Starające się z rocznika 90'
-
WIADOMOŚĆ
-
Różowepaznokcie wrote:Dziewczyny wiem, że słabo widać, ale na testach widać bez problemu
https://drive.google.com/open?id=0B2L9WmP0-lWWdi1XNEU2cEdvVlk
ale muszę się z Wami upewnić, że widzę to co widzę.
~12 dpo poranny
Jest, jest
ten na górze to z dziś? Bo widac zdecydowanie wyraźniej
Trzymam mocno kciuki
-
Jadranka, super się czuję
Byłam we wtorek był piękny 6mm pęcherzyk
W czwartek ide jeszcze raz, bo mój lekarz na wakacje wyjeżdża to chyba będzie już zarodek widać
Jeszcze tylko czekać na serduszko i już całkiem odetchnę
Śle wiruski $&%*$&%&#
Mocno wam kibicuje dziewczyny
Jadranka, ibishka, KaMiszka lubią tę wiadomość
-
Mam luteine w domu dowcipna to wrzuce zaraz bie jestem tez pewna wiarygodności badan bo w laboratorium trwa wymiana sprzetow i sa jakies problemy. Zarzucic nie zaszkodzi wczoraj test nie wykryl mic a to bylo 10ml. A dzisiaj 2 testy te zolte pi 25ml wykryly bez problemu. Powiem więcej wyjęłam z kosza zuzyty strumieniowy i z ciekawosci ponownie uzylam i wyszla kreska ale duzo slabsza niz te 25ml.
KaMiszka, pilik lubią tę wiadomość
-
Rozmawiałam wczoraj z położną to kazała ładować i nie pytać, bo nic mi nie zaszkodzi a może ciąży pomoże. Jutro ciśniemy na betę zobaczyć czy coś wzrosło, bo jeśli nie to byłby to termin miesiączki, więc wtedy luteinę odstawię i będzie ok. Nawet jak się nie utrzyma to przynajmniej wiem, że jesteśmy obydwoje płodni i będzie dobrze, bo już planowaliśmy na badania iść. Cokolwiek się stanie to i tak jestem szczęśliwa i ulżyło mi, bo już się bałam, że coś jest z nami nie tak.
-
Jadranka wrote:A u mnie dziś @, jeszcze po dwóch dnich opóźnienia (dziś byłby już 17 dpo), dając nadzieję
w poniedziałek idę na te badania hormonów.
Jadranka, mi się kiedyś spóźniała 5 dni i bezobjawowo, jak ja wtedy głupiałam. a przy okazji bety też tsh zrobię. Czy przy luteinie jest sens powtórzyć progesteron?
bleeeh, ale na szczęście śladu krwi nie ma.
