Sierpień - wakacyjny magiczny cud
-
WIADOMOŚĆ
-
Iwona - ja sobie chwale Facelle najbardziej ze wszystkich. Mi on wyszedl najwyrazniejszy ze wszystkich 11dpo, z popoludniowego moczu. Jesli nie chcesz isc na bete, to moze siknij jeszcze raz na Facelle?
Ochmanka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNikodemka wrote:Iwona - ja sobie chwale Facelle najbardziej ze wszystkich. Mi on wyszedl najwyrazniejszy ze wszystkich 11dpo, z popoludniowego moczu. Jesli nie chcesz isc na bete, to moze siknij jeszcze raz na Facelle?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Iwona28 wrote:Lekarz odpisal. Kaze mi brac luteine. Myslalam ze mnie zbada a tu nic
szona, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Szkoda Iwona najgorzej jak menda przychodzi opóźniona z zaskoczenia
U nas wygląda na to, że problemem jest motoryka plemników + mój lekko "wrogi" śluz, ogólnie wymagające środowisko w jajowodach. Najtrudniej plemnikom dotrzeć. Za pierwszym razem chyba trafiło się też moje nienajlepszej jakości jajeczko jak już im się pierwszy raz udało po hsg , mam nadzieję, że teraz kochany zarodek będzie silniejszy i ładnie się rozwinieWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 11:49
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 22:38
Niercierpliwa v2.0, Ania_85_ lubią tę wiadomość
ultra długi protokół:
8dojrzałych komórek
7 się zapłodniło
❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
została ❄ 4AA
13.02 kriotransfer ❄️4AA
14.03 jest serduszko❤️
endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2 -
nowa na dzielni wrote:Szkoda Iwona najgorzej jak menda przychodzi opóźniona z zaskoczenia
U nas wygląda na to, że problemem jest motoryka plemników + mój lekko "wrogi" śluz, ogólnie wymagające środowisko w jajowodach. Najtrudniej plemnikom dotrzeć. Za pierwszym razem chyba trafiło się też moje nienajlepszej jakości jajeczko jak już im się pierwszy raz udało po hsg , mam nadzieję, że teraz kochany zarodek będzie silniejszy i ładnie się rozwinie
ja sie przymierzam,moze w tym miesiacu sie uda.Ile przed owu mialas robione? -
Nie nie, nie robiłam, to tylko wniosek na podstawie tego, ze wszystko wyglądało na to, że plemniki nie mogą dotrzeć do celu, a po przepłukaniu jajowodów płynem po sono hsg (które czyści ze śluzu) jakoś nagle poszło. Jajowody były idealnie drożne i proste, więc to przeczyszczenie z śluzu musiało pomóc. Nawet nie padło sformułowanie wrogi śluz, ale ogólnie interpretacja mojego lekarza była taka, że one się coś tam nie mogą przebić przy słabych parametrów. Do tej pory nie wiem, czy to było to, ale postawiliśmy na suple poprawiające motorykę + ta moja śmieszna dieta, która ma pomóc na lepszy śluz i niby poszło, więc może faktycznie to był dobry trop
Czytałam, że to badanie jest mało wiarygone i ogólnie każda z nas ma nieco wrogi śluz bo to jest część selekcji naturalnej, on musi hamować słabsze plemniki, ale może to moje słabe AMH dodatkowo trochę ten śluz pogarszało (miałam go zawsze dużo, żeby nie było, ale chyba był mało przyjazny )Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 12:43
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nick nieaktualnyMy tez mamy zakaz seksu.ale jakos mojemu chlopu nie przeszkadza. On wie,ze to nie są fanaberie. Poza tym o ile,nie bedziemy mieć wskazan do cesarki. Przez ulozenie miednicowe malucha,to od 36tyg bedziemy mogli poszalec. W 1 ciazy tez mielismy zakaz. Od 36 tyg zielone swiatlo i tylko wielki brzuch przeszkadzal w fantazjach teraz mam nadzieje,ze mala gadzina sie przewroci i znow poszalejemy
Ania_85_ lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, moje dzisiejsze wyniki (7/8 dpo) i zagwozdka
