Sierpień - wakacyjny magiczny cud
-
WIADOMOŚĆ
-
Niercierpliwa v2.0 wrote:Prawidłowy mam nadzieje
Glukoza 4,9 wg przelicznika w necie to 88mg/ml
Homa ir 4,47 -
Elfia no glukoze masz ladna.. i na tym zakonczmy
A tak serio wczesniej cos dawalo Ci znaki, ze jest nie tak? Bywasz senna po posilku, albo czujesz zeby Ci cukier spadal? -
Nie lubie tych smutnych informacji !
Sylwian cholernie mi przykro tule Cię mocno i wierzę że jeszcze nie wszystko stracone!! :*:*
Niecierpliwa tak mocno wierzyłam ale prog był piękny więc i następnym razem będzie i następnym razem się uda ! :*
Ja tak z doskoku później was nadrobie bo wróciłam nie dawno od gina .. i jestem w szoku .. w czwartek byłam i pęcherzyk miał niecałe 12mm, owu mam zawsze 17,18 dc a dziś jest 14 dc i patrzy płyn jest , patrzy na prawy jajnik a tam zapadniety już pęcherzyk w kształcie gwiazdki czyli 14dc a ja pierwszy raz tak szybko po owu ! Najgorsze to że wątpię że plemniory z piątku wytrzymały.. a co najlepsze to edno z czwartku 4,2 skoczyło na 9,7 :o nigdy nie mialam tak pięknego endo !! I to jeszcze w 14 dniu cyklu !! :o nawet gin robił na to wszystko wielkie oczy i sam mówił że w to nie wierzy! Sprawdzal kilka razy jajnik czy dobrze widzi .. a ja głupia w tym szoku zaczęłam do niego mówić na Ty 🤦♀️ tak mi było glupio 🤦♀️ 1 cytat: " czekaj jak to przeciez bylam w czwartek i jeszcze byl za mały " a on " sam nie wierze w to co widze " po czym mówi chyba faktycznie miala Pani rację i byl prezent urodzinowy w postaci pieknej owulacji 🤦♀️ nie dowierzam patrzę na obie kartki i nie wierze w to co widze .. pozostaje mi sie pożegnać z tym cyklem i czekać na ten następny z hsg ..5ylwian, Niercierpliwa v2.0, Malinaa90, Magduullina lubią tę wiadomość
Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
Elfia no to powinnaś koniecznie zrobić krzywą glukozową i insulinową.. i marsz do lekarza ..Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
ElfiaKsiężniczka wrote:Szoncia, Kochanie po twoim wpise zaraz po pracy poleciałam do mojej ginekolog po cytologie metoda cuenkowarstwowa i w kierunku hpv. Masz racje trzebasie upewnić ba 10000%
Bardzo się cieszę! To bardzo dobra metoda robienia cytologii. Będziesz miała jasnosc, trzymam kciuki za wynik, bardzooo mocno!
-
Malgonia wrote:Elfia no glukoze masz ladna.. i na tym zakonczmy
A tak serio wczesniej cos dawalo Ci znaki, ze jest nie tak? Bywasz senna po posilku, albo czujesz zeby Ci cukier spadal?syllwia91 lubi tę wiadomość
-
5ylwian - szczerze mowiac po tym, co napisalas o swojej lekarce szukalabym kogos innego. Jej ma nie byc Ciebie szkoda, tylko ma znalezc przyczyne i Ci pomoc... Przed Toba jeszcze wiele mozliwosci do zbadania i to lekarz powinien Cie pokierowac co dalej.
Ja mialam taki moment, ze lekarka do ktorej chodzilam powiedziala mi wprost, ze wyczerpala wszystkie mozliwosci i, ze powinnam znalezc specjaliste od leczenia nieplodnosci. Docenilam, ze sie do tego przyznala i zmienilam lekarza.moni05, syllwia91, szona, 5ylwian, Sasanka55, Meggs, Ania_85_ lubią tę wiadomość
-
Sylwian ja również uważam jak Nikodemka. Lekarka może być super spoko ale jak nie wie jak Ci pomóc i rozkłada ręce to trzeba się pożegnać.
