W czerwcu lecimy z clo, a w lutym na spacer z bobo 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Sasanko u mnie bez zmian jakby nie rosnący brzuchol to bym nie wiedziała że jestem w ciazy:) czas między wizytami się strasznie dluzy:)
Co do samego histero to wiem, mam nadzieję, że już Ci się samopoczucie poprawiło :* A plamienie jest normalne;) mam nadzieję, że szybko wyniki wycinka przyjdą i nie będzie Cię już to martwic
Elfia masz dobra opiekę, będzie dobrze :* A mąż trochę koło Ciebie poskacze przez jakiś czas i będziesz full wypas pelnoetatowa księżniczka:DSasanka55. lubi tę wiadomość
-
ElfiaKsiężniczka wrote:Przeczytałam wasze pocieszające słowa, wzruszyłam się, poleciały łzy jak grochy i akurat weszli lekarze na obchod 🤦
Wzięli mnie od razu na badanie, byli tam chyba wszyscy z oddziału. Jest krwiak nad samiutka szyjka, wody też się Sącza, ale w worku jest ich wystarczającą ilość.
Jestem chyba ewenementem tutaj, bo przy badaniu było 5 lekarzy.🙈
Kochana trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze! ❤️
Wiem co czujesz bo przecież dwa tygodnie temu też trafiłam z krwotokiem do szpitala... Jesteś w szpitalu, więc zaopiekują się Tobą odpowiednio -
Elfiku jak czytalam po kolei to serce mi zamarlo. Ale sama mowisz ze jestes pod cudowna opieka! Duzo pij, duzo lez i mysl pozytywnie. Wszystkie tu jestesmy z Toba. Snilas mi sie nawet w nocy.
Wychodzilas usmiechtnieta ze szpitala i mialas takie sliczne elfie uszy! I bardzo sie usmiechalas! Wiec na pewno bedzie dobrze, lekarze ze wszystkim sobie poradza. A my wszysciutkie tu myslimy o was bardzo cieplo. O jednej i drugiej ksiezniczce ❤️❤️Salome, szona lubią tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
O matko, nie wchodziłam od wczorajszego popołudnia i czytałam z palpitacjami serca teraz. Elfia tak mi przykro, że przechodzisz przez to teraz i na pewno to jest niewyobrażalny stres dla Ciebie, ale powtorze za dziewczynami- będzie na pewno dobrze i tego się tylko trzymamy! Jesteś pod dobrą opieką, leż, odpoczywaj kochana i wszystko się uspokoi. Jestem z Tobą myślami i sercem!
Frelcia kciuki za dziś!
Szona te twoje cienie to jest jakaś paranoja, jeśli to nie to Wiem, że podchodzisz na chłodno, ale nikt mi nie zabroni po cichutku trzymać kciuków i kibicować, żeby to był ten miesiąc pełnego zaskoczenia
JaSzczurek gdzie teścior z dziś?
szona lubi tę wiadomość
Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
Sasanka55. wrote:Na pewno wroca! U mnie juz pelna mobilizacja i gotowosc do walki, wiec przesylam ja i Tobie To naturalne, ze rozkladamy rece, placzemy, mamy dosc i boimy sie, nie jestesmy przeciez robotami, ale los sie odwroci. Na nas tez przyjdzie czas
Sasanko, bardzo się cieszę, że waleczność wróciła i za chwilkę wrócisz do gry! Rozumiem, że po tym zabiegu możesz się od razu starać? 😘Sasanka55. lubi tę wiadomość
Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
moni05 wrote:JaSzczurek ✊🏻✊🏻
Moyeu, Sasanko, jak się czujecie? 😘
Elfia, mocno trzymam kciuki za połówkowe i czekam na relację oraz piękne zdjęcie
Ja się czuje bardzo dobrze, dziękuje 😘 ściągam dzisiaj szwy, idę też do ginki na podgląd czy ta owu była czy nie bo mój organizm daje mi do wiwatu. Wczoraj 36.75, swędzące i bolesne sutki myśle o supcio owulacja w końcu była, a dzisiaj 36,4 i nie wiem co myśleć. Zakładam bezowulacyjny ale nie chciałabym czekać x dni na @ więc może uda mi się wyżebrać progesteron 😉moni05, Sasanka55., szona lubią tę wiadomość
30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
Mildred dawno Cię tu nie było! Jak się czujesz? Odpoczywasz?
Pati już tuż tuż, jesteś baaaardzo dzielna, ostatnio tyle wycierpiałaś się biedaku z tymi zębami, mam nadzieję, że zaraz będzie Ci to wynagrodzone pięknym porodemStarania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
Mildred, co u Ciebie? Jak samopoczucie? Wysłałam Ci kochana jakiś czas temu zapr, zaakceptuj jeśli możesz prosze, mam do Ciebie kilka pytań odnośnie profesora, którego polecałaś 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2020, 08:42
Mildred lubi tę wiadomość
Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
*Agape* wrote:Mam nadzieję, że teraz szybciej je poczuję niż w pierwszej ciąży, bo wtedy to równo w połowie poczułam 😉
A Ty jak się czujesz?