Estradiol Estradiol 32,20 pg/ml
Progesteron Progesteron 33,44 ng/ml
29.07. miałam estradiol 222, czyli w sam raz na dojrzały pęcherzyk. (30/31 lipca owu) Dziś powinien być ok. połowę mniejszy, a jest dużo, dużo niższy. Obawiam się, że coś jest nie tak z jakością moich komórek jajowych
A progesteron wyjaśnia ból piersi, który mnie nakręca w tym cyklu, ale niestety nie gwarantuje niczego.22.06.2020 Luiza :*
XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
Hashimoto od 2007
Starania od XII 2015
jajowody drożne, histeroskopia ok
Mąż - morfologia 6%
AMH 8,07; 3 x UIU
X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne -
MonikA_89! wrote:Elfia glukozę masz w normie, ale insulina zdecydowanie za wysoka. Diabetolog mówiła, że na czczo max do 6 powinna być. Zgadzam się z dziewczynami, że przydałoby się zrobić krzywą, żeby sprawdzić czy ta insulina rośnie jeszcze bardziej po posiłku. Ja też tak mam, że zawszę po posiłku muszę przegryźć czymś słodkim. Tylko u mnie insulina na czczo byka w normie, dopiero po posiłku skoczyła na 35 i potem spadła znów do normalnego poziomu. Diabetolog zaleciła dietę o niskim IG, żeby wyciszyć trzustkę, ale na razie żadnej diety nie stosuję. Jem na co mam ochotę, tylko staram się bardziej urozmaicać posiłki, np. do kawy oprócz ciasta dokładam sobie jakiś owoc i orzechy. Pieczywo jem pełnoziarniste i wrzucam dużo warzyw do kanapki. No i jem co 3h, żeby nie spadł mi cukier za bardzo, bo na krzywej po 2h miałam tylko 44 😱
Sylwian, trzymasz się jakoś? Spróbuj umówić się do kliniki leczenia niepłodności, bo w ciążę zachodzisz, tylko jest problem z utrzymaniem. Zwykły gin w takich przypadkach rozkłada ręce. Tutaj potrzebni są inni specjaliści i to jak najszybciej, zanim psychicznie się wykończysz. A twój mąż powinien jak najszybciej zrobić badania nasienia. Przy ivf często mówią, że zatrzymanie rozwoju zarodka po 3 dobie jest skutkiem wady nasienia. Dopiero wtedy męskie geny dochodzą do głosu. Może być też tak, że te wady odezwą się później, przy implantacji. Warto to sprawdzić zanim będziesz robić swoje badania. Wierzę, że już niedługo zajdziesz w zdrową ciążę.
Angelika, dlaczego się żegnasz z cyklem? Nawet jak było kilka dni przed owu, to zawsze jest szansa, że plemniki przetrwały i dopadły jajeczko. Dopóki nie ma @, nie można zakładać najgorszego 😉
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
MarLenka wrote:Iwona cos widze!
Sylwiam mam nadzieje ze sie na nas nie pogniewasz ze tak „wsiadlysmy” na was. Mysle ze każda z nas chce pomoc! Gdybyśmy tylko mogły w jakis sposób. Ja sobie nawet nie moge wyobrazić tego co ty przezywasz i przeżyłaś tyle razy 😪
Tak jak Monika pisze, sam początek to czesto wina plemnika. Kosmowka chyba powstaje ze strony męskiej (stad zaśniad czyli rozrost kosmowki przy pustej kom. jajowej, dobrze mysle?). Tez gdzies tutaj czytałam o sposobie na wspomaganie implantacji - podawanie ovitrelle w kilku mniejszych dawkach po owulacji. Ale to znowu lekarz potrzebny trzeba wiedzieć kiedy i ile itd
Nie wyczerpaliscie jeszcze wszystkich możliwości...
A faceci to prawda ze sa wkurzający. Moj tez mnie wkurza ostatnio. Z seksem. No biedaczek seksu mu brak, a ze mi spadło libido ze mnie boli brzuch ciagle na okres ze złe sie czuje to juz tam nieważne. 🤬
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
5ylwian, pomimo wszystkich złych rzeczy pamiętaj, ze masz tu grupe bardzo życzliwych osób! Kibicujemy Ci, wierzymy w Ciebie, trzymamy kciuki. Dużo o Tobie myślę. Szczerze wierzę, ze to wszystko zostanie Ci wynagrodzone.
✊✊Malgonia, Malinaa90 lubią tę wiadomość