Styczniowe testowanie (na dobry początek)
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny, zrobiłam tak jak radzilyscie. 12 dpo (albo wiecej) - beta. wynik dosłownie zaraz. ciągle odświeżam...
mam pytanie: jak myślicie, jakby nie był choć trochę podwyższony poziom w 12 dpo to odpuscic? z tego co czytałam (a czytałam sporo ) to raczej pewny, chyba, że kobieta źle wyznaczyła owu. u Was wyszło w 12 dpo? jaki mialyscie wynik? -
aneska92 wrote:No ja dziś ciążowego nie robiłam, bo ostatnie negatywy mnie zniechęciły do testowania i stwierdziłam, że czekam do @, ale... właśnie zrobiłam owulacyjny no i jest dwie kreski, testowa słabsza i już nie wiem co to ma być :p
9,10 dc też dwie kreski,
potem do dziś jedna bez cienia cienia
a dziś znów dwie...
Oczywiście mam świadomość, że to nie pozytywne, bo przecież testowa ma być taka sama, albo ciemniejsza od kontrolnej, no ale są.
Wtedy myślałam, że po prostu przegapiłam jakoś pik LH, bo i śluz wysoce płodny, i samopoczucie jak na owu, a teraz żadnych objawów na owu, a śluz wodnisty biało-kremowy.
No i miałam czekać do @, ale ciążowy robie jutro rano
Co o tym sądzicie? Skąd owulacyjny znów coś tam pokazuje? Myślicie, że jednak się udało? -
aneska92 wrote:No ja dziś ciążowego nie robiłam, bo ostatnie negatywy mnie zniechęciły do testowania i stwierdziłam, że czekam do @, ale... właśnie zrobiłam owulacyjny no i jest dwie kreski, testowa słabsza i już nie wiem co to ma być :p
9,10 dc też dwie kreski,
potem do dziś jedna bez cienia cienia
a dziś znów dwie...
Oczywiście mam świadomość, że to nie pozytywne, bo przecież testowa ma być taka sama, albo ciemniejsza od kontrolnej, no ale są.
Wtedy myślałam, że po prostu przegapiłam jakoś pik LH, bo i śluz wysoce płodny, i samopoczucie jak na owu, a teraz żadnych objawów na owu, a śluz wodnisty biało-kremowy.
No i miałam czekać do @, ale ciążowy robie jutro rano
Co o tym sądzicie? Skąd owulacyjny znów coś tam pokazuje? Myślicie, że jednak się udało?
aneska92, ja parę razy robiłam testy owu przed @ i wychodziły mi często raz ciemniejsze kreski testowe, raz słabsze, ale zawsze jakiś cień cienia mam. Jeżeli byłby pozytywny to można się zastanawiać, ale jak jest trochę tego lh to raczej nie sugerowałabym się tym.patrycja32 lubi tę wiadomość
-
mam wynik. mniej niż 0.1... powtarzać za dwa dni? jestem pewna ze dziś 12 dpo, bo nie było pecherzyka dnia następnego, ale nie było też płynu. więc 50/50 że w ogóle owu była. jak myślicie? to pewny wynik czy za dwa dni powtórzyć? powinno być chyba chociaż kilka jednostek...?
-
Anbel22 wrote:dziewczyny, zrobiłam tak jak radzilyscie. 12 dpo (albo wiecej) - beta. wynik dosłownie zaraz. ciągle odświeżam...
mam pytanie: jak myślicie, jakby nie był choć trochę podwyższony poziom w 12 dpo to odpuscic? z tego co czytałam (a czytałam sporo ) to raczej pewny, chyba, że kobieta źle wyznaczyła owu. u Was wyszło w 12 dpo? jaki mialyscie wynik?
Ja miałam 10/11 dpo 59. Ja bym nie powtarzała, chyba że @ nie przyjdzie. Za ile dnia wypada Ci @? -
nick nieaktualnyAnbel22 wrote:ja robiłam kiedyś nawet 5 dc (wiedząc że owu na pewno nie mam tak szybko), aby sprawdzić, bo zbyt czesto wychodziły mi pozytywne. i oto- wyszedł pozytywny. tak samo jak robię rano - nie ważne który dc zawsze pozytyw...
O widzisz... Owu na pewno się teraz nie zbliża, bo zero objawów, a wcześniej wszystko właśnie na owu wskazywało. I tylko wtedy i dzis pozytywne powiedzmy a w inne dni zawsze negatywne, wiec tp nie jest tez tak ze zawsze pozytywne mam, bo wlasnie na nie wyczekije zawsze a dzis sie zdziwilam...
W ogóle odnoszę wrażenie, że moje testy są jakieś lewe
No i dziękuję za odpowiedzi, bo ja świarować zaczynam za bardzo chce a Wy mnie na szczescie sprowadzacie do pionu heheWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 19:35
-
nick nieaktualny
-
Kaczorka wrote:Ja tak miałam wczoraj. A dziś śluz wodnisty i ciągle mam wrażenie, że mi mokro.
Ja mam to samo,a zwykle w drugiej fazie byla susza -
Kaczorka wrote:Ja tak miałam wczoraj. A dziś śluz wodnisty i ciągle mam wrażenie, że mi mokro.
Ja dziś to samo - kremowo wodnisty, mam wrażenie że zaczyna mi się okres tyle tego....