X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE
Odpowiedz

STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE

Oceń ten wątek:
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emma lepiej bym tego nie ujęła :P

    ja od początki kupiłam w tubie i aplikowałam strzykawkę. a jeszcze mnie pan w aptece na taką wielką namówił.. :p

    Emmainthegarden lubi tę wiadomość


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • Irvine90 Autorytet
    Postów: 555 1854

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni05, krechę jak nic tam widzę. :)
    Monika89 i Niecierpliwa... czekamy na bety, ja nie tracę wiary w to, że Wam się udało!

    moni05 lubi tę wiadomość

    01.2019 - poronienie zatrzymane (10tc) Aniołek

    age.png

    Antoś 25.12.2019 <3 3740 g, 56 cm

    age.png

    Alicja 07.04.2023 <3 3600 g, 57 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emmainthegarden wrote:
    Potwierdzam, żel conceive plus należy używać z umiarem. Ja też wstrzyknelam sobie cały aplikator i było dziwnie.. Jakby się kaczor taplał w stawie..

    Dlatego teraz kupiłam w tubie i sama dozuje, żeby mi się kijanki nie zalęgły..

    Bardzo obrazowo to przedstawiłaś :D

    Emmainthegarden lubi tę wiadomość

  • Misia1929 Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny staram się już rok na początku robiłam wykresy ale nie robię że względu na to że byłam cała zestresowana i co cykl oczywiście uparcie twierdziłam że jestem w ciąży. Ale minęło to wszystko patrzę tylko pod kątem śluzu i tak właśnie 13 i 14 dzień cyklu miałam bardzo rozciagliwy śluz mam 27 dniowe cykle. W 20 dc rano dostrzeglam 2 niteczki krwi rano a potem już czysto do dnia dzisiejszego, wczoraj powinien zacząć się nowy cykl. Teraz mam śluz wodnisty i czuję jak bym puściła bo cały czas wilgoć biegam do ubikacji żeby zobaczyć czy czasem @ nie przyszła ale czysto. Czy mogę już testować? Ale zbytnio rano nie mam czasu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 09:55

  • Irvine90 Autorytet
    Postów: 555 1854

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emmainthegarden wrote:
    Irvine, czytam o tobie i tak myślę, że człowiek ze ślubem ma już stres, a tu takie przeżycia..
    Mam nadzieję, że jak już będzie po ceremoni to uda wam się odpocząć <3
    Dzięki kochana :) prawdę mówiąc to tym ślubem już w ogóle się nie przejmuję. Po pierwsze w kontekście straty dziecka to już nic nie jest w stanie mnie zdenerwowac bardziej, a po drugie to i tak nasze drugie podejście. We wrześniu mieliśmy mieć normalny ślub, z gośćmi, z weselem, ze wszystkim. Ale psychopatyczna matka mojego narzeczonego była tak zazdrosna o synka i odwalała takie akcje, że ślub musieliśmy odwołać na miesiąc przed, bo się bałam, że ta wariatka jeszcze mi coś zrobi.
    Długo po tym odwołaniu nie mogłam się pozbierać. Później zaczęło się robić coraz bardziej stresowo w pracy, czasem płakałam rano, że muszę tam iść. A teraz na koniec jeszcze poronienie. Tak więc moje życie od pół roku jest jednym wielkim koszmarem.
    Straszna załamka wzięła mnie od rana... :(

    01.2019 - poronienie zatrzymane (10tc) Aniołek

    age.png

    Antoś 25.12.2019 <3 3740 g, 56 cm

    age.png

    Alicja 07.04.2023 <3 3600 g, 57 cm
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine90 wrote:
    Moni05, krechę jak nic tam widzę. :)
    Monika89 i Niecierpliwa... czekamy na bety, ja nie tracę wiary w to, że Wam się udało!

    Oby! :)

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine choć to banalne to pamiętaj, ze po każdej burzy wychodzi słońce. Teraz jest jak jest, ale za chwilę będziecie już małżeństwem, zajdziesz w ciążę i urodzisz ślicznego zdrowego bobasa, którego będziesz tak kochać, ze nawet nie pomyślisz, że mógłby być jakiś inny na jego miejscu.

    Misia, większość z nas już by ze trzy razy siknęła. Szczerze to nie bardzo wiem jak rano można nie mieć czasu siknąć, skoro i tak 99% ludzkości od siku rozpoczyna swój dzień.

