.
    Obudziłam się w momencie jak kiedyś bez usg zaleciła mi luteinę na wywołanie, przez co jak się później okazało zablokowała owulacje, z pęcherzyka zrobiła się torbiel i musiałam czekać kolejne 2 msc żeby zacząć stymulację..

    Teraz mam lekarkę, która nie tylko zna się na rzeczy ale i liczy się z moim zdaniem. I pierwszy raz od ponad pół roku miałam potwierdzona owulacje i trochę nadziei, że może się udało :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2019, 10:19

    Beti82, szona lubią tę wiadomość

    m3sxvfxmiwa8dz6b.png

    Starania od maja 2018
    __________________

    PCOS
    clo bez rezultatów 😕
    08.2019 startujemy z letrozolem
    I cykl - owu 17dc 🤩
    II cykl - owu 19 dc
    III cykl - owu 16 dc, II 30 dc 😍
    34 dc - beta 993.2 mlU/ml, prog 39 ng/ml
    37 dc - beta 2635 mlU/ml

    26.11.19 jest ♥️
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majka91 wrote:
    Cześć dziewczyny, przepraszam, że się tak wtrącę do dyskusji, ale mam podobne doświadczenia jak Ochmanka i muszę to skomentować.

    @Ochmanka, ja bym szukała innego lekarza. Znam ten typ, przez prawie rok chodziłam do kobiety, która owszem była miła ale bagatelizowała sytuacje i mówiła to samo - jest Pani młoda, proszę spokojnie czekać, luteina na uregulowanie cyklu od 14 dnia.
    Obudziłam się w momencie jak kiedyś bez usg zaleciła mi luteinę na wywołanie, przez co jak się później okazało zablokowała owulacje, z pęcherzyka zrobiła się torbiel i musiałam czekać kolejne 2 msc żeby zacząć stymulację..

    Teraz mam lekarkę, która nie tylko zna się na rzeczy ale i liczy się z moim zdaniem. I pierwszy raz od ponad pół roku miałam potwierdzona owulacje i trochę nadziei, że może się udało :)
    Zgadzam sie z Majką/Mysle ,ze warto zasiegnac porady innego lekarza.
    Luteina moze blokowac owu i nie powinno sie jej brac na ślepo.
    Mi ostatnio polozna powiedziala ,ze na oko mam sobie pregnyl zapodac hahahh wysmialam ją i poszlam gdzie indziej
    Nie ma czasu na marnowanie czasu moim zdaniem.Lepiej nawet powoli ale isc do przodu.
    A problem jest tylko w dlugich cyklach?
    To wtedy bym sie nie zastanawiala hsg i stymulacja

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • szona Autorytet
    Postów: 7589 16794

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się zgadzam. Ja z kolei usłyszałam od położnej - „pakiet ureagenitalny? Matko, nikt tego nie bada. A po co to sprawdzać do hsg?! Lepiej nie sprawdzać, im człowiek mniej wie, tym dłużej żyje.”

    Ahhhhhaaaaaaaaaaaa.

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina- o ktorej wizytujesz? Ja o 17.40. Ale znajac zycie,najszybciej wejde o 18 :-)

    Sylwia- ja mialam wpisane,ze pęcherz widoczny. Ale moze akurat w tym dniu pecherz Towjego maluszka był nie doocenienia. Dlatego lekarz wpisal,ze niewidocznh. Co nie znaczy,że na następnej wizycie się nie ujawni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2019, 11:07

    syllwia91 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jak ja trafiłam na 1 wizyte do mojego gina,to powiedział,ze najpierw hormony, w tym samym czasie badanie nasienia, potem hsg, a potem iui (u nas odpadla stymulacja, bo my długo sie staraliśmy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    Malina- o ktorej wizytujesz? Ja o 17.40. Ale znajac zycie,najszybciej wejde o 18 :-)

    Sylwia- ja mialam wpisane,ze pęcherz widoczny. Ale moze akurat w tym dniu pecherz Towjego maluszka był nie doocenienia. Dlatego lekarz wpisal,ze niewidocznh. Co nie znaczy,że na następnej wizycie się nie ujawni.
    Mam nadzieje bo już swiruje! Ale gdzies czytałam że płyn owodniowy też by wtedy nie wyszedł okej gdyby było coś nie tak z nerkami. Może za mały był

  • SylwiaLu Autorytet
    Postów: 505 429

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anna85 wrote:
    Dziękuję dziewczyny za odzew 🙂
    Jeszcze 3-4 lata temu lecialabym na betę po pierwszym dniu spóźnienia, a tak poprostu czekałam aż @ przyjdzie bo przecie zawsze przychodziła 🙂
    Jeszcze raz dziękuję i życzę powodzenia, pozwolę sobie id czasu do czasu zajrzeć do Was.

