X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE
Odpowiedz

STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE

Oceń ten wątek:
  • Irvine90 Autorytet
    Postów: 555 1854

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia, mogę tylko współczuć, że mnie rozumiesz. :( Takie typy są gorsze niż teściowe z kawałów... całe szczęście, że Twoja jest chociaż daleko. To duży plus. Nie daj jej sprowadzić! :) Moja niestety od 30 lat w Wawie, my ze względu na pracę pewnie też się nie wyprowadzimy, choć wiele bym dała, żeby być co najmniej 300 km od niej.

    01.2019 - poronienie zatrzymane (10tc) Aniołek

    age.png

    Antoś 25.12.2019 <3 3740 g, 56 cm

    age.png

    Alicja 07.04.2023 <3 3600 g, 57 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agge wrote:
    No to czemu masz wątpliwości? Skoro jest cień? :)

    Mam wrażenie, że widzę po prostu oryginalną kreskę testową :D

  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa... wrote:
    Mam wrażenie, że widzę po prostu oryginalną kreskę testową :D

    Eee co Ty :) dawaj ten dzisiejszy test, my ocenimy obiektywnie :D

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • Arashe Autorytet
    Postów: 1910 2524

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany Irvine, ja tak miałam, ale z babcią na szczęście byłego... Przez 4 lata cały czas gadała, że zabieram im wnuka, że ich zaniedbuje przeze mnie. Jak byłam u Niego lub on u mnie to nawet to ukrywał by tak nie robiła problemu. On sam był psychiczny przez takie wychowanie i w końcu się uwolnilam, to oczywiście gadali, że wiedzieli że to się tak skończy :P
    Na szczęście z rodzicami męża się dogaduje, a mieszkają w bloku obok

    Irvine90 lubi tę wiadomość

    l66prp8.png
    Aniołek [*] 12.04.18 - 11 tc
    pglyfv7.png
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine90 wrote:
    Nie, ja mam na szczęście własne mieszkanie i mieszkamy w nim. Niestety ona mieszka w tym samym mieście.
    O kurczę, kochana bardzo współczuję takiej teściowej. Najważniejsze jednak, że przyszły małżonek się w końcu opamiętał i stanął po Twojej stronie

    Irvine90 lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agge wrote:
    Eee co Ty :) dawaj ten dzisiejszy test, my ocenimy obiektywnie :D
    Leży w domu w koszu nieofotografowany:D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 10:40

  • Arashe Autorytet
    Postów: 1910 2524

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa... wrote:
    Mam wrażenie, że widzę po prostu oryginalną kreskę testową :D
    Nie pleć, nie ma czegoś takiego :P w przeciwnym razie nie byłoby określenia biel vizira, która aż razi po oczach :P

    agge, moni05, Malgonia lubią tę wiadomość

    l66prp8.png
    Aniołek [*] 12.04.18 - 11 tc
    pglyfv7.png
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa... wrote:
    Leży w domu w koszu nieofotografowany:D

    No wiesz co?! :D
    Na wczorajszym to była blada kreska a nie cień cienia więc co Ty za głupoty w stopce wypisujesz?!

    Ja tam wierzę że coś jest ja rzeczy :) I oby beta rozwiała wątpliwości.

    moni05 lubi tę wiadomość

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine90 wrote:
    Na początku reagował niestety na korzyść matki, bo on by chciał "żebyśmy wszyscy dobrze żyli ze sobą"... dopiero po odwołaniu ślubu, jak odkrył ile kłamała, jak źle mi życzyła ta baba i że od niego tak naprawdę chciała tylko kasy to się zorientował, że ona nigdy nie chciała dla niego dobrze i jest egoistką, której zależy tylko na niej samej i na tym, żeby nie miał nikogo, żył z nią i jej oddawał pieniądze...
    No ale już było po terminie i ślubu nie wzięliśmy. Potem jeszcze przez kilka miesięcy próbował przekonać mamusię, żeby tego związku nie sabotowała, ale ona jak mantrę powtarzała, że on ma mnie zostawić, bo przecież już ma dom i rodzinę (ją) i niepotrzebna mu żona :) Dopiero kiedy zaszłam w ciążę to został ustalony termin ślubu, który ma się odbyć niezależnie od opinii tej baby. No ale ciążę straciłam...
    Faktem jest, że Wasze wsparcie jest nieocenione :) bo ja już ledwo ciagnę tak naprawdę po tych ostatnich miesiącach :(

    Wierzę Ci :(
    Jej zachowanie i to, ze stracilas ciążę jest karalne... Tylko po co. Jeszcze więcej nerwów.
    W sumie się wiążesz z nim, a nie jego matka i on musi to zrozumieć i być twardo po Twojej stronie. Wtedy już nawet może mieszkać naprzeciwko... Ona ma więcej dzieci, czy tylko jego? Bo albo panicznie się boi być sama albo... Jest po prostu chora.

