X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Świąteczne testowanie (grudzień)
Odpowiedz

Świąteczne testowanie (grudzień)

Oceń ten wątek:
  • Anettkki Koleżanka
    Postów: 32 14

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Normalnie nie mogę w to uwierzyć. W listopadzie podchodziłam do In vitro, lecz po punkcji dostałam hiperstymulacji. Razem z
    mężem mieliśmy jechać do kliniki w styczniu na transfer a tu ból brzucha jak na @ i test ciążowy z druga krechą.

    karm3lka, Sarna84, zubii, bertha, gosiek25, Flowwer, Izabell2016, kaha, olciabos, 100krotka30 lubią tę wiadomość

    Anetkki
  • karm3lka Autorytet
    Postów: 1217 1248

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anettkki wrote:
    Normalnie nie mogę w to uwierzyć. W listopadzie podchodziłam do In vitro, lecz po punkcji dostałam hiperstymulacji. Razem z
    mężem mieliśmy jechać do kliniki w styczniu na transfer a tu ból brzucha jak na @ i test ciążowy z druga krechą.

    Rewelacja :D
    Los bywa przekorny :)
    GRATKI!

    2014 <3
    2017 <3
    'wizyta 13.12
    f2w3s65gs62rzre2.png
  • Sarna84 Autorytet
    Postów: 817 1646

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    jeeeej jak fajnie <3

    Wichrowe_wzgórza dzięki za wsparcie wczoraj, beta się podwoiła, jestem już spokojniejsza (było 118, po 48h 244.4)

    karm3lka, wichrowe_wzgórza, bertha, Izabell2016 lubią tę wiadomość

    Yru0p1.png
    yusqp1.png
  • Sarna84 Autorytet
    Postów: 817 1646

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetkki gratulacje! Niesamowita historia :-)

    Yru0p1.png
    yusqp1.png
  • Anettkki Koleżanka
    Postów: 32 14

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba i tak pójdę na badanie krwi bo nie mogę uwierzyć. Tysiąc myśli :)))

    Anetkki
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja już się nie "staram". Przez pierwsze miesiące jeszcze jakoś się do tego chciałam przygotować, kwas foliowy jod, jakieś witaminy i wogóle... pełne zaangażowanie, a teraz poprostu mi się nie chce. Dobrze, że wszystkie testy mi się skończyły. Człowiek się niepotrzebnie nakręca i traci czas na głupoty.Jedynie biorę euthyrox i nic więcej. Jakoś straciłam nadzieję. Nawet badań mi się nie chce robić. Coś czuję, że będziemy w gronie tych, którym nie wychodzi bo za bardzo chcą.
    Temperatura też mi wariuje, bo nigdy nie miałam poniżej 26,60 a teraz jakieś dziwne wyniki 36,45... Niech się dzieje co ma się dziać i tyle.

    Wszystkim zafasolkowanym gratuluję :)

  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape91 ja zaczełam podchodzić do tego podobnie, to nasz ostatni cykl i bedzie co ma byc...ale nie nastawiam sie na pozytyw..

    gratki dziewczyny :)

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    Izape91 ja zaczełam podchodzić do tego podobnie, to nasz ostatni cykl i bedzie co ma byc...ale nie nastawiam sie na pozytyw..

    gratki dziewczyny :)


    ileż można się tym ekscytować i żyć tym... wolę się kiedyś zaskoczyć, niż czekać w napięciu, a wiem, że z takiego czekania nie wychodzi nic. Szkoda nerwów. Zachodzenie w ciąże jest jak loteria, dlatego mnie to już męczy, bo ja lubię sobie coś planować. A wiadomo jak jest :p To nie na moje nerwy hhaha;p

    zubii lubi tę wiadomość

  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape91 wrote:
    ileż można się tym ekscytować i żyć tym... wolę się kiedyś zaskoczyć, niż czekać w napięciu, a wiem, że z takiego czekania nie wychodzi nic. Szkoda nerwów. Zachodzenie w ciąże jest jak loteria, dlatego mnie to już męczy, bo ja lubię sobie coś planować. A wiadomo jak jest :p To nie na moje nerwy hhaha;p

    wiem że dopiero 4 cykl sie staram ale jakoś psychicznie dało mi to w kość. zresztą mój mąż wyjezdza w polowie stycznia na dłuższy czas wiec dajemy sobie na wstrzymanie, wróci to wrócimy do tematu

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Kociarra Znajoma
    Postów: 16 16