    Hej, gratulacje :D napisz czasem, co dalej u Ciebie :)
    Mogłabyś przypomnieć co Wam stało na przeszkodzie w zajściu w ciążę?
    Ja właśnie zaczynam etap, który miałaś rok temu, czyli porzucenie wizyt, badań itp, żeby przygotować siebie i portfel na in vitro. Nie ukrywam, dajesz nadzieję :)

    anna85 lubi tę wiadomość

    22.06.2020 Luiza :*
    XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
    Hashimoto od 2007
    Starania od XII 2015
    jajowody drożne, histeroskopia ok
    Mąż - morfologia 6%
    AMH 8,07; 3 x UIU :(
    X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
    mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne
  • szona Autorytet
    Postów: 7589 16794

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam ostatnimi czasy rozważania nad zasadnością IUI w ogóle. Na pewno ma to sens, gdy są mocno obniżone parametry nasienia, ale czy są jakiekolwiek inne sytuacje (poza oczywiście brakiem fizycznego uprawiania seksu np. z uwagi na niepełnosprawność) gdzie ten zabieg jest „lepszy” niż naturalne zbliżenie? Oczywiście też w przypadku np. wrogiego śluzu. Ale jeśli tego nie ma, to po co robić iui? Pytam zupełnie niezaczepnie - nie znalazłam na to po prostu jeszcze odpowiedzi, a mocno mnie to ciekawi. Buba, Twoje maluchy powstały w cyklach z iui, u Was jest któryś z problemów, o jakich napisałam wyzej? Albo inny? Oczywiście jeśli nie chcesz - absolutnie nie odpowiadaj :)

    Siostra miała 3 iui, kumpela 4 i w końcu zaszła naturalnie. Zastanawiam się czy w razie w myslec o tym zabiegu, czy kase odkładać na on vitro 🤔

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w się w najdłuższej fazie lutealnej ever i w najdłuższym plamieniu (oczywiście jak na mnie). Dziś 15 dpo a 6 dzień śluzu kawa z mlekiem. To już nawet nie są Trudne Sprawy...

    Ja mimo, że miałam zwykle owulacje 17-18 dc to duphaston od 16 dc mi raczej je przyspieszył. W tym cyklu była w 13 dniu ;) no ale organizmy są różne a duphaston to nie luteina także niestety nic mądrego Ochmanko nie podpowiem

  • buba123 Autorytet
    Postów: 679 922

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Ja mam ostatnimi czasy rozważania nad zasadnością IUI w ogóle. Na pewno ma to sens, gdy są mocno obniżone parametry nasienia, ale czy są jakiekolwiek inne sytuacje (poza oczywiście brakiem fizycznego uprawiania seksu np. z uwagi na niepełnosprawność) gdzie ten zabieg jest „lepszy” niż naturalne zbliżenie? Oczywiście też w przypadku np. wrogiego śluzu. Ale jeśli tego nie ma, to po co robić iui? Pytam zupełnie niezaczepnie - nie znalazłam na to po prostu jeszcze odpowiedzi, a mocno mnie to ciekawi. Buba, Twoje maluchy powstały w cyklach z iui, u Was jest któryś z problemów, o jakich napisałam wyzej? Albo inny? Oczywiście jeśli nie chcesz - absolutnie nie odpowiadaj :)

    Siostra miała 3 iui, kumpela 4 i w końcu zaszła naturalnie. Zastanawiam się czy w razie w myslec o tym zabiegu, czy kase odkładać na on vitro 🤔
    U nas nasienie nie jest aż takie złe , śluzu na wrogość nigdy nie badałam 2 lata naturalnych starań dały tylko jednego biochema :( więc sama nie wiem. No i tu podczas iui - stymulacja i monitoring oczywiście, a czy wychodzi z tego ciąża czesto zależy od czasu na ile h przed iui podany jest zastrzyk na pęknięcie - moim zdaniem to też często warunkuje sukces

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2019, 12:39

    szona lubi tę wiadomość

    21.06.2017 - 1 iUi udana :) - syn
    mhsvx1hp39vz818l.png
    21.01.2019- 2 iUi - udana :)
    02.02.19 - beta 67.5,
    03.02.19 - beta 138,5
    04.02.19 214,7 :)
    05.02.19 343.9
    11.02.2019 3477.8 - rośnij kropku rośnij :D
    w4sqcsqvswtczzdq.png
‹‹ 127 128 129 130 131 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