STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, myśle o psychologu coraz częsciej, nawet mąż mnie powoli zaczyna namawiać bo widzi jak się męcze.
Co do ponownych starań (nie miałam zabiegu) różni lekaze różne rzeczy mi mówili (chodzę do kilku ginów). Jeden, że nie było zabiegu moge od razu przy kolejnej owu (a czekałam na kolejna @ po poronieniu 7 tygodni). Drugi, że po 3 miesiącach. A trzeci, że po ok pół roku.
Miałam akcje z nawracającą opryszczka w ciazy i po niej, wiec mysłalam, że jak zakończe leczenie tej opryszczki (co nie powiodło się jednak) to wtedy zacznę. I zaczeliśmy się starać po 5 miesiacach w sumie.Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
Staraniowa - w ramach pocieszenia napiszę Ci jeszcze, że:
1) moja kuzynka poroniła 3 ciąże z rzędu, o których wiedziała już cała rodzina. Jej mąż jest...genetykiem. Przebadał ją, pisał nawet różne pracy doktorskie. Generalnie zajął się tematem poronień. Obecnie ma dwójkę super dzieciaczków, tak pięknych że ludzie pytają na ulicy kto takie ładne dzieci robi
2) gdzieś pisałam o mojej babci. 3 razy była w ciąży - każda ciąża normalna, trwająca 9 miesięcy a każde dziecko zmarło po około 2 tygodniach od urodzenia....To dopiero cios. Zdążyła pokochać te dzieci, dać im imiona i tulić w ramionach. Już byli blisko adopcji z dziadkiem, ale zdarzył się cud i pojawił się mój wuja na świecie. Pierwsze dziecko, ktore przeżyło. A potem moja mama
Cuda się zdarzają :*staraniowa, aeiouy, 5ylwian, agge, Beti82, nuśka91 lubią tę wiadomość
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Dziewczyny mam pytanie, chciałam sobie zrobić taki komplet badań hormonalnych w tym cyklu, powiedzcie co zrobić i kiedy najlepiej.
Wizytę mam 28.01 i chciałam iść do lekarza z kompletem badań, jeśli będę wtedy jeszcze przed owulacją to przesuwne wizytę o tydzień żeby iść już po z wszystkimi wynikamiWiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 11:33
eemmiilliiaa lubi tę wiadomość
Tomeczek 02.07.2012 godz. 20:15
3850g/61cm - Naszego Szczęścia
Aniołek 22/11/2016 r. [6tc]
"Bose Aniołki siedzą na chmurkach,
A każdy lekko jak piórko fruwa
I każdy czuwa, cichutko czuwa,
Nad tatą, który płakać nie umie,
Nad siostrą, która nic nie rozumie,
Nad dziadkiem, babcią smutną czasami,
i swoją mamą - osnutą łzami,
I każdy woła cichutko z daleka:
mamo już nie płacz... mamo ja czekam..." -
Arashe wrote:JaSzczurek w ciąży Co żadnych badań nie zrobią, tylko przed, przeprowadza wywiad odnośnie do tego bólu. Boli Cię z jednej strony czy obu, w paru miejscach czy w jednym? Masz dodatkowe objawy jak nadwrażliwość na zapachy, dźwięk, swiatlowstret, wymioty, zmniejszenie napięcia mięśni, mroczki?
Jak już wyjdzie czy migrena czy nie to tak czy siak powiedzą, że paracetamol max 500mg co 6h,odpoczywac, zimny okład.
Mam migrene od 15 lat i w ciąży także, i teraz od dwóch dni. Mój ból jest jednostronny w skroni, oczodole i przy karku.
Ciśnienie jest ok, wczoraj rano jak obudziłam się z dużym bólem głowy nawet "w spoczynku" to sprawdzałam, 108/68, czyli tak jak zawsze, przed ciążą też miałam 110/70. A na hormony to chyba za późno, w końcu teraz już są stabilne, nie rosną za bardzo, jak na początku. Dzisiaj zaczęliśmy drugi trymestr.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 12:16
-
staraniowa wrote:aeiouy,
Jeszcze ta świadomość, że komuś innemu się udało i często bez trudności... Przytłacza. Też byłam u psychologa. Pomógł mi przewartościować pewne rzeczy. Nakierował mnie na zmiany, które poczyniłam i terapię przerwałam. Ale czuję się silniejsza. Ja będę gorąco zachęcać każdego by spróbował. Jeśli czujesz, że to ta granica, ten moment, to idź. Dla siebie, dla męża, dla dziecka. Bo szczęśliwe dziecko to szczęśliwi rodzice.
Przy okazji, jeśli mogę Ciebie zapytać... Po jakim czasie od poronienia mogłaś znów podjąć starania?