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jutro mam date planowanego okresu, narazie nic go nie zapowiada na szczęście no ale martwię się bo test ciążowy wczoraj późnym wieczorem negatywny, owulacyjny pozytywny, dzis z porannego moczu pojawila sie delikatna drugs różowa kreseczka, byłam z samego rana na badaniu beta i otrzymałam już wynik 50,3 U/l ale nie mam pojecia jak to zinterpretować.. Niestety nie umiem wstawić zdjecia badania

    kaha lubi tę wiadomość

  • gosiek25 Koleżanka
    Postów: 39 6

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To 50to przeciez już duzo moim zdaniem pozytyw. Chyba GRATULACJE :-) ale duzo tych grudniowych mamus sie idało oby i mi tez wyszlo :-)

    Kociarra lubi tę wiadomość

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 4999 1715

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarna84 wrote:
    Wichrowe_wzgórza dzięki za wsparcie wczoraj, beta się podwoiła, jestem już spokojniejsza (było 118, po 48h 244.4)

    Pięknie,oby tak dalej! :)

    Moja znajoma, też nieco problematyczna, poroniła wtedy co ja ale w 5tc też zaciążyła w grudniu :)

    Anettkki, rewelacja :) Czasem w takich momentach cos w głowie odpuszcza i dzieje się!

    9 tc (*) 24.01.2016

    0971057ffa.png
    cb9a2083b4.png
    251a14f481.png


  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 4999 1715

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kociarra wrote:
    Dziewczyny jutro mam date planowanego okresu, narazie nic go nie zapowiada na szczęście no ale martwię się bo test ciążowy wczoraj późnym wieczorem negatywny, owulacyjny pozytywny, dzis z porannego moczu pojawila sie delikatna drugs różowa kreseczka, byłam z samego rana na badaniu beta i otrzymałam już wynik 50,3 U/l ale nie mam pojecia jak to zinterpretować.. Niestety nie umiem wstawić zdjecia badania

    jak nic COŚ się zadziało, to zdecydowanie pozytyw :)

    Kociarra lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    0971057ffa.png
    cb9a2083b4.png
    251a14f481.png


  • karm3lka Autorytet
    Postów: 1217 1248

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kociarra wrote:
    Dziewczyny jutro mam date planowanego okresu, narazie nic go nie zapowiada na szczęście no ale martwię się bo test ciążowy wczoraj późnym wieczorem negatywny, owulacyjny pozytywny, dzis z porannego moczu pojawila sie delikatna drugs różowa kreseczka, byłam z samego rana na badaniu beta i otrzymałam już wynik 50,3 U/l ale nie mam pojecia jak to zinterpretować.. Niestety nie umiem wstawić zdjecia badania

    Można zacząć gratulować :)
    Piękny wynik

    Kociarra lubi tę wiadomość

    2014 <3
    2017 <3
    'wizyta 13.12
    f2w3s65gs62rzre2.png
  • Kociarra Znajoma
    Postów: 16 16

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny! Jesteście niezadwodne, po nowym roku musze powtórzyć badanie.. :)

  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anettkki wrote:
    Normalnie nie mogę w to uwierzyć. W listopadzie podchodziłam do In vitro, lecz po punkcji dostałam hiperstymulacji. Razem z
    mężem mieliśmy jechać do kliniki w styczniu na transfer a tu ból brzucha jak na @ i test ciążowy z druga krechą.

    Jesteś już 5 osoba która zaszła przed in vitro :D gratuluje !

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • gosiek25 Koleżanka
    Postów: 39 6

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wichrowe wzgórze a czy ty robilas dzis ta bete?

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 4999 1715

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosiek25 wrote:
    Wichrowe wzgórze a czy ty robilas dzis ta bete?

    Jaka dociekliwa i pamiętliwa ;)
    No robiłam, czekam. Zaraz się przekręcę ze zmęczenia, już przysnąć zdążyłam...Analizowałam wyniki z zeszłego roku, ile miałam, którego dnia... Ale to bez sensu. Czekam tylko na potwierdzenie z rana :(

    9 tc (*) 24.01.2016

    0971057ffa.png
    cb9a2083b4.png
    251a14f481.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja idę pakować się na mieszkanie -to będzie pierwsza nocka na swoim ! :) zabieram wińsko :P
    strasznie mi smutno z drugiej strony bo całe zycie z rodzicami mieszkałam, ale kiedyś trzeba...

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 4999 1715

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też było smutno kiedys na początku, ale....szybko minęlo.

    Moja beta oczywiście na zerowym poziomie, cóż... jak się rok źle zaczął tak się kijowo kończy :(

    Flowwer lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    0971057ffa.png
    cb9a2083b4.png
    251a14f481.png


‹‹ 282 283 284 285 286 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