    Irvine90 lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa... wrote:
    Podobnie do tego z cieniem

    Ej, to dobrze! Czekam na betę :)

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa... wrote:
    Mam wrażenie, że widzę po prostu oryginalną kreskę testową :D

    Ale najważniejsze... RÓŻOWĄ?! :D

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • szona Autorytet
    Postów: 7589 16794

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine90 wrote:
    Na początku reagował niestety na korzyść matki, bo on by chciał "żebyśmy wszyscy dobrze żyli ze sobą"... dopiero po odwołaniu ślubu, jak odkrył ile kłamała, jak źle mi życzyła ta baba i że od niego tak naprawdę chciała tylko kasy to się zorientował, że ona nigdy nie chciała dla niego dobrze i jest egoistką, której zależy tylko na niej samej i na tym, żeby nie miał nikogo, żył z nią i jej oddawał pieniądze...
    No ale już było po terminie i ślubu nie wzięliśmy. Potem jeszcze przez kilka miesięcy próbował przekonać mamusię, żeby tego związku nie sabotowała, ale ona jak mantrę powtarzała, że on ma mnie zostawić, bo przecież już ma dom i rodzinę (ją) i niepotrzebna mu żona :) Dopiero kiedy zaszłam w ciążę to został ustalony termin ślubu, który ma się odbyć niezależnie od opinii tej baby. No ale ciążę straciłam...
    Faktem jest, że Wasze wsparcie jest nieocenione :) bo ja już ledwo ciagnę tak naprawdę po tych ostatnich miesiącach :(

    Moja droga, ja przed slubem schudłam 3 rozmiary, a suknie miałam zmniejszana jeszcze dzień przed impreza, ze względu na stres, który mi zaserwowała przyszła teściowa. Ale przetrwałam, nie dałam sobie wejsc na głowę, pokazałam, ze prędzej straci syneczka niż wysteruje mnie tak jak by sobie tego życzyła i się ogarnęła. Mnie pomagało myślenie, ze stworze nowa rodzine, ze to jest najważniejsze, a cała reszta się nie liczy. Sciskam Cię mocno, wyczerpałeś limit złych rzeczy na 50 lat-dlatego ten rok będzie pasmem sukcesów. Tak mówię i tak będzie!!!

    moni05, Emmainthegarden lubią tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Irvine90 Autorytet
    Postów: 555 1854

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Wierzę Ci :(
    Jej zachowanie i to, ze stracilas ciążę jest karalne... Tylko po co. Jeszcze więcej nerwów.
    W sumie się wiążesz z nim, a nie jego matka i on musi to zrozumieć i być twardo po Twojej stronie. Wtedy już nawet może mieszkać naprzeciwko... Ona ma więcej dzieci, czy tylko jego? Bo albo panicznie się boi być sama albo... Jest po prostu chora.
    Ma tylko jego, urodziła go mając 40 lat i od początku wychowywała jak swoją własność. Ojciec nie żyje, ale ona nawet nie chodzi na cmentarz do niego. Jest po prostu chora. Ja od początku próbowałam mieć z nią dobry kontakt, miałaby oprócz syna też córkę, ale ona nie chce. Też mnie postrzega jako rywalkę, która jej odbiera synka. :(

    Emmainthegarden lubi tę wiadomość

    01.2019 - poronienie zatrzymane (10tc) Aniołek

    age.png

    Antoś 25.12.2019 <3 3740 g, 56 cm

    age.png

    Alicja 07.04.2023 <3 3600 g, 57 cm
  • Irvine90 Autorytet
    Postów: 555 1854

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Moja droga, ja przed slubem schudłam 3 rozmiary, a suknie miałam zmniejszana jeszcze dzień przed impreza, ze względu na stres, który mi zaserwowała przyszła teściowa. Ale przetrwałam, nie dałam sobie wejsc na głowę, pokazałam, ze prędzej straci syneczka niż wysteruje mnie tak jak by sobie tego życzyła i się ogarnęła. Mnie pomagało myślenie, ze stworze nowa rodzine, ze to jest najważniejsze, a cała reszta się nie liczy. Sciskam Cię mocno, wyczerpałeś limit złych rzeczy na 50 lat-dlatego ten rok będzie pasmem sukcesów. Tak mówię i tak będzie!!!
    Dzięki kochana! <3 ja też próbowałam zrobić wszystko, żeby tę walkę wygrać, ale ona wygrała. Stosowała szantaże emocjonalne, ciągle wydzwaniała, że ma do niej wrócić, bo ona ma zawał i zostawił ją samą, że wpędzamy ją oboje do grobu. Przekonała całą rodzinę z jego strony, odmówili przyjścia na ślub i powiedzieli, że zrywają z nim kontakt, jeśli ożeni się wbrew mamusi. Ona była nawet U księdza i próbowała sama odwołać nasz ślub... w końcu zaczęła grozić, że zrobi skandal na ślubie i ślub odbędzie się po jej trupie...