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Iwona28 wrote:Meg i kasza_gryczana gratuluje. Staraniowa i madziorek nie moge w to uwierzyc. Az mi lzy naplynely do oczu. Bardzo Wam wspolczuje. A ja mam pytanie ile dni po odstawieniu luteiny dostaje sie okres? Ja mam juz 4 dni po i na razie nie ma
5ylwian lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Emmainthegarden wrote:Dziewczyny, a co do badania szyjki.. Dziś ja postanowiłam pomacac.. Jakoś teraz więcej miejsca, czy ja się zrobiłam odwazniejsza.. Ale to zakończenie szyjki mi się wydało takie nie okrągłe, tylko jak kwiat.. Trudno to opisać..
Załapałam się na myśli, że w sumie nie jestem pewna co macam.Może dwunastnice??
Jak tak dalej będę działać to za tydzień sobie migdalki zbadam od środka ))agge, 5ylwian, aeiouy, Emmainthegarden, Ochmanka, fiorella82 lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
staraniowa wrote:Rozmawiałam o tej płci z mężem... I... Kurczę. Czy ta wiedza coś nam da? Nie będziemy mieć i tak wpływu na to jakie geny się następnym razem połączą: czy XX czy XY...
Dobrze jest wiedzieć, ale to niczego nie zmieni. Nie można uwarunkować konkretnych genów na tak wczesnym etapie. Nikt tego nie wie. To ja już w tej sytuacji wolę nie wiedzieć i nie znać płci. Mąż tak samo.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
makowa wrote:Hemoglobina czy homocysteina? Jeśli to drugie to wynik masz w normie, ale dla staraczek powinien być niższy, koło 5. Być może nie przyswajasz kwasu, ale bez badań genetycznych nic Ci pewności nie da. Możesz spróbować przyjmować metylowany kwas foliowy i zbadać za jakiś miesiąc czy dwa jego poziom.
Wapń dwa raazy wiekszy ponad norme. Masakra...10.09.2019 Marcel -
Oleczka94 wrote:Homocysteina, przepraszam. Pakiet na trombofilie wrodzona, a w tym mutacje genu MTHFR zrobie, ale na wyniki dlugo sie czeka. Narazie poprostu zmienie kwas na metylowany. Czy on obnizy wynik kwasu foliowego i tej homocysteiny? Jesli oczywiscie to jest to?
Wapń dwa raazy wiekszy ponad norme. Masakra...agge lubi tę wiadomość
-
Emmainthegarden wrote:Staraniowa, właśnie chciałam cię prosić o namiary na tego psychologa. Jest potrzebny ktoś kto potrafi pomoc
PS. Ja też Pomorskie
Może być na priv.
Wyślę Ci zaproszenie na ovu wtedy będę mogła wysłać wiadomość.
Ogólnie pytanie jest takie w jakim stylu chciałabyś terapię. Są różne nurty terapii psychologicznej. Ja akurat byłam na psychodynamicznej - trochę na przekór własnej naturze (z wykształcenia jestem psychologiem - ale nie terapeutą - także łatwo było mi dokonać wyboru).
Wszystko Ci napiszę na PW by tu nie spamowaćEmmainthegarden lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
Emma, poszło
Emmainthegarden lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
Beti82 wrote:Ja bym na razie Oleczka nie brala zadnego kwasu.Oczywiscie zrobisz jak uważasz ale masz go tyle ,ze ponad miesiąc będzie ci się wydalal do poziomu w normie10.09.2019 Marcel
-
Ja gdy miałam bardzo podniesiony kwas to nie odstawiałam go całkiem tylko przeszłam na same foliany. kwas badałam z pół roku później ale homocysteina z 13 spadła mi na jakieś 8 lub 9 w ciągu miesiąca.
Mi się wydaje, ze lepiej żeby ten poziom kwasu spadał wolniej, ale w razie ciąży żeby dziecko miało jednak z czego czerpać, bo najbardziej jest potrzebny właśnie w tych pierwszych chwilach. -
JaSzczurek wrote:Dzisiaj na przykład obudziłam się i nie czułam, poszłam do kuchni, schyliłam się i zakłuło z tyłu głowy. Głównie właśnie ten ból się gromadzi z tyłu głowy. Zwykle lekki światłowstręt, ale to od monitora na przykład, świecenie prosto w oczy. Innych objawów nie mam.
Ciśnienie jest ok, wczoraj rano jak obudziłam się z dużym bólem głowy nawet "w spoczynku" to sprawdzałam, 108/68, czyli tak jak zawsze, przed ciążą też miałam 110/70. A na hormony to chyba za późno, w końcu teraz już są stabilne, nie rosną za bardzo, jak na początku. Dzisiaj zaczęliśmy drugi trymestr. -
Dziewczyny 7 dni temu miałam owu(potwierdzona testem) od około 4 dpo codziennie czuje brzuch i jajniki i to dosyć mocno bóle takie miesiaczkowe któraś tak ma czy u was cisza ?
-
aannkka wrote:Dziewczyny 7 dni temu miałam owu(potwierdzona testem) od około 4 dpo codziennie czuje brzuch i jajniki i to dosyć mocno bóle takie miesiaczkowe któraś tak ma czy u was cisza ?
To często objaw ciąży Nie chcesz zatestować np. jutro? Niby wcześnie, ale skoro już od 4dpo coś czujeszWiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 15:22
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa)