X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Styczniowy klub AA ❤️
Odpowiedz

Styczniowy klub AA ❤️

Oceń ten wątek:
  • kokoszka31 Autorytet
    Postów: 1886 2428

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino, byłam na USG tylko w 18 dc i lekarka widziała ciałko żółte na lewym jajniku z torbielą krwotoczną.. ale byłyby jaja jakby to bliźniaki były jednak. Biorę na klatę każda liczbę dzieci jakie ześle nam los,8 wszytko będzie jasne 😁

    age.png
  • szona Autorytet
    Postów: 7589 16794

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka85 wrote:
    Księgowa, tak ten z 2 sezonu. Teraz jest bardziej męski, a wtedy taki chłopiec 😛 Co nie zmienia faktu, że zdecydowanie bardziej wolałabym spędzić tą nockę z Markiem 😂
    O matko, jaka ciąża?! Jeszcze tam nie doszłam 😮 Już nic nie zdradzaj. O rety, będzie że niby nie jego! 😱

    Lilou, drugi sezon moim zdaniem jest o wiele słabszy od poprzedniego ale jak już się zacznie oglądać, to leci się do końca. Przyznaję, że wzdycham do prezesa Dobrzańskiego i dla niego oglądam 😜

    Przyznam Wam się dziewczyny bez bicia, że umówiłam się dziś na wódkę. W duszy mam już to wszystko. Wiem, że nie wolno ale wszystkiego sobie odmawiam od miesięcy. Nie jedz ciasta, nie jedz białego chleba, nie pij piwa, nie rób tego i tamtego. Ile można?!

    Na zdrowie 😘

    Milka85 lubi tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • szona Autorytet
    Postów: 7589 16794

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokoszko, super przyrost :)
    Ja umówiłam się dopiero 17 lutego. Pewnie jajko zniosę do tego czasu 😅

    kokoszka31 lubi tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3342

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons_cat wrote:
    Dziewczyny, a czy robiliście smalec z fasoli? Jaka ma być fasola? Czerwona czy biała? Czy obojętnie? 😂

    Biała! Koniecznie. I z cebulką i jabłuszkiem!

    Karo123, Simons_cat lubią tę wiadomość

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
  • Milka85 Autorytet
    Postów: 1110 2436

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokoszka i wszystkie dziewczyny zafasolkowane wypiję za Was kielicha 🍸, a wszystko wskazuje na to, że całą flaszeczkę (dlaczego nie ma w obrazkach kieliszka z gorzałką?).

    Simons, robiłam z czerwonej fasoli, chociaż w przepisie była biała i wyszło bardzo dobre ☺ Polecam dodać boczuś, jeśli możesz, przesmażony z cebulką 😋

    kokoszka31, martakam, Lilou, Ola-olenka, Simons_cat, szona lubią tę wiadomość

    Pierwsza procedura IVF Salve Medica
    02.07.2021 - start stymulacji:
    12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
    Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
    03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
    06.10.2021 - allo mlr 58,9%
    🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
    17.01.2022 - doszczepienie w APC
    07.04.2022 - histero- stan zapalny
    🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
    01.06.2022 - allo mlr 46,8%
    🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
    🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢

    Druga procedura IVF

    01.2022 💔 8 tc 😢
    04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
    09.2020 💔 9 tc 😢

    01.2018 rozpoczęcie starań
    Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium.
  • kokoszka31 Autorytet
    Postów: 1886 2428

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szona ,to faktycznie poszalalas, do 17 to ja bym chyba odeszła od zmysłów, ale prawda taka, że teraz nic nie zależy już od nas. Ja wierzę, że będzie dobrze u Ciebie i u mnie i spotkamy się na porodówce w październiku. Z jakiego miasta jesteś btw?

    szona lubi tę wiadomość

    age.png
  • martakam Autorytet
    Postów: 562 773

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Kokoszko, super przyrost :)
    Ja umówiłam się dopiero 17 lutego. Pewnie jajko zniosę do tego czasu 😅
    Ja na 12 lutego o też czekanie to dramat. Niestety w ciąży to głównie się na coś czeka 😂
    Ale wtedy już serduszko powinno być i w ogóle coś będzie widać :)

    kokoszka31, Simons_cat lubią tę wiadomość

    qb3c4z173dm8368h.png
    qb3c3e5e4rtuompq.png
  • martakam Autorytet
    Postów: 562 773

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka85 wrote:
    Kokoszka i wszystkie dziewczyny zafasolkowane wypiję za Was kielicha 🍸, a wszystko wskazuje na to, że całą flaszeczkę (dlaczego nie ma w obrazkach kieliszka z gorzałką?).