    Irvine90, Emmainthegarden, MonikA_89!, Ochmanka lubią tę wiadomość


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine90 wrote:
    Dzięki kochana :) prawdę mówiąc to tym ślubem już w ogóle się nie przejmuję. Po pierwsze w kontekście straty dziecka to już nic nie jest w stanie mnie zdenerwowac bardziej, a po drugie to i tak nasze drugie podejście. We wrześniu mieliśmy mieć normalny ślub, z gośćmi, z weselem, ze wszystkim. Ale psychopatyczna matka mojego narzeczonego była tak zazdrosna o synka i odwalała takie akcje, że ślub musieliśmy odwołać na miesiąc przed, bo się bałam, że ta wariatka jeszcze mi coś zrobi.
    Długo po tym odwołaniu nie mogłam się pozbierać. Później zaczęło się robić coraz bardziej stresowo w pracy, czasem płakałam rano, że muszę tam iść. A teraz na koniec jeszcze poronienie. Tak więc moje życie od pół roku jest jednym wielkim koszmarem.
    Straszna załamka wzięła mnie od rana... :(

    Rany... :( a jak on reaguje na zachowanie swojej matki? Ona jest niezrownowazona...
    Najważniejsze, że masz wsparcie.
    W narzeczonym i nasze :)
    Ale naprawdę tak wiele przeszlas... Podziwiam jaka jesteś silna. <3

    Irvine90 lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia1929 wrote:
    Hej dziewczyny staram się już rok na początku robiłam wykresy ale nie robię że względu na to że byłam cała zestresowana i co cykl oczywiście uparcie twierdziłam że jestem w ciąży. Ale minęło to wszystko patrzę tylko pod kątem śluzu i tak właśnie 13 i 14 dzień cyklu miałam bardzo rozciagliwy śluz mam 27 dniowe cykle. W 20 dc rano dostrzeglam 2 niteczki krwi rano a potem już czysto do dnia dzisiejszego, wczoraj powinien zacząć się nowy cykl. Teraz mam śluz wodnisty i czuję jak bym puściła bo cały czas wilgoć biegam do ubikacji żeby zobaczyć czy czasem @ nie przyszła ale czysto. Czy mogę już testować? Ale zbytnio rano nie mam czasu

    Nie sikasz rano? Eeeej no, kup strumieniowy, jak nie masz czasu na pipetki to na niego nasikaj :) my nie mamy szklanych kul, ale trzymam kciuki :)

    Emmainthegarden lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa... wrote:
    Dziewczyny test wyglada podobnie jak wczoraj więc pewnie nic z tego. Temp 36.88
    Dla formalności idę na betę żeby rozwiać złudzenia

    Podobnie jak wczoraj ale do którego testu? :P bo przecież dwa robiłaś. Do tego z rana? Negatywnego?

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emmainthegarden wrote:
    Potwierdzam, żel conceive plus należy używać z umiarem. Ja też wstrzyknelam sobie cały aplikator i było dziwnie.. Jakby się kaczor taplał w stawie..

    Dlatego teraz kupiłam w tubie i sama dozuje, żeby mi się kijanki nie zalęgły..

    Hahahaa :D Ty to zawsze coś śmiesznego napiszesz

    Emmainthegarden, Ochmanka lubią tę wiadomość

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa trzymam kciuki za betę :)

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • Irvine90 Autorytet
    Postów: 555 1854

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Rany... :( a jak on reaguje na zachowanie swojej matki? Ona jest niezrownowazona...
    Najważniejsze, że masz wsparcie.
    W narzeczonym i nasze :)
    Ale naprawdę tak wiele przeszlas... Podziwiam jaka jesteś silna. <3
    Na początku reagował niestety na korzyść matki, bo on by chciał "żebyśmy wszyscy dobrze żyli ze sobą"... dopiero po odwołaniu ślubu, jak odkrył ile kłamała, jak źle mi życzyła ta baba i że od niego tak naprawdę chciała tylko kasy to się zorientował, że ona nigdy nie chciała dla niego dobrze i jest egoistką, której zależy tylko na niej samej i na tym, żeby nie miał nikogo, żył z nią i jej oddawał pieniądze...
    No ale już było po terminie i ślubu nie wzięliśmy. Potem jeszcze przez kilka miesięcy próbował przekonać mamusię, żeby tego związku nie sabotowała, ale ona jak mantrę powtarzała, że on ma mnie zostawić, bo przecież już ma dom i rodzinę (ją) i niepotrzebna mu żona :) Dopiero kiedy zaszłam w ciążę to został ustalony termin ślubu, który ma się odbyć niezależnie od opinii tej baby. No ale ciążę straciłam...
    Faktem jest, że Wasze wsparcie jest nieocenione :) bo ja już ledwo ciagnę tak naprawdę po tych ostatnich miesiącach :(

    01.2019 - poronienie zatrzymane (10tc) Aniołek

    age.png

    Antoś 25.12.2019 <3 3740 g, 56 cm

    age.png

    Alicja 07.04.2023 <3 3600 g, 57 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agge wrote:
    Podobnie jak wczoraj ale do którego testu? :P bo przecież dwa robiłaś. Do tego z rana? Negatywnego?