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

    01.2019 - poronienie zatrzymane (10tc) Aniołek

    age.png

    Antoś 25.12.2019 <3 3740 g, 56 cm

    age.png

    Alicja 07.04.2023 <3 3600 g, 57 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine90 wrote:
    Ma tylko jego, urodziła go mając 40 lat i od początku wychowywała jak swoją własność. Ojciec nie żyje, ale ona nawet nie chodzi na cmentarz do niego. Jest po prostu chora. Ja od początku próbowałam mieć z nią dobry kontakt, miałaby oprócz syna też córkę, ale ona nie chce. Też mnie postrzega jako rywalkę, która jej odbiera synka. :(

    Strasznie to niezdrowe. Walcz o Waszą niezależność, bo nie idzie Jej do młodości, żeby sobie opieki na starość nie życzyła.

    Irvine90 lubi tę wiadomość

  • Irvine90 Autorytet
    Postów: 555 1854

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa... dokładnie :(
    Ale wiecie co, wygadanie się tutaj u Was jest naprawdę lepsze niż u psychologa. :)

    MonikA_89!, Arashe, Ochmanka lubią tę wiadomość

    01.2019 - poronienie zatrzymane (10tc) Aniołek

    age.png

    Antoś 25.12.2019 <3 3740 g, 56 cm

    age.png

    Alicja 07.04.2023 <3 3600 g, 57 cm
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine90 wrote:
    Dzięki kochana! <3 ja też próbowałam zrobić wszystko, żeby tę walkę wygrać, ale ona wygrała. Stosowała szantaże emocjonalne, ciągle wydzwaniała, że ma do niej wrócić, bo ona ma zawał i zostawił ją samą, że wpędzamy ją oboje do grobu. Przekonała całą rodzinę z jego strony, odmówili przyjścia na ślub i powiedzieli, że zrywają z nim kontakt, jeśli ożeni się wbrew mamusi. Ona była nawet U księdza i próbowała sama odwołać nasz ślub... w końcu zaczęła grozić, że zrobi skandal na ślubie i ślub odbędzie się po jej trupie...

    O rany... :/

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Wierzę Ci :(
    Jej zachowanie i to, ze stracilas ciążę jest karalne... Tylko po co. Jeszcze więcej nerwów.
    W sumie się wiążesz z nim, a nie jego matka i on musi to zrozumieć i być twardo po Twojej stronie. Wtedy już nawet może mieszkać naprzeciwko... Ona ma więcej dzieci, czy tylko jego? Bo albo panicznie się boi być sama albo... Jest po prostu chora.
    Niestety jest wiele zaborczych matek. W końcu określenie "mamisynek" skądś się wzięło. Niektórym facetom to na rękę, że mamusia ugotuje, wypierze, posprząta. Trwa to tak 20-30 lat i potem jak przychodzi do wyprowadzki to taka mamuśka nie wie co począć z wolnym czasem i na łeb jej pada :P Dlatego ja jestem zdania, że facet po 20 nie powinien mieszkać z rodzicami.

    Irvine90 lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine90 wrote:
    Dzięki kochana! <3 ja też próbowałam zrobić wszystko, żeby tę walkę wygrać, ale ona wygrała. Stosowała szantaże emocjonalne, ciągle wydzwaniała, że ma do niej wrócić, bo ona ma zawał i zostawił ją samą, że wpędzamy ją oboje do grobu. Przekonała całą rodzinę z jego strony, odmówili przyjścia na ślub i powiedzieli, że zrywają z nim kontakt, jeśli ożeni się wbrew mamusi. Ona była nawet U księdza i próbowała sama odwołać nasz ślub... w końcu zaczęła grozić, że zrobi skandal na ślubie i ślub odbędzie się po jej trupie...
    Przez przypadek polubiłam....

    Wariatka to mało powiedziane!!!

    Irvine90 lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine90 wrote:
    Ma tylko jego, urodziła go mając 40 lat i od początku wychowywała jak swoją własność. Ojciec nie żyje, ale ona nawet nie chodzi na cmentarz do niego. Jest po prostu chora. Ja od początku próbowałam mieć z nią dobry kontakt, miałaby oprócz syna też córkę, ale ona nie chce. Też mnie postrzega jako rywalkę, która jej odbiera synka. :(

    Nie masz sobie nic do zarzucenia... Najgorsze combo jakie może być... Jedyny synek i w dodatku ma ze sobą problem. Oby Twoj stał murem za Tobą :* wtedy wszystko będzie dobrze

    Irvine90, MonikA_89! lubią tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
‹‹ 167 168 169 170 171 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