Styczniowe testowanie (na dobry początek)
-
WIADOMOŚĆ
-
skorpionek82 wrote:co myslicie? https://naforum.zapodaj.net/9a7065edbaf9.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/358ed0d9966c.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/5448e15f6fa1.jpg.html -
skorpionek82 wrote:co myslicie? https://naforum.zapodaj.net/9a7065edbaf9.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/358ed0d9966c.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/5448e15f6fa1.jpg.html
Ja widzę, chociaż okienko jest trochę przesunięte - ale blada kreseczka przy granicy jest dla mnie widoczna Gratulacje!
-
Skorpionek Twoje testy są tak niejednoznaczne, że leć na betę
Na pierwszym zdjęciu coś tam niby jest, ale cienka ta kreska. A chyba grubość powinna być taka sama co testowa? Na dwóch pozostałych niestety nic nie widzę
Także polecam jutro betę i daj znać jaki wynik -
summer86 wrote:Flowwer, a od dawna się leczycie? Po opisie widzę, że niedawno ruszyliście ze stymulacją. Mocno trzymam kciuki, żeby Wam się udało!
U nas niby wszystko jest ok., poza moimi krętymi jajowodami, ale wg lekarza najważniejsza jest drożność.
W ogóle jak tam dziewczyny jest u Was z najbliższymi, wiedzą, że się staracie? U nas nikt nie wie i zaczyna się to robić kłopotliwe..
Ewcia, a kiedy to plamienie? Bo na wykresie nie ma zaznaczonego. Jak było plamienie w terminie potencjalnej implantacji to jest nadzieja!
Skorpionek, ja nic nie widzesummer86 lubi tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Kaczorka, Bertha, Ewi28 - dziękuję za odpowiedź. My chyba też w okolicach marca powiemy naszym rodzicom, bo bywa niezręcznie gdy zaczyna się temat ciąż i dzieci. Zresztą i tak czuję, że coś podejrzewają.
bertha lubi tę wiadomość
-
Karolka12345 wrote:Skorpionek Twoje testy są tak niejednoznaczne, że leć na betę
Na pierwszym zdjęciu coś tam niby jest, ale cienka ta kreska. A chyba grubość powinna być taka sama co testowa? Na dwóch pozostałych niestety nic nie widzę
Także polecam jutro betę i daj znać jaki wynik -
Boże dziewczyny przeszłam sama siebie Mój mąż zabrał mnie do restauracji - najpierw zjadlam szarlotka z bita śmietaną i lodami a potem frytki z ketchupem i popilam cappuccino kelner patrzył na mnie jak na chorą haha
Flowwer, summer86, Bocianiątko, kaha, Anna Stesia, Oluchna lubią tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Karolina90 wrote:Boże dziewczyny przeszłam sama siebie Mój mąż zabrał mnie do restauracji - najpierw zjadlam szarlotka z bita śmietaną i lodami a potem frytki z ketchupem i popilam cappuccino kelner patrzył na mnie jak na chorą haha
Witaj w klubie - ja ostatnio zjadłam pyzy z mięsem, zagryzłam chipsami i jeszcze mi było mało, więc dorzuciłam sernik.
Straszne mam parcie na żarcie - nie jestem głodna a mam potrzebę jedzenia.. Może dlatego, że tak zimno?
Summer - chyba nie ma co robić wielkiej tajemnicy, że się stara o dziecko. Bo jak się ludzie domyślają to więcej gadają. A jak wiedzą to im głupio drążyć :pAnna Stesia, Karolina90 lubią tę wiadomość
-
Flowwer wrote:Książkę bym mogła napisać o moich staraniach. Generalnie to pierwszy gin mi zawalił jajniki torbielami gdyz kazał mi uparcie brac dupka od 16dc przy 34c doprowadził do torbieli i skrucenia cyklu do 20d. Leczenie kokejne rok tych torbieli. Później pare lat leczenie ciężkiej hiperprolaktynemi teraz mam ksiazkowe wyniki. Po 2 klinikach i stymulacjach po ktorych mi nic nie rosło dałam sobie spokój na 4 lata.
Od sierpnia wróciłam na ring w 3 klinice i efekty mam bo jajniki mi funkcjonują ovu jest !!
Badań to przez ten czas zrobiłam to segregator nie mieści.
To tak w krótkim opisie..
Co ma byc to będzie na niektóre sprawy nie mamy wpływu.
Po tylu latach nadzieji na cud podchodzę z dystansem.
Moj M przez pół roku przekonywał mnie do powrotu do leczenia.
Maskara z tym dupkiem. Tyle się naczytałam żeby go brać po owulacji. Mi dwóch ginekologów w ciemno zapisało na 16 dzień cyklu na regulację. Jestem po 2 opakowaniu. Ovu wskazało mi owulację na 16 dzien. Mam nadzieję, że mi nie zaszkodzą. Na następnej wizycie przepytam gina dlaczego akurat 16 dzien jak moje cykle trwały od 35 do 55.