    Simons, robiłam z czerwonej fasoli, chociaż w przepisie była biała i wyszło bardzo dobre ☺ Polecam dodać boczuś, jeśli możesz, przesmażony z cebulką 😋
    Kurde od 2 lat nie miałam alkoholu w ustach... Jak już będę mogła pić to po jednym drinku będę trupem 😂

    kokoszka31, Milka85, Simons_cat lubią tę wiadomość

    qb3c4z173dm8368h.png
    qb3c3e5e4rtuompq.png
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6032 3928

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokoszka piekny przyrost.

    Ja padam na twarz 🙊 remont łazienki mnie wykończy 😤😤😤 myślałam że pójdzie szybko, a tu problem za problemem 🤦🤦

    kokoszka31 lubi tę wiadomość

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5740 7934

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta życie od USG do USG. 😂

    Milka może być jak na Śląsku 🥃 wódeczka na szklanki. 😂

    Milka85, Simons_cat lubią tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8137 9940

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam teraz czego wysikiwać to chociaż pochwalę się naszymi wyczynami kulinarnymi 🤣 mąż piekł bułki 😁
    cba42bdaf3d3.jpg

    Noelle, Gośka29, dzastina2005, Milka85, Księgowa, Kaśik, Karo123, Justyna.Optyk, Annamaria, Jusia88, Magdalena29, *Agape*, Jeżynka, Ayayanee, szona, lawendowePole lubią tę wiadomość

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5740 7934

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons właśnie żarłam takiego samego ale nie zrobiłam zdjęcia! 🤤
    Też domowej roboty. ❤️

    Simons_cat lubi tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie chce wam tu psuc atmosfery, ale moge wam troszke posmecic?

    Znamy sie na tym watku juz dlugo. Maz wyjechal znow na weekend, zostalam sama i oczywiscie pojawila sie gonitwa mysli i podsumowanie porcedury. 😔

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5740 7934

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młoda co Cię martwi? 😞

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młodamezatko, po to tu jesteśmy żeby sobie wzajemne pomagać, doradzić, przytulić, otrzeć łezki i dać kopa motywacyjnego. 🥰
    Wal śmiało co Cię trapi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2021, 21:08

    Noelle, szona lubią tę wiadomość

  • Milka85 Autorytet
    Postów: 1110 2436

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Dziewczyny nie chce wam tu psuc atmosfery, ale moge wam troszke posmecic?

    Znamy sie na tym watku juz dlugo. Maz wyjechal znow na weekend, zostalam sama i oczywiscie pojawila sie gonitwa mysli i podsumowanie porcedury. 😔
    Kochana, postaraj sie zająć głowę czymkolwiek. Najlepiej jakimś durnym serialem lub dobrą książką. Wszystko byle nie rozkminiać. Dla mnie oficjalnie jesteś w gronie zafasolkowanych więc piję również za Was. Nawet się sponiewieram, choć to nie w moim stylu, żeby tylko skończyło się wszystko małym, różowym krzykaczem u każdej z Was 😍

    Pierwsza procedura IVF Salve Medica
    02.07.2021 - start stymulacji:
    12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
    Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
    03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
    06.10.2021 - allo mlr 58,9%
    🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
    17.01.2022 - doszczepienie w APC
    07.04.2022 - histero- stan zapalny
    🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
    01.06.2022 - allo mlr 46,8%
    🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
    🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢

    Druga procedura IVF

    01.2022 💔 8 tc 😢
    04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
    09.2020 💔 9 tc 😢

    01.2018 rozpoczęcie starań
    Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium.
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7419 9641

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Dziewczyny nie chce wam tu psuc atmosfery, ale moge wam troszke posmecic?

