X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE
Odpowiedz

STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE

Oceń ten wątek:
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa, a Ty robiłaś wcześniej testy? wydaje mi się, ze tak. Gdyby wiec beta spadała, to byś wcześniej miała kreskę. Ja jestem bardzo dobrej myśli. Starasz się dosyć krótko wiec może tak na 100% jeszcze nie potrafisz określić kiedy jest owulacja. Tej wersji się trzymamy.


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blackkkwhisky wrote:
    Jest mi lepiej odkąd tu napisałam, bo wiem, że mnie rozumiecie. Nie chce mi się już płakać. Mam nadzieje ze żadna z nas nie będzie musiała już tego przechodzić. Przy następnej ciazy (jeżeli się uda) powiem bliskim dopiero około 16 tyg większe szanse, ze wszystko będzie dobrze.

    Sęk w tym, żeby wybrać bliskich, którzy wiedzą co z czym i jak lub takich, którzy chcą słuchać i próbują zrozumieć / douczyć się. Bo to Twoje szczęście, dlaczego masz przeżywać je sama? To po raz. A po dwa... Będziesz musiała bardzo na siebie uważać i lepiej żeby otoczenie wiedziało :)

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa... wrote:
    Beta 10,73

    Nie wiem co napisac

    Aaaa wiedziałam! Gratuluję i trzymam kciuki za dobry przyrost.

    Niecierpliwa... lubi tę wiadomość

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • blackkkwhisky Autorytet
    Postów: 325 219

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Przypadkiem kliknelam... Wiesz, mój wielu rzeczy nie uzewnetrznia, bo, jak sam twierdzi, chce dać mi możliwie jak największe wsparcie. Zawsze mówi, że gdyby też płakał to byśmy się zalamali, a nie szli dalej...
    Może coś w tym jest?

    Raczej nie ,mój mąż jest taki nieczuły zawsze. Chociaż myślałam ze ta sytuacja będzie dla niego ciężka, ale w tym samym dniu kupił sobie auto wiec był nim przejęty.

    09.12.2016 jesteś na świecie córeczko ❤️
    23.01.2019 8 tc aniołek :,(
    14.10.2020 CB
    29.03 są 2 kreski
    29.04 szok! 2 ❤️
    20.05 jeden z zarodków obumarł :( oby ten drugi był silny
    22.07 czekamy na Maksymiliana ❤️
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia wrote:
    Niecierpliwa, a Ty robiłaś wcześniej testy? wydaje mi się, ze tak. Gdyby wiec beta spadała, to byś wcześniej miała kreskę. Ja jestem bardzo dobrej myśli. Starasz się dosyć krótko wiec może tak na 100% jeszcze nie potrafisz określić kiedy jest owulacja. Tej wersji się trzymamy.

    To przez te nordtesty pancerne, aż żałuję, że mi nie doszły (tak pancerne, że same wyskoczyły z furgonu kuriera i nie wiadomo, co z nimi :P) doszły do mnie tylko pinki i pre-testy. :(
    Mi też się wydaje, że owulacja musiała być później i jesteś Niecierpliwa mniej więcej w tym momencie, co ja (obym była w tym, co Ty) :)

    Niecierpliwa... lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Plus moje, osobiste, i to z rodziny... "Przecież masz już jedno dziecko, wystarczy Ci, inni nie mają wcale"...
    Za taki tekst to bym chyba przywaliła....

    agge lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blackkkwhisky wrote:
    Raczej nie ,mój mąż jest taki nieczuły zawsze. Chociaż myślałam ze ta sytuacja będzie dla niego ciężka, ale w tym samym dniu kupił sobie auto wiec był nim przejęty.

    Aż ciężko mi w to wierzyć... Może to jego sposób na radzenie sobie z tym wszystkim? Skoro się staracie to on też chce dziecka i na pewno ta strata po nim nie splynela... Może jest silniejszy, a nie mniej czuły?

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój maż też początkowo jakoś tak tego nie okazywał. Mam wrażenie, ze dotarło do niego ładnych parę tygodni później. Po dziś dzień nie chce rozmawiać o tamtym dziecku.

    Ja Wam powiem, ze z jednej strony jestem taka, ze bym od razu wszystkim powiedziała. Z drugiej wiem jak wszyscy przeżywaliśmy kolejne ciążę i kolejne poronienia u bratowej. Wiem jak moja mama przeżywała i jak się stresowała, żebym nie miała tego samego co brat. Wiec pewnie powiem jej w 10 tygodniu jak już będzie wiadomo co i jak.


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Za taki tekst to bym chyba przywaliła....

    Uwierz mi, było blisko. Nie miałam stricte poronien, a monitorowane, udokumentowane ciąże biochemiczne. Tez generują poczucie straty. Może mniejsze, bo mogłam wcale o tym nie wiedzieć, ale jednak.

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia wrote:
    Niecierpliwa, a Ty robiłaś wcześniej testy? wydaje mi się, ze tak. Gdyby wiec beta spadała, to byś wcześniej miała kreskę. Ja jestem bardzo dobrej myśli. Starasz się dosyć krótko wiec może tak na 100% jeszcze nie potrafisz określić kiedy jest owulacja. Tej wersji się trzymamy.

