Starające się z rocznika 90'
-
WIADOMOŚĆ
-
Hmm a nie masz jak się skonsultować z gin?
Chociaż wydaje mi się że nie zaszkodzi.. Lekarze często przepisuja luteine lub duphaston w 2 częściej cyklu na zagniezdzenie.. Ale zawsze lepiej skonsultować.. Nawet żeby gin ocenił w którym dc jest ovu żeby z progesteronem wejść już po.. -
Ibisha ja badam dopiero 3 cykl a juz po pierwszym umialam odróżnić choc u niektorych łatwiej, a u innych trudniej
Ja wyczulam pierwszy raz i sie zmartwilam, bo myślałam że mam jakiegoś guza:D musialam miec wtedy nieplodne pewnie oczywiście internet do gory nogami, nie staralam sie wtedy jeszcze i na jakims forum jakas gwiazda miala taki problem jak ja i tam ja dziewczyny zjechaly, że jest glupia, że to nie rak tylko szyjka hehe Najlatwiej zaczac badac w nieplodne odrazu znajdziesz bo jest blisko mnie to w dotyku przypomima wyglad paczka z dziurką ale mnie po cc cos tam pogmerali bo mam kopnieta ją w bok wiec mam jakies boko-zgiecie chyba hehe
Ibisha nie płakuniaj za dużo już tych łez, zdecydowanie za dużo:( trzymaj sie mocno i nie trac nadzieji, bo ja mocno wierze z całego serca :*
Rózowe paznokcie Luteina napewno nie zaszkodzi pytanie jaką dawke wziąć. Ja tez w ciazy bralam 5-7 miesiac ale minimalna dawkę na skurcze i pomogło -
Hmm spróbuję od przyszłego cyklu..
Teraz włączyłam sobie jeszcze Wit D bo wyczytałam że wpływa na ovu. Po mału się robię cjodzaca apteka.. Bromergon, duphaston, clostilbegyt, kwas foliowy..
I znowu miałam nasilenie bólu klujacego.. Eh najgorsze jest to że mam taką pracę że mam wiele czynników szkodliwych wokół siebie i generalnie się nie mam jak oszczędzać
-
No z tym oszczędzaniem się w domu to też kiepsko bo tuż przed świętami wprowadziłam się do domu nowego i cały czas jakąś robota.. jedynie unikam dźwigania i mój M pilnuje mnie na każdym kroku:-D
A no to faktycznie nie było co próbować naturalnie dobrze ze lekarz ogarnięty bo nie raz i tak najpierw próbują na chama i dopiero jak wymecza kobite i dopiero ccZuza_22 lubi tę wiadomość
-
ibishka wrote:No z tym oszczędzaniem się w domu to też kiepsko bo tuż przed świętami wprowadziłam się do domu nowego i cały czas jakąś robota.. jedynie unikam dźwigania i mój M pilnuje mnie na każdym kroku:-D
A no to faktycznie nie było co próbować naturalnie dobrze ze lekarz ogarnięty bo nie raz i tak najpierw próbują na chama i dopiero jak wymecza kobite i dopiero cc
No niestety mnie spotkał taki los czyli meczenie a potem cc w szpitalu mieli w nosie że dziecko duze, ale staram sie ten czas wymazać z pamięci a opinie mojego lekarza poznałam sopieror po pordzie hehe bo wtedy jeszcze nie chodzilam do niego -
No siedzenie w domu to jedno bo nie mam czym głowy zajac w pracy czas by leciał
Ale w sumie chodzi o starania bo u mnie do okola kazdy ma zdanie że po co ja te testy robie, temperatury mierze itp że sie za bardzo wkrecam:P
A ja mam taki charakter że jak sie za cos biorę to konkretnie:P -
Aaa hehe to bidulo musiało Cie nieźle wymeczyc.. moja siostrę trzymali 9 godzin na skurczach partych przy braku rozwarcia i dopiero jak lekarz na noc przyszedł to się za głowę złapał że wykończa i ja i dziecko i od razu na cc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 10:42
-
Gadanie ludzi jest strasznie wkurzające. każdy się tylko wymadrza i rady w stylu : wyluzuj to zajdziesz, kup butelkę wina opij M i zaciągnij do łóżka.. Jakbym słuchała rad wszystkich na około że nie zachodze bo ki za bardzo zależy i że jak odpuszczę to wtedy samo zaskoczy to bym dalej bujala się z niedroznymi jajowodami do 30
Więc niech sobie gadają Zuza a Ty sobie rób testy itpZuza_22 lubi tę wiadomość
-
To kupię od wypadku test ale nie wiem czy będzie potrzebny - byłam przed chwilą w łazience (po raz kolejny bo latam jak kot z pęcherzem co parę minut) i na papierze zauważyłam taka rozowawa poswiate czyli zaczynam już płamic.. Pewnie zaraz się zmieni kolor na brązowy a potem witamy @.
Zamówiłam na allegro testy ovu i ciążowe wtedy kiedy termometr ale sprzedawca wysłał jakąś Kijowa przesyłka i dalej status przesyłki jest ze w miejscu nadania.. Termometr już dawno śmiga co rano a testów dalej nie mamWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 11:16
-
No mam nadzieję,że a plamka jeszcze nic nie znaczy! U mnie @ troche inna niż zawsze, ale mam nadziej, że cykl mi się nie rozwali.
Ja mam tyle fajnie, że mam tyle objawow ovu, że testy i wykres tylko potwierdzaja moje przypuszczenia, ale fakt, że jak wykres ją wyznacza to tak jakoś sił przybywa bo kończą sie rozważania czy dobry czas serduszek czy nieWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 11:25