STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE
-
WIADOMOŚĆ
-
Sasanka dziewczyny Ci tu mądrze prawią. Może da jakąś receptę, może zrobi usg, zawsze coś będzie mógł pomóc. trzymamy kciuki i na wieści czekamy.
Sasanka5 lubi tę wiadomość
-
Sasanko trzymam kciuki! Sytuacja dziwna, ale wszystko będzie dobrze lekarz sprawdzi skąd krwawienie i na pewno coś doradzi, uspokoi a w razie tfu tfu czegokolwiek pokieruje jak trzeba.
U mnie chyba 1 dpo i strasznie mnie @owo boli brzuch, takie to nieprzyjemne, bo w sumie nie wiem czy to bardziej macica czy jelitaSasanka5 lubi tę wiadomość
30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
moyeu wrote:
U mnie chyba 1 dpo i strasznie mnie @owo boli brzuch, takie to nieprzyjemne, bo w sumie nie wiem czy to bardziej macica czy jelita
Oby to był ból po mega owu ekstra ładnego i żywotnego jajka, które lada moment zacznie pączkować -
Sasanka, krecha jak byk.. A podobno w tą stronę testy się nie mylą.. W cyklu przed rozpoczęciem starań byłam pewna że zaszłam w ciąże, nawet jak przyszedł okres to trudno mi było uwierzyć. Oczytałam się wtedy w temacie. Ja na początku ciąży miałam krwawienie ale było brązowe. Teraz było dużo czerwonej żywej krwi że skrzepami. I zwłaszcza te skrzepy i ilość krwi z tego co czytałam wykluczają ciąże. Endometrium może się zluszczac w części niezajetej przez fasola, ale nie w jakichś strasznych ilościach...
Niemniej u ciebie krecha jest.
U mnie nie było, także przestałam sobie wmawiać dziecko w brzuchWiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2019, 14:39
Sasanka5 lubi tę wiadomość
-
Sasanka, na Facebookowej grupie staraniowej wczoraj dziewczyna też napisała o podobnej sytuacji.
Dostała okres ostatnio, a wczoraj po pięciu dniach od rozpoczęcia tego "okresu" zrobiła test i pozytywny. Dziś kreska jeszcze mocniejsza.
Wczoraj beta 26,69. Jutro będzie powtarzać.
Więc bądź dobrej myśliSasanka5 lubi tę wiadomość
-
Malgonia wrote:Szona - kurcze no narobiłaś mi wczoraj nadziei na dwie kreski u Ciebie. mam nadzieję, ze może test mało czuły był i jeszcze jakaś niespodzianka jednak się wydarzy..
Hehe test o czułości 25, zolty Bobotest, ten czarodziejski większość ma chyba jednak już jakieś ślady 12 dpo, wiec myśle, ze już po ptakach -
szona wrote:Hehe test o czułości 25, zolty Bobotest, ten czarodziejski większość ma chyba jednak już jakieś ślady 12 dpo, wiec myśle, ze już po ptakach
O tym Bobo różne krążą opinie. Również takie, że nie pokazał ciąży. Więc... wszystko jeszcze możliweszona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySasanka mam nadzieje,ze to nie poronienie,rylko jakis krwiak. Pamietam siebie. W 27dc robilam test,wyszla 1kreska. Potem dostalam niby okres. Plamiłam. Nie przyszlo mi do glowy zrobic test,bo przeciez trwa @. Po tyg stwierdzilam,ze zrobię,a tam 2wyrazne krechy. Nawet elektroniczny zrobilam i wyszla ciaza. Niestety,ale juz trwało poronienie. Moze gdybym.poszla szybciej do gina albo zrobila wcześniej test,to by sie uratowało. A tak,to poszlo.
Nie mniej jednak,zycze Ci dobrych wiadomości -
Bobo to dość szczególny test, ale ostatnio coś tam chyba się zmienił więc wiesz szona, ja tam jeszcze wierzę
Sasanka już przebieram nóżkami razem z Tobąszona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczesliwa_mamusia wrote:Sasanka mam nadzieje,ze to nie poronienie,rylko jakis krwiak. Pamietam siebie. W 27dc robilam test,wyszla 1kreska. Potem dostalam niby okres. Plamiłam. Nie przyszlo mi do glowy zrobic test,bo przeciez trwa @. Po tyg stwierdzilam,ze zrobię,a tam 2wyrazne krechy. Nawet elektroniczny zrobilam i wyszla ciaza. Niestety,ale juz trwało poronienie. Moze gdybym.poszla szybciej do gina albo zrobila wcześniej test,to by sie uratowało. A tak,to poszlo.