    Znamy sie na tym watku juz dlugo. Maz wyjechal znow na weekend, zostalam sama i oczywiscie pojawila sie gonitwa mysli i podsumowanie porcedury. 😔

    Co Ci kochana chodzi po głowie? Pisz śmiało, zaraz rozwiejemy wątpliwości 🤗

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    age.png
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    age.png
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakoś mi tak zle na sercu po tej procedurze. Przystepowalam do tego z wielka nadzieja i jakas taka pewnoscia, ze przeciez mloda jestem, stary tez nie taki stary, jego wyniki nie az takie fatalne - z odpowiednimi procedurami beda kozackie plemniki. U mnie przeciez poza jajowodami gra i trabi. Moza poza endo ale endo do uzyskania zarodkow nie jest potrzebne. Przeciez bylam w ciazy juz 2 razy, nawet 3...

    A skonczylam z niby 14 dojrzalymi komorkami. Zaplodnilo sie tylko 3 z 6. 8 zamrozonych komorek dowiedzialam sie ze sa sredniej jakosci a mieli mrozic tylko ja beda dobrej jakosci... wiec nie licze juz na nie nawet, bo nie dosc ze gorszej jakosci to jeszcze duzo slabiej znosza mrozenie.
    Ostatecznie zostalismy z 1 zarodkiem w 5 dobie, i to nie najwyzej klasy 5AA a nieco slabszym 5BB, co i tak nie jest zle w sumie. Ale ten drugi zarodek zwolnil, nie wierze juz ze ruszy i go zamroza 😔

    Ryzykowalam ta procedure z mysla o mozliwym nieudanym transferze, bo endo po leczeniu ale nie mialam pewnosci czy wyleczone. Ale caly czas myslam sobie ze przeciez w moim wieku z mlodymi komorkami na pewno bedziemy mieli jeszcze 2-3 mrozaczki. Zebry po ewentualnych badaniach, leczeniach po nie wrocic.

    Czuje sie jak przegryw. Skoro w wieku 24 nie jestem w stanie uzyskac wiecej niz 1 zarodka... Znow brutalnie zostalam sprowadzona na ziemie.

    Wiem, ze sie nie poddam. I bede walczyc dalej. Ale jest mi zwyczajnie przykro. A na dodatek czuje sie okropnie winna ze ja juz mysle o kolejnych procedurach, a przeciez mam w sobie kropusia, ktory potrzebuje zeby jego mama byla wesola i myslala o nim cieplo i trzymala za niego kciuki. No i trzymam i mowie do niego i prosze zeby dalej walczyl.

    Moze to przez hormony juz wariuje. I te konskie dawki lutki. Albo steryd mi zlansowal mozg. Ciezkie to ivf. Psychicznie to jak wyprawa na K2 zima... 😔

    Troche to juz przemyslalam. Staram sie odrzucic te mysli i zajac na razie mysleniem o kropku. Mowie do niego i prosze zeby zostal. Staram sie powstrzymac od placzu bo mu to na pewno nie pomoze.

    Tylko ta mysl, ze ta procedura miala byc inna. Nie spodziewalam sie tego. I teraz musze to jakos przetrawic.

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Karo123 Autorytet
    Postów: 4014 4801

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Jakoś mi tak zle na sercu po tej procedurze. Przystepowalam do tego z wielka nadzieja i jakas taka pewnoscia, ze przeciez mloda jestem, stary tez nie taki stary, jego wyniki nie az takie fatalne - z odpowiednimi procedurami beda kozackie plemniki. U mnie przeciez poza jajowodami gra i trabi. Moza poza endo ale endo do uzyskania zarodkow nie jest potrzebne. Przeciez bylam w ciazy juz 2 razy, nawet 3...

    A skonczylam z niby 14 dojrzalymi komorkami. Zaplodnilo sie tylko 3 z 6. 8 zamrozonych komorek dowiedzialam sie ze sa sredniej jakosci a mieli mrozic tylko ja beda dobrej jakosci... wiec nie licze juz na nie nawet, bo nie dosc ze gorszej jakosci to jeszcze duzo slabiej znosza mrozenie.
    Ostatecznie zostalismy z 1 zarodkiem w 5 dobie, i to nie najwyzej klasy 5AA a nieco slabszym 5BB, co i tak nie jest zle w sumie. Ale ten drugi zarodek zwolnil, nie wierze juz ze ruszy i go zamroza 😔

    Ryzykowalam ta procedure z mysla o mozliwym nieudanym transferze, bo endo po leczeniu ale nie mialam pewnosci czy wyleczone. Ale caly czas myslam sobie ze przeciez w moim wieku z mlodymi komorkami na pewno bedziemy mieli jeszcze 2-3 mrozaczki. Zebry po ewentualnych badaniach, leczeniach po nie wrocic.

