Sierpień - wakacyjny magiczny cud
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja dzisiaj rano poszłam na betę, ale już wiem, że niepotrzebnie
Właśnie odebraliśmy wyniki mojego Emka...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2019, 14:30
06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
nick nieaktualnyMegson91, przepraszam, że nie odniosę się do wyników, ale się nie znam na tym za bardzo. Ale na tym dokumencie, który wrzuciłaś jest dużo danych, imię, nazwisko, adres itd. A to forum otwarte,każdy może to chyba zobaczyć nawet bez logowania. Możesz zamazać tak na wszelki wypadek...
Malinaa90, Ewelina29, szona, ef36 lubią tę wiadomość
-
megson91 wrote:Ja dzisiaj rano poszłam na betę, ale już wiem, że niepotrzebnie
Właśnie odebraliśmy wyniki mojego Emka...
Myślę, że lekarz powie Wam co z tym zrobić. Trzymam kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 10:39
-
..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 22:47
ultra długi protokół:
8dojrzałych komórek
7 się zapłodniło
❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
została ❄ 4AA
13.02 kriotransfer ❄️4AA
14.03 jest serduszko❤️
endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2 -
SylwiaLu wrote:Hej, gratulacje napisz czasem, co dalej u Ciebie
Mogłabyś przypomnieć co Wam stało na przeszkodzie w zajściu w ciążę?
Ja właśnie zaczynam etap, który miałaś rok temu, czyli porzucenie wizyt, badań itp, żeby przygotować siebie i portfel na in vitro. Nie ukrywam, dajesz nadzieję
Zaczęliśmy starania chyba w 2015 na spokojnie z optymizmem bez żadnych badań i tak próbowaliśmy do 2016 a że się nie udawało to zaczęliśmy się badać - u mnie za cienkie endo i nic nie działało - nigdy chyba nie przekroczyłam 6 mm a do tego powracający LUF - który tez był oporny na leki wg mojego lekarza- jajeczka nie pękały i tyle, a u męża stwierdzono tetrazoospermię - miał 2% a potem 1 % prawidłowych plemników - zaczęliśmy się suplementować, wyrzuciliśmy slipy, codziennie był czwartek ( wiecie - czwartek dzień bez majtek ) zdrowy tryb życia i takie tam - i tak dotrwaliśmy do sierpnia 2018 r - poszłam do innego lekarza który stwierdził że nie mam LUF ale niestety wyniki męża ciągle nie dają nadziei i wg niego powinniśmy rozważyć in vitro bo mimo że plemników jest sporo to 1 % prawidłowych daje bardzo małe szanse na ciążę.
Byliśmy w trakcie budowy domu i doszliśmy do wniosku że na tym etapie in vitro jest po za naszym zasięgiem finansowym i psychicznie tez chyba jeszcze nie dojrzeliśmy do tego. Więc jedyna decyzja było zaprzestanie starania się - odstawiliśmy suplementy i zaczęliśmy uprawiać sex bez kalendarza i wykresu temperatur Zajęliśmy się budową, ja zapisałam się na pole dance bo zawsze o tym marzyłam i po prostu żyliśmy czymś więcej niż staraniami.
I po roku zaszłam
Jutro idę na powtórkę bety a później umawiam się na wizytę sprawdzić czy serce jest tam gdzie powinno
Ale się rozpisałam
Dobrego dnia dziewczyny!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2019, 14:42
Karolina, kasiasiasia28, Ochmanka, Magduullina, Malinaa90, SylwiaLu, Gosiek1993, szona, eemmiilliiaa, Kittinka83, buba123, Ania_85_, moni05 lubią tę wiadomość
anna85 -
anna85 wrote:Zaczęliśmy starania chyba w 2015 na spokojnie z optymizmem bez żadnych badań i tak próbowaliśmy do 2016 a że się nie udawało to zaczęliśmy się badać - u mnie za cienkie endo i nic nie działało - nigdy chyba nie przekroczyłam 6 mm a do tego powracający LUF - który tez był oporny na leki wg mojego lekarza- jajeczka nie pękały i tyle, a u męża stwierdzono tetrazoospermię - miał 2% a potem 1 % prawidłowych plemników - zaczęliśmy się suplementować, wyrzuciliśmy slipy, codziennie był czwartek ( wiecie - czwartek dzień bez majtek ) zdrowy tryb życia i takie tam - i tak dotrwaliśmy do sierpnia 2018 r - poszłam do innego lekarza który stwierdził że nie mam LUF ale niestety wyniki męża ciągle nie dają nadziei i wg niego powinniśmy rozważyć in vitro bo mimo że plemników jest sporo to 1 % prawidłowych daje bardzo małe szanse na ciążę.