W ogóle to mam wyrzuty sumienia, że się tu odzywam, jak już jestem w ciąży 🤷🏻♀️
Też czasem mam wyrzuty, ale nie wyobrażam sobie stąd odejść bardzo wszystkim kibicuję i cieszę się, że mogę być tu z Wami, jesteście cudowne 💗*Agape* lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiecierpliwa :* Juz sie nie boje wynikow Przestalam tez jeczec i stekac, jaka to biedna jestem, bo to nie prawda! Ciesze sie, ze tak dobrze znosisz ciaze Az sie lezka z radosci w oku kreci, gdy o Tobie mysle Pamietam, jaka bylas niesamowicie dzielna podczas CB. Modlilam sie, by szybko los wynagrodzil Ci to cale cierpienie.
Lorinko, histero mialam jakos w okolicach owu. Teoretycznie moge sie starac w lipcu, ale nie wiem, czy do 8.07 (przewidywany termin owu) beda juz wyniki, a bez nich chyba sie nie odwaze Trudno, kolejny cykl na straty, ale jak sie powiedzialo A, trzeba powiedziec B
Edit: Wyliczylam, ze wyniki powinny byc jakos 2 lipca, wiec powinnam sie wyrobic z konsultacjami itd Akurat 8.07 bede w gorach, na rowerowym tripie, a nie wiem, gdzie sie lepiej zachodzi w ciaze, niz w tak pieknym miejscuWiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2020, 08:47
lorinka9191, GrubAsia lubią tę wiadomość
-
Mlodamezatka wrote:Czesc dziewczyny. Chujowa ze mnie Pani domu bo prze caly weekend prawie sie nie odzywalam i tylko o sobie 😓 przepraszam, ale musialam sie do ladu doprowadzic.
Wczoraj przylazla 🐒. Myslalam ze umre. Z miesiaca na miesiac pierwszy dzien okresu jest coraz bardziej bolesny. Martwi mniw to bardzo
Suwaczki u was leca jak szalone.
Makino trzymam kciuki za meza ✊🏻 I za Madziandzia za Ciebie za ten tydzien tez ✊🏻✊🏻 -
Fiore wrote:Mildred dawno Cię tu nie było! Jak się czujesz? Odpoczywasz?
Pati już tuż tuż, jesteś baaaardzo dzielna, ostatnio tyle wycierpiałaś się biedaku z tymi zębami, mam nadzieję, że zaraz będzie Ci to wynagrodzone pięknym porodem
Dobrze, leżę prawie 80 % dnia, brzucha coraz większy, częste twardnienia brzucha i soczyste kopniaki w pachwiny i pęcherz to codzienność 😉 syn wije się jak żmija w brzuchu, myślę, że ma sie dobrze ( zresztą dziś wizyta na NFZ następna prenatalna 3 trymestru prywatnie w czwartek) to się wszystkiego dowiem, odliczam czas do 30 lipca gdzie będzie 37 tydzień. Ciążę psychicznie znoszę gorzej niż fizycznie bo jednak ciągły strach czy wszystko jest dobrze i czy będzie dobrze...
Zaszłam już tak daleko, że myśle sobie że musi się udać, ale czasami panicznie boje się że coś nagle się stanie. To chyba każda kobieta w ciąży czuje. -
lorinka9191 wrote:Szona, JaSzczurek, a jak Wasze testy? ✊✊✊
Zrobię pewnie jutro Albo i pojutrze. Zupełnie nic nie wskazuje na to, że się udało, wiec się pewnie nie udało. Jutro jednak już na pewno nie będzie pregnylu, wiec coś tam można sprawdzić. -
Magda, pytałaś o seks przed sono - sam seks nie jest przeszkodą - ważne zeby było przed owulacją, bo ciecz przepuszczana przez jajowody może wypchnąć np zapłodniona komorke, ciąża może zacząć rozwijać się w fatalnym miejscu, albo zwyczajnie - nie zacznie się rozwijać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2020, 09:02
Magdalena29 lubi tę wiadomość
-
W ogóle tak sobie dziś pomyślałam, że już chyba nie ma na co czekać, tylko brać się za ivf. Może w sumie warto wcześniej zrobić laparo, a może lepiej kasę zatrzymać i dołożyć do ivf. Obudziłam się dziś tak zrąbana, jakbym w ogóle nie spała. Oczy na zapałki. Nie lubię
-
Angelika0507 wrote:Dziewczyny mamy pęcherzyk😍 co prawda jeden, ale cieszy nas tak bardzo 😍 ma 8 mm i widać, że coś w nim jest 😁❤ dziś 19dpt więc na serduszko jeszcze czas 😊
Nasz cud 😍❤
url=https://naforum.zapodaj.net/d8412372486a.jpg.html][/urlMilka85, Angelika0507 lubią tę wiadomość