Styczniowe testowanie (na dobry początek)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnysuri2016 wrote:jak tydzień do @ to chyba jeszcze za wcześnie na testowanie? ma prawo wyjść negatywny
Ten cykl w ogóle był jakiś dziwny, bo jak wcześniej wspominałam objawy na owu miałam 9-10 dnia cyklu przy cyklach 30 dniowych, więc to jak na mnie bardzo, ale to bardzo wcześnie, aczkolwiek starania były i wiem, że nie wszystko stracone
Mam nadzieję, że negatywy bo za wcześnie.
Teraz to już na pewno czekam do @, jak będzie to liczę na cykl walentynkowy, a jak nie będzie to będę przeszczęśliwa
Nie nakręcam się już, ale zawsze na 9-8 dni przed @ moja twarz przypominała strukturę księżyca od wyprysków i innych okrucieństw, a teraz moja cera jest przepiękna (achh ten narcyzm), no i ten brzuch... ten krzyż. Nigdy, odkąd miesiączkuję nie miałam takich bóli od krzyża, ba! W poprzedniej ciąży jedynym objawem ciąży był brak @ i wylądowanie na pogotowiu z osłabienia...
Chyba i ja zainwestuje w żółty bobotest
-
Kaczorka wrote:Flowwer - właśnie mnie cycuchy zaczęły boleć jak na okres, więc @ przyjdzie za 2 dni
i temperatura niziutko!!
Czas szykować się na koniec lutego :p
Oczywiście testa zrobiłam teraz i nic. Więc już szans na fasolka nie ma
Kaczorka ale ty emocji nam dostarczas!Bocianiątko lubi tę wiadomość
-
Katik wrote:Jestem rozpalona na twarzy, jakas znerwicowana i brzuch dalej boli. Czemu czas nie moze plynac szybciej?
Oooj, mógłby! Tak żeby już była sobota! A najlepiej wtorek!Dzisiaj coś mi podpowiada żebym zrobiła owu test bo mam ostatni... ale ja walczę i warczę że to nie ma sensu!
Katik, Suri, Mycha, kiedy testujecie? Ja chyba spróbuję w sobotę bo to bedzie 11 dpo.. @ powinna przyjść we wtorek
2. ICSI (OviKlinika): 22.01.2021 - 13 kumulusów, 10 komórek - 10 zarodków do 3. doby... po 7 dniach jedna blastka 3BC 💕❄💕 waleczny siłacz! 💪💪💪
CRIO 2.3.3 i M3 - 29.10.2020
02.2020 - diphereline 8 miesięcy (sztuczna menopauza, wyciszenie adeno)
ET cl9.3 - 01.08.2019
1.ICSI (nOvum): lipiec 2019 - 10 kumulusów, 6 komórek, 3 zarodki słabej jakości (duża fragmentacja)
IUI - 24.10.2018
IUI - 19.11.2018
maj 2019 - histeroskopia - stan zapalny endometrium, adenomioza
marzec 2019 - dieta bg i bm, zmiana leków i supli - bez efektu
maj 2018 - laparoskopia - skoagulowane drobne mięśniaki
czerwiec 2018 - immunosupresja bez efektu
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, adenomioza, hashimoto, niedoczynność tarczycy, hiperinsulinemia, hiperprolaktynemia, rozjechane cytokiny, wrogi śluz -
Kaczorka wrote:Flowwer - właśnie mnie cycuchy zaczęły boleć jak na okres, więc @ przyjdzie za 2 dni
i temperatura niziutko!!
Czas szykować się na koniec lutego :p
Oczywiście testa zrobiłam teraz i nic. Więc już szans na fasolka nie ma
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Aneczkaa87 wrote:Odebrałam wynik. W poniedziałek było 22.7, dzisiaj jest 69.6
Przyrost chyba dobry, prawda?
Aneczko gratuluje a w ktorym dniu po owulacji robiłaś pierwsza i druga neta
Ja ide jutro na betę bo zobaczyłam teraz ten mój test i nie wiem czy to ie jest miejsce gdzie powinna byc kreska -
Dziewczyny, moje marzenie właśnie się spełnia, od 2 dni jestem jak we śnie!!
A było tak: Staraliśmy się od kwietnia ubiegłego roku, brałam duphaston ze względu na krótkie cykle. Plamiłam zwykle na kilka dni przez @ aż w końcu zmieniłam lekarza na innego (trzeciego), który kazał mi zwiększyć dawkę duphastonu z 2 do 3 tabletek na dobę. I w cyklu, gdzie ją zwiększyłam, przestałam plamić.
W zeszłym tygodniu mąż zrobił badania nasienia - zaczęliśmy już wszystko sprawdzać. W poniedziałek miał odebrać badania, a mi się okres spóźniał - zwykle był 3-4 dni po odstawieniu duphastonu. No i w poniedziałek rano dwie grube kreski na teście!!!))) Właśnie wróciłam od lekarza, jest 7 mm pęcherzyk z pęcherzykiem żółciowym
4 tydzień 2 dzień.
Sądziłam, że nigdy nie zobaczę takiego testu i nie doczekam się ekranu usg z białą "plamą"
Jeszcze przed nami długa droga, wiem, ale tak się cieszę!!
Nie znamy się, ale ściskam Was mocno i mocno trzymam kciuki, żeby spełniły się Wasze marzenia!! Dziękuję też za każdą poradę, jaka dotychczas tu otrzymałam.
