X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Starające się z rocznika 90'
Odpowiedz

Starające się z rocznika 90'

Oceń ten wątek:
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 14 sierpnia 2017, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde Agu strasznie długo się to ciągnie.. :/ ja wielki dzień w sobotę - idę na bete.mam stresa ale czuję że to nie ten cykl jednak :(:)

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Agu27 Przyjaciółka
    Postów: 396 39

    Wysłany: 14 sierpnia 2017, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ibishka nie tracę nadzieji na to że jednak to ten u ciebie :D
    Wiem że strasznie długo... Mam dosyć już bo jestem nerwowa strasznie i mojemu się przez to obrywa.

    Starania od 02.2017
    Insulinooporność
    PCOS
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 14 sierpnia 2017, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agu mam nadzieję że ta nerwowość przez zbliżającą się @...!
    Ibishka poczekaj so soboty, może się pozytywnie zaskoczysz <3

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Agu27 Przyjaciółka
    Postów: 396 39

    Wysłany: 14 sierpnia 2017, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik ta nerwowosc trwa od ok 25 lipca non stop...
    myslalam ze moze jeszcze test pozytyw wyjdzie jakims cudem bo i sluz plodny caly czas mam ale dupa negatyw wiec czekam i czekam

    Starania od 02.2017
    Insulinooporność
    PCOS
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 14 sierpnia 2017, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wiarę. Zobaczymy co to będzie, ale ja obstaje przy swoim. Nawet ostatnie dni unikalam alko. A dziś przy grillu wypiłam sobie pół piwa.
    Jakos wszystkie damy radę nie?

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 14 sierpnia 2017, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agu a jakaś opcja na bardzo późną owulacje...? Mam nadzieję że szybko się to wszystko potoczy u Ciebie...
    Jak tam Jadranka? :)
    Ibishka piwo i tak nie zaszkodzi jakby co. Musimy dać radę...!

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Agu27 Przyjaciółka
    Postów: 396 39

    Wysłany: 14 sierpnia 2017, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik nie wiem szczerze ten progesteron w 33 dc taki niski był że nie wiem sama jak na to patrzyć. Dziwne to bo były normalnie cykle 30paro dniowe i nagle jeb i 60 któryś dzień a temp nie mierze już bo chodziłam zestresowana jeszcze bardziej

    Starania od 02.2017
    Insulinooporność
    PCOS
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No temp stresuje jak cholera!
    Pomozcie z moim dzisiejszym dylematem. Nastawilam budzik i mierze temp. Wyszło 36.61,poszlam się wysikac i założyć luteine, trwało to z 40 sekund i zmierzyłam 2 raz bo mi coś pomiar nie pasował i 36.85 błąd termometru czy co? Możliwe żeby przez te pół minuty temp poszła w górę aż tak przez to że się podnioslam z łóżka ? Czy raczej niedokładnie zmierzyłam za 1 razem??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2017, 06:25

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Jadranka Autorytet
    Postów: 692 946

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No albo wersja druga albo pierwsza i implantacja. Polecam Wam nie mierzyć temperatury, przynajmniej po wyznaczeniu owu. Mnie to niepotrzebnie nakręcało. Przez dwa ostatnie cykle sprawdzałam tylko śluz i czasem szyjkę :)

    3jvzcwa1t1jbpiaq.png
    8.04.2018 3160 g Emilka
    13.08 || <3 8 cs
  • Agu27 Przyjaciółka
    Postów: 396 39

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ibishka obstawiam niedokładnie zmierzenia.
    U mnie nie tylko stresowala ale też męczył bo o 4 musiałam mierzyc

    Starania od 02.2017
    Insulinooporność
    PCOS
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiem wiem. W przyszłym cyklu zmienię miejsce pomiaru na dowcipne. Jakoś całkiem nie potrafię zrezygnować z mierzenia w drugiej fazie bo przynajmniej wiem kiedy spada itp. I mimo że biorę luteine to i tak mierze :-D i czekam na jakiś skok temp w kosmos :)

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Różowepaznokcie Ekspertka
    Postów: 154 53

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ibishka ja przestałam mierzyć temperature, badać szyjkę, patrzyłam tylko na śluz i mąż na zapach i od razu zaskoczyło a przy okazji zero stresowania ;) polecam. Te temperatury tylko mieszają w podświadomości i stresują.

    Jadranka, Agu27 lubią tę wiadomość

  • Jadranka Autorytet
    Postów: 692 946

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie tak jam mówi Różowepaznokcie;)

    3jvzcwa1t1jbpiaq.png
    8.04.2018 3160 g Emilka
    13.08 || <3 8 cs
  • Zuza_22 Autorytet
    Postów: 904 234

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, a ja myślę, że jak ma sie udać to i bez luzu zaskoczy :)
    Ja nie miałam silnej woli i co cykl dokladałam sobie "zmartwień" :P w cyklu, w którym zaskoczyło na focha zaciagnelam M. do sypialni (wolał grac w nogę) bo poza kosmicznym libido coś mi mowilo "to musi być teraz" - wiec stosy testów, zmuszanie M :P i sikanie na testy od 7dpo nie przeszkodziły :)

    Ibishka więc nie stresuj się, że bez luzu sie nie da bo da sie :) a ja gorąco trzymam kciuki, żeby to był ostatni cykl stresu <3

    fbiittx.png
    nlimnm2.png
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To Zuza ja mam podobnie jak Ty :) Moze poza testami, ale bardzo analizuje porównuję itp:)

    Siedzę sobie na tarasie i patrzę na piękne widoki i zastanawiam się, jak to jest możliwe że świat wygląda tak spokojnie, a ile osób w tym czasie przeżywa różnego typu rozterki:)

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Agu27 Przyjaciółka
    Postów: 396 39

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To samo ja mam ibishka wedze się u rodziców na tarasie i rozmyślam o życiu.

    Starania od 02.2017
    Insulinooporność
    PCOS
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj byłam na spacerze, 20 minut od nas (autem) a tak pięknie. Tyle atrakcji dla dzieci. Już mówiłam mężowi "kiedyś będziemy tu z dzieckiem przyjeżdzać"...

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj ale się czuje okropnie. Można mieć objawy zbliżającej się @ na luteinie? Jestem mega lelawa, po południu bardzo bolał i klul mnie brzuch, mogłabym zjeść konia z kopytami a i tak bym umierała z głodu, a w dodatku jak przedtem rzuciłam się na jedzenie to mi zaczęło być niedobrze.

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Agu27 Przyjaciółka
    Postów: 396 39

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może coś zaskoczylo?
    Ja ostatnio nie mogę w ogóle diety utrzymać jadłam non stop zakazane rzeczy.
    W miesiąc 1.5kg więcej... Na metforminie... Myślałam że jak będę ją teraz po półtora mies przerwy brać (skończyła mi się wcześniej i teraz gin mi przepisał) to okres się pojawi a tu dupa

    Starania od 02.2017
    Insulinooporność
    PCOS
  • Jadranka Autorytet
    Postów: 692 946

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby to były pierwsze objawy! :)

    3jvzcwa1t1jbpiaq.png
    8.04.2018 3160 g Emilka
    13.08 || <3 8 cs
‹‹ 131 132 133 134 135 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