Świąteczne testowanie (grudzień)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kotek zlecą jak z bicza strzelił, zaraz rozpocznie się świąteczna gorączka:) ja też odliczam dzień za dniem, najpierw do histeroskopii, potem do kolejnych badań hormonalnych, potem monitoring, serduszkowanie i wielkie oczekiwanie na testowanie:) I tak od kilku miesięcy, dzielę miesiąc na kilka etapów:)3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
suri2016 wrote:Kotek zlecą jak z bicza strzelił, zaraz rozpocznie się świąteczna gorączka:) ja też odliczam dzień za dniem, najpierw do histeroskopii, potem do kolejnych badań hormonalnych, potem monitoring, serduszkowanie i wielkie oczekiwanie na testowanie:) I tak od kilku miesięcy, dzielę miesiąc na kilka etapów:)
W sobote myłam okna, prałam firany sprzątałam gotowałam bogos zupy na cały tydzień i wieczorem jeszcze mieliśmy imprezke
w tym tyg mam tez co robic musze ubrać choinke wyprasować szale na okna itp.
a w sobote będępiec pierniki i makowce które zamrożę bo inaczej się nie wyrobie bo ta wigila tak źle wypada w sobote a jeszcze do p[racy 2 tyg trzeba iść. -
bertha wrote:Niestety biel na dwóch testach, takze czekam na @... powinna byc jutro, ewentualnie pojutrze
kaha lubi tę wiadomość
1 cykl starań
16.09.2019 Filipek 💙
(16 cykli starań w tym 1 ciąża biohemiczna) -
nick nieaktualny
-
Ewcia88 wrote:Bertha, moja koleżanka dopiero 7go dnia po terminie @ zobaczyłam bladą kreskę. Póki nie ma @ - póty nadzieja :*
bo ja wiem kiedy byla, wiec nie ma szans, ze cos sie przesunelo... a czesto jak tak pozno wychodzi krecha to wlasnie kwestia tego, ze owu sie przesunela.https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Oluchna wrote:Hja! Gratuluję podwójnym kreskowiczkom! :* Hmmmm... w sumie pod choinką u nas by się dało, wysoki pień mam
No w końcu się zjawiłaś
Hehe, to do dzieła
U mnie płodne jakoś pod koniec tygodnia powinny być. O ile w ogóle będą
Ale liczę na nie -
Kaczorka wrote:No w końcu się zjawiłaś
Hehe, to do dzieła
U mnie płodne jakoś pod koniec tygodnia powinny być. O ile w ogóle będą
Ale liczę na nie
A kiedy teraz masz wizytę u gin? Pewnie będzie już widać pęcherzyki na usg to i wtedy będzie wiadomo kiedy mniej więcej owu się spodziewać3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
bertha wrote:A miala pewnosc kiedy byla owu i rzeczywiscie pozno jej test wyszedl?
bo ja wiem kiedy byla, wiec nie ma szans, ze cos sie przesunelo... a czesto jak tak pozno wychodzi krecha to wlasnie kwestia tego, ze owu sie przesunela.
Betha..i tak uważam, że póki @ nie ma póty jest szansa. Same mi to pisałyście :******Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 11:01
bertha lubi tę wiadomość
1 cykl starań
16.09.2019 Filipek 💙
(16 cykli starań w tym 1 ciąża biohemiczna) -
Kaczorka wrote:No właśnie dziś o 17:00 Myślisz, że będzie coś widać??
Myślę, że już powinno być u Ciebie niby 11 dc (piszę niby, bo nie wiadomo właściwie jak całą tą sytuację zinterpretował organizm), więc na tym etapie już zazwyczaj widać ładne pęcherzyki z potencjałem:)3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
bertha wrote:Niestety biel na dwóch testach, takze czekam na @... powinna byc jutro, ewentualnie pojutrze
Ja miałam mieć @ wczoraj więc powinna przyjść dzisiaj najpóżniej.
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Kaczorka wrote:No coś między 9 a 11 dc jestem. To zobaczymy co gin powie Póki co czekam cierpliwie. W końcu co ma być to będzie
Grunt, że plamienie się skończyło.
Trzymam mocno kciuki i za Twoje endo i za jajca:) daj koniecznie znać zaraz po wizycie, dziś już może będzie wiadomo kiedy zatestujesz w końcu:)3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Dziewczyny, wolę się upewnić, jak to jest z luteiną. Po owu gin kazała mi brać przez 10 dni a potem robię test, ale powiedziałam sobie, że w tym miesiącu zrobię tylko sikańca, nie będę latała na betę. I czy @ dostanę dopiero jak odstawie lutkę czy przyjdzie pomimo przyjmowania luteiny? bo nie wiem czy test domowy tak szybko by mi wykazał w razie czego👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Flowwer wrote:Ja miałam mieć @ wczoraj więc powinna przyjść dzisiaj najpóżniej.https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Karolina90 wrote:Dziewczyny, wolę się upewnić, jak to jest z luteiną. Po owu gin kazała mi brać przez 10 dni a potem robię test, ale powiedziałam sobie, że w tym miesiącu zrobię tylko sikańca, nie będę latała na betę. I czy @ dostanę dopiero jak odstawie lutkę czy przyjdzie pomimo przyjmowania luteiny? bo nie wiem czy test domowy tak szybko by mi wykazał w razie czego
Natomiast poniewaz luteina to progesteron naturalny, to chyba nie przyjdzie @.. moze bedzie sei probowala powoli rozkrecac, jakimis plamieniami, ale wg mnie bez sensu sobie cykl rozciagać. Mi gin tez zawsze przepisuje dupka na 10 dni i odstawic i testowac dopiero dzien po terminie @. wiec z zalozenia jak jest ciaza, to sobie przez te pare dni poradzi na swoim progesteronie.
Ja ostatniego dupka wzielam w sobote rano. teraz czekam na @. jutro pewnie w terminie przyjdzie. moze w srode, bo OF twierdzi ze owu bylo dzien pozniej, niz moje wyliczenia.Karolina90 lubi tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
nick nieaktualnyWiecie co? Ja tak przyglądam się mojemu wykresowi i wszyscy się nim zachwycają, a ja? Wcale ale to wcale! O pupę rozbić te temperatury, w zeszłym cyklu w FL miałam cały czas ok 37 stopni i nic z tego nie było. I tym razem jestem pewna, że będzie taki sam finał. Stwierdzam, że chyba szkoda zachodu na mierzenie tempki i emocjonowanie się tak naprawdę niczym- a przynajmniej w moim wypadku...
Bertha ja wciąż trzymam za Ciebie kciuki!
Flowerr oby @ się nie rozkręciła
Kaczorka super, że wyniki takie ładne, oby gin miał również dobre wieści i widać było piękny rosnący pęcherzyk!
Suri pamiętaj daj znać jak było na histeroskopii, już niedługo, jestem bardzo ciekawa!
Karolina na luteinie się nie znam, ale mam mega przeczucie, że Ci się udało tym razem
Oluchna- może być obok choineczki, nie musi być pod