W czerwcu lecimy z clo, a w lutym na spacer z bobo 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Sasanka55. wrote:Lorinko, Mlodamezatko nauczylam sie tego tu na forum :*
Mlodamezatko, tak straszliwie wspolczuje Ci tej pracy... Jedyne, co przychodzi mi na mysl odnosnie dluzszego L4, to zwolnienie od psychiatry, ale mam nadzieje, ze wypuszcza Cie ze swoich murow w trybie przyspieszonym. Nie wiem, w jakim korpo dokladnie pracujesz, ale np.u mnie obowiazuje zasada "garden leave". Pracodawca nie chce, by osoba, ktora odchodzi/jest zwalniania, pracowala przez okres wypowiedzenia, poniewaz moze przelozyc sie to na jakosc wykonywanych obowiazkow. Z calego serca zycze Ci podobnego rozwiazania :*
Dzis poczulam ze jestem tak tym zniszczona psychicznie ze nie ma co sie dziwic ze nie moge zajsc w ciazeWiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 11:13
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
nick nieaktualnyMalgonia wrote:Dziecko mi usnelo i spi juz prawie 3h wiec co robi matka? Nadrabia OF. Magdulinko gratulacje
Jestem czarownica, dzis rano myslalam o Tobie Skoro moje mysli sciagnely Ciebie, to moze sciagna i ciaze na wszystkie Staraczki Jak sie czujesz? Jak mloda Dama? -
nick nieaktualnyMlodamezatka wrote:U mnie niby jest tez garden leave ale w dobie problemow z pracownikami i sezonu urlopowego watpie zeby mnie wyslali. Mam nadzieje ze uda sie mimo wszystko dogadac bo oszaleje po prostu
Dzis poczulam ze jestem tak tym zniszczona psychicznie ze nie ma co sie dziwic ze nie moge zajsc w ciaze
Tez swojej pracy nie cierpie, ale tkwie w niej, bo zaraz przeciez bede w ciazy. To glupie myslenie, bo co jesli nie zajde przez ten caly stres? Kolko sie zamyka. Podziwiam Cie za Twoja decyzje i odwage. Mam nadzieje, ze pojda Ci na reke, a jezeli nie, to cos wymyslimy, slowo. -
Sasanka55. wrote:Tez swojej pracy nie cierpie, ale tkwie w niej, bo zaraz przeciez bede w ciazy. To glupie myslenie, bo co jesli nie zajde przez ten caly stres? Kolko sie zamyka. Podziwiam Cie za Twoja decyzje i odwage. Mam nadzieje, ze pojda Ci na reke, a jezeli nie, to cos wymyslimy, slowo.
Bedzie co ma byc. Na razie rezygnuje. Wykorzystam do cna wszystkie benefity. Mam ich wszystkich w GLEBOKIM POWAZANIU. Cały ten kołchoz.Sasanka55., szona, GrubAsia lubią tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Kochane moje staraczki nigdy ale to prze nigdy nie traćcie nadziei 😍❤️.
"Dopóki Walczysz, Jesteś zwycięzcą"!!!! ❤️Mlodamezatka, Sasanka55., Magdalena29, Mama_Zuzia lubią tę wiadomość
👩👦👦
👣2014
👣2016
🤍😇24.01.21r zm 14.02.21😞 osobisty Anioł stróż 😢💔 -
nick nieaktualnyMlodamezatka wrote:Sasanko dlatego tez tkwilam tu prawie rok, a mialam byc „na chwile”. Tez nie rezygnowalam w marcu, kwietniu, maju „bo przeciez zaraz bede w ciazy”... ale ja w tym stresie nie zajde. Nie ma uja po prostu.
Bedzie co ma byc. Na razie rezygnuje. Wykorzystam do cna wszystkie benefity. Mam ich wszystkich w GLEBOKIM POWAZANIU. Cały ten kołchoz.
