Hej Dziewczyny,
jestem tu nowa, ale widzę że macie już lepsze rozpoznanie tematu ode mnie. Po krótce moja historia. Staramy się z mężem o pierwsze dziecko i to nasz pierwszy cykl. Mam regularne 28 cykle, do zbliżenia doszło 11 dc, a owulację powinnam mieć 14 dc. Ok. 20 dc zaczął boleć mnie lewy jajnik, pojawiły się nudności, głównie po kawie. W 22 dc czułam się jakby mnie rozkładała grypa, do tego piersi zrobiły się pełne, a w lewej miałam uczucie jakby ktoś wbijał mi igły. Zrobiłam więc badanie Beta HCG z wynikiem 0,1, więc negatywnym. Dzisiaj dalej czuję się połamana, choć gorączki nie mam. Piersi nadal mam obolałe, szczególnie po zewnętrznej stronie. Zastanawiam się czy jest jeszcze jakaś szansa że jednak się udało?