Starające się z rocznika 90'
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIbishka rozmawiałam z koleżanką i ona po duphastonie nie miała takiego śluzu, ale ma mdłości i tak samo jak Tobie chce jej się mega spac.
Różowepaznokcie witaj fajnie że dolaczylas. Osobiście co do testów to ja stosuje te 2 które opisała Zuza_22 ale nie jestem z nich zadowolona. Kiedy zamierzasz testować? -
nick nieaktualny
-
Ja też zawsze miałam taki bialawy a teraz przezroczysty i tylko taki uczucie wilgotności..
Masakra z nami
Jedno mnie tylko zastanawia ę przypadku tego spadku.. Wczoraj jeszcze wieczorem brałam duphaston i dopiero dziś wieczorem nie wezmę.. Teoretycznie dopiero jutro powinien sie organizm zorientować że nic z tego.. Nie tak?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 08:31
-
Z tego co się orientuje wzrost takiej wilgotności świadczy o spadku progesteronu, a wzroście estrogenów, który w późniejszym czasie odpowiadają m.in za śluz płody, a niestety pod koniec cyklu zwiastują @. Ale wszyskie tu chyba mamy w swojej histori przypadki, że natura płata figle więc mam nadzieje, że u was o niczym złym to nie świadczy
-
Ibisha kurcze nie mam pojęcia jak to z tym dupkiem jest a byc może to tylko jednodniowy spadel i może nie ma się czym martwic? Właśnie jestem ciekawa czy dupek wplywa na wzrost temp chyba powinien? Bo tutaj chyba 90% dziewczyn go bierze i skoki temp maja jak z podręcznika
Dziewczyn a wy duphastion dostalyscie ze wzgledu na niski progesteron czy tak dla zasady(bo i takie historie spotkałam)?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 08:50
-
Progesteronu nie miałam za niskiego tylko badania początkiem cyklu robiłam. Miałam przed okresem 2 dniowe plamienia ale to gin mówił że to nic takiego. Mi dał jako dodatek do clostillbegytu żeby pomóc w zagniezdzeniu ale teraz brałam sam i tylko 1x1 tabl. W kolejnym cyklu przy clo mam brać 2x1 tabl.
No czytałam coś o tych estrogenach i słuzie.. Tylko nie pasuje mi jedno.. Jak mogę mieć spadek progesteronu jak jestem w trakcie brania dupka? Hmm ja już głupieje.. -
No właśnie mały mnie tak w konia robi ostatnio:
23 -kładę sie ja
24- buzi sie maly cholera go wie po co
4:00-4:30 -buzi go głód
6:40 -wstajemy:(
W ostatnim cyklu nie bydzil sie o północy więc mierzylam ok. 4:40-5. Ale w tym cyklu to guzik chyba z tego bedzie.
Ibisha a kiedy masz termin @ bo myślałam że dzis masz testowac, ale to z bejb mi sie pomyliło:) -
ibishka wrote:Zobaczyny w następnym cyklu jak będę mierzyć od początku.. Zobaczymy czy będzie skok. O ile teraz mogłam nie mieć ovu to przecież jak będę brać clo od 3 do 7 dc to się powinnam zamienić w rasowa krowę rozplodowa nie?
Hahaha prawie się kawą oplułam
No moja droga myślę, że teraz to twoja płodność nawet nas zaplodniibishka, bejb lubią tę wiadomość
-
Hmmm a co do tego śluzu to dupek jest stała wartością natomiast twój naturalny progestwron jest zmienny więc suma sumarum wynik finalny mógł sie troche obniżyć.
Ja w przyszlym tyg jestem umowiona do moich dwoche lekarzy i tez jestem ciekawa co mi powiedzą -
Oby na wszystkie nas tej plodnosci starczylo;) kolezanka na clo wyhodowala w 2 cykli 6 pecherzykow i teraz ms sliczne trojaczki
Hmm to ciezko z tymi godzinami.. a moze sprouj jeden cykl mierzyc podwojnie?i prowadzic dwa rownoprawne wykresy i wtedy bedziesz mogla po miesiacu porownac rozbieznosci -czy sa istotne czy nie..
Ja zatestuje w sobote - 26 dc, @powinna byc w niedziele ale w sobote szykuje sie parapetowa u znajomych wiec wole sprawdzic..
Ale cos czuje ze do soboty sie @pojawi lub plamienia ja zwiastujace.. Bo wczoraj mnie juz bolalo tak klujaco w podbrzuszu z lewej strony a dzis pobolewa calosc.. Do trgo obnizina temp to juz raczej pozamiatane.. A naprawde myslalam ze tym razem sie uda.. Ze ten cholerny bol na hsg sprezentuje mi dwie kreski.. Nadzieja byla duza -swiezo przetkany lewy jajowod +zaraz po badaniu piekny duzy pecherzyk na lewym jajniku.. A tu lipa.. -
Zastanawia mnie tez kwestia wynikow mojego M. Z jednej strony na wyniku bylo napisane ze jest ta asthenozoospermia 1st czyli ze minimalnie obnizona ruchliwosc a z drugiej striny jsk gin czytsl wyniki to powiedzial ze sa bardzo dobre i ze to tylko kwestia ich norm ale ze jest w porzadku..
Cos tak czuje ze jak przez kolrjnr pol roku sie nie uda to zostane albo kociara albo zrobir szklarnie i swoja milosc przede przelewac na grzadki hehe:) -
Trojaczki łał nie wiem czy bym dała radę
To czekamy na weekend z niecierpliwością, a bólem brzucha sie nie martw bo połowa kobiet w ciąży takowy odczuwa więc nic straconego
Co do wyników M. myślę że w dzisiejszych czasach, każdy faceta ma jakieś parametry nieco obniżone, więc ufalam bym lekarzowi
A udać nam się musi w ogóle nie przewiduje innego scenariusza:)ibishka lubi tę wiadomość