    Czuje sie jak przegryw. Skoro w wieku 24 nie jestem w stanie uzyskac wiecej niz 1 zarodka... Znow brutalnie zostalam sprowadzona na ziemie.

    Wiem, ze sie nie poddam. I bede walczyc dalej. Ale jest mi zwyczajnie przykro. A na dodatek czuje sie okropnie winna ze ja juz mysle o kolejnych procedurach, a przeciez mam w sobie kropusia, ktory potrzebuje zeby jego mama byla wesola i myslala o nim cieplo i trzymala za niego kciuki. No i trzymam i mowie do niego i prosze zeby dalej walczyl.

    Moze to przez hormony juz wariuje. I te konskie dawki lutki. Albo steryd mi zlansowal mozg. Ciezkie to ivf. Psychicznie to jak wyprawa na K2 zima... 😔

    Troche to juz przemyslalam. Staram sie odrzucic te mysli i zajac na razie mysleniem o kropku. Mowie do niego i prosze zeby zostal. Staram sie powstrzymac od placzu bo mu to na pewno nie pomoze.

    Tylko ta mysl, ze ta procedura miala byc inna. Nie spodziewalam sie tego. I teraz musze to jakos przetrawic.

    Młodamezatka, ja ze swoim stażem... nawet głupio mi pisać i cokolwiek pocieszać, ale chciałam tylko napisać ze jesteś bardzo dzielna! Podziwiam Cię bardzo bo wiem (z historii z rodziny i znajomych) ze ivf to bardzo baaardzo trudna droga, dokładnie tak jak napisałaś, to Wasze k2. I żadne emocje tu nie są złe, masz prawo czuć milion różnych emocji, bo to po prostu cholerne trudne! Trzymam za Ciebie i Kropka mocno kciuki - dla mnie już jesteście bohaterami! Tak jak piszą dziewczyny, spróbuj zająć czymś głowę - film serial to super opcja, ale jak masz ochotę chwile popłakać to tez siebie nie obwiniaj za to - masz do tego prawo, myśle ze nie jeden wspinający się na k2 płakał ❤️
    Tutaj cały wątek wysyła pozytywne myśli w Wasza stone i czekamy na wieści, pisz tu kiedy chcesz ✊✊✊✊

    Simons_cat lubi tę wiadomość

    17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙

    👱🏻‍♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️‍🩹, CB 💔, Mój Cud 💙
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7419 9641

    Wysłany: 30 stycznia 2021, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka - spokojnie, zrelaksuj się. Niedobrze, że zostałaś sama, ale może mogłabyś kogoś odwiedzić albo ktoś Ciebie, zebys zajęła myśli? Jak człowiek jest sam to ogarnia go mania myślenia.
    Może jakaś dobra książka? Z filmem równie bywa (chyba, że wiesz, że nie ma tam ani słowa o ciazy, zeby znów nie podsunac Ci powodu do myslenia).

    Tak czy inaczej, nie zakładaj najgorszego, bo jeszcze nic nie jest przesadzone! Jesteś młoda, ale to nie znaczy, że wszystko musi być idealnie, natomiast znaczy, że masz jeszcze wystarczająco dużo czasu, żeby ewentualne rzeczy naprawić, poprawić i walczyć dalej GDYBY (podkreślam - GDYBY) się nie udało.

    PS. Tak na koniec - jestem zwolenniczką teorii, że im więcej myślimy, tym bardziej to do siebie przyciągamy, więc.. Myślimy wyłącznie pozytywnie albo neutralnie, ale NIGDY negatywnie.

    Annamaria, szona lubią tę wiadomość

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    age.png
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    age.png
‹‹ 151 152 153 154 155 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