Moja bohaterko 💪💪💪 Mam nadzieje, ze wezme z Ciebie przyklad i odejde z miejsca, ktore nie daje mi satysfakcji, a tylko spoko wyglada w CV -
Sasanka55. wrote:Moja bohaterko 💪💪💪 Mam nadzieje, ze wezme z Ciebie przyklad i odejde z miejsca, ktore nie daje mi satysfakcji, a tylko spoko wyglada w CV
Nie wiem co bede dalej robic, nie wiem w czym chce sie zrealizowac . Ale wiem jedno, ta praca nie pomoze mi tego znalezc.13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Nigdy nie pracowałam w korpo, ale było jedno takie miejsce, gdzie sama decyzja o odejściu sprawiła, że poczułam jak z duszy spada mi ciężar. Pamiętam, że poszłam do UP, a pani zdziwiła się, że nie odeszłam dwa tygodnie później, bo wtedy bym miała zasiłek. Powiedziałam jej, że bym po prostu nie wytrzymała. Owszem, mogłam kombinować i brać l4, już mi to koleżanka pracująca w Zusie sugerowała, ale w tym momencie liczyła się dla mnie tylko wolność od tamtego syfu.
A w kolejnym miesiącu dostałam pracę w swoim zawodzie i wróciło we mnie życie.
Hmm, i poznałam w tym czasie też mojego męża, choć to ze zmianą pracy nic wspólnego nie miało.
Młodamezatko, dużo sił i niech Ci się wiedzie!Sasanka55., szona, Mlodamezatka, eemmiilliiaa, Simons_cat lubią tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
nick nieaktualnyMlodamezatka wrote:Az sie poplakalam. Masakra co ta praca ze mna zrobila. Nawet tego sie nie spodziewalam. Nie widzialam.
Nie wiem co bede dalej robic, nie wiem w czym chce sie zrealizowac . Ale wiem jedno, ta praca nie pomoze mi tego znalezc.
To, co teraz robisz, to na pewno sluszna decyzja! Dzidzius pojawi sie lada chwila w brzuszku szczesliwej, niezestresowanej i usmiechnietej mamuski Zdrowie psychiczne to wciaz ZDROWIE. Zadne pieniadze nie sa warte tego, by plakac przez praceszona, Mlodamezatka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDaniela wrote:Nigdy nie pracowałam w korpo, ale było jedno takie miejsce, gdzie sama decyzja o odejściu sprawiła, że poczułam jak z duszy spada mi ciężar. Pamiętam, że poszłam do UP, a pani zdziwiła się, że nie odeszłam dwa tygodnie później, bo wtedy bym miała zasiłek. Powiedziałam jej, że bym po prostu nie wytrzymała. Owszem, mogłam kombinować i brać l4, już mi to koleżanka pracująca w Zusie sugerowała, ale w tym momencie liczyła się dla mnie tylko wolność od tamtego syfu.
A w kolejnym miesiącu dostałam pracę w swoim zawodzie i wróciło we mnie życie.
Hmm, i poznałam w tym czasie też mojego męża, choć to ze zmianą pracy nic wspólnego nie miało.
Młodamezatko, dużo sił i niech Ci się wiedzie!
Kocham takie historie 😍🥰😍 -
nick nieaktualnyPowiem Wam, ze jestem taki cienki bolek... Mam przedluzone zwolnienie do przyszlego wtorku, bo wiatraczek w klinice przy moim lozku albo klima zalatwily mi zatoki. Napisalam wlasnie do szefowej, czy akceptuje moj urlop od 6 lipca, bo chce ogarnac nocleg, a teraz sie dygam, ze to bezczelne, pytac o wolne podczas L4 🙈🙈🙈
Mam nadzieje, ze ma spoko humor, bo podobno dzis namawiala zespol na wieczorne, wspolne picie wina na Zoomie
Edit: praca ch*jowa, ale szefowa super Odpisala, zebym smialo brala urlop, wiec ahoj przygodo, Szklarska, gory, rower!!! Znowu zmecze sie jak swinia bardziej niz przez caly rok, ale czekam na to teraz chyba bardziej niz na ciaze. Zadne Kanary, Grecje, czy inne Hiszpanie nie oczyszczaja mojej glowy tak jak rower w gorach!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 11:54
*Agape*, Pati96, MonikA_89!, moyeu, szona, Mlodamezatka, Suszarka, GrubAsia, lorinka9191, eemmiilliiaa, moni05, Okularnica_:), Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Mlodamezatka wrote:Elfia ciesze sie ze jest juz lepiej. Duzo lez, gadaj do dzidziusia i jedz smaczne rzeczy. Bedzie dobrze ❤️
Sasanko jestes tak pozytywna. Uwielbiam Cie. Na prawde dajesz mi ogrom wiary ze sie uda kiedys.