Byliśmy w trakcie budowy domu i doszliśmy do wniosku że na tym etapie in vitro jest po za naszym zasięgiem finansowym i psychicznie tez chyba jeszcze nie dojrzeliśmy do tego. Więc jedyna decyzja było zaprzestanie starania się - odstawiliśmy suplementy i zaczęliśmy uprawiać sex bez kalendarza i wykresu temperatur Zajęliśmy się budową, ja zapisałam się na pole dance bo zawsze o tym marzyłam i po prostu żyliśmy czymś więcej niż staraniami.
I po roku zaszłam
Jutro idę na powtórkę bety a później umawiam się na wizytę sprawdzić czy serce jest tam gdzie powinno
Ale się rozpisałam
Dobrego dnia dziewczyny!Starania od 2017
HSG, hormony - OK, AMH - 3,64
Czynnik męski - morfologia 2%, słaby ruch, ŻPN
2 x IUI nieudane
03.2020 - punkcja - zostało: 1 x morula ❄️ 1 x 2AB ❄️
04.2020 - crio transfer 1 x 2AB ❄️
7dpt - beta 35, prog 77, tsh 1.
9 dpt - beta 114,4, prog 90.
16 dpt - beta 1652.
22.06.2020 12t0d - prenatalne - OK
Spodziewamy się córeczki 🥰😍
26t3d Edit: spodziewamy się synka! 💙
30.12.2020 na świecie pojawił się synek 💙 -
Dziewczyny dlatego warto badac facetów !!! i nie po roku po 2 latach
U mnie ginka na 1 wizycie powiedziala ,ze na 2 mam przyniesc badania męża.Ok moj akurat nie protestował wiem ,ze kazdy inaczej do tego podchodzi.Ale drążcie temat ,rozmawiajcie.
Nie moze tak byc ,ze my sie leczymy ,schizujemy a problem moze byc po stronie faceta
Zobaczcie jakie to jest dopiero marnowanie czasu jak po roku zrobicie badanie nasienia a wiem,ze sa takie przypadkianna85, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
Właśnie mam pytanko co do badania nasienia. Mój mąż miał teraz robić, ale miał teraz angine i brał antybiotyk. Miał w tym czasie też goraczke. Po jakim czasie może teraz zrobić badanie ?
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 88, ,acard 150,depratal, ascofer, insulina -
Tez uważam że warto rozpocząć diagnostykę razem - to znaczy kobitka na szerszy podgląd a facet do pokoju z pisemkami
Tylko uważam też że na początku nie można dać się zwariować - jeśli jesteśmy młodzi i piękni ( a zakładam że wszyscy jesteśmy) i zaczynamy starania to warto myślę dać sobie czas ( powiedzmy jakieś 3 miesiące do pół roku) na to aby to była czysta przyjemność i fajna zabawa przy okazji. A jeśli się nie udaje to zacząć się badać ale razem!
Mam nadzieję że wiecie o ci mi chodzi.szona, Ania_85_ lubią tę wiadomość
anna85 -
Pati96 wrote:Właśnie mam pytanko co do badania nasienia. Mój mąż miał teraz robić, ale miał teraz angine i brał antybiotyk. Miał w tym czasie też goraczke. Po jakim czasie może teraz zrobić badanie ?[/QUOT
Spermatogenezą trwa około 3 miesiące o ile dobrze pamiętam, a wysoka gorączka chyba niszczy plemniki więc żeby badanie było wiarygodne chyba warto poczekać z badaniem. Myślę że można zapytać w klinice gdzie będzie wykonywane badanie.anna85 -
Szona, moim zdaniem IUI jest bezcelowe jak nie na wymienionych przez ciebie problemów. Szkoda kasy. Lepiej stymulować się Clostibegytem/Lamettą albo od razu podejść do IVF.
Ochmanka, luteina może blokować owulację, dlatego ważne jest, żeby zacząć ją brać dopiero 3dpo. Poszłabym do innego lekarza. W ogóle podawanie luteiny bez USG trochę mija się z celem 😒
Pati, lepiej odczekać 3 miesiące przed badaniemOchmanka, szona lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
MonikA_89! wrote:Szona, moim zdaniem IUI jest bezcelowe jak nie na wymienionych przez ciebie problemów. Szkoda kasy. Lepiej stymulować się Clostibegytem/Lamettą albo od razu podejść do IVF.
