X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Styczniowe testowanie (na dobry początek)
Odpowiedz

Styczniowe testowanie (na dobry początek)

Oceń ten wątek:
  • MamaFabianka Ekspertka
    Postów: 222 156

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi to zaraz cycki eksplodują. Pieką,bolą,swędzą. My kobiety to jednak mamy przechlapane a do @jeszcze dwa dni tyle dobrze,że nie przyszła 4dni wcześniej jak miesiac temu

    Oluchna lubi tę wiadomość

    Fabian 06.2014
    Dwa aniołki 02.2017 06.2017 [*]
  • OjMaryś Autorytet
    Postów: 780 633

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skorpionek82 wrote:
    Szyjkę sprawdza się zawsze o tej samej porze rano zazwyczaj jest na dole a wieczorem często jest wyżej niż rano.
    ja mam dokładnie na odwrót :) rano jest wysoko wieczorem nizej :) ja to zawsze byłam inna jednak :D

    f2w3skjood9muy2d.png
    https://bellybestfriend.pl/graph/056cab463cf345b80050fcef2d6c2bed
  • lilka1984 Autorytet
    Postów: 367 265

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie po wizycie u lekarza potwierdzilo sie tak jak wskazuje brak skoku temp na wykresie i niski wynik progesteronu ze owulacji w tym cyklu nie bylo. Wiec czekam teraz tylko na @ a potem dzialamy dalej, Powodzenia dziewczyny, bede zagladac i po cichu dopingowac.

    Czekamy na Stasia!!!
    ponad 2 lata starań, szczęśliwa 2 IUI, ciąża zawierzona Maryi
    p19u9n73sbrglaq2.png

    f2w3yx8duzgrf5y5.png
  • Malus9393 Koleżanka
    Postów: 40 4

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ogarniam mojego tego cyklu .. temp tak szaleje moim zdaniem bezowulacyjny chyba ze wyjazd na trzy dni mial taki wplyw na tepm sama juz nie wiem co myslec. maz juz wierzy ze bedzie tatsiem hahaha ;d ale ja w to watpie widzac po temperaturze tez mu mowie zeby sie nie napalal ;d

  • Klaudiia87 Ekspertka
    Postów: 174 133

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie chyba coś bierze. Zimno mi jak cholera cały dzień, cieknie mi z nosa, i znowu mi zimno wyszło. Do tego jeszcze poziomy mi skakać zaczęły i latam sikać co chwilę

    Iw-onka lubi tę wiadomość

    p19ucsqvnm5skatr.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Princesska wrote:
    Pomóżcie :( bo zaczynam sie denerwować. Ok 6-7 dpo wieczorem bolą mnie jajniki nie jest to kłucie ( chociaz zdarza sie) ale ból promieniujący na całe pachwiny, nawet w kroczu. I to taki ciągły bardzo uciążliwy. Nie umiem wskazać dokładnego miejsca gdzie boli. Całe boki i pachwiny w podbrzuszu. Dzis od rana ból krzyża. I teraz czuje ze znowu sie zaczyna :( powinnam chyba do gina na jakies usg pojsc prawda?? Dodam ze nic nie swędzi nie piecze i nie plamie. Moze jakies zapalenie jajników albo inne cholerstwo.

    Mi to pasuje na zagniezdzanie. Do teraz kluja i bola mnie jajniki na zmianę i cały czas krzyż nie jakoś mocno ale czuję mocny dyskomfort.

    A ja na jutro proszę o kciuki za mocne kreseczki.

    Princesska lubi tę wiadomość

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • Coccolina Ekspertka
    Postów: 182 65

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja zaraz zwariuję.... dzisiaj rano robiłam test i chyba mogę go uznać za negatyw. Od wczoraj brzuch boli jak na @, duże napięcie, wczoraj też bolały plecy ale @ nic. Dzisiaj rano też @ nic stąd test, ale dopiero koło 15 plamienie. Myślę sobie, no dobra, @ przylazła, wreszcie! Ale trwała raptem 2 godziny :/ i po wszystkim. Brzuch już mnie nie boli, plecy też nie. A plamienie ustało.... teraz już tylko bardzo jasne różowe, kilka kropli ... I co wy na to? Któraś tak miała? Czy to nie za późno na plamienie implantacyjne? Okres jeśli już powinien być obfity albo co najmniej normalny, bo już na początku cyklu endometrium było "ładne" jak to dr. określił. Już nie wiem co się dzieje ...