Bocianiątko, gosiek25, sunset06, 91Ewela09, zubii, Nika87, Tusiek86, melonek, Amy333, A może by..., Cameline, smeg, Maja84, Edycik, 100krotka30 lubią tę wiadomość
-
Naszła mnie ochota na coś kwaśnego - oranżada limonkowa pycha
, a teraz na zdjęciu u koleżanki zobaczyłam że ma lody - też chcę
Chyba otworzę nutellę i będę mieć na kolacjęWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 20:46
Bocianiątko lubi tę wiadomość
-
Melonek, przepraszam za to "lubię to", mój tablet coś zaszalał!
Nie smutaj, może to fasol się domaga!dopóki @ nie ma nic nie jest przesądzone!
2. ICSI (OviKlinika): 22.01.2021 - 13 kumulusów, 10 komórek - 10 zarodków do 3. doby... po 7 dniach jedna blastka 3BC 💕❄💕 waleczny siłacz! 💪💪💪
CRIO 2.3.3 i M3 - 29.10.2020
02.2020 - diphereline 8 miesięcy (sztuczna menopauza, wyciszenie adeno)
ET cl9.3 - 01.08.2019
1.ICSI (nOvum): lipiec 2019 - 10 kumulusów, 6 komórek, 3 zarodki słabej jakości (duża fragmentacja)
IUI - 24.10.2018
IUI - 19.11.2018
maj 2019 - histeroskopia - stan zapalny endometrium, adenomioza
marzec 2019 - dieta bg i bm, zmiana leków i supli - bez efektu
maj 2018 - laparoskopia - skoagulowane drobne mięśniaki
czerwiec 2018 - immunosupresja bez efektu
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, adenomioza, hashimoto, niedoczynność tarczycy, hiperinsulinemia, hiperprolaktynemia, rozjechane cytokiny, wrogi śluz -
Katik wrote:Naszła mnie ochota na coś kwaśnego - oranżada limonkowa pycha
, a teraz na zdjęciu u koleżanki zobaczyłam że ma lody - też chcę
Chyba otworzę nutellę i będę mieć na kolację
Ja przed chwilą zjadłam kolację, później nachosy, żelki i znowu nachosy... i zaczynam myśleć o czekoladziea do @ jeszcze prawie tydzień!
Katik lubi tę wiadomość
2. ICSI (OviKlinika): 22.01.2021 - 13 kumulusów, 10 komórek - 10 zarodków do 3. doby... po 7 dniach jedna blastka 3BC 💕❄💕 waleczny siłacz! 💪💪💪
CRIO 2.3.3 i M3 - 29.10.2020
02.2020 - diphereline 8 miesięcy (sztuczna menopauza, wyciszenie adeno)
ET cl9.3 - 01.08.2019
1.ICSI (nOvum): lipiec 2019 - 10 kumulusów, 6 komórek, 3 zarodki słabej jakości (duża fragmentacja)
IUI - 24.10.2018
IUI - 19.11.2018
maj 2019 - histeroskopia - stan zapalny endometrium, adenomioza
marzec 2019 - dieta bg i bm, zmiana leków i supli - bez efektu
maj 2018 - laparoskopia - skoagulowane drobne mięśniaki
czerwiec 2018 - immunosupresja bez efektu
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, adenomioza, hashimoto, niedoczynność tarczycy, hiperinsulinemia, hiperprolaktynemia, rozjechane cytokiny, wrogi śluz -
Kasiulka03 wrote:Zachcianki ciążowe
Melonek bądź dobrej myśli
Nie za wcześnie na zachcianki?chociaż ja nigdy przed okresem tak nie miałam
2. ICSI (OviKlinika): 22.01.2021 - 13 kumulusów, 10 komórek - 10 zarodków do 3. doby... po 7 dniach jedna blastka 3BC 💕❄💕 waleczny siłacz! 💪💪💪
CRIO 2.3.3 i M3 - 29.10.2020
02.2020 - diphereline 8 miesięcy (sztuczna menopauza, wyciszenie adeno)
ET cl9.3 - 01.08.2019
1.ICSI (nOvum): lipiec 2019 - 10 kumulusów, 6 komórek, 3 zarodki słabej jakości (duża fragmentacja)
IUI - 24.10.2018
IUI - 19.11.2018
maj 2019 - histeroskopia - stan zapalny endometrium, adenomioza
marzec 2019 - dieta bg i bm, zmiana leków i supli - bez efektu
maj 2018 - laparoskopia - skoagulowane drobne mięśniaki
czerwiec 2018 - immunosupresja bez efektu
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, adenomioza, hashimoto, niedoczynność tarczycy, hiperinsulinemia, hiperprolaktynemia, rozjechane cytokiny, wrogi śluz -
Dziewczyny ja to dopiero mam "objaw ciążowy"
Od kilku dni tak mnie pieką dłonie, tak od środka, że juz nie wiem gdze je wsadzic;-)
A do tego 3 dni z rzędu jem śledzie na kolacjeCiąża jak nic- no przynajmniej urojona,hihi;-)
-
Jak zacznę jeść ogórki kiszone ( nie cierpię ich, są ohydne ) to wszyscy wiedzą że można coś sugerować.
Zwykle miałam ochote na jedzenie w tym okresie, a teraz totalny brak, ledwo jedną mikro kromkę potrafię wcisnąć na śniadanie, o obiedzie nie wspomnę. Nic nie jest teraz tak jak zwykle. -
Katik wrote:Jak zacznę jeść ogórki kiszone ( nie cierpię ich, są ohydne ) to wszyscy wiedzą że można coś sugerować.
Zwykle miałam ochote na jedzenie w tym okresie, a teraz totalny brak, ledwo jedną mikro kromkę potrafię wcisnąć na śniadanie, o obiedzie nie wspomnę. Nic nie jest teraz tak jak zwykle.
Dobry znak