    Podobnie do tego z cieniem

    moni05 lubi tę wiadomość

  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine, czy Wy z nią mieszkacie?


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine90 wrote:
    Na początku reagował niestety na korzyść matki, bo on by chciał "żebyśmy wszyscy dobrze żyli ze sobą"... dopiero po odwołaniu ślubu, jak odkrył ile kłamała, jak źle mi życzyła ta baba i że od niego tak naprawdę chciała tylko kasy to się zorientował, że ona nigdy nie chciała dla niego dobrze i jest egoistką, której zależy tylko na niej samej i na tym, żeby nie miał nikogo, żył z nią i jej oddawał pieniądze...
    No ale już było po terminie i ślubu nie wzięliśmy. Potem jeszcze przez kilka miesięcy próbował przekonać mamusię, żeby tego związku nie sabotowała, ale ona jak mantrę powtarzała, że on ma mnie zostawić, bo przecież już ma dom i rodzinę (ją) i niepotrzebna mu żona :) Dopiero kiedy zaszłam w ciążę to został ustalony termin ślubu, który ma się odbyć niezależnie od opinii tej baby. No ale ciążę straciłam...
    Faktem jest, że Wasze wsparcie jest nieocenione :) bo ja już ledwo ciagnę tak naprawdę po tych ostatnich miesiącach :(

    Irvine mam nadzieję, że w tym wszystkim ten ślub to będzie takie światełko optymizmu.
    Najlepiej wyprowadźcie się daleko od tak toksycznej osoby.

    Irvine90 lubi tę wiadomość

  • Irvine90 Autorytet
    Postów: 555 1854

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia wrote:
    Irvine, czy Wy z nią mieszkacie?
    Nie, ja mam na szczęście własne mieszkanie i mieszkamy w nim. Niestety ona mieszka w tym samym mieście.

    01.2019 - poronienie zatrzymane (10tc) Aniołek

    age.png

    Antoś 25.12.2019 <3 3740 g, 56 cm

    age.png

    Alicja 07.04.2023 <3 3600 g, 57 cm
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine90 wrote:
    Nie, ja mam na szczęście własne mieszkanie i mieszkamy w nim. Niestety ona mieszka w tym samym mieście.

    No to cudownie. Bo już myślałam, ze w tym domu razem mieszkacie.
    Powiem Ci, ze my też prawie odwołaliśmy ślub na jakieś dwa trzy tygodnie przed terminem też przez teściową wiec Cię rozumiem. Tylko moja jest 300 km dalej i tylko mam dreszcze jak emek zaczyna naciskać żeby ich do wawy sprowadzić. Brrr


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa... wrote:
    Podobnie do tego z cieniem

    No to czemu masz wątpliwości? Skoro jest cień? :)

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine90 wrote:
    Na początku reagował niestety na korzyść matki, bo on by chciał "żebyśmy wszyscy dobrze żyli ze sobą"... dopiero po odwołaniu ślubu, jak odkrył ile kłamała, jak źle mi życzyła ta baba i że od niego tak naprawdę chciała tylko kasy to się zorientował, że ona nigdy nie chciała dla niego dobrze i jest egoistką, której zależy tylko na niej samej i na tym, żeby nie miał nikogo, żył z nią i jej oddawał pieniądze...
    No ale już było po terminie i ślubu nie wzięliśmy. Potem jeszcze przez kilka miesięcy próbował przekonać mamusię, żeby tego związku nie sabotowała, ale ona jak mantrę powtarzała, że on ma mnie zostawić, bo przecież już ma dom i rodzinę (ją) i niepotrzebna mu żona :) Dopiero kiedy zaszłam w ciążę to został ustalony termin ślubu, który ma się odbyć niezależnie od opinii tej baby. No ale ciążę straciłam...
    Faktem jest, że Wasze wsparcie jest nieocenione :) bo ja już ledwo ciagnę tak naprawdę po tych ostatnich miesiącach :(

    O kurczę, wariatka jakaś...

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
‹‹ 166 167 168 169 170 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