    85993e3kq2qy7eit.png
    f2wl3e5ey3ftig7q.png
  • coccolino Przyjaciółka
    Postów: 110 90

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie lipa, temperatura poleciała na łeb na szyje, juz sobie nie robię nadziei. W sobotę miałam zaplanowane testowanie, ale to nie ma sensu. W piątek mam 30stke kolegi wiec wypadaloby się napić za jego zdrowie, wiec raczej nie będę mieć skrupułów. Jeszcze kolejny raz przez duphston miałam wszystkie objawy ciazowe tylko to mi to namieszalo w glowie niepotrzebnie... :( :(

    3jgx3e3kvup8iows.png
  • Malus9393 Koleżanka
    Postów: 40 4

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudiia87 wrote:
    A mnie chyba coś bierze. Zimno mi jak cholera cały dzień, cieknie mi z nosa, i znowu mi zimno wyszło. Do tego jeszcze poziomy mi skakać zaczęły i latam sikać co chwilę

    U Ciebie temp piekna a ja to juz nie wiem co mam powiedziec :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2017, 22:04

  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zubii wrote:
    Mi to pasuje na zagniezdzanie. Do teraz kluja i bola mnie jajniki na zmianę i cały czas krzyż nie jakoś mocno ale czuję mocny dyskomfort.

    A ja na jutro proszę o kciuki za mocne kreseczki.

    Zubii, trzymam mocno!
    Ja też jutro testuje, i... boję się...

    zubii lubi tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • Princesska Autorytet
    Postów: 864 782

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zubii uznam to za objaw jak zobacze || kreski :) ale zagnieżdżanie aż tak odczuwalne ? I tylko wieczorem ? :/ mam nadzieje, ze to nie przez psm bo jeśli tak mam miec co miesiąc to ja dziekuje.

    3jvzj44jvrh76fpf.png
    ❤ Synek Aleksander ❤
    2 cs - szczęśliwy :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coccolina wrote:
    Dziewczyny ja zaraz zwariuję.... dzisiaj rano robiłam test i chyba mogę go uznać za negatyw. Od wczoraj brzuch boli jak na @, duże napięcie, wczoraj też bolały plecy ale @ nic. Dzisiaj rano też @ nic stąd test, ale dopiero koło 15 plamienie. Myślę sobie, no dobra, @ przylazła, wreszcie! Ale trwała raptem 2 godziny :/ i po wszystkim. Brzuch już mnie nie boli, plecy też nie. A plamienie ustało.... teraz już tylko bardzo jasne różowe, kilka kropli ... I co wy na to? Któraś tak miała? Czy to nie za późno na plamienie implantacyjne? Okres jeśli już powinien być obfity albo co najmniej normalny, bo już na początku cyklu endometrium było "ładne" jak to dr. określił. Już nie wiem co się dzieje ...
    U mnie czasem przed @ tak bywa nawet przez 2 dni- takie zludne plamienia, pozniej spokoj, pozniej tez plamienia.. ale ja mam podwyzszona prolaktyne i podejrzenie polipa wiec to moze byc przez to

  • Princesska Autorytet
    Postów: 864 782

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coccolina wrote:
    Dziewczyny ja zaraz zwariuję.... dzisiaj rano robiłam test i chyba mogę go uznać za negatyw. Od wczoraj brzuch boli jak na @, duże napięcie, wczoraj też bolały plecy ale @ nic. Dzisiaj rano też @ nic stąd test, ale dopiero koło 15 plamienie. Myślę sobie, no dobra, @ przylazła, wreszcie! Ale trwała raptem 2 godziny :/ i po wszystkim. Brzuch już mnie nie boli, plecy też nie. A plamienie ustało.... teraz już tylko bardzo jasne różowe, kilka kropli ... I co wy na to? Któraś tak miała? Czy to nie za późno na plamienie implantacyjne? Okres jeśli już powinien być obfity albo co najmniej normalny, bo już na początku cyklu endometrium było "ładne" jak to dr. określił. Już nie wiem co się dzieje ...
    Poczekaj do jutra. Moze tak felernie Ci sie zaczyna @. :( wydaje mi sie ze test juz by wykazał. A wiesz kiedy dokładnie miałaś owu?