Szona Ciebie tez uwielbiam, dajesz tyle energii i kopa do dzialania.
Lorinko, Madziandzia podziwiam Was. Dajesz mi na prawde sile zeby walczyc o to o czym marzymy mimo przeciwnosci losu.
Ciesze sie ze tu jestescie bo inaczej dawno bym juz zwariowala i byla na psychotropach.
Będziemy sobie na oddziale psychiatrycznym, strzelać psychotropami z procy, jak w reklamie TicTaca
ALBO! Zrobimy psikusa i zajdziemy w ciąże Wybieram bramkę nr 2! Poukłada się w końcu. Moje wczorajsze chlipanie poszło w pindu! Zobaczymy czy nie wróci do okresu 😬
Mlodamezatka, Sasanka55., GrubAsia, Okularnica_:) lubią tę wiadomość
-
Co do historii związanych z pracą, nie mogłam się doczekać kiedy odejdę ze starej roboty, zmieniłam pracę, na taką w której jest mi naprawdę dobrze i dwa miesiące po jej zmianie zaszlam w ciążę w ogóle tego nie planując ( postanowiliśmy z emkiem że chwilę pracuje zanim wrócimy do staran)
Także u nas taka zmiana dala efekt;)Mlodamezatka, Sasanka55., Salome, Suszarka, Nuch2, GrubAsia, szona, moni05, Okularnica_:), MonikA_89!, Simons_cat, agge lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzypomnialam sobie, jak bylam na wizycie u jakiejs slynnej profesor endokrynolog z podejrzeniem wpn (choc nazwiska nie pamietam, ale to nieistotne, chcialam tylko podkreslic, ze to dobry specjalista ), powiedziala mi, ze przez permanentny stres, nawet taki nieduzy, ale ciagly, codzienny, zrobie sobie ogromne kuku, bo zaburze owulacje, a z czasem moze ona zupelnie zaniknac... Pozniej o stresie uslyszalam podobna rzecz jeszcze od jednego lekarza, wiec jednak zdrowie psychiczne, a ciaza ida w parze. Dbajmy o siebie!
O mamo, madrosci Sasanki jak u Paulo CoelhoWiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 12:54
Mlodamezatka, GrubAsia, szona, *Agape*, eemmiilliiaa, Okularnica_:), MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
szona wrote:Będziemy sobie na oddziale psychiatrycznym, strzelać psychotropami z procy, jak w reklamie TicTaca
ALBO! Zrobimy psikusa i zajdziemy w ciąże Wybieram bramkę nr 2! Poukłada się w końcu. Moje wczorajsze chlipanie poszło w pindu! Zobaczymy czy nie wróci do okresu 😬
Takie historie jak wasze daja mi duzo sily, odwagi zeby podjac ta decyzje i nadziei ze moze(oczywiscie nie musi) to cos pomoze.
Tak jak piszecie. Zdrowie psychiczne to tez zdrowie. Za duzo juz nerwow zszargalam i lez wylalam przez ta robote13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
nick nieaktualnyMlodamezatka wrote:Na taki oddzial w psychiatryku sie pisze!
Takie historie jak wasze daja mi duzo sily, odwagi zeby podjac ta decyzje i nadziei ze moze(oczywiscie nie musi) to cos pomoze.
Tak jak piszecie. Zdrowie psychiczne to tez zdrowie. Za duzo juz nerwow zszargalam i lez wylalam przez ta robote
Tez dolaczam, bo z Wami to moge zachodzic nawet i na Oddziale Psychiatrycznym.
Swoja droga juz zapowiedzialam Mamie Zuzi, ze dolaczamy do Niej wielka ekipa Alez bedziemy pomykac z brzuchami -
Rucola gratulacje bliźniaków! Wiem że masz teraz dużo na głowie, taka informacja może ściąć z nóg!
