Styczniowe testowanie (na dobry początek)
-
WIADOMOŚĆ
-
Patrycja trzymam mocno kciuki aby był ogromny przyrost bety
Wybaczcie ale jescze gratulacji nie przyjmuję Ja będzie Beata ok to wtedy
Jestem osobą wierzącą więc nawet gdy jestem w ciąży o was nie zapomnię i będę się modli żeby wam też sie udało Tak jak jest dotychczasMaja84 lubi tę wiadomość
-
Kasiulka03 wrote:Wybaczcie ale jescze gratulacji nie przyjmuję Ja będzie Beata ok to wtedy
To trzymamy mocno kciuki za betę a badanie nie musi być na czczo
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Mada92 wrote:Jeszcze jakby było mało to się pokłóciłam z mężem. Wiedział, że dostałam okres, a przyszedł z pracy cały w skowronkach, śpiewał sobie itd.. Mówię do niego: widzę, że masz dobry humor. A on na to z uśmiechem na ustach TAK. No i mu wykrzyczałam, że na pewno z tego powodu, że nie jestem w ciąży... Wiem, żenada, ale myślałam, że mogę liczyć na odrobinę empatii, jakieś pocieszenie..
Ehh kochana ale mamy prawo do takich uczuć bo to my robimy testy owulacyjne , sprawdzamy temperaturę ,śluz , czekamy , testujemy czy się udało . Facetów to omija. Nie mają tego stresu , takiego parcia. Nikt tak dobrze nie zrozumie naszego samopoczucia jak druga kobieta nawet najlepszy mąż. Mam nadzieje , że dziś będzie dla ciebie lepszy dzień -
nick nieaktualnyKasiulka gratuluję!!
Patrycja: ja mam trochę podobnie. W pon ładna kreska wyszła, ale delikatna. Dziś idę na powtórkę bety, ale jestem pełna obaw.. Zrobiłam rano test z myślą, że zobaczę 2 wyraźne kreski. Jednak też kreska jest blada. Czy nie powinna być już ciemniejsza?? Oszaleję chyba przed wynikiem bety
https://zapodaj.net/d468a346d491d.jpg.html
Piersi mnie nadal nie bolą.. Jedynie chodzę siku częściej, wczoraj trochę mdliło i boli brzuch jak na @. -
Kasiulka03 wrote:Kobitki popłakałam się teraz nie wiem czy ze szczęścia czy z obawy że jednak to nie prawda
Powtórzę za dwa dni ale mam nadzieję że pójście na jakość dało efektyKasiulka03 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Kasiulka03 wrote:Dziewczyny ratujcie bo zwariuje
Robiłam dzisiaj test po 5 minutach wyszedł cień cienia Test o czułości 10 Jest to mój 2 test w życiu i nie wiem czy to cień kreski czy w tym miejscu ma być kreska
Doradźcie Dzisiaj 10/11 dpo
https://zapodaj.net/5225f912943dc.jpg.html
Ja widzę kreskę gdyby to był mój to bym poszła jeszcze dziś na betę. Tak dwa dni będziesz w zawieszeniu a tak może dziś będą wyniki . -
Aneczkaa87 wrote:Kasiulka gratuluję!!
Patrycja: ja mam trochę podobnie. W pon ładna kreska wyszła, ale delikatna. Dziś idę na powtórkę bety, ale jestem pełna obaw.. Zrobiłam rano test z myślą, że zobaczę 2 wyraźne kreski. Jednak też kreska jest blada. Czy nie powinna być już ciemniejsza?? Oszaleję chyba przed wynikiem bety
https://zapodaj.net/d468a346d491d.jpg.html
Piersi mnie nadal nie bolą.. Jedynie chodzę siku częściej, wczoraj trochę mdliło i boli brzuch jak na @.
Spokojnie. Moje testy też szczególnie nie ciemnialy ( o ile cokolwiek) a beta przyrosła odpowiednio. Co więcej np test 10 wyszedł słabszy niż 25 więc dobrze powiedziane. Testy nie służą do badania przyrostu bety -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny, gratuluję wszystkim, którym się udało:)
Mam pytanie, bo jestem mega zmartwiona. Wczoraj 7dpo pojawił mi się brązowy śluz, nie jest go dużo ale jest. Dodam, że dzień wcześniej miałam jednorazowy spadek temperatury. Czy ktoś może spotkał się z czymś takim? Błagam pomóżcie -
AgaH26 wrote:Hej dziewczyny, gratuluję wszystkim, którym się udało:)
Mam pytanie, bo jestem mega zmartwiona. Wczoraj 7dpo pojawił mi się brązowy śluz, nie jest go dużo ale jest. Dodam, że dzień wcześniej miałam jednorazowy spadek temperatury. Czy ktoś może spotkał się z czymś takim? Błagam pomóżcie -
Kaczorka wrote:No robiłam tego paskudnego niebieskiego bobotesta.. :p nie dość, że brzydki to jeszcze z jedną kreską. Chyba zapomnieli dorzucić drugą
Kurcze, az niemozliwe ze nie ma tej drugiej kreski. Taki ladny wykres, ja tam jeszcze kciukow nie puszczam:-) -
Amy333 wrote:Kurcze, az niemozliwe ze nie ma tej drugiej kreski. Taki ladny wykres, ja tam jeszcze kciukow nie puszczam:-)
Hehe, taki psikus od losu
A najgorsze jest to, że dalej nie mam ochoty na jedzenie i aż mnie mdli jak jem :p -
Kaczorka wrote:Hehe, taki psikus od losu
A najgorsze jest to, że dalej nie mam ochoty na jedzenie i aż mnie mdli jak jem :p
To może jest coś na rzeczy a dzidzia sobie z mamy żarty robi? Bo mnie dziś też zemdlilo przy jedzeniu i nie skończyłam kanapki, a jak wiemy w ciąży jestem więc trzymam kciuki za Twoją nieśmiała fasolke.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 10:48
-
A może by... wrote:To może jest coś na rzeczy a dzidzia sobie z mamy żarty robi? Bo mnie dziś też zemdlilo przy jedzeniu i nie skończyłam kanapki, a jak wiemy w ciąży jestem więc trzymam kciuki za Twoją nieśmiała fasolke.
No właśnie też zjadłam pół bułki i odłożyłam. Nie wiem czy to ciąża czy objawy na @ (chociaż nigdy tak nie miałam). A może jeszcze coś innego..
Czas mija to w końcu się dowiem.