Nie mniej jednak,zycze Ci dobrych wiadomości
Bardzo Ci wspolczuje Twojej historii U mnie dziwne jest to, ze robilam bete, pozniej dzien w dzien testy, @ przyszla w czwartek, a w sobote na tescie 1 kreska, wiec tak naprawde nie bylo jeszcze ciazy, wiec co moglam poronic... Bardziej zagniezdzanie by sie nie udalo, ale jednak cos sie zadzialo, skoro dzis test jest pozytywny. No nic, mam nadzieje, ze lekarz szybko znajdzie wyjasnienie. W mojej straconej ciazy musialam dostac tabletki na wywolanie poronienia i bolalo tak, ze wylam z bolu nawet po kroplowkach. Ta @ byla wlasciwie bezbolesna i - co by nie mowic- mimo wszystko bardziej skapa niz zwykle -
agge wrote:O tym Bobo różne krążą opinie. Również takie, że nie pokazał ciąży. Więc... wszystko jeszcze możliwe
No to by były dobre jaja mam jeszcze sporo tych o czułości 10. A sobie sprawdzę np pojutrze jeśli nie będzie okresu, co mi tam. Jakjuż worek z testami rozwiązany to hulaj dusza najstraszniejszy jest pierwszy, później yolo!
Emmainthegarden, agge, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sasanka trzymam kciuki! Fajnie że udało się umówić do dobrego gina i nawet jeśli to nie ciąża to dowiesz się co i jak. Ale trzymam bardzo mocno kciuki za małego wojownika w twoim brzuchu.
Boniu miałam zluzować z forum, ale tu takie historie... żadne kino takich emocji nie dostarcza, aż zaszkliły mi się oczy jak wcześniejszy akapit pisałam, tak bardzo kibicuję wszystkim waszym fasolkom!
U mnie jeszcze ponad tydzień do testowania, ale jakoś szybko ten czas leci, w tym cyklu nie nastawiam się kompletnie, po prostu czuję że przy takiej częstotliwości kp jak u mnie jeszcze kilka mcy starań przede mną.Emmainthegarden lubi tę wiadomość
🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
Sasanka oby to była jakaś wyjątkowo krwawa implantacja twardziela który bardzo mocno sobie mościł żeby się mocno wczepić🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
nick nieaktualny
-
Sasanka5 wrote:Bardzo Ci wspolczuje Twojej historii U mnie dziwne jest to, ze robilam bete, pozniej dzien w dzien testy, @ przyszla w czwartek, a w sobote na tescie 1 kreska, wiec tak naprawde nie bylo jeszcze ciazy, wiec co moglam poronic... Bardziej zagniezdzanie by sie nie udalo, ale jednak cos sie zadzialo, skoro dzis test jest pozytywny. No nic, mam nadzieje, ze lekarz szybko znajdzie wyjasnienie. W mojej straconej ciazy musialam dostac tabletki na wywolanie poronienia i bolalo tak, ze wylam z bolu nawet po kroplowkach. Ta @ byla wlasciwie bezbolesna i - co by nie mowic- mimo wszystko bardziej skapa niz zwykle
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Malgonia wrote:katarzyna a powiedz te kreska na teście była długo przed tą betą? Może akurat trafiłaś na początek zagnieżdżenia. beta 3 świadczy o tym, że musiał zarodek trafić do macicy. Pytanie tylko czy uchwyciłaś początek czy już niestety koniec ciąży.
Test robiłam w niedzielę rano. A bete e poniedziałek. Tylko tak jak pisałam...do miesiączki jeszcze 2 dni... Zobaczymy. Czekam cały czas i mam nadzieję na dzidzie. W czwartek zrobię test z rana.... może będzie bardziej wiarygodne.7 cykl starań o pierwszego maluszka
Miovarian 2xdziennie, wit. D 4000 IU Witamina C 3g dziennie, DUPHASTON po owulacji przez 10 dni
W trakcie Nowenny Pompejańskiej.