    Robiłam tylko wczoraj rano pink 10, który miał biel vizira :)
    wymyśliłam sobie że przed 14 dpo nie testuje to mam :D

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine90 wrote:
    Mnie coś w tym stylu powiedziała BYŁA najlepsza przyjaciółka. Powiedziałam jej następnego dnia po pozytywnym teście, a ona do mnie, że do trzeciego miesiąca nie powinnam nikomu mówić, bo wszystko może się zdarzyć. Niestety miała rację. Tylko że słabo od bliskiej osoby usłyszeć coś takiego, kiedy spodziewało się raczej wspólnej radości z tego szczęścia.
    Moj teść też mówił, że do prenatalnych to wszystko może się zdarzyć i nie ma się co cieszyć...no i wykrakał... Na prenatalnych dowiedziałam się, że dziecko nie żyje :(

    AnitaK lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Moj teść też mówił, że do prenatalnych to wszystko może się zdarzyć i nie ma się co cieszyć...no i wykrakał... Na prenatalnych dowiedziałam się, że dziecko nie żyje :(

    :(
    Życie jest tak nieprzewidywalne, że i po prenatalnych się wiele zdarza.
    Wiele kobiet przecież traci ciążę nawet w 20 tygodniu. Lub rodzą martwe, donoszone dziecko. Lub dziecko umiera po urodzeniu...

    Ale nie można też się aż tak nastawiać że może być coś źle, bo wtedy możnaby było całą ciążę się stresować że coś pójdzie nie tak. Wiadomo że najwięcej poronien jest na początku. Ale trzeba być dobrej myśli :)

    moni05, MonikA_89! lubią tę wiadomość

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • blackkkwhisky Autorytet
    Postów: 325 219

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczęliśmy właśnie budować dom i tak mnie to tez dobija, że już sobie zaplanowałam gdzie będzie jego pokoik. I boje się ze idąc na budowę nawet za kilka miesięcy, wchodząc do tego pokoju będę o tym myśleć. Czy po takim czasie już sie zapomina ?

    09.12.2016 jesteś na świecie córeczko ❤️
    23.01.2019 8 tc aniołek :,(
    14.10.2020 CB
    29.03 są 2 kreski
    29.04 szok! 2 ❤️
    20.05 jeden z zarodków obumarł :( oby ten drugi był silny
    22.07 czekamy na Maksymiliana ❤️
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blackkkwhisky wrote:
    Zaczęliśmy właśnie budować dom i tak mnie to tez dobija, że już sobie zaplanowałam gdzie będzie jego pokoik. I boje się ze idąc na budowę nawet za kilka miesięcy, wchodząc do tego pokoju będę o tym myśleć. Czy po takim czasie już sie zapomina ?

    Myślę że się nie zapomina, ale będzie trochę łatwiej o tym myśleć.
    Zresztą kto wie, może za te kilka miesięcy już będziesz znów w ciąży? I wtedy tez będziesz planować pokoik dla dziecka :)

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • blackkkwhisky Autorytet
    Postów: 325 219

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy po poronieniu można być dalej stymulowanym clostilbegytem?

    09.12.2016 jesteś na świecie córeczko ❤️
    23.01.2019 8 tc aniołek :,(
    14.10.2020 CB
    29.03 są 2 kreski
    29.04 szok! 2 ❤️
    20.05 jeden z zarodków obumarł :( oby ten drugi był silny
    22.07 czekamy na Maksymiliana ❤️
  • moyeu Autorytet
    Postów: 1294 2149

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa... wrote:
    Beta 10,73

    Nie wiem co napisac
    Jesteś 12 dpo? Pamiętaj że mogłaś mieć późniejsze zagnieżdżenie, więc koniecznie powtorz za 2 dni :) jak mantra powtarzane jest tutaj że nie wartość sama w sobie jest znamienna ale przyrost :) trzymam kciuki!

    30 lat 🍍 starania od II 2018
    🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
    ❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
    ❌AMH
    IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻

    👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie

    💉IVF💊
    IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
    19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
    22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭

    💉IMMUNOLOGIA🦠
    IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
    ❌TEST IMK
    ❌TEST CBA
    ❓ANA 3
    ✅P/c przeciwplemnikowe
    ❓KIR
    ❓HLA-C

    Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moyeu wrote:
    Jesteś 12 dpo? Pamiętaj że mogłaś mieć późniejsze zagnieżdżenie, więc koniecznie powtorz za 2 dni :) jak mantra powtarzane jest tutaj że nie wartość sama w sobie jest znamienna ale przyrost :) trzymam kciuki!

    Ja mam 12dpo, Niecierpliwa ma 15 :)

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Arashe Autorytet
    Postów: 1910 2524

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa! Może 12 dpo dopiero implantacja, oby tak dalej i do przodu!

    Co do głupich tekstow, to mój szwagier, jak 5 listopada miałam mężowi, że dziś przewidywany termin porodu by był, to powiedział mi, że głupia jestem, bo przeżywam a to nawet nie było dziecko...

    Niecierpliwa... lubi tę wiadomość

    l66prp8.png
    Aniołek [*] 12.04.18 - 11 tc
    pglyfv7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic na razie nie wymyślę, jak czekać do poniedziałku :)

    Kupie sobie parę testów może coś popróbuje na weekendzie, żałuje że tych nordów tylko dwa kupiłam :(

    dzięki dziewczyny za wsparcie. Jestem dobrej myśli :)

    agge, MonikA_89!, Arashe, libby7 lubią tę wiadomość

  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arashe wrote:
    Niecierpliwa! Może 12 dpo dopiero implantacja, oby tak dalej i do przodu!

    Co do głupich tekstow, to mój szwagier, jak 5 listopada miałam mężowi, że dziś przewidywany termin porodu by był, to powiedział mi, że głupia jestem, bo przeżywam a to nawet nie było dziecko...

    :(

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
‹‹ 170 171 172 173 174 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