Dla mnie przeważa fakt że widząc po ilu stratach już jesteś nie włącza Ci heparyny od samej owu, tylko wręcz po pozytywnej becie każe oznaczyć kolejną i jak przyrost będzie w normie włączyć heparynę. Serio? Największa głupota jaką mogłam usłyszeć.... po takiej praktyce za każdym razem możr być juz za późno dla kropka.
Poszukaj kogoś kto ogarnia temat. Jest sporo dobrych specjalistów starających się naprawdę pomóc i mających dobre pomysły.5ylwian, moni05, szona, Beti82 lubią tę wiadomość
-
Nikodemko,Meggs jesli uznamy z mezem,ze bedziemy kiedys dalej probowac to zmienie lekarza. Jesli ma to byc tylko ktos do kontroli czy nic mi sie tam nie dzieje i przepisywac dupka,zeby cykle byly normalne,to ona mi starczy. Ciezko szukac nowego a wydawac ciagle kase na "probne" wizyty to nie dla mnie
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Na pewno wydawaniem kasy jest tez byt długa walka bez porządnego przebadania faceta, bo oni maja w tym jednak polowe jak nie więcej udziału (w niepowodzeniach tez, nie wiem nawet czy gdzieś nie czytałam ze po stronie męskiej nawet częściej jest problem). Twój bierze chociaż w ciemno jakieś leki? Kurcze u Was musi być chyba jakiś problem z jakością zarodków albo ta immulogia, tutaj moim zdaniem grzebanie przy samym cyklu mało pomoże
Trzymam w każdym razie wielkie kciuki!5ylwian, Malinaa90, szona, Beti82, syllwia91 lubią tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nowa na dzielni wrote:Na pewno wydawaniem kasy jest tez byt długa walka bez porządnego przebadania faceta, bo oni maja w tym jednak polowe jak nie więcej udziału (w niepowodzeniach tez, nie wiem nawet czy gdzieś nie czytałam ze po stronie męskiej nawet częściej jest problem). Twój bierze chociaż w ciemno jakieś leki? Kurcze u Was musi być chyba jakiś problem z jakością zarodków albo ta immulogia, tutaj moim zdaniem grzebanie przy samym cyklu mało pomoże
Trzymam w każdym razie wielkie kciuki!
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
nick nieaktualny5ylwian wrote:Nic nie bierze. I sprobuj powiedziec,ze moze byc jego wina...
Wlasnie trzeba mu to powiedzieć i to najlepiej wprost. Nie rozumiem tego cackania sie z facetami jak z dziećmi, to kobieta moze chodzic na wizyty rozkładać nogi leki łykać a facet nie moze poddać sie prostemu badaniu? Bo co korona mu z głowy spadnie? Serio nie czaje.
szona, Meggs, Szczesliwa_mamusia, Irvine90, Beti82, Sasanka55, syllwia91, Ochmanka, 5ylwian, Mildred, Madziandzia, Ania_85_ lubią tę wiadomość
-
5ylwian wrote:Nikodemko,Meggs jesli uznamy z mezem,ze bedziemy kiedys dalej probowac to zmienie lekarza. Jesli ma to byc tylko ktos do kontroli czy nic mi sie tam nie dzieje i przepisywac dupka,zeby cykle byly normalne,to ona mi starczy. Ciezko szukac nowego a wydawac ciagle kase na "probne" wizyty to nie dla mnie
Sylwia, tu bardziej chodzi o to, że ta pani dr zlecała Ci leki, o jakich mogłaś przeczytać na forum. A nawet nie! Bo z heparyną czekała. Moja siostra 2 lata chodziła do pani dr, która twierdziła, ze z moją siostrą jest wszystko Ok, bo ma owulację... I w tym sęk. Ty nie potrzebujesz lekarki do przepisywania dupka, tylko immunologa/gin-endo, który poskłada wszystkie klocki i znajdzie przyczynę. Tym bardziej, że Ty nie jesteś jak właśnie moja siostra, która od 2,5 roku w ciaze nie zaszła. Ty zachodzisz w ciaze pięknie. Organizm nawet mówi gdzie szukać. Wiec w Twoim wypadku bez chwili wahania szukałaby konkretnego lekarza. A na pewno maz musi (już nawet nie powinien, a musi) zbadać nasienie. Ty nie niesiesz tylko na swoich barkach tej walki. To WY chcecie mieć dziecko.