    3jvzj44jvrh76fpf.png
    ❤ Synek Aleksander ❤
    2 cs - szczęśliwy :)
  • Oluchna Autorytet
    Postów: 504 244

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam takie bóle coś podobnego do okresowegobod dwóch, trzech dni. Dzisiaj myślałam że już spokój, a tu leżę w łóżku już i znowu się zaczęło nie jest to ból ale takie jakby mikro skurcze. I tez mi promieniowalo do krzyża i pachwiny. A u mnie to jeszcze to potęguje siusianie.

    W ogóle to wyrzuca mi forum cały czas dzisiaj. Masakra jakaś.

    5 cykl starań w oczekiwaniu na małego Tic-Tac'ka :)

    629a9f03b8017f7d26ef25c33863a9f1.png
  • Princesska Autorytet
    Postów: 864 782

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tez wyrzuca ! W ogole nie ładuje sie i musze we wszystko od początku wchodzić. :/

    3jvzj44jvrh76fpf.png
    ❤ Synek Aleksander ❤
    2 cs - szczęśliwy :)
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12960

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Princesska wrote:
    Pomóżcie :( bo zaczynam sie denerwować. Ok 6-7 dpo wieczorem bolą mnie jajniki nie jest to kłucie ( chociaz zdarza sie) ale ból promieniujący na całe pachwiny, nawet w kroczu. I to taki ciągły bardzo uciążliwy. Nie umiem wskazać dokładnego miejsca gdzie boli. Całe boki i pachwiny w podbrzuszu. Dzis od rana ból krzyża. I teraz czuje ze znowu sie zaczyna :( powinnam chyba do gina na jakies usg pojsc prawda?? Dodam ze nic nie swędzi nie piecze i nie plamie. Moze jakies zapalenie jajników albo inne cholerstwo.

    Ja mam to samo od 3 dni jeszcze biegam do wc non stop, gula w gardle cały czas, oczy mnie pieką oraz włączyły mi sie instykt zolzy jestem w stanie sama z sobą pokłucić. Czyli u mnie pms pełną parą

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Katik Autorytet
    Postów: 273 105

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Princesska wrote:
    Mi tez wyrzuca ! W ogole nie ładuje sie i musze we wszystko od początku wchodzić. :/
    Widzę, że nie tylko ja mam ten problem

    Princesska lubi tę wiadomość

    p19ucsqvbtkflok9.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coccolina wrote:
    Dziewczyny ja zaraz zwariuję.... dzisiaj rano robiłam test i chyba mogę go uznać za negatyw. Od wczoraj brzuch boli jak na @, duże napięcie, wczoraj też bolały plecy ale @ nic. Dzisiaj rano też @ nic stąd test, ale dopiero koło 15 plamienie. Myślę sobie, no dobra, @ przylazła, wreszcie! Ale trwała raptem 2 godziny :/ i po wszystkim. Brzuch już mnie nie boli, plecy też nie. A plamienie ustało.... teraz już tylko bardzo jasne różowe, kilka kropli ... I co wy na to? Któraś tak miała? Czy to nie za późno na plamienie implantacyjne? Okres jeśli już powinien być obfity albo co najmniej normalny, bo już na początku cyklu endometrium było "ładne" jak to dr. określił. Już nie wiem co się dzieje ...

    Ja tak mialam jak sie o pierwsze staralismy na drugi dzien mialam @

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Princesska wrote:
    Zubii uznam to za objaw jak zobacze || kreski :) ale zagnieżdżanie aż tak odczuwalne ? I tylko wieczorem ? :/ mam nadzieje, ze to nie przez psm bo jeśli tak mam miec co miesiąc to ja dziekuje.

    Mnie już nic nie zdziwi ! W pierwszej ciąży czułam zagniezdzanie i to tylko nocą około północy a teraz wieczorem. Tyle, że w pierwszej to było wyraźniejsze niż teraz.

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Zubii, trzymam mocno!
    Ja też jutro testuje, i... boję się...

    Ją też się bałam poraz pierwszy w życiu i jest kropek ! :) Trzymam mocno kciuki :*

    Bocianiątko lubi tę wiadomość

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
‹‹ 86 87 88 89 90 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