Frelcia jesteś PUPO (pregnant until proven otherwise) 🥳 nie puszczam kciuków!
Mildred i Elfia bardzo się zmartwiłam ale wiem że będzie dobrze, musi być!
Szona po swoim przykładzie wiem że laparo to jest super rzecz, co prawda w ciąży jeszcze nie jestem ale dowiedziałam się że mam endometriozę I stopnia, usunęli mi ją od razu. Czytałam że nawet niewielka endometrioza wprowadza w organizmie przewlekły stan zapalny a to już robi różnicę. Myślę że warto żebyś zrobiła tą laparo chociaż, szczególnie że podejrzewają u Ciebie endometriozę od dawna. Ja bym na Twoim miejscu spróbowała najpierw na NFZ, może się uda.
Co do mnie, owu jeszcze nie było, a byłam w 19 dc😱, ale endometrium ładne 7,5mm - w cyklu poprzedzającym laparo w 12 dpo (dzień przed @) miałam endo 6,5mm. Także jest progres, na prawym jajniku pęcherzyk 14mm z ładniutkim wzgórkiem jajonośnym, więc teraz koksuję się NAC-iem i inozytolem i w niedzielę owulacja 😁 co prawda późna ale może się uda 🙏🏻 A i zdjęłam już szwy, niestety rana w pępku średnio się goi ale ginka powiedziała że jest Ok i że ona się będzie dłużej goić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 13:08
Sasanka55., Okularnica_:) lubią tę wiadomość
30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
moyeu wrote:Rucola gratulacje bliźniaków! Wiem że masz teraz dużo na głowie, taka informacja może ściąć z nóg!
Frelcia jesteś PUPO (pregnant until proven otherwise) 🥳 nie puszczam kciuków!
Mildred i Elfia bardzo się zmartwiłam ale wiem że będzie dobrze, musi być!
Szona po swoim przykładzie wiem że laparo to jest super rzecz, co prawda w ciąży jeszcze nie jestem ale dowiedziałam się że mam endometriozę I stopnia, usunęli mi ją od razu. Czytałam że nawet niewielka endometrioza wprowadza w organizmie przewlekły stan zapalny a to już robi różnicę. Myślę że warto żebyś zrobiła tą laparo chociaż, szczególnie że podejrzewają u Ciebie endometriozę od dawna. Ja bym na Twoim miejscu spróbowała najpierw na NFZ, może się uda.
Co do mnie, owu jeszcze nie było, a byłam w 19 dc😱, ale endometrium ładne 7,5mm - w cyklu poprzedzającym laparo w 12 dpo (dzień przed @) miałam endo 6,5mm. Także jest progres, na prawym jajniku pęcherzyk 14mm z ładniutkim wzgórkiem jajonośnym, więc teraz koksuję się NAC-iem i inozytolem i w niedzielę owulacja 😁 co prawda późna ale może się uda 🙏🏻 A i zdjęłam już szwy, niestety rana w pępku średnio się goi ale ginka powiedziała że jest Ok i że ona się będzie dłużej goić.
Pupo wchodzi do naszego słownika na zawsze
Hehe laparo jest na pewno spoko, z tym że jedyną osobą, która podejrzewa u mnie endometriozę - jestem ja
Owocnego weekendu! 🎉
moyeu, Sasanka55. lubią tę wiadomość
-
szona wrote:Pupo wchodzi do naszego słownika na zawsze
Hehe laparo jest na pewno spoko, z tym że jedyną osobą, która podejrzewa u mnie endometriozę - jestem ja
Owocnego weekendu! 🎉30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
Młodamezatka! Jestem z Ciebie dumna, że podjelas się takiej decyzji i bardzo Ci kibicuje!
Że swojego przykładu powiem, że ten 4 transfer był pierwszym od którego wzięłam zwolnienie i jestem pewna, że poprzednie się nie udały częściowo przez pracę i stres z nią związany!
Kiedyś myślałam "ciąża to nie choroba" i "będę pracować do końca, ile się da" ale teraz wiem co to stres 😉
Powodzenia!Mlodamezatka, szona, Okularnica_:) lubią tę wiadomość
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