Ochmanka, luteina może blokować owulację, dlatego ważne jest, żeby zacząć ją brać dopiero 3dpo. Poszłabym do innego lekarza. W ogóle podawanie luteiny bez USG trochę mija się z celem 😒
Pati, lepiej odczekać 3 miesiące przed badaniem
I tego sie wlasnie obawiam w klinice ,ze jak nie od razu in vitro to wlasnie inseminacje bedą wciskac -
Dzięki dziewczyny! Mam to w dupie. Idziemy zbadać nasienie.
Beti82, Madziandzia, ef36, MonikA_89!, Angelika1313, Malinaa90, aeiouy, szona, eemmiilliiaa, Kittinka83, Pati96, Ania_85_, moni05, Malgonia, agge lubią tę wiadomość
-
anna85 wrote:Tez uważam że warto rozpocząć diagnostykę razem - to znaczy kobitka na szerszy podgląd a facet do pokoju z pisemkami
Tylko uważam też że na początku nie można dać się zwariować - jeśli jesteśmy młodzi i piękni ( a zakładam że wszyscy jesteśmy) i zaczynamy starania to warto myślę dać sobie czas ( powiedzmy jakieś 3 miesiące do pół roku) na to aby to była czysta przyjemność i fajna zabawa przy okazji. A jeśli się nie udaje to zacząć się badać ale razem!
Mam nadzieję że wiecie o ci mi chodzi.
1-nie czytamy internetu ,nie łykamy supli,nie mierzymy temp i faktycznie tylko sie bzykamy to wtedy mozna mowic o przyjemnosci w staraniach.Moja trwala 1 cykl hahahah
Pojechalismy w gory i wydawalo mi ,ze pykne sobie dziecko w górach haahh
Ale jezeli kobity czyli 99 % schizuja co miesiac sikając 8-9 dpo na testy ( np.ja ) to juz wtedy nie ma mowy o przyjemnych staraniach i wtedy warto badac sie razem -
szona wrote:Nie robiłam z obciążeniem. Czy to konieczne?
Nie wiem czy konieczne ale jeśli chcesz wykluczyć insulinooporność to moim zdaniem same wyniki glukozy i insuliny na czczo nic nie wnoszą. U mnie glukoza na czczo zawsze była w normie, insuline robiłam pierwszy raz i na czczo też nie jest zła. Niestety do wyniku po obciążeniu już można się przyczepić. Ja będę powtarzać badania we wrześniu tym razem dla pewności zrobię krzywą na czczo, 1h po obciążeniu i 2h po obciążeniu. Takie badania dają najlepszy obraz, chociaż podobno pewności nigdy mieć nie można1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Malinaa90, kciuki zaciśnięte!
Mama Stasia, miło Cię znowu widzieć. Jak ma się maleństwo?
MoniKa, jeśli my się zdecydujemy po wakacjach na kolejną próbę to może będziemy testować razem ale to jeszcze odległa decyzja.
Jeśli chodzi o badania wspólne i osobne, słyszałam niedawno historie o dziewczynie która poroniła 8 razy i ani razu nie poszła do lekarza... 9-tą ciążę donosiła i ma już dwoje zdrowych dzieci.
... Ja mimo że z tych wszystkich moich badań niewiele wynika, badałabym wszystko co może mieć wpływ na donoszenie ciąży od początku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2019, 17:44
Malinaa90 lubi tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Judit wrote:Spotkałyście się z tym,że niektóre wyniki badań w diagnostyce są niemożliwe do odebrania elektronicznie? Bez sensu.Place i robie to prywatnie również dla oszczędności czasu.Nikt mi nie powiedział o tym przy dawaniu próbki na wymaz z ujścia szyjki.A pytałam czy można online.Na stronie jest wynik ale zaszyfrowany.A na infolinii mówią,że tak jest i trzeba przyjechać.
Tak, chyba HIV i hcv. Myślę, że to kwestia bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni. Zdarzały się włamania na serwery diagnostyki i alabu.1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja czekam na wizyte.Gdzies tak mi sie dziecie ulokowalo,ze nie mogę oddychac. A przed,bylismy w zoo. Nalatalam sie jak glupia. Ale w domu bylo tak goraco dzis,że nie dalo rady wysiedziec. Siedzilismy co chwile w wannie ,az w koncu podjelam decyzje,ze jedziemy z chaty. W samochodzie,z klima,bylo najprzyjemniej
ef36 lubi tę wiadomość