Ochmanka, 5ylwian lubią tę wiadomość
-
Ja postawiłam sprawę jasno - rozmawialismy i po pierwsze ustaliliśmy czy oboje chcemy dziecka, czy może w jego mniemaniu to moja fanaberia. Tę czesc odhaczylismy. Wtedy, gdy po 6 mcach nie wyszło powiedziałam, że nie robię żadnej szerszej diagnostyki, bo tu już wchodzimy w porządną kasę, a może jego plemniki się zwyczajnie nie kwalifikują do zapłodnienia. Ba, wysłałam mu artykuły, z których jasno wynikało ilu facetów ma problem z nasieniem i jak je poprawiać, a także jak łatwo je zniszczyć np. przegrzewaniem. Przeczytał, uznał, że zbada. Po badaniu z nas obojga spadło wiele nerwow. Teraz, 9.08 ma znowu badanie - w ramach programu. Po pierwszych nerwach idzie teraz na luzie.
A nie pisze tego po to, żeby pokazac „patrz mój się bada, a Twój nie” - bynajmniej! Ja też słyszałam od niego żarciki, albo komentarze, żebym spojrzała jaki jest męski i nie wymyślała badań. Ale jeśli naprawdę oboje chcecie dziecka, to oboje w tym jesteście. Nie wyobrażam sobie jak musi Ci być teraz ciężko. I strasznie mocno mnie to boliMarLenka, Irvine90, Beti82, MonikA_89!, Malinaa90, Pati96, Ochmanka, 5ylwian, Ania_85_, Mama_Zuzia lubią tę wiadomość
-
Mój niby nie robił oporów ale jakoś tak się zbierał i tak się nie składało, ze minęło chyba z 8 miesięcy zanim dotarł na badanie (od momentu decyzji, ze idzie) no i po pierwszym tragicznym wyniki bardzo go to trafiło, potem się wyluzował a jak zobaczył, ze po lekach wynik się poprawia w ogóle już zaczął luźniej podchodzić i zmotywowało go to do supli
szona, Arashe, Ochmanka, Madziandzia, Ania_85_ lubią tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nick nieaktualny5ylwian- nie cackaj sie ze swoim mezem. Moj przed 2ciaza tez nie chcial isc na badnie nasienie. Bo po co,skoro mamy jedno dziecko.a i po drodze zaliczylqm biochem i poronienie. No to tym bardziej po co,skoro zachodze. A na po to trzeba sprawdzic,zeby dowiedziec sie,czy jest wszystko dobrze. W sumie 4mce mu glowe suszyłam i w koncu poszedł,bo juz nie mogl mnie sluchac. A 2tyg po poronieniu.
5ylwian lubi tę wiadomość
-
Boooże te facety to powinny być wtrącani do lochow na czas pójścia po rozum do głowy!
Niercierpliwa v2.0, MarLenka, Malgonia, Irvine90, Beti82, MonikA_89!, Malinaa90, syllwia91, moni05, Ochmanka, moyeu, Mila1996, Madziandzia, Ania_85_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tez mysle ze jesli nie badaliscie nigdy na bakterie to warto to zrobić bo to tez moze byc przyczyna słabych plemników (jesli byłyby słabe). Taka chlamydia potrafi bardzo namieszać a sporo ludzi to ma a nawet nie wie o tym. Czasem przyczyna moze byc prosta ale trzeba zbadać inaczej sień błądzi po omacku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 08:52
5ylwian lubi tę wiadomość
-
A mój cykl typowo toczy się do okresu. Wczoraj wieczorem, 5 lub 6 dpo, litry balsamicznego śluzu, ból w dole pleców i ból brzucha. Cycki słabiutko, tylko czasami coś zakłuje. Jutro zbadam progesteron, ale spektakularnych efektów nie przewiduję Pocieszające, że mam w sobie spokój jakiś. Może dlatego, że przekonałam się w głowie do HyCoSy i czekam na to, jak na dzień dziecka.
Całe siły i myślenie kieruję w mieszkanie, jego wykończenie. To mi daje dużo frajdy i łatwiej jakoś się żyje. Dobrego dnia!